X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciaza w Norwegii
Odpowiedz

Ciaza w Norwegii

Oceń ten wątek:
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 9 listopada 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Kitaja się nie odzywa :) czyzby miała nas niedługo zaskoczyć nowiną?

    Kitaja napisała dziś o 18stej na Listopadówkach....
    Mały nisko ,szyjki brak i rozwarcie na 2cm,ciśnienie okej mocz tez ,brzuch miarka krawiecka
    Zmierzony i tez okej ! Mam przyjść 17.11 na kolejna kontrole,a 24kontrola w szpitalu i wtedy zdecydują o indukcji !ja nie dam rady psychicznie i fizycznie,nie mam juz sił i jestem zła jak osa ...

    Mam nadzieje, że się nie obrazi, że ukradłam jej wiadomość z listopadówek i wklejam tutaj ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2015, 20:05

    Kitaja lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • marti87 Autorytet
    Postów: 713 189

    Wysłany: 9 listopada 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gianna, nawet mała mogła się inaczej ułożyć :) Ja mam dziś jakiś szpiczasty brzuchol nie wiem co ona tam za pozycje ćwiczy.

    No tak Kitaja coś milczy ... :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2015, 20:24

    3i49krhmik48bp05.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 9 listopada 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giannaa wrote:
    Kitaja napisała dziś o 18stej na Listopadówkach....
    Mały nisko ,szyjki brak i rozwarcie na 2cm,ciśnienie okej mocz tez ,brzuch miarka krawiecka
    Zmierzony i tez okej ! Mam przyjść 17.11 na kolejna kontrole,a 24kontrola w szpitalu i wtedy zdecydują o indukcji !ja nie dam rady psychicznie i fizycznie,nie mam juz sił i jestem zła jak osa ...

    Mam nadzieje, że się nie obrazi, że ukradłam jej wiadomość z listopadówek i wklejam tutaj ;-)

    też poszłam na przeszpiegi do listopadówek :D

    Kitaja lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • marti87 Autorytet
    Postów: 713 189

    Wysłany: 9 listopada 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się nie umiałam wbić w grudniówki, moje stare forum ślubno-ciążowe też mi ciężko ogarnąć, inne sklepy, inny system prowadzenia ciąży itd

    3i49krhmik48bp05.png
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 9 listopada 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja tez jakoś sie nie ogarnelam na styczniowkach. Całkiem cos innego jeśli chodzi o wizyty, zakupy itd

    Wózek mam nadzieje, ze jakoś sie bedzie sprawował. To maz sie uparł na trzykołowca, ja chciałam na czterech tez tej firmy, a ze akurat w promocji była ta wersja to mąż wygrał :)

    zem3sg18fbglipi0.png
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 9 listopada 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś w tym jest co piszecie...do puki byłam w pl to jeszcze dawałam rade na stycznówkach ale teraz nie ogarniam wątku ...z tego samego powodu co Wy...wszystko zupełnie inne. Nawet taki temat z ty dnem macicy w necie nawet nie bardzo znalazłam jakiekolwiek informacje bo w pl się tak nie mierzy brzucha a jedynie przez USG lekarz sprawdza poziom wód.

    a.png
    a.png
  • Andriel Autorytet
    Postów: 309 355

    Wysłany: 9 listopada 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ano NAV to dla mnie jak Narnia - nic nie wiadomo, co gdzie i jak, po co itd.. Magicznie wszystko znika albo nikt nic nie wie.

    marti87, Kitaja lubią tę wiadomość

    qb3c9vvjxduoi7gs.png
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 9 listopada 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahahaha uśmiałam się, określenie bezbłędne :P

    Andriel lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 9 listopada 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i ja mam to samo... piszę z lutówkami ale kiedy rozmawiają o formalnościach, badaniach itd... to ja nawet nie mogę się włączyć... :(
    Tak więc pozostaje gadka o pierdołach :)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 9 listopada 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka Ty coś pisałaś o pozytywnym wyniku na żółtaczkę typu B? Bo własnie czytając artykuły znalazłam taką wzmiankę.

    Badania lekarskie w ciąży wykazują też nosicielstwo wirusa żółtaczki typu B. Jeśli matka będzie nosicielką wirusa, po porodzie dziecko otrzyma immunoglobulinę, by jego wątroba nie została uszkodzona. Personel medyczny szpitala musi także zachować ostrożność przy wykonywaniu procedur, aby nie zarazić się od matki wirusem.

    a.png
    a.png
  • marti87 Autorytet
    Postów: 713 189

    Wysłany: 9 listopada 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A musicie wysłać do szpitala jakieś dokumenty, bo u mnie jest np taki druk, można też wypełnić przy przyjęciu

    http://www.unn.no/getfile.php/UNN%20INTER/Enhet/Kvinneklinikken_web/Dokumenter/Innkomstjournal%20feb%202009.pdf

    Zacznę wypełniać i wezmę do położnej w czwartek, żeby sprawdziła:)
    Ja nie mam swojej różowej kartki... wydaję mi się, że położna ją ma.

    3i49krhmik48bp05.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 9 listopada 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giannaa wrote:
    Pianistka Ty coś pisałaś o pozytywnym wyniku na żółtaczkę typu B? Bo własnie czytając artykuły znalazłam taką wzmiankę.

    Badania lekarskie w ciąży wykazują też nosicielstwo wirusa żółtaczki typu B. Jeśli matka będzie nosicielką wirusa, po porodzie dziecko otrzyma immunoglobulinę, by jego wątroba nie została uszkodzona. Personel medyczny szpitala musi także zachować ostrożność przy wykonywaniu procedur, aby nie zarazić się od matki wirusem.

    moja położna mi mówi że mam przeciwciała więc byłam szczepiona... ale ja wiem, że nie byłam :/

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 9 listopada 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Własnie sprawdziłam...
    Moje wyniki są ujemne. Ale badania były robione dwa...na wirusowe zapalenie wątroby typu B i na przeciwciała ... może jednak miałaś jakaś szczepionkę dodatkowa ale pogadaj jeszcze o tym i się upewnij dla własnego świętego spokoju. Może byłaś w szpitalu miałaś jakiś zabieg i podali Ci szczepionkę.

    a.png
    a.png
  • Andriel Autorytet
    Postów: 309 355

    Wysłany: 9 listopada 2015, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja udzielam się na forum marcówek, ale one tak szybko zapierniczają z pisaniem, że nie nadążam :/ i powoli się poddaje. Ja i tak do Polski jadę i troszkę tam pobędę ale i tak ciężka ogarnąć to co piszą. Cały dzień bym musiała na kompie siedzieć i odświeżać przeglądarkę.

    qb3c9vvjxduoi7gs.png
  • marti87 Autorytet
    Postów: 713 189

    Wysłany: 9 listopada 2015, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja pamiętam, że mama wykupiła mi ekstra i chodziłam sama na te szczepienia ... i byłam ogólnie bardzo obrażona za to :) A później cała klasa i tak chodziła, a ja miałam już z głowy... ja jestem rocznik 87, więc wychodzi na to, że mój rocznik załapał się już na szczepienie na wzw.

    3i49krhmik48bp05.png
  • Andriel Autorytet
    Postów: 309 355

    Wysłany: 9 listopada 2015, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marti87 - Dobrze wiedzieć ;) Chociaż w sumie to ja chodziłam od 8 roku życia w NO do szkoły :/

    qb3c9vvjxduoi7gs.png
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 9 listopada 2015, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane dziękuje za troskę :-* nie odzywałam sie,bo dziś miałam podły dzień .Najpierw goście którzy sie wprosili z samego rana z córka 1,5roczna która jest bezstresowo wychowywana i zrobiła z mojego domu istny armagedon plus bawiła sie sucha karma mojego psa,a potem wchodziła do bujaczka dla Jasia który przesmierdl ta karma ,a moja kuzynka zero reakcji.Potem wizyta u położnej mnie dobiła :-( w sobotę przypada 40tyd ciąży,wizytę u niej mam 17stego,w szpitalu kontrolna 24ego ,a jak coś wywoływać bedą dopiero 28ego <ola Boga > niech to moje dziecko wyjdzie juz tym tyg bo chyba zwariuje... Ja chyba do końca życia będę w tej ciąży :-( w nocy męczą mnie skurcze,ale po prysznicu przechodzą jak chodzę mały strasznie uciska na pęcherz wiec mam nadzieje,ze coś sie ruszy w koncu . Gianna masz racje ja miałam sytuacje ze starzejącym sie łożyskiem nie martw sie,bo szkoda Twoich nerwów mierzenie brzucha za pomocą miary krawieckiej -nie będę tego komentować ,bo wystarczy ze dziecko inaczej sie ułoży i juz masz inny wynik .U mnie było tak,ze robiłam badanie usg 3trym w pl i wyszło,ze wszystko okej przepływy prpowinowe tak jak trzeba po tyg miałam w No wizytę i Polozna swoją czarodziejska miarka stwierdziła,ze brzuch mi nie rośnie kazała przyjść po 2-3dniach zmierzyła znowu i wysłała na kontrole do szpitala ,a tam okazało sie ze wszystko okej ! Także podejdź z lekkim dystansem do tego w razie czego za 2tyg bedziesz miała ekstra usg ;-)

    Giannaa lubi tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 9 listopada 2015, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę,ze temat teściowych co tu pisać u nas podobnie chociaż az tak bardzo nie mogę narzekać na nią.Wkurza mnie tylko jej biadolenie ,ze oni kasy nie maja ! Ale większe przeboje mam z żona jednego z braci męża,zawsze mi zazdrościła i starała sie pokazać, ze jest lepsza! A ja jestem taka osoba,ze jeżeli spotykam na swej drodze takie osoby jak ona to totalnie olewam i to ja bardzo boli .Rok temu urodził sie jej syn,a ja w tym czasie poroniłam wtedy ona powiedziała mi bardzo wiele przykrych słów typu " i po co było gadać innym,ze jest sie w ciąży może nie możesz mieć dzieci " itd. Mojego męża wybrali na chrzestnego bo mieszka w No -tak powiedział ich drugi brat męża .Teraz powiedziała do teściowej,ze ona ciuszków po swoim synu nie da i wózka tez nie pożyczy jak będę w Pl z małym bo ona ma komu dawać i sa biedniejsi a nas stać buhahah tak to mogę skomentować ! Nigdy w życiu od nikogo nic nie oczekiwałam a tym bardziej od niej. Nie zwracam na niej swojej uwagi i energii bo szkoda mi swojego czasu do tego co mówi i robi podchodzę ze śmiechem,wszystko do człowieka wraca nigdy nikomu nie życzyłam i nie będę życzyła zle kiedys może zrozumie swoje zachowanie !! Zreszta nawet mi jest jej szkoda,bo nie ma przyjaciół ani znajomych dlatego jedyne co mogę powiedzieć to współczuje jej...

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 9 listopada 2015, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeżeli chodzi o NAV to oni tam maja jeden wielki bałagan i każdy z pracownikow mówi co innego,mało osób kompetentnych tam pracuje. Z tym rodzinnym to macie dziwnie dziewczyny,bo ja nic do pracodawcy nie zanosilam jeszcze pomogła mi i sama wydrukowała i dała mi ten dokument który z cała reszta zaniosłam do nav. Widzę,ze pisalyscie na temat zwiedzania szpitala to u nas w Drammen wyglądało to tak,ze na usg polowkowym w 18tyg dostałam dokumenty do wypełnienia które miałam mieć ze sobą jak będę zwiedzać szpital ,pielęgniarka sama umówiła mnie na to oglądanie porodówki byliśmy z mężem 01.10 wtedy ona wyklepała do komputera wszystko z tego formularza pogadała na temat porodu i pokazała porodówkę! Ważne jest tez ,by mieć przy sobie wszystkie badania które mieliśmy robione przez lekarza rodzinnego na poczatku ciąży ja niestety wszystkiego nie miałam i ta Polozna szpitalna zwróciła nam uwagę bym miała jak trafie na porodówkę .

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Andriel Autorytet
    Postów: 309 355

    Wysłany: 10 listopada 2015, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja - Współczuje Ci tego czekania aż mały się pojawi. Niestety tutaj mają jakiś zadziwiająco olewający stosunek do ciężarnych. A co do Twojej szwagierki to już wiadomo czemu nie ma żadnych znajomych. Z takim podejściem nie dziwota, że ludzie od niej uciekają...aż dziwne, że męża znalazła. Ale masz rację, nie ma co się nią przejmować:) Najważniejszy jest dzidziuś i Twoje szczęście, a ona do tego akurat Ci potrzebna nie jest :P

    Kitaja lubi tę wiadomość

    qb3c9vvjxduoi7gs.png
‹‹ 324 325 326 327 328 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ