Ciąża w Szwecji
-
WIADOMOŚĆ
-
KWIAUSZEK ja zamowilam Cuski na angielskiej stronie
nawet nie wyszlo jakos drogo bo cos kolo 300kr chyba ale Sofii go uwielbia, jak jest zmeczona a nie moze usnac bo cos ja rozprasza wystarczy ze przyloze jej do twarzy Cuski a Ona zamyka oczy i spi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 23:27
Little Frog lubi tę wiadomość
18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm
-
nick nieaktualnyFaktycznie widać po zdjęciach , że malutka lubi cuski, Sofia jest prześliczna aż bym ja wytulila:). Właśnie idzie do mnie paczka od rodziców z Pl, i mama mi powiedziała ze kupiła wnusiowi taką mięciutka jakby welurowa pieluszke tylko z kroliczkiem:). Właśnie jak ja byłam dzieckiem to moi rodzice też mi kladli pieluche pod główkę, ja.ja sobie prZytulalam i zasypialam:) Juz nie mogę się doczekać tej paczki. Te małe rzeczy bardzo mnie rozcZulaja.
Byłam na spacerze i cala jestem mokra. Ciężka ta końcówka, a te bóle w pachwinie oznaczają ze macica się przygotowuje czy jak?
Szkoda, że u nas tak cichutko ba forum. Mimi a co u Ciebie jak się czujesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2015, 14:29
-
nick nieaktualny
-
KWIAUSZEK nie denerwuj sie tylko.. wydaje mi sie ze to normlane ale jesli Cie to martwi to moze to sprawdz? Pod koniec ciazy ciagle mnie cos pieklo, kulo czy cos.. no ale nie bede Ci doradzac bo sama wiesz najlepiej jak sie czuejesz itd..18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm
-
hej jak fajnie że znalazłam te forum. ja również mieszkam w Szwecji a dokładnie w Malmö, moze jest tutaj jakas przyszla badz juz mamusia z tych stron? Macie jakies namiary na dobra barnmorskan? to moja pierwsza ciaza i chcialabym znaleść kogoś dobrego. Nie wiem za dużo o porodach w szwecji wiem tylko że zajmuje się tym położna??? pomożecie mi ? byłabym bardzo wdzięczna
-
Witam ponownie.
Kwiatuszek, no mi żaden druk nie przyszedł, chyba będę musiała się z nimi znowu skontaktować, chociaż już nie mam do nich sił!!
A powiedzcie mi jeszcze, jak planuje urlop rodzicielski to musze od razu rozpisać wszystkie dni czy nogę np. 2 miesiące, później znowu 2 itp. itd.?
Co do przytulanek to u mnie też była pieluszka, wszędzie z nią ponoć chodziłam. Broń Boże żeby jej zabrakło:)
A Cuski gdzieś widziałam, tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie. Fajna delikatna przytulanka dla bejbisa. A miętowego koloru nie widziałam i muszę przyznać że bardzo ładny.
Mnie na szczęście nic nigdy nie bolało, nie miałam żadnych mdłości, ciąże przeszłam bezproblemowo. Dopiero od jakiegoś tygodnia ciężko śpię w nocy, już się nie mogę ułożyć i biodra mnie bolą jak długo leżę na jednym boku, Wtedy muszę wstać i chwile pochodzić.
Jednym słowem marze już o tym aby położyć się na brzuchu !!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 16:12
-
A wracając jeszcze do usg to w centrum chyba inaczej podchodzą do ilości wykonywanych usg hehe. Bo tak jak pisałam u mnie tylko i wyłącznie jedno i to nie podlegało żadnej dyskusji, a jak wspomniałam że jakbym chciała iść prywatnie to także nie była zadowolona z mojego pomysłu.
Więc naprawdę bardzo wam zazdroszczę że miałyście tą okazje zobaczyć po raz kolejny wasze dzieciątko i czy wszystko z nim w porządku.
A nie wiecie może czy w Szwecji są takie miejsca gdzie robią sesje zdjęciowe dzieciom? bo fajnie mieć taką pamiątkę, wkońcu dzieci tak szybko rosną.
Magdalena- ja jestem akurat ze Sztokholmu, więc nie jestem w stanie ci pomóc, ale to prawda, tutaj ciąż prowadzi położna, lekarza na oczy nie zobaczysz, chyba że są jakieś komplikacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 16:05
Madzialena90 lubi tę wiadomość
-
Madzialena, ja jestem z okolic Malmö, ale co do wyboru barnmorski niestety też nie pomige. Ja napisalam maila do najblizszej kliniki(?) gdzie zajmują się ciazami i na mojego maila odpisała mi już moha obecna położna. A w sumie o ile się nie myle, to pracują tu tylko dwie.
USG miałam w sumie 4, ale pierwsze dodatkowe że względu na to że mam za sobą ciążę pozamaciczna i po tym tylko jeden jajowód, więc dla sprawdzenia czy wszystko ok miałam to wcześniejsze. Dwa kolejne to genetyczne (które jest nieobowiązkowe i pytala czy chce na nie iść) i normalne, planowe USG z pomiarami itp ale, że nie mogla zbadać serduszka, bo mała nie chciała się przekrecic, to kolejne miałam po ok 4 dniach. Za 3 tygodnie będę w Polsce, sieć jeszcze planuje się wybrać niech mi po Polsku poopowiadają co i jak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 08:17
-
nick nieaktualnyWitam Madzialena:). Co do wyboru barnmorski, my zadzwonulismy umówiliśmy się na wizytę i oni automatycznie mi przypisali. Ja dodatkowo korzystać z tłumacza.
Pannaanna dziwne u Ciebie z tym graviditetspenning aż tak by nawalili, do mnie dzwonili upewniali się, wyliczalismy mi też dochody. Aż w końcu dostałam list, pismo końcowe. Od kiedy do kiedy mi przysługuje zasiłek Ciazowy. Wszystko musi być na piśmie. Pracodawca tez wysyłał wniosek zr nie może mnie przenieść na inne stanowisko. Czyli Ty jesteś na tym zasiłku,u jeszcze nic nie dostałaś?. Oczywiście zasiłek ten musi się skończyć na 10 dni przed planowanym porodem, wiec tak naprawdę trwa tylko 50 dni. Ja w tym tygodniu przyszło Rozliczenie za te 10 dni co distalam wyplate.
A jeżeli chodzi o urlop , to tutaj dziewczyny mi tłumaczył ze można na bieżąco sobie go planować. Ja jeszcze nic nie robiłam, zastanawiam się. Chyba posiedzę trochę na bezpłatnym jak skończy mi się graviditetspenning a dopóki synuś się nie urodzi.
Rudzia nie dzwoniłam do położnej. Dzisiaj mnie nie boli. Wiem, że to skurcze bolą jak cholera. Dzisiaj brzuch jest bardziej miękki. Obserwuję się. W razie czego będę interweniować.
Madzialena90 lubi tę wiadomość
-
Rudzia, Sofijka jest przesłodka!!
Jeszcze jesteśmy w Se, w niedziele ruszamy do Pl. Tam jak zwykle odwiedziny, jakieś zakupy itp więć masakrycznie szybko zleci (jak zwykle)
Mimi, już masz neta więc daj znać co słychać? Czy to już czy jeszcze nie
Witam nowe ciężarówki Fajnie, że jest nas tu coraz więcej!!
Pannaanna, ja miałam usg w 11 tyg i 18. Później jeszcze dwa z racja poprzecznego położenia Młodziana. Na szczęście zapikował główką w dół i poród był sn.
Kwiauszek, współczuje dolegliwości... Końcówka bywa męcząca, szczególnie w takie upały. Trzymaj się dzielnie
Madzialena, jak zgłosisz się do swojej przychodni MVC to położną sami przydzielą. Położna prowadząca ciąże nie jest przy porodzie. One pracują tylko w MVC, w szpitalu są inne położne.
Little Frog lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj Aisa jest mi strasznie ciężko, najlepiej to mi jest leżeć. Jak tylko pochodzę bóle wracają. Ale wytrzymam to, tyle dałam rady:).
Położna przy porodzie inna, szkoda. Ale jak byłam ostatnio e szpitalu na KTG, to pracują tam naprawdę mile kobiety.
Muszę wypełnić plan porodu i BVC nie wiem czy dobrze napisałam.
W tym planie to mam napisać co sobie życzę, co myślę na dany temat Itd?. -
Hej dziewczyny żyje !!! upały mnie dobijają dzis spałam cały czas i dopiero pod wieczor sie ogarnelam i teraz siedzę na balkonie i wcinam winogrona . Brzuch juz mi opadł przez co mam większy apetyt i cały czas jem
na liczniku plus 9 kg wiec nie jest złe Witam nowe ciężarówki szwedzkie!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 00:32
"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych, nigdy ich nie osiągnie" wizyta 25.10
-
Byłam dzis na badaniach wszystko Oki , zrobili mi posiew na paciorkowce których nie mam całe szczęście za dwa tygodnie mam termin a ja bym juz chciała , zeby mała wylazla. A ona siedzi i siedzi w tym brzucholcu . Rozstępy na brzuchu mi sie pojawiły
szkoda bo systematycznie używałam wszystkiego dwa razy dziennie a tu na złość sie pojawiły
"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych, nigdy ich nie osiągnie" wizyta 25.10
-
Mała wytyka tylko swoje syry raz na jakiś czas, nie jest zbytnio ruchliwa ale daje o sobie znac bardzo często naciska mi na jakiś nerw przez który drętwieje mi cała prawa noga brrr... Strasznie głupie uczucie , poza tym co jakiś czas ściska mi w brzuchu , albo czuje jakies skurcze, chodzę non stop do Wc!!!! Non stop ! Naprawdę! Także na dłuższe spacery nie możemy sie wybrać z mężem Haha ogólnie to w skrócie co u mnie . Rozpakowana po przeprowadzce juz jestem wiec teraz tylko zamulam w domu. Pogoda mnie dobija i strasznie sie czuje , duszno mi, głowa boli wiec lepiej jak siedzę w domu i tylko woeczorami wychodzę na spacer;)
"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych, nigdy ich nie osiągnie" wizyta 25.10
-
nick nieaktualnyOj Mimi juz nie długo, i będzie po wszystkim:). Mi też jest ciężko, siedzę w domu bo te upały dobijaja. Stopy mi puchna. A na spacery tylko wieczorem tak jak i Ty:).Ja mam też skurcze, o okropnie mnie krocze boli. Ale cóż wytrzymamy:).
Ja tylko modlę się, aby mały mi się tam nie zasiedzial.
My już też po przeprowadzce, o niebo lepiej więcej miejsca. Dzisiaj dostaniemy paczkę od moich rodziców, to sobie poukladam synka ubranka. Jak coś to będę dokupowac. Bo po wypraniu wszystkiego i ułożeniu wydaje się że jest tego mało.
Powiedzcie mi jak fachowo nazywa się teznieczulenie przy porodzie po szwedzky? -
Aisa, udanego wypoczynku, chociaż wiem, że o taki ciężko, bo jest milion spraw na głowie, a do tego czas tak szybko leci.... ja już nie mogę się doczekać swojego wyjazdu jeszcze 2,5 tygodnia
Kwiauszek, pewnie, że dasz radę!
Mimi, to ja z niecierpliwością czekam na rozwój akcji u Ciebie to już końcóweczka
Mi też w sumie teraz najlepiej w domku wczoraj był taki wiatr, że myślałam, że mi głowę urwie, ale mąż koniecznie chciał iść na plażę i się zgodziłam. Ale mnie przewiało. A jak już wracaliśmy, to kawałek dalej jest taki kanał dla statków czy coś w tym rodzaju i tam się jeszcze zatrzymaliśmy i kompletny brak wiatru. To jeszcze z pół godzinki posiedzieliśmy
