Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
rodzinka jedzie w odwiedziny do Anglii i przywiaza mi kilka produktow.
brakuje mi musztardy Colman s z sausage rolls, weetabix oraz angielskiego fish&chips -oczywiscie w ciazy bym nie jadla i tak, no i tych take away mi tez brakuje ,u nas malo popularne to jest.
takze za tydzien bede jadla kielbaski z musztarda!
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Ja sciagnelam sobie z neta indeks glikemiczny i tym sie sugeruje.poza tym po lepszych posilkach mierze sobie cukier i sprawdzam jak na mnie dziala.przede wszystkim ograniczylam slodycze biale pieczywo bialy ryz i makaron tluste wedliny i smazone mieso.jem co 2godz i malutkie kanapeczki najczesciej jako przegryzke.napisze ci przykladowo.sniadanie 8-9rano kanapka z ciemnego chleba z wedlina drobiowa i lisc salaty lub pomidor lub ogorek.pozniej o 11stej albo kanapka z serkiem topionym i rzodkiewka albo cos z warzywem albo z serem zoltym.o 13stej jem obiad i albo mieso gotowane kawaleczek albo ryba na parze i z warzywani surowymi pozniej ok 15stej to samo najczesciej albo salatka jakas z surowych warzyw.ok 17stej kanapka z maca razowa i z tym samym zestawem albo wedlina drobiowa albo ser zolty albo jajko ok19stej jogurta i moze jablko albo kanapke i ok 21szej tez kanapeczka.no wiadomo ser bialy chudy zamiast wedliny szprotki ale w oleju bez oleju..jajko do 4razy w tyg.ziemniak w calosci nie gnieciony nie przetworzony.hehe no bez warzyw gotowanych bo maja duzo cukru..surowe raczej kilka truskawek plaster melona..raz na czas kawalek gorzkiej czekolady ..no wejdz na ten indeks i tam sa wszystkie skladniki wyszczegolnione..no i mierz w godz po posilku i sprawdzaj co mozesz o co nie..herbata i wode.bez sokow bez gazowanych..
-
I powiem ci ze mimo to ze jem malo to jestem najedzona maly rosnie zdrowo a moja waga.stoi teraz od 6tyg w miejscu..wiec spoko.trzeba jessc przede wszystkim a nie glodzic sie.regularnie i lepsze produkty pelnowartosciowe wiecej warzyw ale owocow nie koniecznie.arbuza lubie ale za bardzo mi nie sluzy wiec jem pol grejfruta na przyklad.
-
hej hej hej.
siwa oby to było tylko chwilowe
mnie ten cukier trochę martwi bo mówią,że jak w ciąży przypałęta się cukrzyca, to na starość ma sie o ileś % większe szanse na to,że będzie się mialo cukrzyce...a przy ciązy bliźniaczej to jeszcze większe ryzyko..a ja zawsze słodkie lubiłam....ach zobaczymy
ja tez mam awersję do położnej...też zero mierzenia, czy ważenia czy osłuchania małych....zmierzyła ciśnienie, które mam bardzo niskie- na wizycie po spacerze miałam ledwo osiemdziesiąt coś na 57....dlatego mam ciągłe bóle głowy i musiałam zacząć pić kawe....
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
dzieki za rady poczytalam troche i sie pomalutku ucze jak jesc.Na diecie cukier w normie mam nadzieje ze tak pozostanie ja jem co trzy godziny i narazie nie odczuwam glodu najwazniejsze zeby z malenstwem bylo ok tak bardzo sie o niego boje pozdrawiam
-
Dziś miałam drugą wizytę u położnej. Zmierzyła mi ciśnienie, posłuchałyśmy bicia serca i wyjaśniła rezultaty badania krwi pobranej na pierwszym spotkaniu. Okazało się, że mam przeciwciała anty-D i następne pobranie krwi związku z tym będę miała w 28 tyg.
Następne spotkanie z nią mam za 3 tyg. to chyba będzie mega szybkie spotkanie, bo cóż może mi jeszcze powiedzieć
-
no wlasnie podstawa jest jesc malo,czesto i odpowiednie rzeczy to znaczy zdrowsze ni i mierzyc cukier bo jednak mnie moze jakis produkt nie odpowiadac a dla ciebie moze byc ok.siwa98 wrote:dzieki za rady poczytalam troche i sie pomalutku ucze jak jesc.Na diecie cukier w normie mam nadzieje ze tak pozostanie ja jem co trzy godziny i narazie nie odczuwam glodu najwazniejsze zeby z malenstwem bylo ok tak bardzo sie o niego boje pozdrawiam
-
kurcze widzisz to zalezy od połoznej. mi powiedziała,że 16 tydz to za wczesnie na słuchanie serca, bo jakby cos to nei może mnei nigdzie zreferować bo to za wcześnie...dlatego się wkurzyłam bo jak widać się da. mam 2 lipca kolejną wizytę i dopiero wtedy osłucha.Kropka wrote:Dziś miałam drugą wizytę u położnej. Zmierzyła mi ciśnienie, posłuchałyśmy bicia serca i wyjaśniła rezultaty badania krwi pobranej na pierwszym spotkaniu. Okazało się, że mam przeciwciała anty-D i następne pobranie krwi związku z tym będę miała w 28 tyg.
Następne spotkanie z nią mam za 3 tyg. to chyba będzie mega szybkie spotkanie, bo cóż może mi jeszcze powiedzieć
a co to sa przeciwciała anty d?? mi kurcze nic nie robili!!!!!
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
ulala napewno na pierwszej wizycie pobierala polozna ci krew i jesli mialabys minusowa grupe krwi automatycznie dostalabys miedzy 28 a 31 tygodniem ciazy przeciwciala anti d a jesli masz dodatnia to nic ci nie grozi jesli chodzi o sluchanie serduszka to moja polozna tez sluchala pozniej bo jak prosilam to mowila ze za wczesnie ja teraz dla swietego spokoju kuopilam sobie dooppler i jak maly malo sie rusza zazraz sprawdzam bicie serduszkaUlala wrote:kurcze widzisz to zalezy od połoznej. mi powiedziała,że 16 tydz to za wczesnie na słuchanie serca, bo jakby cos to nei może mnei nigdzie zreferować bo to za wcześnie...dlatego się wkurzyłam bo jak widać się da. mam 2 lipca kolejną wizytę i dopiero wtedy osłucha.
a co to sa przeciwciała anty d?? mi kurcze nic nie robili!!!!!
Kropka lubi tę wiadomość
-
Czyli jak zwykle każda położna jest inna - myślałam, ze są jakieś standardy
Ulala tak jak Siwa napisała, jak ma się grupę negatywną, to może być konflikt serologiczny. Najpierw w 28 tyg. pobiorą mi jeszcze raz krew i zbadają, czy wytworzyłam przeciwciała, jeśli tak, to podadzą zastrzyk. Tak przynajmniej jest w ulotce - zobaczymy jak będzie.
-
U mnie lekarz sluchal bicia serduszka w 15+5tc a polozna dzien pozniej, bo mialam wizyte Niektore polozne juz próbuja w okolicach 14-15, ale to tez nie jest zbytnio praktykowane - nie chca niepotrzebnie mam stresowac - a sa dopplery, ktorymi mozna wysluchiwac juz od 12tc
Ja mam Rh- wiec w okolicach 28tc czeka mnie szczepionka - jesli wiesz jaka masz grupe krwi, i np to nie jest Rh-, to raczej nie wspominaja o tym, bo wtedy Ciebie to nie dotyczy, ale inna sprawa jak masz Rh-
www.ourlittlerosie.blogspot.com -
No ja mam doplera mam I spokojnie ja juz osluchuje maluszka dobre kilka tygodni. Jak byłam u lekarza w szpitalu w 10 tyg to pani doktor ich aparatura bez problemu znalazła serduszko. Próbowałam to powiedzieć położnej ale każde moje słowo to jakby nawet nie chciała słuchać....i to wlasnie widzicie mi położna nic nie tlumaczy. Ja mam grupę Rh+ i tak zajzalam na swoje wyniki krwi i tam pisze cos takiego: ze nie wykryto przeciwcial przeciwko krwinkom czerwonym w tej próbce. I co to ma znaczyć? Tak samo zobaczyłam wyniki żelaza- dolna norma to 0.37 a ja miałam 0.353 i to samo z monocytami miałam podwyższone . A i przeczytałam ze mam przeciwciala przeciw rozyczce co jest akurat dobre. I co sama mam zgadzać co i jak? Dupa taka...dobrze ze od 20 tyg juz bede pod regionalna kontrola lekarza to bede sie mogła jego zapytac spokojnie.
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
Czesc dziewczyny,ja tez mieszkam w UK ponad 4 lata. Jak dotad byla zadowolona z NHS.. 8 dni temu poronilam, bylam w 10 tygodniu i 5 dniach, czyli prawie 11 tydzien.Mialam juz drugie usg, bo mialam plamienia. A w 7 tygodniu mialam straszne bole i plamienia. Przy drugim usg bylismy z mezem tacy beztroscy i czekalismy na 5-6 centymetrowa dzidzie,ktora sie okazala 13 milimetrowym Aniolkiem... Pierwszaoczekiwana ciaza po 10 miesiacach. No ale sie nie poddamy i mam nadzieje, ze na dluzej zawitam za kilka miesiacy na tym watku..
Szczegolnie na Ciebie Ulala zwrocilam uwage,gdyz poronilas,a druga ciaze mialas pozamaciczna, a teraz czekaja na Ciebie dwie dzidzie. To naprawde jest niesamowite i dodaje nadziei:)
Zycze Wam wszystkich zdrowych dzidzi i zdrowka dla Was!
Ulala lubi tę wiadomość
> -
Witaj mychowe.
Strata ciazy nigdy nie jest niczym miłym....ale dobrze,ze sie nie podajesz bo to jest najwazniejsze! Nie możemy sie załamac i poddać bo jak inaczej dojdziemy do celu?
Ja pierwsze poronienie miałam dopiero w 13 tyg to tez był szok....kochana Ze jak sie zapytam miałas zabieg czy "poród"? Ja wolałam to drugie gdyz zaraz po miesiącu mozna było znowu sie starać i tylko to trzymalo mnie przy życiu!?
Wracaj do nas szybko zaciazona
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
dobrze, że nie chcesz się poddać!!! Życzę Ci wiary, pogody ducha, szybkiego zafasolkowania i ciąży bezproblemowej 
