Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Andrei to oczekiwanie jest najgorsze,to jakby ktoś trzymał Twoje ulubione lody przed nosem i juz Ci je dawał i po chwili zabierał . Byłabym bardziej cierpliwa gdyby nie jakiś 3-4tyg temu Polozna nie powiedziała mi,ze mam sie oszczędzać i leżeć bo urodzę i jakoś nie urodziłam a im bliżej terminu tym bardziej sie boje,ze przenoszę.Czemu ten syn mój taki uparty
Kafabi uwielbiam Twoje avatary ,kokoszka jest bardzo fotogeniczna,a to zdjęcie jej w czerwonych włosach jest obłędne i ten jej uśmiech -cud miód
kafabi lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Kitaja Ty już piszesz tak jak Carolline pisała, że chyba nigdy nie urodzi
Dziękuje za Twoją wiadomość dotyczącą łożyska i rosnącego brzuszka. Uspokoiłaś mnie, mogliby mnie wysłać na dodatkowe USG cieszyłabym się bo jak tego nie zrobią to pójdę prywatne.
kafabi lubi tę wiadomość
-
Kitaja, jak to mówią... każdy miesiąc ciąży ma 30-31 dni. z wyjątkiem ostatniego, który ma 1268458 dni
Gianna, właśnie chodzi o to, że jestem pewna, że nie miałam szczepionki. ta szczepionka to 3 dawki i ja ich nie miałam... ale mam przeciwciała HBS, które sugerują (wg internetu) że byłam zarażona wirusem wiele lat temu ale jest on tak jakby nie aktywny. bo wtedy jeszcze jakiś inny wskaźnik wychodzi pozytywnie...
pogadam jutro z położną...
Ja sobie humor rano popsułam... jeśli któraś jest ciekawa co się stało u lutówek to możecie wejść ale to straszliwe wieści, ostrzegam -
Cynnia, ja do teraz jestem w szoku
To tak cholernie niesprawiedliwe
Ale nie czytaj internetów! Ja wczoraj rozmawiałam z Froggie i pokazała mi brzuch, baaardzo jej urósł ostatnio a mój stanął i też zaczęłam wariować, że może dziecko nie rośnie... Ale nie możemy sobie wkręcać.
Gdybyś chciała na prywatne USG to w Stavanger polecam Sigrids Ultra. bierze 800 za samo USG, dostaniesz zdj, płytkę, zrobi 3d pewnie w cenieCynnia lubi tę wiadomość
-
Cynnia. Nie stresuj sie wszystk bedzie dobrze. Chyba tak mamy ze sobie wkręcamy. Ja byłam na pryw USG i nic mi nie dało.
Robiłam dobbletest i trisomia 18 wyszła mi 1:220. Reszta powyżej 1000. W liście napisali ze bardzo niskie ryzyko. A ja sie doszukałam ze nie. I nie wiem co teraz robić.
Polski lekarz do którego zadzwoniłam powiedział ze wysokie. Chyba polecę i jutro zrobię NIFTY test. Tylko przez 2 tyg czekając na odpowiedz sie wykończę. Maz mówi ze bedzie wszystko Ok. Ale ja sie doszukuje. Nie wiem czy nue zrobic amino. Chyba popadam w paranojeWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2015, 11:37
-
Pianistka wrote:Cynnia, ja do teraz jestem w szoku
To tak cholernie niesprawiedliwe
Ale nie czytaj internetów! Ja wczoraj rozmawiałam z Froggie i pokazała mi brzuch, baaardzo jej urósł ostatnio a mój stanął i też zaczęłam wariować, że może dziecko nie rośnie... Ale nie możemy sobie wkręcać.
Gdybyś chciała na prywatne USG to w Stavanger polecam Sigrids Ultra. bierze 800 za samo USG, dostaniesz zdj, płytkę, zrobi 3d pewnie w cenie
Byłam juz u niej na poczatku tez z Twojego polecenia
-
Witam się po raz pierwszy i kłaniam się nisko
Dziewczyny, moja historia jest długa i zawiła ale przechodząc do rzeczy... chyba jestem w ciąży...? Albo mam torbiel
tak czy siak dzwoniłam dzisiaj do przychodni i dowiedziałam się że niestety nie mogę sobie ot tak przyjść na badanie krwi na wykrycie beta hcg, konieczna jest rozmowa z lekarzem na którą nie mam zbytnio ani czasu ani ochoty. Ale jak trzeba to trzeba...
dziś jest 33dc, okresu brak i nie zapowiada się, test clear zrobiłam 3 dni temu, wyszedł negatywny...po 4 minutach oczekiwania na wynik... ? Kurczę czy w tym kraju nie ma już zwykłych paskowych testów tylko te elektroniczne?
Moje pytanie jest następujące, kiedy najlepiej jest zrobić badanie krwi? Teraz, 3 dni po terminie spodziewanej miesiaczki czy poczekać jeszcze ze 2 tygodnie?
-
Ja bym pojechała na Twoim miejscu dla własnego spokoju. Ja mam w przypadku tej trisomii 1:2000 a tez sie cały czas boje bo wiadomo nikt nam nie da 100% pewności. Chyba, ze poczekasz do 30-32 tc i wtedy pojedziesz do PL na konkretne badania serduszka. A połówkowe kiedy masz?
-
Miuu w 12tyg? Wybacz moja droga, żadna z moich 4 poprzednich ciąż nie dotrwała do 12 tygodnia... Dlatego chciałabym rozbić betę najszybciej jak się da, aby ewentualnie potwierdzić i już kombinować luteinę albo duphaston lub wykluczyć szukać przyczyny braku menstruacji
-
Jenta wrote:Witam się po raz pierwszy i kłaniam się nisko
Dziewczyny, moja historia jest długa i zawiła ale przechodząc do rzeczy... chyba jestem w ciąży...? Albo mam torbiel
tak czy siak dzwoniłam dzisiaj do przychodni i dowiedziałam się że niestety nie mogę sobie ot tak przyjść na badanie krwi na wykrycie beta hcg, konieczna jest rozmowa z lekarzem na którą nie mam zbytnio ani czasu ani ochoty. Ale jak trzeba to trzeba...
dziś jest 33dc, okresu brak i nie zapowiada się, test clear zrobiłam 3 dni temu, wyszedł negatywny...po 4 minutach oczekiwania na wynik... ? Kurczę czy w tym kraju nie ma już zwykłych paskowych testów tylko te elektroniczne?
Moje pytanie jest następujące, kiedy najlepiej jest zrobić badanie krwi? Teraz, 3 dni po terminie spodziewanej miesiaczki czy poczekać jeszcze ze 2 tygodnie?
33 dc to jeszcze wcześnie. a wiesz dokładnie kiedy miałaś owulację? mogła się przesunąć... bo jeśli nie znasz daty owulacji to i nie możesz znać dokładnej daty kiedy @ powinna być... zawsze, nawet u kobiety z regularnymi cyklami owulacja może się obsunąć...
a testy normalne sąaczkolwiek te elektroniczne są dobre...
Jeśli nie będzie @ to i tak musisz iść do lekarza... ja proponuję poczekać jeszcze kilka dni a jak nie będzie @ to pójść do fastlege, zrobić betę. albo iść od razu do ginekologa bo jeśli nie jesteś w ciąży to okres trzeba wywołać...
-
Jenta wrote:Miuu w 12tyg? Wybacz moja droga, żadna z moich 4 poprzednich ciąż nie dotrwała do 12 tygodnia... Dlatego chciałabym rozbić betę najszybciej jak się da, aby ewentualnie potwierdzić i już kombinować luteinę albo duphaston lub wykluczyć szukać przyczyny braku menstruacji
To jest nas 2. ja straciłam 4 ciąże na wczesnym etapie...
Luteiny lub duphastonu NIKT ci tutaj nie da żeby nie wiem co...
Proponuję w tym momencie wyluzować i poczekać 2-3 dni i zrobić test. Jeśli będzie negatywny, idź do ginekologa wywołać okres i się zbadać...
Tak jak pisałam wyżej, owulacja mogła się przesunąć...
Gdybyś potrzebowała luteiny to ja mam jakieś zapasy na czarną godzinę... -
Pianistka w razie co walę do Ciebie jak w dym
Ja wiem że tutaj nikt lutki lub dupka nie przepisze dlatego miałam na względzie już z ojczyzny kombinować
Co do owulacji... no wlaśnie... i tu jest zawiła historia gdyż jajeczkuje bardzo rzadko, mimo wszystko cykle zawsze (od 14lat) regularne 30 dni, dwa lata temu miałam jakieś lekkie zachwiania cyklu, plamienia, brałam wtedy tabletki anty tylko i wyłacznie na wyregulowanie cyklu. Faktycznnie po pól roku brania cykl wrócił do normy
Doładnie rok temu byłam u p. ginekolog, naszej rodaczki, stwierdziła prawie PCOS 9 jajeczek na prawym jajniku i 10 na lewym - do obserwacji, umówiłyśmy się że jeśli NIC się nie wydarzy do końca 2015r. to skieruje nas do kliniki badania nieplodności w Skien.
No i tak siedze właśnie jak na szpilkach... Bo już sama nie wiem czy mam na coś liczyć czy nie...
Ostatni raz byłam z ciązy 8 lat temu... od tego czasu sporosię zmieniło, probóby próby, przerwa i tak w kółko, już nawet chyba zaczęlam godzić się z myślą ze z moim Hashimoto i tym :prawie PCOS: matką nigdy nie zostanę.... i teraz po 8 latach po raz pierszy ... spóżnia mi się... -
Jenta, to u mnie 3 lata starań, 4 straty, endo... też się działo
a cykle kosmiczne 15-50 dni
Na Twoim miejscu w tym momencie poczekałabym na rozwój wydarzeń, choć wiem, że to nie łatwe...
powtórz test może za 2-3 dniwiesz co, ja kupowałam bardzo fajne testy, czułe 10... chyba w vitus apotek je kupowałam. jedne nazywały się DocMorris z taką zieloną końcówką a drugie, też 10 z różową... i jest napisane na opakowaniu że są czułe... jesli one Ci ciązy nie wykryją, to ja bym się umówiła do ginekologa sprawdzić co się dzieje i wywołać @...
powodzenia i informuj nas -
Ja kupiłam ten elektroniczny clear... <myślał i myślał> 4 minuty , aż go chciałam do kosza wyrzucić
Postaram się umówić bezpośrenio do fastlege w przyszłym tygodniu, choć to niełatwe... szczerze mówiąc mojego fast widziałam ostatnio... żeby nie skłamać z 6 lat temu.. a to w ciąży a to na macierzyńskim a to na L4 albo na urlopie i tak w kółko... Ciągle dostępni są <turnuslege> - młodzi , gniewni , świeżo po studiach i w dodatku pozjadali wszystkie rozumy... I te wieczne pytania typu dlaczego i po co? dwa lata temu błagałam omalże o cytologię... Bo i po? Dobrze wyglądam przecież a że 30tka się zbliża a ostatnio cytologię miałam robioną 2 lata temu to co... Ręce mi już opadają... Pół królestwa oddam za polskiego lekarza na miejscu
Nic, zbieram się do pracy i dam znać co i jak za parę dni... może jednak 3majcie kciuki? Pozdrawiam i miłego dnia życzę