Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
hahahah tak jak mówisz
Mikołaj prezenty dowiezie, teraz by sie zbóje do nich dobrały
I teraz uwaga !! o dziwo wogóle zainteresowania choinką nie ma i kokoszka przechodzi obojetnie obok jakby jej nie było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 21:02
Pianistka lubi tę wiadomość
-
Kafabi śliczna choinka
Ja jakoś też przy młodym nie miałam problemów z choinką
Mała mi od dłuższego czasu tak buszuje, że wszystko mnie boli...uderza w pęcherz i ledwo mogę chodzić bo mam wrażenie, że ktoś mi szpile wbija albo nóż w pęcherz...ból okropnyMąż chodzi i kracze, że dziś pojedziemy na porodówkę ale raczej takie kłocie nie zwiastuje porodu
-
Giannaa, a nóż to to?
Kafabi, ja rok temu robiłam pepperhus... ile się przy tym nawściekałamnigdy więcej
Mnie strasznie zaczął brzuch ciągnąć do dołu, nie mogę się wyprostować bo tak ciągnie do dołu... i mam straszne parcie na pęcherz i właśnie kłucie / uciskanie pęcherza od kilku dni...
No i dzisiaj chciałam sobie zbadać szyjkę i jej nie znalazłam... słit
-
Pianistka no u mnie własnie tez tak to wygląda...wyprostować się nie mogę ciągnie kłuje ...ale podejrzewam, że to przez dzisiejsze szaleństwa... zakupy w Szwecji ... stanie przy garach i gotowanie do tego przemeblowanie kolejne zrobiliśmy w sypialni i jeździliśmy z szafami i łóżkiem. Mam dziś dość ledwo co dochodzę do WC
ALe to nie jest to ...
-
Gianna A moze jednak to to. Moze sie spakuj. Ja bym słuchała męża
Pianistka czytałam ze takie kłucia powoduje rozluźnianie sie więzadeł macicy
Beff z jakiego przepisiku ciasteczka? Podziel sie bo ja łasuch jestem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 00:11
-
cześć dziewczyny, u mnie smutno bo trochę pospacerowałam po galerii robiąc świąteczne zakupy i wczoraj miałam plamienia, upławy, pisałam do lekarza powiedział żebym się nie martwiła jeśli to nie jest bladoróżowe czy krwawe.. tak czy inaczej mam stres i dzisiaj już leżę. Czuję straszną niemoc...wszyscy wokół się cieszą że jestem w ciąży tylko ja wcale, chce mi sie tylko płakać i nadal nie potrafię uwierzyć w to, że będę miała to dziecko, z jednej strony planuję i się cieszę, wybieramy imiona a z drugiej strony boję się.. słońce piękne świeci w Polsce a ja nie mam siły na nic
przepraszam że Wam to piszę ale muszę to z siebie wyrzucić
-
Monique, nie smutaj
ja jestem doskonałym przykładem tego, że nawet krwawienie żywą krwią nie oznacza najgorszego
Ja na początku przez byle stres czy zmęczenie plamiłam / krwawiłam.. u mnie to było normalne. więc spokojnie, odpoczywaj dużo i bez stresu
gdyby pojawiła się krew to na IP ale póki co tylko spokój i odpoczynek
Marti, już się nie mogę doczekać takiego niedzielnego poranka
Ile razy wstajesz w nocy?M o n i q u e lubi tę wiadomość
-
A u nas ta noc była straszna, mały cały czas płakał. Chciał ssać a tu mało co leciało. Położna zabrała go żebym pospala. Teraz juz ok, najedzony leży sobie w łóżeczku. Mleczko juz leci wiecej bo nawet czuje takie drętwienie.
Dziewczyny z nr 2 nie martwcie sie podczas porodu, mnie akurat skurcze popędziły na klopik, ale tez sie martwiłam ze cos wyjdzie. Położna mówiła ze to normalne i mam sie nie przejmować bo to dla nich codzienność.