Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Martii córcia sliczniutka gratuluje
Martii jak to jest z tym znieczulenie napisz prosze czy da sie wytrzymać i miec świadomość ze sie rodzi. Bo ha taka panująca jestem ze wszystko zawsze miałam w ogólnym.
Nefer bałwanek rozkoszny. Głodny pewnie był albo na święta sie przygotowuje
A to moj synuś. Przedstawiam Kubusia
.
Po połówkowym podobno wszystko idealnie. Podobno bedzie wysoki. Ma po kim ja mam 180 cm a moj starszy syn 196. Serduszko wszystko zbadane. Nowe usg za miesiąc bo młodszy syn miał niska wagę urodzeniowa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 13:23
Cynnia, Giannaa, Kitaja, Befff, Froggie, Carolline, kafabi lubią tę wiadomość
❤️ -
Miuu, śliczny Kubuś! gratulacje
Cynnia, ja nie będę wycinała metek o ile nie będzie to konieczne... jak już to tylko w bodziakach jeśli będą jakieś drapiące.. bo potem jest problem z określeniem rozmiarów. no i tylko bodziaki stykają się z ciałkiem a tak np metki spodenek nie
Miuu lubi tę wiadomość
-
Nefer hihihi bałwanek mnie rozbawił
fajną masz pamiątkę trzymam kciuki za pessar mam nadzieje, że się sprawdzi
Miuu ale fajnie widać Kubusia dobrze, że jest wszystko w porządku
Cynnia mi zostały do wyprasowania ciuszki tylko ...co do metek , ja mam prawie sama używane rzeczy wiec połowa nie ma już metek i jest to denerwujące bo nie wiem jaki jest ich rozmiar muszę na oko oceniać Pianistka ma racje jak wyciąć to tylko w bodziakach bo w reszcie nie ma sensu.
Zdałam sobie sprawę, że ciuchów mam mnóstwo ale głownie na rozmiar 56-62 a co dalej
?
-
Ja mam ciuszki na 56 - full, na 62 - full, na 68 dokupię pewnie jeszcze jakieś bodziaki, jakąś kurteczkę / bezrękawnik ale to dopiero potem jak będę widziała jaka jest pogoda bo czasem w maju chodzi się w krótkich bluzeczkach a czasem w kurtkach
No i czapeczki, skarpetki mam na 62... będę dokupować na bieżąco
Skończyłam kuchnię!
wszystko powyciągałam z szafek, powymywałam i poukładałam od nowa praktyczniej - mam nadzieję i tym sposobem zwolniłam 1 szufladę i 1 półkę w kuchni na jakieś rzeczy dla małej typu butelki czy herbatki
W przyszłym tygodniu zaczynam pranie i prasowanie ciuszków bo chciałabym się z tym wyrobić do świąt
-
Gianna dalej czas na przeceny. Bedą zaraz po świętach
Pianistka ty pracusiu wyrabiasz we mnie moralniaka. Ja mam taki bajzel w domu. Nr chce mi sie sprzątać. Nic mi sie nie chce na tym starym mieszkaniu. Liczyłam ze na święta sie przeprowadzimy a tu kicha i bede musiała sie zmusićWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 14:51
❤️ -
Miuu, ja nie dość ze jestem straszną pedantką i dzień w dzień wycieram kurze, odkurzam... to jeszcze mi się syndrom wicia gniazda załączył!
Na jutro mam ekstra zajęcie Mam drewniane żaluzje... trzeba je kawałek po kawałku powycierać szmatką o taaaak, to na jutro
-
Hej laseczki:)
Melduje się, że jestem i nie znikłam. Przebywam już od tygodnia w Polandii Byłam na połówkowym 24.11 i się mega zawiodłam 
Miałam wizytę na 16 a weszłam o 17, mój gin miał poślizg czasowy ale mi to nie przeszkadzało bo nie mogłam się doczekać co powie. A tu zonk, odbębnił swoje na szybko, kasę wziął i w sumie niczego ciekawego się nie dowiedziałam. Mówiłam mu, że specjalnie z Norwegii do niego przyleciałam by mi zrobił porządnie połówkowe, bo tam słabo badają no i aby jest jedno USG na całą ciąże. Podpatrzył sobie małego, i stwierdził, że wszystko ok. Dostałam 2 słabej jakości zdjęcia małego i tyle.
Jedyne co mnie zdziwiło to, to, że powiedział bym po 24tc zaczęła się oszczędzać. Ja i tak już się oszczędzam, a myślałam, że teraz już właśnie mogę wyluzować trochę. Chyba musiał coś zauważyć albo coś i mi nie powiedział No nic, w każdym bądź razie już jestem z Wami
-
No właśnie te rozmiary to powod dla których nie odcinałam metek na razie wogóle przed praniem. Przy prasowaniu co wieksze poodcinam, ale mam sporo takich np. z Name-it które mają fajnie odbity rozmiar na pleckach wiec problem szukaniem rozmiaru się rozwiązuje
Pianistka, daj trochę twojego zapału do pracy Ja normalnie to nie usiedze na miejscu, ciagle cos robię ale teraz w ciąży to apogeum lenistwa
Always look on the bright side of life.
-
Andriel, nie wiem co było z połówkowym w Norwegii nie tak bo ja miałam ekstra! dobre 30 minut, oglądała babka wszyściutko
No brzydko Cię lekarz potraktował nie powinien tak ale jestem pewna, ze niczego przed Tobą nie zataił! Raczej chodziło o to, że już zbliżasz się wielkimi krokami do III trymestru, że nie powinnaś biegać i szaleć bo może się brzuch spinać, moze dojść do odklejenia łozyska, skracania szyjki i bla bla bla po prostu, III trymestr to czas, kiedy musimy na siebie uważać, nie forsować się...
Befff, ja cały pierwszy i drugi trymestr gniłam Teraz się wzięłam za robotę nagle ale muszę, bo do końca co raz bliżej a tu nic nie gotowe :o
-
Pianistka - Jejka, jesteś kochana :* Jakoś tak kojąco zadziałały Twoje słowa dla mnie Ja miałam połówkowe w No i byłam bardzo zadowolona ale mąż się uparł, że w Polsce będą lepsze i się mylił. Zazwyczaj mój lekarz w PL super badał, ale teraz mu coś nie poszło.
Kurcze, fakt niedługo III trymestr
Jak ten czas leci! Aż szkoda
-
Andriel, po prostu moze lekarz nie wie jaki masz styl życia obecnie może w ten sposób chciał powiedzieć "zero maratonów, biegania na siłownię i koszenia trawników" szkoda, ze nie sprecyzował...
po prostu, rób wszystko zgodnie ze swoim sumieniem i samopoczuciem jeśli masz słabszy dzień to nie wahaj się całego przeleżeć! Jak nie teraz to kiedy? na pewno nie za 4 miesiące
Ale jeśli czujesz się dobrze, to korzystaj wiadomo, nie biegaj, nie dźwigaj... ale to przecież wiesz
U mnie za rogiem 32 tc i uwierz, nie robi się co raz łatwiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 15:54
-
Marti - Malutka śliczna
Beff - ja mieszkam w Lorenskog, a Ty z Langhusa bedziesz jechała rodzić tutaj do Ahus ? nie myślałaś o Bærum lub coś bliżej? chyba że wybrałaś Ahus z jakiś konkretnych powodów?
Ja dzisiaj nic nie zrobiłam, dosłownie nic, byłam u lekarza i mam zawolnienie, także w końcu moge odpoczać, a przyda mi się. Ale musze zaczać tez prac i układać.
Dziewczyny przy końcu, macie już wszystko dla maluszka ?
Ja sie zastanawiam nad laktatorem elektrycznym i nie wiem czy kupić czy nie...może coś mi poradzicie ?
-
Ale - Mi dziewczyny poradziły by nie kupować żadnego laktatora przed porodem małego, tylko po jak już będę wiedzieć jak funkcjonuje mały i moje cycki
Pianistka - Ja to się czuje super od początku ciąży, jedynie teraz już jak brzuszek jest to czasami jest ciężej np założyć buty ale tako to jest super Ale i tak dużo leże i odpoczywam Kurcze, jeszcze troszkę i będzie Twoja kolej na przywitanie Emmy
-
Andriel, u mnie zaraz 32 tc brzuch jest ogromniasty a ja sama golę nogi i okolice intymne człowiek guma
Ale prawda, czas leci i w sumie dzisiaj zostało 68 dni do terminu :o
co raz mniej
A co do brzuszka, to ja na tym etapie co ty już miałam duży ale był całkiem inny niż ten teraz... teraz jest twardy, nisko, jak arbuz ciężko wstać, ułożyć się...
Ale, ja kupiłam laktator ręczny bo mam plan KP a używać go tylko przy nawale lub gdy będę chciała wyjść z domu... gdyby okazało się, ze muszę używać częściej, to kupię dopiero elektryczny
-
Ale, tak zostałam przydzielona. W Ski - miejscowości obok jest szpital ale tam nie ma oddziału gdzie mogłabym rodzić. I jak rozmawiałam o tym z jordmor to powiedziała też, że to ten w Lørenskog jest najblizej. Szpital w Bærumz ciekawosci sprawdziam właśnie i mam ok 45-50 minut a do A-Hus nawet nie 35 minut.
Wiem jest kawałek ale jestem dobrej mysli, że dojadę na czas Położna juz poradziła, że jesli w nocy zacznie się coś dziać to najpożniej o 5 powinnismy wyjechać bo potem miedzy 7 a 10 korki w stronę Oslo
Ale, Ty w Lørenskog to wogóle bez stresu
Always look on the bright side of life.
-
Mi póki co wszyscy mówią, że mam mały brzuch i, że wyglądam jakbym się dobrze najadła Ale zobaczymy co to będzie dalej Nagle może mi wyskoczyć, że hej Póki co sama też sobie wszystko gole i nie dopuszczam do siebie myśli, że mąż miałby mi pomagać.
-
Andriel, mój mąż maszynki w rękach pewnie trzymać nie umie więc nie pozwoliłabym mu xD nie wiem ile lat temu on się golił ale nie przez ostatnie 5 lat...
to mój bębenek w 25 tc :
z resztą w avatarku też z 25 tc
teraz jest sporo większy z resztą, wklejam fotki do pamiętnika
Ale ja od początku mam spory brzuszek
Andriel, Miuu, Kitaja, Befff, kafabi lubią tę wiadomość
-
Sorki, że tak długo ale musiałam zgrać zdjęcia z komórki
A to ja 23.11:
Edit: Sorry, że takie ogromne zdjęcie, i sorki, że tak wyglądam ale to było po przebudzeniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 17:44
Miuu, Kitaja, Befff, Giannaa, kafabi lubią tę wiadomość
