X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Wielkiej Brytanii
Odpowiedz

Ciąża w Wielkiej Brytanii

Oceń ten wątek:
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 26 września 2013, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    leniutka dla pewności,że się zrozumiałyśmy- ja nie mam córki w domu- ja mam dwie córki w brzuszku :D

    leniuta29 lubi tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • leniuta29 Przyjaciółka
    Postów: 86 82

    Wysłany: 26 września 2013, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to ze masz w brzuszku zrozumialam ale nie ze dwie hihi gratulacje no to faktycznie maz bedzie mial wesolo razem 3 kobiety w domu :)

    Ulala lubi tę wiadomość

    <a href="http://www.rodzice.pl"><img src="http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17909" border="0"></img></a>
  • Stinka Ekspertka
    Postów: 159 73

    Wysłany: 26 września 2013, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nareszcie sie ruszylo. Jestem zapisana do Premature prevention clinic na 7 pazdziernika. Ciekawe co mi tam powiedza, z tego co mi Midwife powiedziala to szew na szyjce na 100% mi zalozo skoro mialam w pierwszej ciazy. pewnie bedzie 100 pytan do... :)

    8599gov35hcg7r21.png
  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 26 września 2013, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakoś opornie idą tu te pierwsze wizyty :/ Trzymam za Was kciuki dziewczyny i za Wasze wszystkie wizyty.

    Ja w sobotę idę na antenatal class - zajęcia mam jedno od 10 do 15. Ula a Ty już miałaś? (wydaje mi się, ze juz o to pytałam, ale nie pamiętam i mam lenia, by poszukać :) ).

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 26 września 2013, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stinka- no w końcu! mi na szczęście nic się z szyjką nie działo- przy dwójce prących. nawet jak w 25 tyg sprawdzali to ani rozwarcia i szykja wysoko więc się obeszło bez.

    kropka- ja się nawet nie zapisałam ;) jakoś nie czuję zbytniej potrzeby. chyba też z lenistwa bo wiem, że nie muszę się uczyć oddychania do porodu bo zrobią to za mnie ;)
    a o karmienia to w szpitalu są little angels i zawsze można o nie poprosić :)

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • alkak12 Ekspertka
    Postów: 205 182

    Wysłany: 26 września 2013, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    leniuta29 wrote:
    Hej alkak12 :) a jak z usg nie wiesz nic nie chca zrobic szybciej ?? mi po ostatnim poronieniu poiedzialy zebym do 6 tyg zadzwonila do szpitala na GAU i umowia mnie na wczesniejsze usg wiec sie ciesze :) Fajnie ze mamy ten sam okres w ciazy masz jakies oznaki ??
    Ja usg mam 17 października i to tylko dlatego że byłam u GP 12 września i powiedziałam że 3 razy poroniłam już, że mam problem z hormonami i ogólnie się źle czuję więc proszę o zbadanie co i jak.Test zrobiłam spontanicznie w 11 dniu po owulacji i to dlatego że następnego dnia mieliśmy iść ze znajomymi na kręgle a tam pewnie piwko by było więc wolałam sprawdzić niż zaszkodzić maleństwu pijąc. Wyszła blada 2 kreska na teście zwykłym dlatego za godzinę idąc siusiu zrobiłam ten z wyświetlaczem i byłam w szoku jak pokazało się "pregnat" a po chwili 1-2. My z M mamy już 4 chłopaków i w tej chwili od ponad roku staramy się o córeczkę.

    Co do oznak to mi się zaczęły 6 dni po owulacji: biegunka (do dzisiaj mam przynajmniej raz dziennie), ból miesiączkowy, ból piersi, straszna zgaga, wzdęcie, gazy, senność i zmęczenie. Zgaga codziennie i przez cały dzień aż do 13 dnia po owulacji. Do tego od 3 dni bolą mnie strasznie piersi a czasami swędzą. Co do jedzenia to apetyt na słodkie nie bardzo ale śledzie bym jadła do każdego posiłki. Drażnią mnie niektóre zapachy. Na razie jeszcze nie wymiotowałam ale robi mi się czasami niedobrze :(

    relgh371dlgtazvw.png
    Nasza pszczółka :)
  • energytrip Ekspertka
    Postów: 245 272

    Wysłany: 26 września 2013, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny,

    o widze, ze nowe towarzystwo mamy - super! Gratuluje i zycze zdrowia!

    Dostalam list wczoraj - skierowanie do szpitala na wizyte z anestozjologiem. Troche mnie to ruszylo i zadzwonilam zapytac sie co to za spotkanie. Pani na recepcji mi powiedziala, ze midwife mnie skierowala (o czym ja nie wiedzialam, na spotkaniu nic nie mowila) poniewaz na skanie w 20 tygodniu wyszlo ze mam nisko placente.
    Mam jeszcze jedno usg w 32 tygodniu z tego powodu, ale troche mnie ten list zszokowal.... Ahhh nie wiem co o tym myslec.

    Ja sie tu przygotowuje zeby rodzic o wlasnych silach bez drugow, a oni mnie tu anestesjologie strasza.



    f2wlcbxmiucyp84t.png
  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 26 września 2013, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Energytrip, to dziwne. Ja też mam niskie łożysko, za dwa tyg. będę miała usg. stwierdzające dokładnie gdzie jest, więc najwyżej potem spotkanie z anestezjologiem. Ja bardzo bym chciała rodzić naturalnie, też bez znieczulenia, mam nadzieję, ze te łożysko będzie na tyle wysoko bym mogła.
    Bez sensu, że masz teraz te spotkanie.

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 27 września 2013, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    energy nie straszą tylko zapobiegawczo-lepiej żebyś poszła i miało ci się nie przydać, niż odwrotnie. a na tym spotkaniu nic oprócz gadania nie ma- nawet lekarz mi nie badał kręgosłupa- po prostu tłumaczą o co biega i tyle.

    a jak zawsze mówię,żeby zbytnio sie nie nastawiać tylko na jedną metodę np- ja tylko naturalne beż żadnych leków i basta. oczywiście podzwiam takie kobiety co chcą bez leków ale jak się naoglądałam one born to mało która nie zmieniała zdania ;)....jak nie będzie rozwarcia? jak lekarze stwierdzą,że małe potrzebuje pomocy i cesarke będą robić.ty jako matka zrobisz wszytko,żeby małe urodziło się zdrowe więc jak dla mnie trzeba być gotowym na wszytkie opcje :)
    moja szwagierka- tak ona bez znieczulenia itp. a przyszło co do czego- skurcze 3 dni, miala dosyć i wzięła tylko jak zaproponowali.
    koleżanka jak rodziła- to jej córka szła pod lekkim kontem i nie chciała schodzić- musieli użyć kleszczy. ta zaraz panika w oczach -kleszcze- polska- dziecko chore itp- ale co wolisz,żeby ci się dziecko udusiło czy żeby lekarze pomogli? to też nie jest polska 30 lat temu że ciągnęli jak popadło. takie jest moje małe zdanie :)
    życzę wam kochane aby wszytko poszło po waszej myśli,ale też nic nie na siłę. ;) nie zapomnę tego momentu jak koleżance położyli dziecko na brzuchu- dla tego warto rodzić naturalnie ale leki są po to żeby pomagać i cieszyć się maleństwem a nie wyć w bólu

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • alkak12 Ekspertka
    Postów: 205 182

    Wysłany: 27 września 2013, 00:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulala wrote:
    nie zapomnę tego momentu jak koleżance położyli dziecko na brzuchu- dla tego warto rodzić naturalnie ale leki są po to żeby pomagać i cieszyć się maleństwem a nie wyć w bólu
    Ale po cesarce też jak tylko zbadają maleństwo to kładą na piersi matki. Ja tak miałam.

    Co do naturalnego rodzenia to ja też chciałam ale przy moich pierwszych dwóch chłopakach niestety miałam brak rozwarcia a dodatkowo przy pierwszym zielone wody które doprowadziły do tego że mój synek po urodzeniu nie oddychał i na szczęście ordynatorka była na sali i go uratowała , doprowadziły do tego że skończyło się cesarskim cięciem. Tak więc nie ma sensu nastawiać się na jedno i koniec.

    relgh371dlgtazvw.png
    Nasza pszczółka :)
  • Stinka Ekspertka
    Postów: 159 73

    Wysłany: 27 września 2013, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    energytrip wrote:
    hej dziewczyny,

    o widze, ze nowe towarzystwo mamy - super! Gratuluje i zycze zdrowia!

    Dostalam list wczoraj - skierowanie do szpitala na wizyte z anestozjologiem. Troche mnie to ruszylo i zadzwonilam zapytac sie co to za spotkanie. Pani na recepcji mi powiedziala, ze midwife mnie skierowala (o czym ja nie wiedzialam, na spotkaniu nic nie mowila) poniewaz na skanie w 20 tygodniu wyszlo ze mam nisko placente.
    Mam jeszcze jedno usg w 32 tygodniu z tego powodu, ale troche mnie ten list zszokowal.... Ahhh nie wiem co o tym myslec.

    Ja sie tu przygotowuje zeby rodzic o wlasnych silach bez drugow, a oni mnie tu anestesjologie strasza.
    Ja na USG w 20 tygodniu dowiedzialam sie, ze mam nisko i przodujace. Urodzilam wczesniaka w 26 tygodniu naturalnie, wiec lozysko zdacylo sie podnesc w ciazu 6 tygodni!

    8599gov35hcg7r21.png
  • energytrip Ekspertka
    Postów: 245 272

    Wysłany: 27 września 2013, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak, tak, wiem ze moze sie jeszcze podniesc. Nie nastawiam sie tez na jedna opcje tylko, natura sama wybierze. Zdjaje sobie sprawe, ze jak trzeba bedzie isci pod skalpel to trzeba bedzie, oby tylko dzidzia byla zdrowa - tu sie zgadzam z Toba Ulala.

    Co mi sie nie podoba to tak 'opieka midwifes' tak jak juz wczesniej tlumczylam, zero komunikacji, zero jakiegos wytlumaczenie... jak fabryce podchodza do tego, tasmowo. To mnie irytuje i frustruje.

    f2wlcbxmiucyp84t.png
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 27 września 2013, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak tak energy- 100% sie zgadzam- spotkania z midwife to dla mnie strata czasu. może ona już przechodziła przez ciąże miliony razy i dla niej to juz jak rutyna ale JA nie przechodziłam milion razy i JA bym chciała chociaż ciut zainteresowania a tu dupa....

    alkak- mój brat urodził sie w zielonych wodach- ale mama twierdzi,że jej od początku źle obliczyli datę porodu i mały za długo siedział w brzuchu.
    ja jestem strasznie ciekawa, czy moje małe mi dadzą. pewno będzie to zależeć od czynników zdrowotnych moich kruszynek- czy będa musiały być w inkubatorach czy będą ładnie oddychać same. oby było ok :)

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • alkak12 Ekspertka
    Postów: 205 182

    Wysłany: 27 września 2013, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulala wrote:
    alkak- mój brat urodził sie w zielonych wodach- ale mama twierdzi,że jej od początku źle obliczyli datę porodu i mały za długo siedział w brzuchu.
    Ja miałam zatrucie ciążowe już dwa tygodnie przed porodem ale jak pojechałam do szpitala na ostry dyżur to lekarz powiedział że to normalne że mam nogi jak banie i ogólnie czuję się spuchnięta. W takiej sytuacji powinien wysłać mnie na badanie moczu na mącznik a tego nie zrobił. Kiedy zaczęły się skurcze męczyłam się dosyć długo aż przebili pęcherz i zobaczyli jak te wody wyglądają a później to już szybko znalazłam się na stole pod ogólną narkozą tak więc nie widziałam co tam się na sali działo ale był obecny mój mąż i widział wszystko. Wiecie że ja nic nie wiedziałam o tym przez długi czas aż przy rozmowie z kimś się wygadał co i jak.

    relgh371dlgtazvw.png
    Nasza pszczółka :)
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 27 września 2013, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no nieźle nieźle...czasami ignorancja lekarzy mnie rozwala. tylu chorób by sie udało uniknąć tylko wysyłając pacjenta na najprostsze badanie jak pobranie krwi czy jak u ciebie badanie moczu! a jak sama prosisz o wyslanie na coroczne badanie krwi to lekarz nie chche ci dać skierowania- i jak tu ma działac profilaktyka co?? ach....
    jak robili pod ogólną narkozą to musieli się bardzo ale to bardzo śpieszyć. szczęście w nieszczęściu że skończyło się dobrze. i jak tu kobieta ma sie nie bać ciązy i porodu....

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 27 września 2013, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alkak okropna historia. Dobrze, że skończyło się pozytywnie. I jak tu zaufać drugi raz :/

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • mychowe Autorytet
    Postów: 992 966

    Wysłany: 27 września 2013, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulala, nie mam jeszcze daty usg, ale powinien byc 3 tygodnia pazdziernika, wtedy skoncze 12 tydzien. Spotkanie z polozna mam w przyszly wtorek. Dzwonilam tez do przychodni, lekarz mnie uspokoil. Skoro nie mam boli,ani sluz nie ma zapachu to nie jest infekcja.. No mam nadzieje.. Aby wytrwac jeszcze te 3,5 tygodnia..

    ex2bkrhmvrp7aszy.png>
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 27 września 2013, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychowe no to dobrze,że uspokoił. u mnie jest tak,że położna dopiero daje nr tel pod który dzwonisz i sie umawiasz- może u ciebie tez tak jest?
    przetrwasz przetrwasz :*

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 27 września 2013, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ps a tu dzisiejszy domek :d
    gqbg.jpg

    Uploaded with ImageShack.us

    energytrip, Kropka lubią tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 28 września 2013, 05:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula świetnie wyglądasz, piękny brzuszek :)
    A wiesz dziś cały dzień myślałam o tym, by napisać abyś wstawiła swoje zdjęcie :)

    Ja mam dziś antenatal class (5 godz.) a nie śpię już od 3 rano :/ Mam weekend kiedy się wyspać mogę ab tu d... :/

    Ulala lubi tę wiadomość

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
‹‹ 25 26 27 28 29 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ