Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
kaktus85 wrote:mam pytanie robilyscie badania prenatalne jezeli tak to tu czy w Polsce?
Ja robiłam w Polsce i tu ale tutaj zazwyczaj wysyłają na badania po 38 roku życia chyba że się trafi na wyrozumiałego lekarza
Tutaj robiłam tylko test PAPPA , w Polsce SANCO - to jest badanie DNA płodu które znajduję się w krwi matki i kosztuje sporo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 11:10
-
pati1980 wrote:Badanie Sanco robilam w Szwecji, było to bardziej logistycznie do zaplanowania dla mnie i koszt taki sam, jak nie mniej. Płaciłam 5500kr szwedzkich.
To zapłaciłaś mniej niż w Polsce
Daj namiary na klinikię gdzie robiłaś SANCO może komuś się przyda
-
http://www.barnmorskehuset.se/
Wszystko załatwia się przez Internet. Tam położna wszystko tłumaczy, robi usg i pobiera krew do badania. Bardzo miłe kobiety, jedyne co to słabo mówią po norwesku, ale jak coś się nie rozumie mówią po angielsku. Czekałam na wynik tydzień -
pati1980 wrote:Madziula ja też już o tym myślę. Chyba łóżeczko i takie duże rzeczy kupę tutaj. Chce jechać w lipcu do Polski i tam też zobaczyć. . 😁😁
Ja tez miałam jechać do Polski i chciałam kupić większość ale nie mogę latać a tym bardziej autem jechać. Wiec zostaje mi tu większość kupić i ewentualnie jakieś drobne rzeczy z Polski żeby ktoś przywiozl... -
pati1980 wrote:Dziewczyny czy wy też tak macie że piersi jednego dnia są ogromne i bolace, innego takie nijakie jak normalne? Moje rano są miękkie i z biegiem dnia nabieraj, czy to normalne?
Ja to mam cały czas obolałe i sutki bolące , miałam wysuszone ale zaczęłam smarować i jest lepiej.
-
madziula_ wrote:Ja tez miałam jechać do Polski i chciałam kupić większość ale nie mogę latać a tym bardziej autem jechać. Wiec zostaje mi tu większość kupić i ewentualnie jakieś drobne rzeczy z Polski żeby ktoś przywiozl...
Dlaczego nie możesz jechać lub lecieć do Polski? -
pati1980 wrote:Dlaczego nie możesz jechać lub lecieć do Polski?
Będąc ostatnio w Polsce dostałam silnych bóli okazało się ze to nic z ciaza ale żołądek . Lekarz który mnie przyjmował na izbie - ginekolog powiedział ze nie rozumie jak mogłam wziasc w samolot. Ze niby ciąże po in vitro są delikatniejsze , ze mogę wszytsko stracić przez lot. Konsultowałam to potem z ciocia która z nim pracuje i mówiła ze on miał kilka przypadków ze dziewczyny właśnie po in vitro przez lot trafiły ciąże... powiedziała ze 12 godzin w Aucie tez odpada w moim przypadku. Wiec podjęliśmy decyzje z mężem ze odpuszczamy wycieczki w ciąży ..
-
Ciąża po in vitro to normalna ciàża jak każda inna. Jeśli się traci ciàże to nie dlatego, że po ivf jest delikatniejsza ale po prostu czasami tak się dzieje. Dziwi mnie, że lekarz takie rzeczy opowiada. Nie zmienia to faktu, że jeśli z jakichś przyczyn lotu się boisz to nie warto fundować sobie dodatkowych wrażeń
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2019, 13:08
-
mar2śka wrote:Ciąża po in vitro to normalna ciàża jak każda inna. Jeśli się traci ciàże to nie dlatego, że po ivf jest delikatniejsza ale po prostu czasami tak się dzieje. Dziwi mnie, że lekarz takie rzeczy opowiada. Nie zmienia to faktu, że jeśli z jakichś przyczyn lotu się boisz to nie warto fundować sobie dodatkowych wrażeń
Nie dokonca pati tak jest, z ciaz invitro jest wiecej dzieci z problemami kardiologicznymi oraz rozne inne powiklania informowano mnie o tym oraz duzo tez czytalam, dlatego uwazam ze bardzo wazne sa 3 kluczowe badania usg w ciazy plus echo serca, papa test dla mnie powienien zniknac bo mozna go o kant d€&€ rozbic, przez niego wylalqm morze lez, zycze wam pomyslnego rozwiazania , bede woadac raz na czas abu poczytac jak u was idzie, alda nie bede cie straszyc moja cesarka bo to nie potrzebny stres, trzymam kciuki i duzo zdrowka dla wszytskich -
Mi tam lekarz nic nie mówił żeby ciaza z in vitro była bardziej zagrożona. Inny jest sposób zapłodnienia, sama ciaza jest prowadzona tak samo ( przynajmniej w Norwegii). Tylko nie można tu porównywać leczenia w Polsce i Norwegii, to są dwa inne światy. No i nie popadnie w paranoję bo byśmy wszystkie oszalały 😁😁😁😁
-
Ja gdy o tym usłyszałam tez na początku się zdziwiłam bo wcześniej nie słyszałam nic , ale jak się zagłębiłam w temat to faktycznie latanie w ciąży nie jeta do końca bezpieczne ..chodzi o ciśnienie w samolocie. Każdy robi jak uważa ja wole nie ryzykować nawet jeśli to nie do końca jest potwierdzone....
-
madziula_ wrote:Ja gdy o tym usłyszałam tez na początku się zdziwiłam bo wcześniej nie słyszałam nic , ale jak się zagłębiłam w temat to faktycznie latanie w ciąży nie jeta do końca bezpieczne ..chodzi o ciśnienie w samolocie. Każdy robi jak uważa ja wole nie ryzykować nawet jeśli to nie do końca jest potwierdzone....
-
kaktus85 wrote:Dziewczyny jakie mialyscie metody na mdlosci oprocz picia wode z cytryna i imbirem migdaly itp...najgorzej mam teraz popoludniu juz nie daje rady
Mi nic nie pomagało niestety pierwsze 14tc to była wegetacja a dodatkowo wszystko mi śmiedzało - nawet woda
-
kaktus85 wrote:a jadlas cos...?? bo ja to marnie i mam wrazenie ze waga mi spada