X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Wielkiej Brytanii
Odpowiedz

Ciąża w Wielkiej Brytanii

Oceń ten wątek:
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 24 lutego 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Ania muszę spojrzeć w moją książkę ciążową :-)
    Pewnie się zdecyduje na ten scan.
    w Polsce miałam więcej usg bo robiłam prywatnie ale wtedy niestety na 3d nie bylo mnie stac i o ile pamiętam były dużo drożdże niż teraz.
    muszę się pochwalić ze kupiłam wózek gesslein :-)

    Pozdrawiam
    xxx

    1usasg185gkausx0.png
  • ell Ekspertka
    Postów: 204 304

    Wysłany: 25 lutego 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weridiana wrote:
    muszę się pochwalić ze kupiłam wózek gesslein :-)
    xxx

    Znajoma miala ten wozek i sobie chwalila :). Jaki kolor? Juz przynajmniej jeden duzy zakup masz z glowy, bo chyba cala wyprawke kompletujesz od nowa? Polecam zagladanie do charity shops, bo czasem maja fajne rzeczy. Ja tam kupilam mnostwo ubranek dla synka jak byl niemowlakiem, bo dzieci tak szybko wyrastaja, ze wiele rzeczy wygladalo jak nowe :). Teraz czasem kupuje mu tam zabawki. Ale moj najlepszy zakup tam to bylo jego lozeczko za£10 w swietnym stanie (zainwestowalam tylko w dobry nowy materac), a ze on nigdy nie byl w fazie obgryzania lozka, bedzie nam sluzylo dla nastepnego malucha. Tak wiec polecam zagladac :)

    Jutro jade do szpitala na test glukozy, a po polodniu odbieramy klucze do nowego domu i wreszcie w piatek sie przeprowadzamy. Pisze wreszcie, bo od kilku dni mieszkamy jak w magazynie - wszedzie pudelka :/ juz mam dosc tej przeprowadzki. Niby do 3 trymestru mam jeszcze 2 tygodnie, ale juz totalnie nic mi sie nie chce. I brzuch mi przeszkadza... a tu jeszcze tyle pakowania (z dwulatkiem ktory baaaaardzo chce pomoc ;) pocieszajacy jest fakt, ze jeszcze pojade do szpitala za 2 tygodnie na anti-d, a potem to juz do porodu. Teraz to juz zleci (a przynajmniej tak sie pocieszam haha)

    Weridiana lubi tę wiadomość

    201506044965.png201302141778.png
  • ell Ekspertka
    Postów: 204 304

    Wysłany: 25 lutego 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope, jak tam synek??? Lepiej spi? Maz jeszcze z Wami?

    201506044965.png201302141778.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 25 lutego 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weridiana właśnie wózek był najbardziej wyczekiwanym zakupem jak dla mnie ale kiedy przyszło co do czego kupiłam dwa dni po porodzie :D . Chyba dla tego, że sąsiad codziennie mi powtarzał, że urodzę dziewczynkę a tym razem byłam zdecydowana na kolory typowe dla chłopca albo dla dziewczynki.
    Teraz szukam drugiego stelaża do wózka bo szlag mnie trafia jak wychodzę do szkoły na 10 minut a później 20 przed domem kółka czyszczę. Tak więc jedną ramę będę trzymać w bagażniku i używać na wyjścia do szkoły. Tylko ciężko znaleźć. Niby dużo tego ale przeważnie odbiór osobisty chcą a nic niema w mojej okolicy tylko 50 mil dalej ;/

    Wczoraj kupiłam meble dla Piotrka do pokoju i do salonu niestety na podstawie floor planu. Mam nadzieję, Że jak je przywiozę to nie będzie trzeba w domu ścian przestawiać :D
    Trochę mi nie na rękę to miesięczne opóźnienie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 10:43

    Weridiana lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 25 lutego 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miałam jakiegoś dołka, głowa dzień w dzień bolała
    pogoda na zmianę
    dzień słońca, dzień deszczu,
    a wczoraj patrząc przez okno w living room deszcz, a przez okno w kuchni słońce
    no bajka
    ale to chyba te ferie mnie rozleniwiły itd
    dziś już zalatana i tak mi lepiej
    w autobusie dziś "kanar" bilety sprawdzał hehe,
    zabawne, bo ludzie tacy zaskoczeni

    nabór na angielski esol się zaczął, a ja sobie mogę
    pogwizdać
    z dziećmi

    mała jedną noc miała fajną, bo od 21 do 5 spała
    ale na ogół co 3 godzinki pobudka ech
    poza tym zrobiła się strasznie ruchliwa
    strach ją zostawić samą nawet w pasach,
    wierzga i się kręci
    ponadto jak mnie nie widzi tak śmiesznie pokrzykuje
    no i ma łaskotki pod pachami,
    ubaw z nią mam niesamowity,
    ale jest też bardziej wymagająca niż synuś

    miałam mieć w końcu cytologię, ale po dwutygodniowym okresie i jednym tygodniu przerwy dostałam kolejny :) także dupa heh, masakra jakaś

    rwie mnie "tam" i ciągnie, że Boże
    gdybym naturalnie rodziła to bym sobie jakoś wytłumaczyła, a tak? nieraz nie mogę już wytrzymać, strasznie dziwne uczucie


    cały internet przeczytałam :D no i mam sieczkę w głowie z tym rozliczaniem podatku
    trzeba czy nie trzeba samemu rozliczać
    jedni mówią, że tylko pierwszy rozlicza państwo
    inni, że tylko nieskomplikowane rozlicza państwo itp itd

    jeśli u nas jest taka prosta sprawa, że pracuje mąż tylko w tej jednej firmie cały rok i mamy tylko child benefit?
    czekam narazie co przyślą
    byłoby miło ot tak nagle dostać czek, jak ostatnio

    ach no i po przeprowadzce, online wysłałam do hmrc zmianę adresu odnośnie NIN,
    przysłali mi maila jako potwierdzenie mojego wniosku ale nie przysłali żadnego listu jak ostatnim razem
    wtedy dostałam list z NIN i nowym adresem na jednej kartce, a teraz nic,
    mam nadzieję, że przyjeli do wiadomości

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • kambel Autorytet
    Postów: 1200 1446

    Wysłany: 25 lutego 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ap ja wysyłam do Child Benefit i tez nie dostałam odezwu ze adres zmienili.
    To się tak tylko mówi ze pierwsze dni są najgorsze a to dopiero później gdy dziecko zaczyna już broic zaczyna być pod górkę :)

    U nas przedwczoraj najpierw grad później deszcz ze śniegiem a na koniec słoneczko. Uwielbiam tą pogodę.

    Ania ja chciałam iść na te zdjęcia jednak na naszym zadupiu nie ma tego nigdzie a do dużego miasta jechać specjalnie nie było sensu. A ty będziesz robić?

    Dziewczyny slyszalyscie o tym chłopcu który zmarł na odre? http://lm.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fbabyonline.pl%2Fw-berlinie-na-odre-zmarl-chlopiec%2Caktualnosci-artykul%2C16956%2Cr1.html&h=8AQEBfX4w&s=1
    Tu jest link. Jak dla mnie masakra. Dlatego cieszę się że podjęłam decyzję o szczepieniu Kai.

    ap1526 lubi tę wiadomość

    relgio4pk3pt9z4w.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 25 lutego 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my też mamy za daleko do tego fotografa ;/ szkoda
    kocham zdjęcia :(
    chciałabym takie rodzinne foto całą czwórką

    nawet nie wchodzę w ten link, za dużo dramatów ostatnio dokoła brr

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 25 lutego 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i mam w koncu za swoje kurna
    po porodzie schudłam
    albo mi sie wydawalo, bo kontrast byl spory :)
    znow jestem gruba :)
    pofolgowalam, jem ostatnio, że Boże, tyle co mąż
    czasem winko do obiadu, czasem piwko do kolacji i ja pierdziele jaki mam bebech
    macie jakies cwiczenia obcykane na yt albo gdzies
    pomocy :D
    tak "o" to ja nie wiem co robic:)
    biegac nie mam jak i nie lubie heh

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • kambel Autorytet
    Postów: 1200 1446

    Wysłany: 25 lutego 2015, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahh tez to przechodziłam ap hi hi. Jak wróciłam do pracy po świętach i założyłam roboczy fartuch stwierdziłam ze wyglądam tak jakbym była w ciąży :/
    Wzięłam się za ćwiczenia pierwsze podejście ewa chodakowska ćwiczenia fajne, ale na brzuch lepsze ma ewa gacka bodajże a jeszcze lepsze wg mnie ma mel b. Ale ćwiczenia a motywacja to dwie inne rzeczy heh ja po 3 dniach odpuscilam. Wszystko mnie bolało plus połączenie kaja +dom+ praca i jeszcze ćwiczenia to było jednak za dużo. I dodatkowo kręgosłup mi siadał przy niektórych ćwiczeniach :) może jeszcze kiedyś podejde :) ale na razie odpuscilam

    ap1526 lubi tę wiadomość

    relgio4pk3pt9z4w.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 25 lutego 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie chcę zrobić te zdjęcia, tylko zastanawiam się czy to tak faktycznie za free :) Teraz zgłosiłam się do baby of the month i w niedzielę Adaś będzie miał sesję :D mam nadzieję, że za free

    ap1526 lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 25 lutego 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zbieram się za ćwiczenia i zebrać nie mogę. Po Piotrku w dwa miesiące pozbyłam się więcej niż powinnam a teraz już tak łatwo nie jest. Zostało mi 2 kilo do wagi z przed ciąży i 10 do wagi żeby wyglądać jak człowiek czyli razem 12 ;/
    Hulahop mam i czas go z szafy wyjąć

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 25 lutego 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mel B miałam 10minutowe treningi na brzuch biust i chyba plecy
    pozytywne bardzo
    popatrzę te Ewy:) co podałaś Kambel
    kurde Aniafk zazdraszczam sesji:D
    no mnie córa nauczyła, że nie ma lekko haha
    wcześniej za łatwo poszło, teraz pokutuję na każdym polu

    w ogóle w ciąży kupowałam rozmiar 14 i ostatnio poszłam do sklepu, wybieram leginsy coby wygodnie po domku przy dzieciach i sobie myślę, nie no kurde rozciągliwe takie, ja już jak przed ciążą, wzięłam 10
    no i się przejechałam :D
    trzeba się nad sobą zastanowić haha
    dupkę zmieściłam ale mi zjeżdżają z tyłka, bo są zbyt opięte :D
    a jak usiądę i spojrzę z góry na te fałdki to omg
    także już nawet zakupy nie podratują mojego morale :D przeciwnie
    chyba, że się rzucę na kosmetyki :)
    dobrze, że lato idzie, może o tą motywację łatwiej będzie

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 25 lutego 2015, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gorzej jak człowiek nie złapie motywacji i właśnie w lecie będzie jak baryłka wyglądał - depresja murowana. Ja mam w ogóle tendencję do tycia na brzuchu. Wszystko chude tylko boczki i brzuch wystają a teraz po ciąży to już w ogóle dramat :D

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 25 lutego 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj boczki wystają, a mąż się śmieje i mówi, że słodko
    lepiej mu nie wierzyć teraz słodko, a później nie wiadomo hahah
    ja nie przywykłam do tego żeby musieć się martwić wagą
    bez żadnego wysiłku chuda byłam, a jadłam co chciałam
    a dwa lata temu jak wyjechałam z mężem w trasę 7 tyg i głównie siedziałam zaczęło się tycie i do dziś nie wróciłam do tamtej wagi
    trzeba się przyzwyczaić chyba,
    to była jakaś łaskawość, przywilej wieku,
    a teraz juz z górki

    ahaha śmiać mi się chce, co ja tu piszę w ogóle, a jednocześnie popcorn wpierdzielam
    sama sobie winna i tyle :)
    może jeśli poćwiczę nie będę musiała rezygnować z pyszności ;/

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 25 lutego 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zawsze chudzielcem byłam. Pamiętam jak młoda byłam to chodziłam po aptekach i pytałam o leki na przytycie, śmiały się aptekarki że z reguły po co innego laski przychodzą. Ja ważyłam 55 przy wzroście 170 . Tak jakoś nagle 3 lata temu zaczęłam tyć, nie wiem może to dlatego że po 30stce? Z 54 w kilka miesięcy zrobiło się 72! Przestraszyłam się swojego wyglądu i w 4 miesiące zrzuciłam 20 kg szkoda tylko, że jojo się nabawiłam i teraz mam problemy bo już tak szybko odchudzanie mi nie idzie i może dlatego tak mi się działać nie chce bo wiem , że to będzie trwać i trwać...
    Mój mąż też mówi słodkie na boczki ale niektórzy jak maja ochotę na coś słodkiego to sięgają po kiełbasę więc może on też tak ma :D Ja tam boczki jeszcze jakieś lekkie przeżyję ale ten brzuchol ;(((

    ap1526 lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 25 lutego 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oh haha :) nie dobijaj mnie z tą kiełbasą :)
    to ja bardzo podobnie, 170cm 52kg zawsze, już się tak przyzwyczaiłam
    na trasie do 60, a w ciąży do 70paru
    teraz nie mam wagi, ale patrząc na to jak dotąd było to z 65 muszę ważyć na pewno
    czasem się zastanawiam czy do tego woda mi się nie zatrzymuje, może mam taką cichą nadzieje, bo brzuch brzuchem ale cała taka jakaś pulchniejsza jestem, po nocy aż mam skórę pogniecioną tu i ówdzie :)

    może hormony, może wiek,
    teraz tak pomyślałam, że ja może taka chuda byłam przez stres, a teraz osiadłam i od razu pękło tu i tam :D

    kiedyś mi się krągłości podobały, w sumie nadal ale jednak u kogoś, niektóre kobiety tak ładnie wyglądają mając parę kilogramów więcej

    trzeba zmienić temat, bo coraz gorzej się czuję :) za dużo rozkminiam ten temat
    trudno trudno
    albo się za to wezmę albo nie
    na szczęście dużo rzeczy w szafie nie mam więc całkowite jej kompletowanie w dużym rozmiarze odbędzie się bez żalu :)
    (jakbym się już poddała)
    nie no może jeszcze jest szansa w końcu to niecałe 4 m-ce po porodzie
    no i mam schody w domu :D

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • ell Ekspertka
    Postów: 204 304

    Wysłany: 25 lutego 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniafk wrote:
    Gorzej jak człowiek nie złapie motywacji i właśnie w lecie będzie jak baryłka wyglądał


    No to dobrze, ze lato trwa tutaj z dwa tygodnie ;)

    Dziewczyny, ja po ciazy kupilam rowerek treningowy, bo tych wszystkich cwiczen na dvd nie lubie i uzywalam go jak synek spal. Przy okazji czytalam ksiazki na czytniku, wiec przyjemne z pozytecznym. Do tej pory staram sie chociaz pol godziny pojezdzic,ale zaczyna mi byc niewygodnie. No i nie badzcie dla siebie takie surowe - przeciez dopiero co rodzilyscie! Zreszta zaloze sie, ze wygladacie lepiej niz to opisujecie :)

    ap1526 lubi tę wiadomość

    201506044965.png201302141778.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 25 lutego 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ell wrote:
    No to dobrze, ze lato trwa tutaj z dwa tygodnie ;)

    Ja do polski jadę na całe lato :((((((

    Penelope lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 25 lutego 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam orbitrek, przypomniałam sobie. W garażu :) nie mam miejsca teraz ale jak sie wyprowadze to uruchomie :)

    ap1526, Penelope lubią tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 25 lutego 2015, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ell , ja z wózkiem zaryzykowalam bo ten model Gesslein M10 nie miał dobrego opisu, tzn.po niemiecku i mało zdjęć. A kupiłam przez amazon. Wszędzie można znaleźć F 10 ale różnica cenowa jest kolosalna bo F10 kosztuje około £700-800 a M10 £380 bo to model z 2013. Mieli dwa kolory, ja wybrałam beżowo (kawa z mlekiem)- czarny. Nie znam jeszcze płci dziecka ale te kolory są uniwersalne :-) muszę przyznać ze w rzeczywistości wygląda lepiej niż na zdjęciu i ma przekladana rączkę. Wiadomo każdya inne wymagania . Dla mnie to amortyzacja, duża spacerówka, cztery koła. Waga nie była tak istotna. Mam duży bagażnik:-)
    to z pewnością był największy zakup i nie mogłam się powstrzymać :-)
    poprzedni dostaliśmy w prezencie fajny Emmaljunge jednak nie ja wybieralam a teraz miałam radoche :-)
    Tak kompletuje wszystko od nowa :-)
    Dzięki za radę, u nas niestety nie ma takich fajnych charity ale będę pamiętać.
    Koleżanka mieszka w centrum Londynu, w dobrej dzielnicy
    , kupowała w charity ciuchy. piekne markowe rzeczy za ceny primarku :-)
    Tez moze cos upoluje :-)

    ell lubi tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
‹‹ 343 344 345 346 347 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ