Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
leniuta29 wrote:Dzień dobry mamuśki mam pytanie czy proponowano wam szczypionke na kolkusz krztusiec po 28 tyg ? 10 marca mam wizyte i polozna kazala mi sie zastanowic czy chce w sumie nie jestem za szczepieniami ale z drugiej strony gdyby szkodzila raczej nie proponowaly by ciezarnym.
Witaj Driada i gratulacjeNa przeziębienie proponuje herbatę z cytryną (minimum pół cytryny) i miodem. Do tego inhalacje z olbas oil (szczególnie przy cieknącym katarze)
Ulala, leniuta29 lubią tę wiadomość
-
http://wyborcza.pl/1,75400,15325899.html
Ja szczepie bo uważam ze lepiej zapobiegać niz leczyć.wiadomo,ze jak nie zaszczepiłsz to nie oznacza to,ze zaraz dziko bedzie chore ale ja tam jestem spokojniejsza wiedząc,ze moje dzieci sa chronionealkak12, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
kambel wrote:odebrałam dziś wszystkie 3 i w sumie w 2 było wszystko to samo .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 22:19
-
leniuta29 wrote:tak z tego co czytalam na internecie to robia ja od 28 do 38 tyg. Zjednej strony jesli proponuja mysle ze wiedza co robia ale z drugiej strony wszepiac cos malenstwu hmm Mychowe a czytalas cos wiecej na ten temat ? A jak sie czujesz malutka kopie ? moja szaleje caly czas mam wrazenie ze wogole nie spi hihi
Leniuta, ja myślę, że zrobię za około dwa tygodnie jak już będę na urlopie. Podzielam zdanie Uli, slyszalam, ze szczególnie w Stanach niemowlęta umierał na krztusiec, dlatego zaczęto wprowadzać te szczepionki.
Parę miesięcy temu przeczytałam angielskie forum na ten temat i około 85% brytyjek negatywnie się wypowiadalo na ten temat, miały jakieś komplikacje i obwinialy te szczepionkę.
Mala już od około tygodnia kopie inaczej, czuje, że ma mniej miejsca i się bardziej rozpycha, czasem w dwóch miejscach na raz, pod cyckiem i na dole, śmieszne odczucieWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 22:28
Ulala, leniuta29 lubią tę wiadomość
-
mychowe wrote:Kambel, ja też odebrałam dziś wszystkie trzy:) Ale i tak jestem bardzo zadowolona, zawsze można spróbować czegos nowego
Dziewczyny czy mozecie mi powiedziec co jest mniej wiecej w tych paczkach??? Zalogowalam sie dzis i chcialam jutro jechac odebrac ale drukarka jak na zlosc odmowila posluszenstwa. A taka jestem ciekawa
Te paczki to tak normalnie z "marszu" mozna odebrac w argosie czy bootsie? I wszystkie naraz? moze glupie pytania ale zielona jestem
-
Paula55 wrote:Dziewczyny czy mozecie mi powiedziec co jest mniej wiecej w tych paczkach??? Zalogowalam sie dzis i chcialam jutro jechac odebrac ale drukarka jak na zlosc odmowila posluszenstwa
. A taka jestem ciekawa
Te paczki to tak normalnie z "marszu" mozna odebrac w argosie czy bootsie? I wszystkie naraz? moze glupie pytania ale zielona jestem
Tak możesz wszystkie naraz odebrać. Masz płatki dla mamy śniadaniowe, pieluszki newborn, dużo chusteczek nawilzajacych, małe buteleczki z oliwka i płynem Johnsona dla dzidzi, krem na rozstępy, dużo próbek.. może o czymś zapomniałam..
To musi być wydrukowane, bo oni to gdzieś wysylaja. Ja odebrałam w Argosie. -
Pauls im pewno chodzi o kod kreskowy
idz spokojnie.mi sie podoba,ze tam husteczki mokre sa w normalnym paku a nie 10 sztuk
mychowe lubi tę wiadomość
-
Ulala, my mamy Mamas and Papas Baby Snug - było w Asda za £30 wiec taniej o kilka ££s niż Bumbo Seat. Mała w nim siedzi całkiem fajnie, ma tą tackę, więc jak ją wsadzam to kładę jej tam zabawki etc, na początku zalowalam, ze nie dokupilam play tray ale Rosie sie bardzo rozprasza przy jedzeniu wiec dobrze, ze nie wzięłam
no i będę ja w nim karmić aż nie bedzie porządnie siedzieć i wtedy do dużego krzesełka przejdzie. Taka dziewczyna na blogu mi pisała, ze jak kupujesz używane Bumbo i nie maja tych pasów, to wystarczy do producenta napisać i Ci za darmo wyślą
Ulala, mychowe lubią tę wiadomość
-
xcarolinex wrote:Ja tych packs to chyba z 7 czy 8 odebrałam
3 z Emma's Diary + od położnej, po porodzie i jeszcze mam w domu kupon na jeden
pełno kuponów miałam, możliwe ze cos podwójnie wzięłam
i oliwki i płyny do kąpieli na razie nic nie musialam kupowac
a o tym pasie dobrze wiedzieć bo wlasnie czaje sie na ebayu na używane- dzięki kochana :* -
Paula55 wrote:Super. Dziekuje ci bardzo
Mam nadzieje ze nie beda robic problemow bo nie mam tego idealnie w kolorach tylko na niebiesko bo mi tusz szwankuje
Pozdrawiam
Ja też nie miałam, wszystko mi wydrukowano na różowoWażne, żeby wszystkie dane było widać
-
Dziekuje moje kochane kobietki
odebralam dzis wszystke 3 paczki
Jestem mega zadowolonajak to dobrze tu byc bo inaczej nie miala bym pojecia ze cos takiego jest
Jesli macie jeszcze jakies newsy to chetnie przyswoje
Milego wieczorku kochaneLilka, mychowe lubią tę wiadomość
-
Ehhh bylam u gp. Mialam pobrana krew i jak zapytalam o wnik to mowi mi ze w normie. To sie. Baby pytam co to znaczy... Jakie sa u nich normy i jaki ja dokladnie mam wynik bo to wazne dla mnie. A ta dalej swoje ze w normie i jest ok. To jej mowie ze w pl lekarz endo kazal robic badanie krwi co mies zeby pilnowac dawki. A ta ze tu mi zrobia tylko dwa razy. Za 6 tyg od tego obecnego a nastepne za pol roku i tyle
no wkurzylam sie na maxa. A pytam jak z dawka leku... A ona oczy na mnie i sie pyta a ile biore. To mowie ze 50 i 75. Mysli... I mowi aaa 125 to dobrze. Tak zostawmy. A ja sie juz zaczelam smiac i mowie ze nie 125 tylko jeden dzien 50 a nastepny 75.... A ta swoje ze tak dawka dobra....
Dostalam csnienia bo boje sie o kropka... I tak naprawde nie wiem jak moje wyniki wygladaja. Poprosilam o skierowanie do endo bo z baba sie nie moge dogadac. I mam wizyte 31.03
A potem w maju lece do pl to pojde do swojego endo i porobie reszte badan.
Sorry za to ze sie tak rozpisalam ale nie umialam tego skrocic
-
Ja mialam robiona tarczyce co 2 miesiace i zawsze widzialam wynik bo byl w karcie ciazy.ost wizyte u endo w szpitalu mialam ok 7 miesiaca i pozniej 6 tyg po cc.
Dziwne ze Ci nie powiedziaka Masz prawo do tego.
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
paula mi wyniki krwi tez wczepiali do tej mojej karty ciazy. a następnym razem jej powiedz,że to jest jej obowiązek powiedzieć ci jakie masz wyniki-i postrasz ją prawami pacjęta. ich czasami trzeba zastraszać bo inaczej nic nie zrobią.
a u nedo też mów- a nawet koloruj jak będzie ciebie olewał. znajoma nawet powiedziała,że jak oni nie będą jej monitorować, bo twierdzą,że będzie dobrze-to ona chce to na piśmie. i zaraz zmienili pieśń -
Ja jak chciałam wyniki mojej tarczycy u GP, to się doktorek bardzo zdziwił i wypytywał mnie, po co mi to. Powiedziałam, ze jestem ciekawa i chciałabym wiedzieć, wydrukował mi kilka ostatnich - nie wiem czemu, ale odniosłam wrażenie, że wyglądał na przestraszonego - a może zaszokowanego, jak poprosiłam go o moje wyniki. Powiedział mi też, że w sumie on nie powinien mi dawać, tylko powinnam złożyć jakieś podanie w recepcji.
Dobrze chociaż Paula, że wymusiłaś na niego wizytę u endo.
U mnie w pracy dziewucha urodziła syna 5300!!! Wszyscy się dziwią i zachwycają, jaki on duży, a ja myślę, że dziewczyna musiała mieć cukrzycę w ciąży (dziewczyna bardzo szczupła i mała). Kurdę oni nic tu nie sprawdzają.