Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamusie mam do WAS pytanko , bo wy juz bardziej doswiadczone- otoz chcialam sie zapytac czy jak odciagacie pokarm to tez was pozniej bola okropnie sutki i sa takie olbrzymie ?ja raz odciagalam pokarm i juz sie nie odwaze bo pozniej pol nocy nie moglam spac bo tak bolal sutek i byl gigantyczny -moze cos zle robie? mam avent reczny .
Staram sie malego przykladac wiec nie mam problemu z zastojami, ale kiedys wiem ze bede musiala odciagnac zeby wyjsc z domku zeby Moj zostal z malym
)
Pozdrawiam !
-
Weridiana, tutaj po 28 tyg. Na wizytach mierza brzuch centymetrem i jesli cos im sie nie zgadza na plus albo minus, wysylaja na dodatkowy scan. Ale nie wiem czy samemu latwo wylapac roznice w wielkosci, wiec historia Kambel troche mnie przestraszyla szczerze mowiac, zwlaszcza ze tym razem polozna bede widziala w 28 tygodniu a nastepny raz dopiero w 34. U mnie w 20 tygodniu zdiagnozowali anterior placenta, wiec ruchy czuje slabo tym razem, ale pozostaje miec nadzieje na szczesliwy koniec.
Weridiana lubi tę wiadomość
-
A nie prędzej zaczynają mierzyć? Mnie Wysyłala właśnie ze względu na mały brzuch, fakt Później w 32 tyg stawiał mi się brzuch i co tydz jeździłam do szpitala i spr wielkość małej. Dali 2 tyg przerwy i w międzyczasie wszystko wyszło. Urodziłam 36+4 Z wagą 1960. I oczoczywiście strasznie uparli się na naturalny.
Powiem tak u nas od stycznia do marca nie było pracy wiec kombinowalam jak mogłam ze zwolnieniem i ze wszystkim szłam do położnej. Nie czekałam na wizytę tylko walilam prosto do kliniki, a to ból pleców a to costam
aż na koniec kartek zabrakło w książce
-
Wczesniej to chyba nie mierza, bo ja miedzy 20 a 28 tygodniem nie.mam wizyt (no poza szpitalem na glukoze i anti-d zastrzyk, ale to nie kazdy ma). W pierwszej ciazy jest jeszcze wizyta w 25 tygodniu, wiec moze wtedy.
Myslalam, ze w sytuacji jak Twoja robia emergency c-section, bo przynajmniej z opisu brzmi to groznie i niebezpiecznie dla malucha. Cale szczescie, ze jednak dobrze sie to skonczylo, mimo ze Kaja urodzila sie taka malutka. -
mnie powiedzieli, że ponieważ jesteśmy z PL mała dostanie szczepienie na gruźlice, bo to rejony, w których jest spora zachorowalność i dostaliśmy list z wezwaniem na szczepienia.
wczoraj w nocy dostałam list z "hmrc" że mam zwrot podatku, mam pobrać załącznik, wypełnić formę i czekać na moje 250f
ale, że taka godzina późna, mail w spamie i ta kwota coś nie tego
to się zaczęlam zastanawiać i przypomnialo mi sie jak pisali na fb i ostrzegali przed tymi oszustami, wyciągają dane bankowe i okradają
mąż mówi, że dobrze, że nie on sprawdza poczte, bo by chyba to zrobił
choć pytanie o security code z karty juz jest troche zastanawiajace
przestrzegam więc
może komus dupke to uratuje
Penelope lubi tę wiadomość
-
cześć mamuśki
sprawa z księdzem na tyle załatwiona, że wystarczy tłumaczony akt brytyjski ale kancelaria parafialna w wielkim tygodniu jest nieczynna więc nie mamy jak tego dostarczyć i zaś schody ... będę musiała wysłać mamie i ona zaniesie do tłumacza i do księdza. Zażyczył sobie jeszcze zaświadczenie z tutejszej naszej parafii że do kościoła chodzimy .
Z paszportem czekamy na brytyjski do ostatniej chwili, na dzień dzisiejszy wiem, że wysyłali jakieś pismo do męża do pracy w celu odpowiedzi na kilka pytań i odesłania z powrotem. Maja jeszcze dwa tygodnie żeby się z tym uwinąć jak nie to bukuje wizytę w Manchester o przyspieszony paszport za 50 funta.
Na play grupy chodziłam jak Piotrek miał ze 2 lata ale robiłam to tylko dla niego bo prawdę mówiąc nie podoba mi się ta brytyjska atmosfera tam. Jakiś taki brud, te dzieci jakieś takie zaniedbane itp. Pamiętam jak kiedyś w stoliku do zabawy wodą i piaskiem było spagetti i te dzieciaki się tym bawiły, spadało to na podłogę, deptały po tym a później to jadły, masakra a brytyjskie mamusie były tak plotkami zajęte, że nie zwracały na to uwagi fuj. Raz kiedyś też naleśniki panie razem z dziećmi piekły - szkoda tylko, że na mleku data była do WCZORAJ Ja wiem, że angole to brudny kraj ale bez przesady, są jakieś granice.
Ja robiłam scan 3D w 26 tygodniu i powiem, że rewelacja. Mam filmik na płycie na pamiątkę i zdjęcia. Kiedyś pokaże synowi jak w brzuszku siedział.
Weridiana czy w Milton w polskiej przychodni ten scan chcesz? Jakoś nie polecam
doopler miałam i właśnie bardzo mi się przydał w ostatnich tygodniach ciąży. Adam mało się ruszał co było normalne na tym etapie i często sprawdzałam czy serducho bije. Gdyby nie to to pewnie bym co dzień do lekarza latała ze strachem. Wizyty u położnej też nie często miałam.
Kambel moje dziecko ważyło w 25 tygodniu już kilogram więc jak to możliwe, że dziecko w 34 tygodniu waży 700 gram i nikt tego nie zauważa wcześniej?
Na gruźlicę nadal szczepią tylko w większych miastach bo ja dostałam taka właśnie informację.
MigoTtTka ja czasami odciągam jak czuje że mi piersi explodują mam avent ręczny i nie mam żadnego problemu z tym czy bólu.
Może źle przyłożyłaś odciągacz?
Ap takie cuś to oni chyba pocztą ale normalną wysyłają a nie mailową.
A u nas jak nie urok to s...ka
Noc spędzilismy w szpitalu bo Adam strasznie wymiotował, za każdym razem jak jadł a między posiłkami sama śliną. Dostał kropelki od gp na ropiejące oko na 5 dni, niestety jak przestałam zakrapiać to ropa wróciła więc poszłam do gp jeszcze raz i tym razem dostał antybiotyk uwaga: w zawiesinie, smak pomarańczowy, 5ml 4 razy na dobę i trzymać w lodówce! Nie pomyślałam, że to coś tak złego skoro lekarz przepisuje, jeszcze w kraju w którym antybiotyk to ostateczność. Ta lodówka mnie tylko zastanawiała bo gdzie 5 tygodniowemu dziecku podawać coś tak zimnego, więc grzałam do tem. pokojowej przed podaniem. W szpitalu jak lekarz zobaczył co podawałam to za głowę się złapał. Pyta kto nam te śmieci dla dziecka przepisał?!Mówi, że list do mojego gp wyślą. Jedyną rzeczą jaką takie dziecko powinno mieć w buzi to mleko a nie zimny pomarańczowy płyn .
Tak więc umęczyliśmy się trochę. Wróciliśmy o 2 w nocy do domu a mąż o 5 do pracy wstawał, cóż życie. Dobrze , że Piotrek u sąsiada spał . Dostaliśmy teraz maść do oka na tydzień i mam nadzieję, że będzie poprawa.
Weridiana, Penelope lubią tę wiadomość
-
Ania no właśnie wszystko było ok. Aż pewnego dnia źle się poczuła. Tez okazało się ze w pepowine nie ma Już żadnych przepływów.
U mnie kaja w niecałe 2 tyg przybrała minimalnie a ciekawe ile czasu była na tych słabszych przeplywach.
Ja dlatego nigdy nie podaje e maila do spraw urzędowych. Jak chcą się kontaktować to tylko listownie. A z poczty to zazwyczaj wiem na co czekam a reszta laduje w koszu
Byłam dziś u lekarza okazało się ze mam chest infection. Dostałam Zwolnienie na tydz plus amoxyciline. Zapytałam przy okazji o kaje i powiedziała babka ze lepiej mam z nią przyjść ( tez ma 38 tem plus biegunkę) wiec po południu zamówiłam taxi i pojechaliśmy doktorek obejrzał i Stwierdził że kaja jest happy płuca czyste uszy tez i ze nic jej nie jest ( byliśmy po 4 a o 3 dostała ibuprofen bo miała 38 st) a antybiotyku nie da bo skoro ma rozwolnienie to będzie tylko gorzej. Dziewczyny mam do was pytanie jak to teraz jest ze zwolnieniem chorobowym pani doktor powiedziała mi Dziś ze tydz mogę być bez zwolnienia od lekarza kiedyś było 3 dni. I teraz nie wiem czy za te 2 dni będę mieć zapłacone czy też cały tydzień bez żadnych pieniędzy? -
Ania jeśli chodzi o scan to nie sprawdzałam w polskiej przychodni
Jednak poszukalam trochę w necie i macie rację dziewczyny , nie jest tak różowo z tymi cenami.
£60 to jest gender scan 3d w Humpty Bumpty in Milton Keynes jednak 4d bonding scan to już cena £100. Ten 3d można zrobić w 24tyg. najpozniej. Może jest to dobra opcja.
dość atrakcyjne sa ceny na www.a4dbaby.co.uk 5-10min 2d/4d z dvd i sexing of baby cena £75. Ale nie wiem jak z lokalizacją.
Watford Studio WD18 0JP 4d starts at £89
-
Weridiana wrote:Ania a gdzie robiłaś scan?
Ell , pamiętam ze położna wspomniała ze da mi growing chart -to pewnie do mierzenia brzuszka
w Polsce tego nie robią , przynajmniej nie robili 10 lat temu
Ja robiłam w Polsce jak byłam w ciąży z Piotrkiem. Teraz nie zrobiłam i żałuję bo to naprawdę fajna pamiątka a zwykłe usg się nawet nie umywa do takiego no i fakt, że szansa się już nie powtórzy . Ja bym chciała teraz siebie u mamy w brzuchu zobaczyć, chociaż na zdjęciu
Położna mierzy brzuch i zapisuje wszystko w książce ciążowej , tam też jest growing chart
W Polsce chyba robią usg jakoś w 32 tygodniu - chyba . To może dlatego nie mierzą brzucha? Zresztą nie wiem
Weridiana lubi tę wiadomość
