Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Cynnia, szaleństwo co?
Kurcze, ciekawe jak ja sobie poradzę!ty już jesteś doświadczoną mamą a ja pewnie spanikuję, nie wiem nic...
mam nadzieję, ze instynkt pomoże...
A jak się czujesz? Już lepiej fizycznie? jak krocze? możesz normalnie chodzić? -
Pianistka
Mała je ok 23-24 jak ja jeszcze nie śpię a później budzi się 3-4h, ale to też różnie. Zdarza jej się właśnie pospać 4h i wtedy mama jest bardzo szczęśliwa.
Poradzisz sobie ja też nie mam specjalnego doświadczenia z takimi maluszkami. Mała właśnie śpi pod szumiącym okapem w kuchni ... chyba na prawdę zamówię szumisiaZaczyna już wymuszać branie na ręce i od razu cały płacz przechodzi, nie myślałam, że tak szybko będą takie numery.
Carolline
Mówisz o pampersach? ja nie mogę znaleźć na stronie. -
Hej hej melduje się, że jestem jeszcze w dwupaku
Mąż chodzi i wkur... co raz bardziej bo obserwuje mnie na każdym kroku stara się nie zadawać durnego pytania "czy to już"Ja mam dzisiaj wyjątkowy spadek formy...moje powieki są tak ciężkie, że ledwo co wstałam z łóżka ...zjadłam śniadanie i dalej poszłam spać nie mam siły dzisiaj na nic kompletnie a pierogi miałam robić... trochę brzuch boli i mnie przeczyściło ale to jeszcze chyba zbyt mało, żeby twierdzić "to juź" może coś mi po prostu zaszkodziło. Na pewno jak będę wybierać się na porodówkę dam znać
Ja nie boje się co to będzie jak mała się urodzi...ja jeszcze bardzo dobrze pamietam jak to było z Olkiem i teraz mam wrażenie, że to nie było 6 lat temu a w zeszłym rokuwszystko się przypomina
Marti te szumisie to chyba fajna sprawa, ja dostałam od koleżanki taką owce co szumi. Mówiła, że jej ona życie uratowała przy młodej. Ja pamiętam, że Olek uwielbiał dźwięk suszarki i odkurzacz
Cynnia wysyłaj męża po choinkę, przecież to tylko chwila a córka Ci ją ubierze -
Miuu kwestia tego jak jesteś aktywna w dzień, jeśli dużo się poruszasz tych twardnień będzie więcej. Może warto trochę przystopować ?
Marti być może, że organizm ładuje bateryjki a właśnie czytałam, że organizm może oczyszczać się nawet kilka dni przed porodem no zobaczymy co to z tego będzie bo jak na razie nie widzę ani czopa ani plamień nic... -
Szumisia z Pl zamawiałam, bo słyszałam ze to rodzimy wynalazek. Na święta przyjedzie i myśle ze sie sprawdzi patrząc jak młoda na suszarkę reaguje. Prampack to nie pampersy to pokrowiec na wozek do samolotu. Norwegian napewno a sas prawdopodobnie wymagają, zeby wozek był w prampacku, bo inaczej mówią ze za zepsucie w podróży nie odpowiadają. I za jednym zamachem kupiłam materacyk do samolotu czy to sie przyda nie wiem, ale na wyprzedaży był tez :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 18:39