Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Aga,a macie juz jakies dzieciaki czy to bedzie pierworodne?...powiem Ci ze moja 10 latka ktora sie tutaj urodzila nawet niewyobraza sobie powrotu do pl,wszystko fajnie na urlopie ale my wracamy wrecz wykonczeni po 2 tygodniach pobytu...corka ma frajde wiadomo jak to na wczasach ale dla nas to polskie podejscie do wielu spraw jest takie meczace ze szok...kontakt z rodzina mamy fajny ale pewnie w duzej mierze jest tak dlatego ze nie ma nas tam na codzien wlasnie...a prawda jest taka ze nie kazdy nadaje sie na emigracje
Ja kupilam na ebayu z M&s biustonosz do karmienia,duzo sprzedawcow handluje nowkami...i jest ok,planuje dokupic przejsciowke do niego na teraz a pozniej jak schudne to z niej zrezygnuje...z corka mialam szmaciane z mothercare i sobie chwalilam bo wygodne,tylko minus taki ze cyce wygladaly jak u starej baby...z tym ze ja sie nie lubie z duzym biustem....
Zaczelam sie ogarniac wyprawkowo,koszule do szpitala kupilam w lumpie,tzn kupilam sukienke z guziczkami na klatce,nada sie na pizame na te jedna nocke bo w domu to zwykla na ramiaczkach bede zakladac zeby latwo bylo gora cyca wyjac...zostaly mi majciochy jednorazowe do kupienia,lozeczko,kolysko bujaczek,wanienka i termometr...i wsio....mam postanowienie ze do 6 czerwca sie z tym wyrobie -
Ja kupiłam kilka par tych bandażowych majtek i całe szczęście że chociaż 2 pary wzięłam większe, bo wszystkie by sie nie nadawały. Przed ciążą nosiłam głównie rozm 10, sporadycznie 12, kupiłam więc M i wydaje mi się że tak mocno uciskają w udach, a gdzie tam jeszcze miejsce na podkład... Dobrze że przymierzyłam.
Także wezmę te 2 pary L i 5-pak zwykłych bawełnianych spodenkowych, które kiedyś kupiłam i nie nosiłam, bo były ciut za duże.
A co do tych staników do karmienia, to może wcale nie będę kupować... Z tego co piszecie, jak mam znowu wydawać kasę i być niezadowolona, karmić tym pierwsze dni w szpitalu, a później wyrzucic, albo co gorsza nie trafić w rozmiar bo po porodzie może się zmienić, to może rzeczywiście jakoś dam radę w zwykłym/koszulce czy czymkolwiek innym...
-
Annie1981 wrote:Gdziejestmieszko. A chociaż serduszka posłuchałaś? Ja mam tą wizytę u położnej za 2 tygodnie.
Odnośnie koszul to też się ostatnio nad tym zastanawiałam. Tak samo nad stanikami do karmienia. Kupujecie w jakimś sklepie stacjonarnym czy zamawiacie przez internet?
Już się pogubiłam z tymi guzikami. Mają być przez środek czy nie?
Ja będę miała glukozę, bo trochę ściemniłam i powiedziałam że w rodzinie była cukrzyca. Chciałam, żeby mnie zbadali tak jak badają w Polsce.
Jakiś czas temu była rozmowa o zamawianiu z empiku. Mogę potwierdzić, że przesyłka tylko 35 zł do 12 sztuk. Moja właśnie przyszła:
Posłuchała serca dziecka, pomacała brzuch, sprawdziła mi ciśnienie, mocz i tyle.Annie1981 lubi tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
aga1402 pewnie napisz na priv
Gdziejestmieszko u mnie tak większość wyglądała u położnej.
100noga dlatego ja nie kupowałam staników za nie wiadomo ile no przy laktacji ten rozmiar może się z dnia na dzień zmieniać, przynajmniej u mnie tak było. Najlepsze były sportowe -
Właśnie ja też boję się, że nie dobiorę sobie stanika przez Internet. Wolałabym kupić w sklepie stacjonarnym.
Szmacianych też bym nie chciała, bo będę wyglądała jak babcia. Chciałabym jakieś takie ładne, normalne
Aga. Ja też sobie nie wyobrażam, żeby moje dziecko wychowywało się bez babci i rodziny. W UK mam tylko siostrę i mimo wszystko czuję się samotna. Nie ma to jak większe spotkania rodzinne
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualny
-
Aga. Spokojnie. Wymioty i mdłości w pierwszym trymestrze są normalne. Wiele dziewczyn ma plany, że w ciąży będzie się super zdrowo odżywiać a tymczasem nic nie wchodzi. Czytałam, żeby się tym nie przejmować, bo organizm będzie czerpał z zapasów. Chyba, że wymiotujesz tak, że nie jesz i nie pijesz kompletnie nic, wtedy to jest niebezpieczne i trzeba udać się do lekarza.
Jeżeli chodzi o brak bólu piersi to też jest normalne. Mam książkę o ciąży napisaną przez położną i ona mówi, że każda kobieta przechodzi ten stan inaczej i że nie ma takich objawów ciąży, które świadczyłyby o prawidłowo rozwijającym się płodzie. Może być brak objawów a dziecko jest zdrowe, więc na prawdę nie ma się czym przejmować.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Aga zrób sobie suwaczek na dole, bo nie mogę spamiętać w którym tygodniu dziewczyny jesteście jak nie widać
Ja na szczęście nie miałam powodów żeby jeździć po szpitalach, ale słyszałam że tutaj we wczesnej ciąży jedynie robią badania wtedy jak jest coś naprawdę poważnego, np pojawi się krwawienie. Resztę dziewczyn odsyłają. Nie wiem co Ci dolega, ale jakby mieli przyjmować każdą ciężarną z bólem głowy i wymiotami to musieliby zwiększyć liczbę personelu z 10 razy
Współczuję złego samopoczucie i uciążliwych objawów. Jakoś musisz to przetrwać. Staraj się przyjmować cokolwiek czego nie zwrócisz. Ja np nie mogłam za bardzo pić wody, herbaty, bo wzmagała mdłości. Piłam po trochu sok pomarańczowy i resztę uzupełniałam owocami i lodami wodnymi. W tych najgorszych dniach jadłam po prostu suche bułki i jakieś suche ciastka. Wiele dziewczyn tak ma że nawet i miesiąc jadą na samych waflach ryżowych i dzieci rodzą zdrowe. Najważniejsze żeby się nawadniać, pod jakąkolwiek postacią.
A co do pozostałych objawów to najlepiej to przeleżeć/przespać. Pamiętam że miałam taki tydzień który spędziłam na zmianę w łóżku i zawinięta w koc na kanapie. W ciszy i spokoju, nawet tv nie miałam ochoty oglądać. Przyjąć taką pozycję żeby bóle, wzdęcia i inne jak najmniej dokuczały, otworzyć szeroko okno póki taka ładna pogoda...
-
nick nieaktualny
-
Jak klikniesz na niektóre suwaczki pod nami to otwiera się strona i tam masz krok po kroku wyjaśnione co robić, czyli wybierasz rodzaj suwaczka (ciąża), jak ma wyglądać, datę ost @ i na koniec dostajesz kod który musisz tutaj wkleić w uastawieniach konta. Nie wiem jak to wygląda na różnych stronkach ale myślę że podobnie
-
Pogoda taka piękna że postanowiłam dzisiaj odświeżyć fotelik samochodowy, wózek, huśtawkę i takie tam. Co prawda wszystko po siostrzeńcu i nie wydaje się jakieś mega brudne, ale ja jak to ja lubię sobie robić problemy i zamiast przetrzeć/przeprać fotelik z wierzchu to przez godzinę rozbierałam go na części pierwsze żeby zdjąć pokrowiec i wyprać w misce
Na samą myśl jak ja te wszystkie paseczki, pierdółeczki powsadzam z powrotem chce mi się płakać
Na szczęście jest filmik na youtubie, mam nadzieję że dam radę złożyć to do kupy...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A mój mąż wymyślił, że jedziemy dziś do Aldiego po paczkę pieluch bo chce je mueć w domu i na nie patrzeć
kto by się spodziewał, że mój mężczyzna taki sentymentalny. I pranie mi wyjmuje z pralki, żebym się nie musiała schylać hehe
aga1402, Annie1981 lubią tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Laski powiedzcie kupowałyście wózki w sklepie czy online? Znacie jakies miejsca który mają sporo wózków na stanie żeby je pomacać przed kupnem? Wkurzyłam się dziś jak nigdy bo okazało się, że mieszkam w dużym mieście ( Birmingham) ale nie ma w nim ani jednego sklepu dziecięcego który miałby więcej niż 5 wózków na krzyż na sklepie, oczywiście żaden z nich nie jest tym który mnie interesuje. Dodam, że rozglądam się za znanymi tu markami Joie, Britax. Nie chciałabym wydawać kilku stów w ciemno przez internet
wściekłam się i już mi się odechciało myśleć o wyprawce i chyba hormony zaczynają robić swoje bo przez głupi wózek mam ochotę kogoś zabić
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Ja wybrałam sobie wózek online, bo tam ładnie opisane są dane techniczne, natomiast przed ostatecznym zakupem też chciałam jechać i pomacac. Nie było łatwo znaleźć sklep, który miał mój model na wystawie, ale w końcu sie udało.
Szukałam w Toysrus, Mamas&Pappas, Mothercare i w końcu mi sie udało go znaleźć w John Lewis. Ten ostatni miał chyba najwięcej wózków do oglądania, więc polecam.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Ja niestety Ci nie doradzę bo szukanie wózka mnie ominęło. Dostałam po siostrzeńcu i mogę tylko powiedzieć jakiego NIE POLECAM:
https://www.pramcentre.co.uk/prams-pushchairs-c1/prams-c18/babystyle-oyster-max-3in1-p2383/s6157?gclid=CIPGhaGPk9QCFZEK0wodUwkAhA
Nie jestem pewna czy to ten sam model czy ten na obrazku jest trochę nowszy (wygląda tak samo). Siostra narzekała na kółka, że coś tam z nimi nie tak po pewnym czasie było i że niewygodnie się przez to pchało. Poza tym gondola malutka, jak dziecko większe to ma malutko miejsca w środku. Ja jeszcze nie miałam okazji go prowadzić, jak rzeczywiście będzie bardzo źle to kupimy nowy, póki co - darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda -
nick nieaktualny