Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
pati1980 wrote:Dziewczyny które jechalyscie do Polski autem, czy jakoś specjalnie szykowalyscie się lub bralyscie na drogę (leki, pończochy uciskowe itd.)
pati1980 lubi tę wiadomość
-
Mała czrna wrote:Hej dziewczyny mam podawać po 4 tyg witaminę D synkowi może doradzicie jaką tu kupić. Bo widziałam,że jest kilka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2019, 22:13
-
Mała czrna wrote:Hej dziewczyny mam podawać po 4 tyg witaminę D synkowi może doradzicie jaką tu kupić. Bo widziałam,że jest kilka.
Ja synkowi dawalma tutaj ich taka w malych buteleczkach jest...na poczatku dolewalam do buteli z mlekiem bo mi tak polozna kazala a potem dawalam troche mleka na lyzeczka i tam tez wlewalam witamine D...i bylo ok -
Zoja36 wrote:Ja miałam podkolanówki uciskowe, ale to dlatego że mi na jednej nodze pojawiły się żylaki. Poza tym żadnych innych przygotowan. Tak normalnie jak zawsze.
Podkolanowki i pończochy już mam kupione, też mi wyszedł żylak.
Oczywiście częste postoje i dużo wody. Mam nadzieję że przetrwamy ta podróż 😀😀 -
pati1980 wrote:Zoja do którego tygodnia podrozowalas, ja chcę wracać w 29tc.
pati1980 lubi tę wiadomość
-
Zoja36 wrote:Ok 23-24 tydzień wracałam samochodem z Polski, a samolotem ostatni raz ok 32-33 tydzień. Jak stwierdzisz że nie dasz rafy wrócisz samolotem, tylko chyba od 28 tygodnia potrzebujesz zaświadczenie od lekarza. Choć to zależy od linii.
Też tak zaplanowałam, jak będzie źle w aucie to lecę samolotem. Tak czy siak przed powrotem pójdę do lekarza na kontrolę. 😀Zoja36 lubi tę wiadomość
-
kaktus85 wrote:Dziewczyny mam pytanie czy jak jestescie na zwolnieniu lekarskim to jedziecie do PL czy biezecie w tym czasie urlop w pracy...a jezeli jedziecie do Pl to czy zglaszacie to do NAV?
Raczej musisz mieć ciaglosc chorobowego, jeśli weźmiesz urlop teraz to po powrocie będzie musiał za pierwsze 16 dni zapłacić twój pracodawca.
Dogadaj się z nim co on o tym myśli.
A jak masz chorobowe to zgadzasz do NAV, wtedy masz nie płacone ale ciaglosc chorobowego.
Jeśli jest inaczej to mnie poprawcie dziewczyny. -
madziula_ wrote:Dziewczyny miałyście tutaj w Norwegii badanie glukozy w ciąży ? Jak się czułyście po wypiciu ? Mam w czwartek i się stresuje . Bo jak miałam kiedyś w Polsce to pamietam ze zle się czułam....
Ja miałam tydzień temu, pierwsze pół godziny były straszne ale jakoś przetrwałam. No i byłam strasznie głodna bo na to badanie idzie się na czczo. Najgorsze to czekanie na kolejny pomiar.
Dasz radę nie ma takiej tragedii 😉 -
Ja dzisiaj byłam u ginekologa, mam pozwolenie na wyjazd do polski. Szyjka macicy długa i twarda ponad 4,5cm. Strasznie jestem szczęśliwa😀😀☀️.
Za to mój maluch to będzie jakiś pączek bo już waży ok 800 gram 😱😱Trochę jest za duży ale lekarz twierdzi że ok, mam nadzieję że ma rację. -
pati1980 wrote:Ja miałam tydzień temu, pierwsze pół godziny były straszne ale jakoś przetrwałam. No i byłam strasznie głodna bo na to badanie idzie się na czczo. Najgorsze to czekanie na kolejny pomiar.
Dasz radę nie ma takiej tragedii 😉
Patii a kto Ci dal skierowanie na badanie glukozy? Ja w pierwszej ciazy nie mialam ..jestem ciekawa czy teraz bede miala... -
pati1980 wrote:Ja dzisiaj byłam u ginekologa, mam pozwolenie na wyjazd do polski. Szyjka macicy długa i twarda ponad 4,5cm. Strasznie jestem szczęśliwa😀😀☀️.
Za to mój maluch to będzie jakiś pączek bo już waży ok 800 gram 😱😱Trochę jest za duży ale lekarz twierdzi że ok, mam nadzieję że ma rację.
Super Pati ze wszystko dobrze , możesz ze spokojem jechać.
Ja mam w środę ginekologa i tez jestem ciekawa czy mała dużo urosła bo nagle mi brzuch wywaliło