Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
nie liczyłabym na więcej następnym razem chyba że trafisz na jakiegoś oganiętego lekarza.... ja muszę dreptać co miesiąc. nawet na tym kwitku co wypełniasz w przychodni,że chcesz lek-pisałam 2 paczki a i tak dali mi tylko jedną może oni sie boją,że będziemy handlować tym
no pęcherz to częsta przypadłość ciążowa niestety- z dwojga złego to dobrze,ze to tylko to! zakwaszaj organizm to tez dużo daje-czysta wit c 1000mg, sok z żurawiny albo wyciąg z żurawiny mi dużo pomagał. no i niestety dużo picia co przy mdłościach nie bywa łatwe niestety...mychowe lubi tę wiadomość
-
dziewczyny ale jestem z siebie dumna miałam problem z zapachem- a raczej smrodem stęchlizny na jednej bluzie i jednych spodniach męża. nic innego tylko te dwie rzeczy. pranie kilak razy pod rząd nic nie pomagało, płyn także.....ale soda oczyszczona dodana do proszku i ciuszki pachną jak nowe ale jestem z siebie dumna heheh to tak na zmianę tematu
alkak12, Kropka, mychowe lubią tę wiadomość
-
Ula brawo Podobno soda działa też na ciemieniuchę u maleństw, więc może jeszcze się przyda
Alkak jeszcze tylko 6 tyg. i powinno powoli mijać Przepraszam, jestem okrutna Ja nie miałam mdłości, więc nie wiem co doradzićalkak12 lubi tę wiadomość
-
alkak12 wrote:Dzisiejszy dzień to dla mnie tragedia. Nic nie mogę jeść bo mi rośnie w ustach i sam zapach różnych potraw mnie odrzuca. To pierwsza ciąża w której się tak fatalnie czuję, chłopakami to nie odczuwałam że jestem w ciąży.
nie możesz jeść- nie jedz. dziecko na razie żywi sie ciałkiem żółtym więc nic mu nie szkodzisz
a pij co możesz- mi pomagała trochę coca cola, bo się ładnie po niej odbijało, do tego woda ale tylko z sokiem cytrynowym
jedynie co jadłam to był chleb z masłem i cukrem. chcialam owoce- po cytrusach było ok ale po jabłkach zawsze wymiotowałam.
nie gotuj, nie rób zakupów, nie zaglądaj do lodówki- niech chłop trochę przejmie inicjatywy. ja tylko leżałam, bo inaczej była masakra.
a jak już chcesz coś zjeść, to rób to na pół leżąco- pomaga bo łagodnie wpływa do żołądka- a nie wlatuje z hukiem
alkak12, mychowe lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny. Na szczęście nie muszę gotować bo jest moja mama i zajmuje się tym. Ale najgorsze jest to że mnie ssie w żołądku a otworzę lodówkę i mnie cofa. Nawet zapach gotowanych ziemniaków mi przeszkadzał.Na śniadanie zjadłam podłużną bułkę z serkiem w plasterkach i jako tako mogę pić herbatę owocową tą granulowaną więc rozpuszczam w zimniej wodzie i ujdzie ale gorzej było później. Na szczęście najstarszy syn kupił sobie płatki poduszki z czekoladą w środku i jakoś kilka zjadłam a później chyba z 4 nektarynki a teraz na samą myśl o jedzeniu mi się podnosi . Może spróbuję z odrobinką coli .
-
Popieram rady Ulali. Mnie do dzis mecza mdlosci, ale na poczatku bywalo gorzej. Do lodowki zagladam tylko z zamknietymi oczami i szybko cos wyciagam, no i nie wacham, choc wyobraznia jest paskudna,obrzydza mnie na sama mysl mrozonek. Po samej wodzie chcialo sie wymiotowac, musze pic wode s sokiem, albo z cytryna, herbata imbirowa jest dobra. Czasami:) Odrzucalo od salatek i zup, a do dzis chce mi sie czegos konkretnego, kotleta jakiegos. Winogrona i jablka, taka samo, odrzucalam, ale pomarancze sa ok, powoduja ulge jakas:)No i chleb z serem,pycha:)
-
Alkak12 jesli bedzie to Tobie przeszkadzalo ciagle w ciagu dnia, mozesz isc do GP i przepisze Ci tabletki na mdlosci. Ja po tylu tygodniach meczarni dopiero wczoraj dostalam pakiet. Jeszcze nie wyprobowalam,wiec nie wiem czy dzialaja.
Mipomagaly tez krakersy,suchary.. bo jesli dopuscisz do tego, ze bedziesz glodna,to jeszcze bardziej bedzie mdlilo. Co jakis czas bedziesz musiala cos przegryzc malego, inaczej mdlosci z glodu sie pojawia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2013, 19:00
alkak12 lubi tę wiadomość
-
Mychowe to odliczamy
No wlasnie jakieś krakersy albo biszkopty, ciastka imbirowe. Alkak po prostu musisz szukać czegoś, po czym bedzie ci lepiej. Ja cherbaty nie mogłam w ogóle pic i ja jeszcze miałam ten metaliczny smak w ustach wiec masakra. Aaaa mi pomagały mietowki foxmychowe lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki ja skonczylam 12 tydzien i wszystkie mdlosci mi przeszly! Mam nadzieje, ze nie wroca i Wam tez tego szybko zycze.
Nie wiem czy ten temat byl juz poruszany, ale czy dostalyscie list ze szpitala zeby dostarczyc Counicl tax i tenancy agreement i zeby bylo tam wasze nazwisko zeby udowodnic, ze jest sie w UK co najmniej 12 miesiecy? Ja mieszkam tu juz ponad 8 lat i urodzilam tutaj dziecko 2 lata temu a tu takie cos... Chociaz z drugiej strony slyszalam, ze sie wzieli za imigracje itp.Kropka lubi tę wiadomość
-
Stinka ja nic nie distalam, ale znajomy męża musiał sie zgłosić do konsulatu ze wszystkimi papierami inaczej by go odesłali. Mi sie zdaje, ze oni wyrywkowo sprawdzają ludzi bo tak jak mowisz- wzięli sie.
A tak poza tym zazdroszczę ze juz w 12 tyg ci przeszły mdłości szczęściara -
Hmmm... Mi sie wydaje, ze to dlatego, ze mieszkam w mieście gdzie większość mieszkańców to nie Anglicy... No nic. Wyslalam już papiery. Nie przejmuje sie tym bo mam milion dowodów na to ze mieszkam tu tyle lat
Mdlosci mi przeszły za to teraz mam humory... -
wiesz bardzo możliwe. ale jak mówisz- jak jesteś legalnie to nie ma się czego bać.
ja humorów jako takich nie miałam, tak samo jak jakiś zachcianek. dopiero teraz dopiero czuję,że jestem bardziej drażliwe- że nawet miauczący kot mnie drażni -
Moj synek do tego mam bunt dwulatka i czasem wychodze z siebie bo tak mi daje w kosc. Z dnia na dzien zrobil sie taki niedobry, ze szok! Juz sie nie moge doczekac az przyjedzie mama i troche sie nim zajmnie.
Dziewczyny szczepilsycie sie na grype? Ja wczoraj bylam na szczepieniu. Za tydzien ide tez z synkiem. Jest wczesniakiem i jego konsultant zalecil szczepienie. W zeszlym roku tez sie oboje szczepilismy. Maz nie, bo on czasu nie ma zeby do lekarza isc... -
Czesc dziewczyny,ja sie szczepilam na grype niedawno, ramiemi spuchlo i boli jak sie dotyka. Jestem dopiero w 10 tygodniu, a od wczoraj mam bardzo zlabe mdlosci, jakies 5% w porownaniu comialam wczesniej? Myslicie, ze jest mozliwosc, ze moze mi przechodzi?
Mam pierwsze usg na 24tego,ale strasznie sie boje, bo zeszla ciaze mialam obumarla,a dowiedzialam sie o tym w 11 tygodniu.