Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
tak jeszcze przypuszczam, że może zastosują jakieś czopki, bo gadała coś o tabletkach tam, może nastawiają się na kilka opcji indukcji, moooże, oby
za duuuużo myślęjuż koniec, potrułam dupę komu się tylko dało, a teraz luz, już luz ma być
ładnie się spakować i cieszyć, że mam czas na zaplanowanie, mąż urlop zaklepał, synkowi opieke organizuje, muszę szukać pozytywów
wariujęrozumiem, że po porodzie hormony też będą szalały?
doszłyście do siebie? psychicznie i fizycznie? stabilne jesteście już?
wysypiacie się czasem? -
Mi przebijali wiadomo z jakich względów i wtedy lekarz spr żeby w ogóle było jak przebić i wtedy miałam albo na palec albo cm rozwarcia .
Będzie dobrze nie ma co Soe stresowaćważne ze już będzie zaraz po wszystkim
u ciebie tez już po mału skrajny przypadek w końcu już 2 tyg po terminie
trzeba będzie julcie wspomóc
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
się wczepiają we mnie te dzieci
niby mają ciasno, a jednak dobrze im tam.
i tak scenariusz jest inny niż mi mówiono w drugim trymestrze,
wtedy straszyli, że przenoszona ciąża to ryzyko pęknięcia blizn i że jak do terminu nie urodzę to na stół zaraza teraz co?
Kambel a Ty już 5ipół miesiąca po hehe, jeny zapitala czas, bez kitu
mnie tak 5 lat z życia ktoś wyjął, to teraz jak się ocknę będę już staaaara
-
Okropnie czas ucieka ... Czasami sobie myśle jej niedawno były 2 kreski . Niedawno kaja na scanie wciskała łapkę do buźki a teraz wciska wszystko co popadnie
obiady wcina rośnie nie wiadomo kiedy .
Ja wam po troszku współczuje z 2 dzieci . Przy jednym idzie sie zakręcić a przy dwóch już w ogóle każde iagnie z innej strony już nie chce myślec jak jest jak hest więcej dzieciaczków
Chciałabym mieć jeszcze jedno ale moja psychika na razie sobie na to nie pozwalachyba bym nie dała rady . Ale in większa rodzinka tym więcej miłości i buziaczkow i Przytulskow ...
Ahh sa plusy i minsy i tak można by wypisywać i wypisywaćap1526, Penelope, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
hehe wciska co popadnie
no jak zaczęłaś jej stałe pokarmy dawać to się zdziwiłam, że już taka duża :)nagle takie bum
myślę, że będzie mi łatwiej z takim dużym chłopakiem niż jakbym miała bliźniaki
nie wiem jak te kobitki ogarniają
ale w czasie rozłożone mam tak średnio, jedno powiedzmy odchowane, a ja znów w pieluchy i tak pół życia ucieknie hehe
no nam tu lepiej , że większa rodzinka, bo będziemy mieć tylko siebie, więc nawet w święta radośniej
można troszkę ponarzekać ale to też takie odświeżające, że nowy członek rodziny :)coś jak gdy człowiek się cieszył na nowy rok szkolny, nowe pachnące zeszyty i kredki i obiecywał sobie, że teraz będzie zorganizowany i ambitny i zdeterminowany hahakambel, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Ap to i tak mała różnica wieku
synuś duży to i zrozumie i pomoże
moja ciotka ma syna 32 letniego i drugiego 10 latka . To dopiero jest różnica
chociaż u nas w domu to samo moja najstarsza siostra tez 32 a brat ( tyle ze on z 2 małżeństwa mojego taty ) ma 5 lat
Pewnie nic tylko sie radować te uśmiechy i ta miłość od dzieci jest tak wielka ze nic sie z nią nie równa
A z jedzeniem to kaja nie lubiła obiadków . Ostatnio zaczęła wcinać , dziś zjadła cały słoiczek ! Szok ! Dzieci rosną za szybkomówi sie ze po 18 życie szybko ucieka ... A przy dzieciach ? ... Nagle budzi sie człowiek po kilku latach i myśli " jej wczoraj były moje 18 urodziny ... "
Penelope, ap1526 lubią tę wiadomość
-
dokładnie, najpierw się na 18 czekało a dalej to uuuuuuuu
Penelope no chyba gdyby nie interwencja lekarzy to byśmy się "spotkały" na porodówce
och dzięki za medycynę
po wieści zajrzyj w święta dla pewności
świąteczne skarpety na porodówkę zakupiłam
a Kambel u mnie np jest taka sytuacja, że mam rok młodszą ciocię :)siostrę mamy
ona urodzi teraz w kwietniu mojego kuzyna/kuzynkę
Penelope, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Penelope wrote:Dziewczyny, od którego miesiąca można sadzać dziecko w bouncer chair czy tym dużym bujaczku. Już się gubię
Limerkowo, z jakiej firmy jest Twój bouncer?
ja mam tiny love plus ksiazeczki szeleszczace tez tej firmy, v soft i z pomyslem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2014, 23:37
Penelope lubi tę wiadomość
-
Penelope wrote:Kambel, jakie słoiczki dajesz - obiadki, owoce? , jakie firmy i jak często na słoiczkach? Pytam bo sądzę że też będę na nich trochę jechać.
kupuje organiczne i gotuje, blenduje i przecieram jeszcze przez sito
nie jest to jakis big wysilek a radosc jak smakuje malej i rozdziawia buzke na : Mamo give me more
sloik to w sumie jest najprostsze rozwiazanie przy braku czasu i super w podrozy, ale ja gotuje wieczorem na nast dzien, poza tym ze sloiczka to moze by mi pol zjadla za 1ym razemPenelope lubi tę wiadomość
-
ja się przy synku z gotowaniem rozbrykałam, przyjemnie mi było tak dopieszczać,warzyw wrzucać duuużo,
na spacery czy wycieczki kupowałam,
no a jak ktoś nie ma za bardzo czasu to fajnie, że jest opcja
poza tym dzieciom się nie doprawia jedzenia i kuchareczkom domowym jak wejdzie w nawyk to sie mąż obrazi, że jałowe hehe
także uważać polecam co mężowi, co dzieciaczkowi
podziwiam ciężarówki pracujące,
choć czasem myślę, że może bym odżyła gdybym miała obowiązek,
jak inwalidka jestemPenelope, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
oooooo tu w UK to wiadomo,trzeba szukać zastępczych produktów:)
ale w PL jak mały miał skazę i nie mogłam mu kupować mlecznych kaszek
to kupowałam te i mieszałam z jego mlekiem
i jak będziecie miały okazję kupić to meeega polecam
były cudowne, a jak pachniały, najlepsze kupne jedzenie jakie dla niego miałamPenelope, Limerikowo, kambel lubią tę wiadomość
-
O tych nie widziałam kaszek
Ja tez gotuje kaji , nie kupuje tych organicznych produktów myśle ze lepiej przyzwyczajać do normalnego jedzenia bo my tez takich nie jemy . Oczywiście staram sie wybierać te najlepszej jakości . I tak to wszystko sie gotujea słoiczki kupuje w Tesco bo największy wybór smaków 10 za 5f . Najcześciej cow&gate i hippa . Ostatnio kupiłam hainz ale strasznie wodniste sa . Deserek Daje co 2 dni bo ostatnio kaja zatwardzenie dostała wiec stwierdziłam ze lepiej z przerwa .
U nas w pl sklepie jeden obiadek jest za 99 p i to mały słoiczek !
Dla mnie słoiczki to na prawdę świetny wynalazekw sumie jakby zliczyć koszt samemu przyrządzając obiadek to pewnie wychodzi 2 razy drożej niż ze słoiczka , a skład praktycznie ten sam .
Jedyny minus w ang słoiczkach to wiek bo nie jest sprecyzowany często jest napisane 4-6 . Ostatnio kaji dałam mango i coś tam jeszcze co w pl jest wprowadzane dopiero po 6 mc .Penelope, ap1526, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Dzięki za info. Czy przed porodem kupowałyscie mleko modyfikowane żeby mieć w domu na wypadek braku swojego pokarmu lub problemu z karmieniem?
Ja się na mlekach nie znam ale chyba się skłaniam do cow & Gate bo też mają sporo innego asortymentu na potem. -
Najlepiej chyba kupić mała butelkę tego gotowego na początek w razie co . My nie mieliśmy i raz gdy moje cycki były jakby puste i miałam wrażenie ze kaja głodna to mój m leciał po 12 w nocy do Tesco kupić a jak wrócił to kaja już spała
dobrze ze mieliśmy blisko
bo dużego pudła chyba nie warto skoro planujesz karmić piersią , a do sklepu zawszej można skoczyć
Penelope, Limerikowo lubią tę wiadomość