Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
jazda rowerem w tak wysokiej ciąży to skrajna nieodpowiedzialność, zwłaszcza przy takiej pogodzie... stacjonarnym - ok, ale nie mam. a aktywna jestem całą ciążę codziennie chodzę po kilka km, myję okna, sprzątam, robię zakupy, noszę drewno do kominka.. nie leżę. ale niestety u mnie to nie działa
-
czarna_owca wrote:Pytanie trochę z innej beczki - wiecie w którym sklepie mogę kupić marmoladę? taką twardą, bo dżem ten z wiaderka jest za płynny. Marzą mi się pączki w tłusty czwartek :p
O ja też chyba zrobię dla moich chłopaków a dla siebie jakieś dietetyczne -
czarna_owca wrote:Pytanie trochę z innej beczki - wiecie w którym sklepie mogę kupić marmoladę? taką twardą, bo dżem ten z wiaderka jest za płynny. Marzą mi się pączki w tłusty czwartek :p
O ja też chyba zrobię dla moich chłopaków a dla siebie jakieś dietetyczne -
Pianistka, zaczynam miec przeczucie,ze bedziesz miec domowy porod.
Czarna Owco, dzidzie kopia mocno, gdy sie lezy w tak wysokiej ciazy na plecach, bo najzwyczajniej sie podduszaja. I rzucaja sie wtedy, zeby wymusic zmiane pozycji. Na boku, to sobie najzwyczajniej hasaja. trenuja.
Derii, piekna ta wyspa, tylko straszne zadupie rzeczywiscie, 490 mieszkancow
A powiedz, co to sa za takie kola w tej wodzie przy wyspie?? -
Mi do rogalikow super sprawdził się ten dżem wiśniowy z lerums https://www.google.no/search?q=kirse+syltetoy+lerum&client=ms-android-samsung&source=android-browser&prmd=minv&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwid7Zf07dnKAhXEECwKHRC0CcwQ_AUICCgC#imgrc=d9j6h2M8vZZS9M%3A
Nie jest to twarda marmolada ale ma duże owoce, ale nie wiem jak z paczkami.ja mam plan spróbować z tym dzemorem
Nefer - okrągłe do okoła wyspy to pewnie fermy łososia -
Tez mysle, ze to łososie Deri oplukałam Twoją wyspę, wyglada bajkowo. Tylko strasznie daleko. Jak czesto jeździcie do Pl i jakimi środkami transportu, bo nie wyglada to prosto.
Giannaa, Ty masz czas jeszcze piec paczki? Ja nieraz nie mogę ugotować obiadu. Mały chyba mysli, ze ja i on to jedna nierozerwalna całość. Pączki i chrusciki zamówiłam.
My jutro idziemy z Danielkiem do Helsestasjon, ciekawa jestem ile wazy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 22:38
-
Co do aktywnosci, jak mi założyli balonik 11 dni po terminie jeszcze 12 km zrobiłam spaceru po sklepach. 13 dni po terminie po 21 godz skurczy była cesarka a w całej ciazy min 5 km dziennie z psem chodziłam a do połowy min 7 -8. Tak wiec co ma byc to bedzie zasady nie ma.
-
Hej, wczoraj nie miałam jak wejść.
Pianistka ty nadal tutaj? Ktoś Ci przepowiedzial piątek, także ten tego, streszczajta się.
Ta, to łososie, dużo tego nie ma, ale ryba do zjedzenia jest, bo na te fabrykowe juz patrzeć nie.mogę.
Dokładnie jest ok 500mieszkańców, wszyscy się znają, także jak ktoś coś nawywija, od razu nast dnia jest na.tapecie.
Co.do szczepień,ja na życzenie zaszcepilam Olafa na BCG I Hepatitt b (engerix), gdy mały miał 4 tyg, oczywiście moim argumentem było to ze jeździmy do Pl, a tam są te choroby, poza tym ja i teściowa jesteśmy pielegniarkami. Jak byliśmy w 9 mies na ostatniej dawce engerix smialismy się z helsesøster, że dobrze zrobiłam, bo prawdopodobnie teraz będzie panika.
Olafkowi głos wrócił na szczęście.
-
Derii, tak, ja wciąż tutaj i wciąż jako ciężarówka
Gianna przepowiadała 02.02 przepadło...
Marti za to wyczuwała środę i czwartek więc jeszcze ma szanse wygrać
A piątek jest od Cynni
Wersja Kafabi WCALE mi się nie podoba więc nie przytaczam
Co do szczepień to ja będę szczepić. nie od razu ale będę...
i dobrze, że Olaf wraca do zdrowia -
nefer wrote:Czarna Owco, dzidzie kopia mocno, gdy sie lezy w tak wysokiej ciazy na plecach, bo najzwyczajniej sie podduszaja. I rzucaja sie wtedy, zeby wymusic zmiane pozycji. Na boku, to sobie najzwyczajniej hasaja. trenuja.
Nefer ale mój maluch właśnie w pozycji na plecach się uspokaja a na boku harcuje i myślałam, że właśnie wtedy mu niewygodnie i wymusza zmianę pozycji. Teraz to już się boję spać na plecach. Dziś noc przespana na boku, raz na jednym raz na drugim i po chwili tupania chyba znalazł sobie wygodną pozycję i się ułożył
Wspominałyście, że kąpiecie maluszki w oleju kokosowym. Mieszacie go z mydłem, czy dodajecie do kąpieli samą łyżeczkę oleju i to wystarczy? Jaki olej macie i czy kupowany tutaj, czy sprowadzany z Pl?