Ciąża w Szwecji
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej norrsken tutaj z rzadka zaglądaja dziewczyny więc na odpowiedz możesz troche poczekać,ja jestem z innych rejonów a i wiedze w temacie sama mam słabą.
Pozdrawiam
Emem super ważne ze wszystko dobrze jest i dzidzka sie rozwija jak należy.
Terminy usg i wizyt u położnych tutaj to dramat ale cóżememensik lubi tę wiadomość
..ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
Hej. Długo mnie nie było. Wczoraj wróciliśmy po miesięcznym urlopie w Polsce. Oj jak nie chciało sie tutaj wracac.
Norrsken ja mieszkam w środkowej części Szwecji Ale gdybyś miała pytania sluzesłużę pomocą.
Byliśmy w Polsce na usg dzidziuś zdrowy. I potwierdzoną dziewczynka. Im bliżej porodu tym bardziej się boję jak to będzie...
Co tam u Was?
-
Hej,No nie było cię ,mi z Pl tez nie chce sie wracac,ale cóz....
U mnie bez zmian,tz tyje hehe ale to norma ciążowa,9 tego mam wizyte u połoznej,u nas bez zmian synek,zdrowy ważacy już 700g.
U mnie tez jakis lęk przed porodowy sie zaczyna ,musze teraz o wszystko z tym związane dopytac,co trzeba miec,dla siebie ,dziecka itp.
Pozdrawiam..ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
Ja też tyje. Na dodatek mam problemy z chodzeniem. To chyba rwa kulszowa czasami jest tragicznie. Jakoś trzeba przeżyć.
Ja bihe się momentu porodu, ze nie będziemy mieli z kim synka zostawić. Przyjazd mojej mamy stoi pod wielkim znakiem zapytania. Ciągle mnie ta myśl prześladuje i martwi.
Jak to będzie potem kiedy pojawi się drugi czlowieczek, dużo mam myśli...
U nas mała na usg wazyla ok 500 g. Ciekawe jak duża będzie. Synek ważył prawie 4 kg. Mam nadzieję, ze większa nie będzie. Bo poprzedni poród już był ciężki.
Jem bardzo dużo słodyczy, wcześniej mnie odrzucili a teraz mam okropna ochotę.
Muszę jakoś z tym skończyć.
-
Oj rwa to kiepsko.
Ja tez sie raczej kulam niż chodzę,coraz cięzej,mój syn ważył 3650 wiec chyba drugi nie przesadzi he.
Jesli chodzi i jedzenie,mnie choc juz mnie to srednio daw razy w tygodniu męczył jakby zatrucie tj rzygałam jak kot,teraz jest niby lepiej ale jeszcze sie zdarza.
Ememensik bedzie dobrze ,dacie rade,nie stresuj sie na zapas co ma byc to bedzie...ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
Ja mam czasem Tak, że mąż musi mi pomagać bo nie dam rady nogi podnieść. Jakoś wytrzymam oby gorzej nie bylo.
U mnie wymioty,mdłości ustapily. Nie mogę tylko jeść kapusty bo zaraz mi nie dobrze, boli brzuch.
Staram się nie martwić,ale momentami różne myśli człowiekowi przychodZą
Pepsunieczka a robili bądź będą robić test glukozy?
Bo mi w poprzedniej ciąży nie robili, teraz bym chciała bo jestem o wiele "grubsza" i te laknienie na slodkie mnie martwi. 7 czerwca mam wiZytę ciekawe co na to polozna.
-
Byłam dziś u położnej,jakas inna mnie przyjeła i tej sie termin zgrał z moim /porodu/szablonowo,cisnienie,tetno maluszka,centymetr i cukier.Dopadły mnie bóle i skurcze w nogach to ona ze magnzez a magnez badałam w pl i mam ok jak już to potas ale sama pożeram morele i banany.Ona dała mi ulotke z jakimiś skarpetami na skurcze ...nie dla mnie.Mam kontrolowac aktywność i ruchy maluszka.Reszta ok...ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
Pepsunieczka ja też mam skurcze szczególnie w nocy. Lykam magnez jak na razie. A skarpetki takie nosiłam w pierwszej ciąży bo mi wyszły żylaki i powiem Ci, że one nawet dobre krążenie było super. Potem nie dałam rady w nich chodzićbo było bardzo gorąco.
Ja też miałam wizytę u położne,pod koniec czerwca będę miała badanie krzywej glukozy. Nawet jej nie prosiłam, powiedziała że powinnam zrobić bo trochę mam nadwagę. Ogólnie wszystko dobrze.
Jeżeli będę miała Mocne bóle przy chodzeniu mam zgłosić się na rehabilitację. Na razie się uspokoiła.
Wypelnialas plan o karmieniu piersią?
-
Hej ja sie zaczęlam urlopować byłam chwilę w Pl teraz jedziemy do Legolandu i potem znow do Pl.
U mnie skurcze w nogach buuu,jutro wizyta u połoznej,10 tego w Pl.
Teraz interesuje mnie temat szczepien noworodków,jak i co i kiedy i czym ...mhyyy.....ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
O jak Ci fajnie . My dopiero na święta jedziemy do Polski.
Dziecko po urodzeniu dostaje tylko i wyłącznie zastrzyk z witaminą d +k. Szczepienia zaczynają się. 3 msc, szxepia na pneumokoki, rotawirus, 6 w1 bądź 5w1. Oczywiście możesz nie szzepic jak ni chcesz. My dodatkowo szczepilismy na gruźlicę jak mały miał 8 msc muszę sprawdzić. Wiecej o szczepieniach dowiesz się jak urodzi się maleństwo przyjdzie położna do domu i wszystko powie, możesz też przeczytać na stronie www.1177.sepepsunieczka lubi tę wiadomość
-
Nasz synek bardzo źle znosił szczepienia. Bywało tak, że nie jadł gorączkował bardzo długo.
Dość wcześnie zaszczepili nam go na różyczkę, świnkę i odrę. W ten sam dzień dali mu też dwie inne szczepionki. Była to obca położna próbowałam odmawiać, ale bardzo mnie otumanila że to dla jego dobra bo wyjeżdżamy na wakacje itd. Powikłania ciągnęły się do miesiaca. Mały nie jadł, czasami mleko ale w malutkich ilościach, wysypka przez 2 tygodnie, biegunka, płacz okropny , rozdrażnienie. Zgłaszaliśmy to w szpitalu, w przychodni ale nikt nie chciał brać odpowiedzialności.
Teraz kazali nam powtórzyć dawkę na 18 mscy zgodnie z planem szczepień ponieważ wtedy nie miał ukończonego roku. Nie zgodziliśmy się , odwlekamy. Nie wiem czy dobrze robię, bo wszędzie gdzie czytam to powinno się powtórzyć.
Dla nich nawet to, że dziecko jest przeziębione czy ząbkuje nie robiło jakiegokolwiek problemu. Robili to z automatu. Teraz mieszkamy w innym mieście , tutaj mały ma super położna i ma inne pdejscie. Nie narzuca się itd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2017, 23:53