Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Poczekajcie jeszcze troszkę to zatęsknicie ...a moze tylko mnie dopadł syndrom brzuszkowy...to z wiekiem przychodzi chyba
Jak rodziłam młodego to młódka byłam jak Wy, a teraz ...
Giaanna jak cos to niech mężula pisze nawet w świeta i liczę, że to będą świeta
Bigos już robisz, mozna tak szybko!? Czy bedziesz mrozić !?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 21:18
-
Ja juz mam bigosik. Pomrozony. Najlepszy po przemrożeniu. A od poniedziałku za mięska sie biorę.
Kafabi wiem co mówisz ja to sie brzuszka przed ciaza nie mogłam pozbyć. Ciekawe co teraz bedzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 21:23
-
Kafabi ja zamrożę bigos, jutro albo niedziele zrobię pierogi i też zamrożę. Muszę jakoś rozłożyć sobie pracę w kuchni po niestety po chwili wysiada mi kręgosłup a trochę tego trzeba zrobić bo moja rodzinka przyjeżdża
Co do porodu w święta...powiem tak po wigilii mogę już jechać
Moja mam prosiła, żebym tylko nie rodziła w jej urodziny czy w wigilię
A jak tak tęsknisz za brzuszkiem to zawsze możesz mieć go po raz trzeci
kafabi lubi tę wiadomość
-
hahahah Giaanna chcesz,żeby Sebastian na zawał padł jakby jeszcze jedno tacierzyńskie miał siedziec
Wiec jutro robię bigos i zamrożę, przyznam się bez bicia,że nigdy nie mroziłamDo Nas też rodzice moi przyjezdzaja więc chce mieć uszykowane wczesniej, ale jeszcze w poniedziałek i wtorek do pracy muszę iść....Mężula chatkę wysprzątał, pościel pozmieniał, pozostało mu upieczenie ciast, a ja zajmuję sie potrawami światecznymi
Fabianowi został do zrobienia chatka (pepperhus)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 22:14
-
Kafabi to masz kochanego męża
mój sam z siebie to jedyne co by wziął to pilota do ręki
i zrobi cokolwiek dopiero jak nad nim stoję i pokazuje palcami
A jak Sebastian radzi sobie na tacierzyńskim ? Chyba nie jest tak źle co ?kafabi lubi tę wiadomość
-
Ja coś czuję, że też zatęsknię za brzuszkiem
ale więcej dzieci nie planujemy więc muszę się cieszyć każdym dniem
gdyby tylko nie te paskudne rozstępy to mógłby bębenek rosnąć i rosnać... a niestety cały jest już w rozstępach
A bigos ja też zawsze robię hurtowo i mrożę
Cynnia pewnie już tuli okruszkakafabi lubi tę wiadomość
-
Marti co do wietrzenia i spacerów ja sie stosuje do tego co
mi położne mówiły. Wychodzić z mała od początku na tyle na ile ja sama mam sile. Co po cesarce zaczynało sie od 15 min. Nie wychodzić tylko jak mniej niz - 10 lub jak pizdzi pożądanie wiatr (aka sztorm). Jako, ze dziecię było juz na dwór zabrane przy wypisie ze szpitala to nie ma na co czekac juz. My wyszliśmy na pierwszy spacer 2 dni po wypisie jak mała miała bodajże 6 dni.marti87 lubi tę wiadomość
-
Oj to mojemu by takie tacierzyńskie się przydało
wiedziałby co to znaczy dziecko
Większość facetów mówi ...zmęczona ?! a czym ty jesteś zmęczona przecież w domu siedzisz
oj nie wiedzą co mówią
Cynnia miała nam tu relacje z dawać i nic... dobrze, że ja popcornu nie zrobiłam -
Giaanna on szedl na tacierzynski z wiwlkim entuzjazmem po wysluchaniu opini kilku norweskich kolegow
troche sie przeliczyl chlopczyna moj i teraz docenia i podziwia Nas kobitki ze mamy czas ogarnac wszystko i jeszcze na forum i fb mamy czas
Giannaa lubi tę wiadomość
-
kafabi wrote:Pianistka jak masz stojak z woda do choinki to sie nie obsypie, bo my tez mamy jutro plan kupic i ubrac i tez mamy kominek w ktorym palimy na bierzaco
mam najprostszy stojak z Juliale jest na wodę
chcemy kupić tę taką odmianę z grubymi igłami, podobno dłuzej stoją... ale pod centrum handlowym sobie krzyknęli 1200 więc pewnie pojedziemy na "farme" choinek gdzie się samemu wycina -
kafabi wrote:My w Plantasjen kupujemy juz trzeci rok z rzedu z grubym igliwem i stoi dlugo i placimy 500-600 kor
1200 pogielo ich !?
No to podjedziemy do plantasjen najpierwbo za 1200 to trochę przegięli
A na farmie jest za 500-600 właśnie ale mam z godzinę drogi...
Bo właśnie nie chcę tego zwykłego świerka takiego chuderlaka... jest taka odmiana nordmann to właśnie ta mi się podoba