Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Te niedrapki fakrycznie sa do niczego. Ja przez pierwsze dni zakladalam Erykowi na rece skarpetki, bo lepiej sie trzymaly lol
Penelope, taki spadek nastroju po porodzie to chyba bardzo normalny jest i wiekszosc go niestety przechodzi. Dla mnie pierwsze tygodnie byly bardzo ciezkie. Mialam straszne problemy z karmieniem piersia - caly czas wysoka goraczka, bol, spadek wagi synka i w koncu calkowity zanik mleka. Psychicznie znioslam to bardzo zle. Fizycznie odzylam po podaniu mu butelki, ale bardzo dlugo czulam sie winna i bylo mi wstyd, ze nie potrafie go karmic jak wszystkie inne kobiety. Poczatki macierzynstwa chyba czesto nie sa takie kolorowe jak na broszurkach, wiec daj sobie czas. I staraj sie duzo odpoczywac, choc przy noworodku to trudne, ale u mnie taki dlugi brak snu chyba jeszcze poglebil zly stan psychiczny, wiec spij jak maly spi. Moj maz niestety wrocil do pracy jak Eryk mial 4 dni, wiec bylam sama, ale skoro Ty masz pomoc meza, wykorzystuj poki sie datrzymam kciuki
Penelope, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Ell ma rację korzystaj z męża póki możesz,
mój nie miał wolnego i jak w sobotę wróciłam to w poniedziałek juz on do pracy. Z resztą kaja była taka mala ze bal się wziąć ja na ręce.
Mnie na szczęscie ominął cały baby blues.
Nic mnie nie bolało ( po porodzie nie brałam żadnych tabl) kaja jak się przyssala do cyca to nie można było jej odciągnąć
Chyba po prostu miałam szczęściePenelope, ell, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Wczoraj był pierwszy dzień bez łez
dziś odpukać też nie. Czyżbym dochodziła do siebie???
yes please
Dziewczyny, u mnie w przychodni e środy są takie spotkania karmiących, trwa półtorej godziny, oprócz tego w piątek są spotkania dwu godzinne dla nowych rodziców z dziećmi które jeszcze nie chodzą. Myślicie że to dobry pomysł by tam chodzić? A może któraś z Was korzystała z takich grup itp. ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 13:47
ell, kambel, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Penelope wrote:Wczoraj był pierwszy dzień bez łez
dziś odpukać też nie. Czyżbym dochodziła do siebie???
yes please
Te grupy to sa bardziej chyba dla mam niz dzieci, bo one w tym.wieku to w wielkie interakcje z rowiesnikami nie wchodza, ale to zawsze jakis sposob, zeby wyjsc z domuja szczerze mowiac zadko sie wybieralam, bo zwykle moj syn wtedy spal
teraz to w ogole nie chodze, bo mam toddler group o 13, a on 12 do 14 ma drzemke codziennie. Moze bedziesz miala wiecej szczescia
Carola cos jest cicho, moze urodzila)
Penelope lubi tę wiadomość
-
Penelope to super ze juz lepiej. Ja chodziłam na zajęcia sing and saing Czy jakoś tak. Kaja wtedy skończyła 3 mce. Fajnie było widać jak dirastala najpierw była tylko obserwacja później juz bawiła się i zaczepiala dzieci. Była też babka z 2 tyg nienowlakiem ale wydaje mi się ze to za wcześnie dla maluszków takich bo i tak nic nie wiedzą co się dzieje. Teraz chodzimy na grupę dla polskich mam i dzieci. Dzieci się bawią mamy gadają
dobrze jest wyjść trochę do ludzi i pogadać tym bardziej ze mamy mają podobne problemy. Znajoma zaś bardzo chwalila zajęcia z masażu dla niemowląt
Penelope lubi tę wiadomość
-
Penelope, jeszcze mi sie przypomnialo, ze gdzie warto zabierac malucha to basen. My zaczelismy brac Eryka na baby splash jak skonczyl 3 miesiace i plywa lepiej ode mnie
przydalo sie to bardzo kilka miesiecy temu kiedy wskoczyl za kaczka do jeziora. Az boje sie pomyslec jak skonczyloby sie to gdyby nie umial plywac.
Do tej pory chodzimy co tydzien, dzieci uwielbiaja wode
Kambel, ja bylabym zainteresowana, ale boje sie kupowac ubranek dla dziewczynki. Na scanie powiedzieli mi "possibly a girl", wiec nie jest to zbyt przekonujace i wciaz jednak moze byc chlopczyk. Kupilam tylko jeden rozowy komlet do szpitala, a z reszta wstrzymam sie do porodu. Na szczescie mam duzo neutralnych poczatkowych ubranek, bo wtedy nie wiedzielismy do samego konca. Fajnie maja Ci, ktorzy wiedza na 100%Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 19:26
Penelope, kambel, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Scan w 2d rownie dobrze pokazuje twarz dzidziusia
Ja chciałam zrobić w 3 d ale stwierdziłam ze wolę te (ok150£) przeznaczyć na lepszy cel tym bardziej Ze najlepiej go robić w okolicy 30 tyg a to juz w sumie zabi skok do zobaczenia na żywo maleństwaWeridiana, Penelope lubią tę wiadomość
-
£60 to nie jest zła cena. Tutaj w Manchesterze ceny zaczynaja sie od £100 za zwykle usg. Ja poszłabym, bo zawsze fajnie jest zobaczyć malucha i upewnić sie, ze wszystko ok. Dla mnie te £150 tutaj to za dużo i wole kupić coś dla dziecka. Na początku ciąży zainwestowalam jednak w używany home doppler i sobie słucham bicia serca przynajmniej raz na tydzień, chociaż teraz w sumie aż tak nie potrzebuje, bo czuje lekkie kopanie niemal caly dzien., ale w poczatkowyh tygodnoach to bylo naprawdę fajne, wiec nie dziwie sie chęci dodatkowego usg
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Tez miałam doopler
na początku słuchałam swojego pulsu a myślałam że to kajka. Położna jednak odradzila używać go pod koniec ze względu na to ze może być słychać bicie serduszka a być coś nie tAK
Tak jak u nas było kaja mniej się ruszala ja słuchałam dooplerem a później wyszło jak wyszło.
Mnie dopadła grypa albo nie wiem co. Katar leci, psikam co rusz i gardło boli okropnie. Nic nie pomaga. Jedynie jak pije i jem to nie boli ale zaraz potem na nowo... Najgorsze jest to ze kaja juz łapie bo psika co chwilaWeridiana lubi tę wiadomość
-
Kambel, a możesz napisać co sie u Was działo? Trochę szkoda z tym doplerem, bo myślałam, ze daje mi to jakaś gwarancje, zwłaszcza ze w drugiej ciąży wizyt u położnej jest jeszcze mniej.
Ja szczepilam na gruźlicę jak Eryk miał kilka tygodni. Dostałam o niej zawiadomienie poczta, ale health visitor uprzedziła mnie o niej wczesniej i mówiła, ze nie szczepią na nią w całej Anglii, tylko w najwiekszych miastach, bo zagrożenie jest największe. Ale to było prawie dwa lata temu, wiec mogło sie to zmienić -
Kambel, Ell to rzeczywiście drogi ten skan.a ja myślałam że tutaj drogo. Mam nadzieję że to nie jakaś promocja, cały pakiet kosztuje około £100. Ale ja nie potrzebuję tylu filmów; -) bardziej mi zależało abyśmy tak rodzinnie podejrzeli maluszka
zwłaszcza ze córka bardzo chciała. dowiem się w przyszłym miesiącu bo tak jak mówiłaś Kambel najlepiej go robić w 25-30tyg.
prawdę mówiąc mam bardzo fajne zdjęcie ze zwykłego usg. W marcu czeka mnie drugi skan
-
A ja to nawet nie wiem jak z ta gruźlica.
Jeśli chodzi o ciążę to i nas kaja xawsze była na dole linii jeśli chodzi o wielkość brzucha. Pod koniec brzuch mi opadł co wydawało się normalne plus czułam słabsze ruchy. Myślałam Jednak Ze to ok tym bardziej ze ja się dość wysilalam. Wieczorem zawsze słuchałam ja dooplerem Położna przyszła na Wizytę okazało się ze brzuch opadł o 2 cm i w razie w wysłała na dodatkowy scan. Okazało się ze pepowina siadła i kaja nie otrzymywała pokarmu. Gdyby ja tak zostawić by umarła z głodu. Na szczęście jednak udało się ze wszystkim
Ostatnio moja siostra opowiadała mi ze szwagra siostrzenica przeszła to samo. W 34 tyg źle się poczuła okazało się ze córka waży 700 gr i niestety było już za późno...