X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Mój kropek jest ze mną od 2 tygodni dopiero, jeszcze nie jestem po żadnej wizycie i się zastanawiam co robić, w nęci piszą, ze 3 tyg po terminie okresu powinno się pójść do ginekologa.


    Myślałam, ze rower będzie ok na jakichś płaskich powierzchniach..
    Wg mnie rower odpada, ale zapytaj swojego gin ;-) na usg umów się ok 25 dpt żeby potwierdzić serduszko, możesz też wcześniej ale serduszka może jeszcze nie być, w jakiej klinice się leczysz?

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Szalwia, jakbym miala je oplacac tez nie wiem czy bym podeszla kolejny raz...
    Ale to byla walka o pierwsze dziecko i 3 procedury darmowe, jedynie ewentualne crio z wlasnej kieszeni, ale mrozakow nie mielismy... takze te 3 procedury pewnie bysmy wykorzystali...
    U nas nie pieniądze są decydujące. My mamy 4 procedury "za darmo", jeśli nie transferujemy w pierszych dwóch, o ile się nie mylę, 2 zarodków jednocześnie. Dopłacamy za niektóre leki (ale mi wystarczą małe dawki), ICSI i mrożenie. Przy pierwszym dziecku spróbowalibyśmy pewnie nawet 4 procedur, ale przy drugim szkoda nam zdrowia i życia, które jest średnie między kolejnymi wizytami, lekami, narkozami itp., a nie wiadomo, czy wyśniony maluch pojawi się za rok czy za pięć. Chcemy się cieszyć tym, co mamy, nie marnować kolejnych lat na starania. Nie da się tak nawet zaplanować porządnie wyjazdów z młodą, bywam poddenerwowana albo źle się czuje, mąż urlop traci na wizyty itp. Chociaż wydaje mi się, że i tak to spoko znosimy jako rodzina.
    Więc z tym planowaniem wydatków, co zamiast procedury, to tak w ramach zajęcia się czymś innym niż testowaniem ;)

    Asia_88 lubi tę wiadomość

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian Hej!

    Z rowerem zdania są podzielone. Mam koleżankę w drugiej ciąży po ivf ze stycznia tego roku i lekarka pozwoliła jej jeździć zdaje się po pierwszym trymestrze. Mojej bratowej zabroniła, choć nie miała ciąży ani z ivf, ani zagrożonej. Ja osobiście nie ryzykowałam z niczym, ale chodziłam rekordowe ilości (po 6 i więcej km codziennie) do samego porodu i w ostatnim trymestrze na ćwiczenia ciążowe. Basen też jest spoko, o ile nie ma problemów z infekcjami.

    Norwegian_forest lubi tę wiadomość

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Szalwia to kiedy testy, beta?
    Ja juz lepiej. Moja mama stwierdzila, ze padne i zastanawiala się gdzie mnie pochowa.😆 Niezle musialam wygladac i kaslac. .
    Mloda przyklejon do taty, w zlobu zaczela jesc zlobkowe jedzenie, no zupy roznie.. Wczoraj z poniedzialku nawet usmievhala się do Pan i po przyjściudo zlobka pobiegla na zajecia muzyczne.. 🙏 Oby tak zostalo..
    Nieźle z Twoją corcia.. Jak moj odbierał mloda w piątek, to chlopczyk, ponad 2 lata, płakał, bo chcial sie jeszcze bawic, a mama zabierala do domu.
    To super, że młoda takie postępy i że mają zajęcia muzyczne! No tak, przy oskrzelach, to człowiek czasem wygląda jakby schodził. Dobrze, że juz lepiej!
    Najlepsza koleżanka mojej córki, która chodzi też z nią do przedszkola, urządza regularnie sceny histerii, że nie chce iść do domu, ale ona od początku bez żadnej aklimatyzacji się tam super czuła, taki charakter.
    Testować chcę w piątek, a betę zrobić w poniedziałek, moja klinika bety robi tylko przy crio na pełnej stymulacji hormonalnej. Ale nie wiem, czy wytrzymam. Najchętniej zrobiłabym betę w piątek, ale bez sensu, bo powtórzyć w niedzielę nie mogę jak coś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 23:41

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    Szalwia trzymam kciuki za bete. Fajnie, ze jest tez mrozak. Moze bedziesz miala 3 dzieci. Zawsze marzylam o trojce 🙃🙃
    My też chcieliśmy trójkę dopóki nie mieliśmy jednego ;-) Myślę, że dwójka by nam wystarczyła ;-) Z pierwszej procedury też były mrozaki, ale crio się nie udały.

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia Te gluty to niekończąca się przygoda, ale też się od nich nie umiera (najwyżej z niewyspania;-)), więc bawcie się dobrze :-)

    Asia_88 lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szalwia, rozumiem i wiem o czym mowa...
    Ja czasem mysle o rodzenstwie za jakis czas dla malej, po czym mi sie te 5 lat staran przypomina, to jezdzenie, ciagle zastrzyki (moglam nawet do naturalnych staran byc stymulowana tylko gonandotropinami), godzenie tych podrozy z opieka nad psem i praca (do kliniki 1,5h w jedna strone)...
    Jakos nie usmiecha mi sie tego wszystkiego powtarzac... zwlaszcza hiperki...
    Takze tez nie kwestia finansowa, bo jesli sie uda i urodzi sie dziecko z ivf, to tak jakby konto sie kasuje i sa od nowa 3 procedury...
    Zreszta jakbysmy bardzo chcieli, to dla takiego celu odda sie wszystkie oszczednosci...

    Narazie stwierdzilam, ze czasem cuda sie zdarzaja i "wypadki" chodza po ludziach... a jesli jednak nie to trudno... z jednej strony mi szkoda, zeby miala byc jedynaczka zwlaszcza, ze mieszkamy daleko od najbliższych, ale z drugiej niestety wiem, ze rodzenstwo nie zawsze jest najlepszym co mozna dac, a czasem potrafi byc bardziej obce od obcych, wiec nie robie sobie wyrzutow...

    O nia walczylismy jak tylko sie dalo... i tak naprawde dala nam pelnie szczescia i nam osobiscie w pelni wystarcza...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 23:43

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa ja póki co myślę podobnie o przypadkach ;-) ale zobaczymy za jakiś czas...

    A ja dziewczyny idę spać bo mam plana spać do 7 rano bez przerwy!!:-) tak sobie rozplanowalam sesje z laktatorem haha :-) także dobranoc pchły na noc :-D

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa No dokładnie. U nas super sytuacja, bo klinika i wszystko blisko poza pracą męża, ale i tak nie uśmiecha mi się na to życia poświęcać i wszystkiego podporządkować. U nas niestety wypadek jest podobno mniej prawdopobny niż wygrana w lotto, co nam twierdzili już przy młodej, a teraz już w ogóle nasienie ledwo zipie. Z rodzeństwem jest tak, jak piszesz, więc cieszymy się z tego, co mamy i co życie przyniesie. Mąż odgrzewa temat adopcji, ale nie wiem, czy podołałabym z wychowaniem, a wiem, że dziadkowie by nie podołali, więc dużo znaków zapytania.

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Cccierpliwa ja póki co myślę podobnie o przypadkach ;-) ale zobaczymy za jakiś czas...

    A ja dziewczyny idę spać bo mam plana spać do 7 rano bez przerwy!!:-) tak sobie rozplanowalam sesje z laktatorem haha :-) także dobranoc pchły na noc :-D
    Trzymamy kciuki, żeby to były udane plany :-)

    Cala lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 26 marca 2019, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szalwia, otoz to... zycie krotkie i nieprzewidywalnie, dziecko tak szybko rosnie... jedno szczescie najwieksze juz mamy i tez mysle, czy warto poswiecac czas na podroze do kliniki i znow zyc od wizyty do wizyty...


    Cala, oby i z wypadkiem kiedys wyszlo i dzis ze snem do 7!

    Moja gadzinka cos sie budzi jak nigdy, fakt ze na smoka i spi dalej, ale co jakis czas zaplacze...
    Ja chcialam prasowac, ale na raty mi sie nie chce, wiec tez zaraz do wyra...

    Jutro zadnych zajec nie mamy, wiec lucze, ze pospi dobrze...
    W czwartek basen to oby wczesnie wstala...
    Dziś bysmy na fitness zaspaly, bo budzik wylaczylam i zasnelam...
    Zbieralam nas piorunem😂

    Cala lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 27 marca 2019, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa na fitness chodzicie???

    U mnie plan prawie zrealizowany, niestety Helka o 6 obudziła się na mleko... ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 07:00

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 27 marca 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Cccierpliwa na fitness chodzicie???

    U mnie plan prawie zrealizowany, niestety Helka o 6 obudziła się na mleko... ;-)
    Tak chodzimy z Mia na suoer zajescia, ftitness dla mamy i dla dziecka...
    Troche mamuski cwicza, troche masazu i zabawy dla dziecka, tiche cwiczen takich tanecznych bardziej z dziecmi w takim pasie... bardzo fajnie... chodzimy co wtorek... a co czwartek na zajecia na basen

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 27 marca 2019, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    Mag jak chcesz trójkę to raczej SN, bo trzy ciąże z CC to raczej słabo, choć i takie przypadki podobno bywają.
    Chcialam jak myslalam, ze w ciaze to sie zachodzi ot tak. Minelo 5 lat, zalapal 7 transfer z 4 IVF. Mamy jedna slaba blastke zamrozona z 6 doby 3bc. Takze moja 3 dzieci raczej jest nierealna 😒

    7pqmag4.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 27 marca 2019, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Hej dziewczyny! Nieśmiało do Was dołączam :))) jestem w ciąży i mam nadzieje, ze tak już zostanie :) niech żyje in vitro :)

    Mam pytanie jak szybko po potwierdzeniu ciąży zaczęłyście/ wróciłyście do aktywności sportowe? Np basen, rower?

    Czy na pierwszą wizytę u gin wypada się już umówić na usg?

    Przyjmę wszelkie rady -jestem zupełnie zielona :)))
    Pierwsza wizyte mialam 25dpt i byl pecherzyk z zarodkiem.
    W pon bylam na szkole rodzenia gdzie lekarz mowil, ze u ciezarnych latwo o infekcje, ktore moga byc niebezpieczne dlatego on zakazuje pacjentkom basenow. Rower dla mnie tez odpada.

    Norwegian_forest lubi tę wiadomość

    7pqmag4.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 27 marca 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala dziekuje za relacje 😘
    Dlugo bylas przed CC w szpitalu. Myslalam,ze sie przychodzi i na drugi dzien jest zabieg 🤔
    A jak z obecnoscia meza przy CC? Jest mozliwosc kangurowania? Czyli maz tez po porodzie moze odwiedzac nas dopiero po 14?
    Ja sie waham czy jednak nie pojsc w strone natury. Jeszcze mam czas na ostateczna decyzje.

    7pqmag4.png
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 27 marca 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa ja też mam w pobliżu możliwość pójść na takie zajęcia i też się nad tym zastanawiałam - doradzilabys coś w kwestii tych zajęć - co warto ze sobą wziąść? np. dla dziecka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 11:08

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 27 marca 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    Cala dziekuje za relacje 😘
    Dlugo bylas przed CC w szpitalu. Myslalam,ze sie przychodzi i na drugi dzien jest zabieg 🤔
    A jak z obecnoscia meza przy CC? Jest mozliwosc kangurowania? Czyli maz tez po porodzie moze odwiedzac nas dopiero po 14?
    Ja sie waham czy jednak nie pojsc w strone natury. Jeszcze mam czas na ostateczna decyzje.
    Mag byłam tam faktycznie długo ale moja gin dała mi skierowanie i powiedziała żeby lepiej wcześniej tam już byc bo jakby coś tam się wcześniej zaczęło dziać to przynajmniej będę już pod opieką. Cc miałam w tc 38 + 5. Podczas tych 6 dni na patologii ciąży codziennie kilka razy dziennie sprawdzają tętno dziecko, robią ktg także jest naprawdę opieka dobra.
    Nie wiem do końca czy mąż może byc przy cc bo mój nie chciał, jakby zobaczył tyle krwi to by zjechał ;-) ale kangurowac oczywiście chciał i nie ma z tym żadnego problemu - wrecz jest to zalecane. Ja z powodu znieczulenia ogólnego nie mogłam nawet na chwilę potrzymać Małej na piersi, tylko jak już się przebudzilam to dali mi ją do pocalowania, mój M kangurowal ok 45 minut w pokoiku obok sali operacyjnej, tam przy nim Małą mierzyli, ważyli, wycierali itd. Najlepiej jak Twój M ma koszule rozpinana bo wtedy przy kangurowaniu jest kontakt skóra do skóry ;-) Mój M bardzo to przeżywał i do dziś wspomina to jako mega przeżycie :-) bezpośrednio po cc mąż był jeszcze ze mną przez chwilę na sali pooperacyjnej, ale ja szybko zasnela po tym znieczuleniu więc poszedł i przyszedł potem jeszcze na chwilę po południu. Nie wiem czy można w ogóle odwiedzać na sali pooperacyjnej. Ja w tym dniu byłam jedyna do cc więc na tej sali leżałam sama i nie wiem czy tylko z tego względu pozwolili mu wejść na chwilę. Napewno miał sciecie z którąś z położnych która się mną opiekowała bo właśnie pamiętam to jak przez sen że coś mówiła że tu nie można być a on przecież mi moja torbę przyniósł i trochę się wkurzyl na nią, powiedział jej coś bardzo kulturalnie ale dosadnie i potem była już baaaardzo miła ;-) nie wiem co by było gdybym miała tylko znieczulenie w kręgosłup, wtedy może nie byłabym taka senna, ale na mnie to znieczulenie nie zadziałało i na sali operacyjnej podejmowali od razu decyzję o ogólnym. Także w sumie miałam oba znieczulenia i byłam po cc mega zmęczona i senna więc nawet wszelkie odwiedziny były takie trochę bez sensu, jeśli już to krótkie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 11:07

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 27 marca 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala, nam na szczescie instruktorka maila wyslala przed zajesciami...

    Zabieramy recznik, bo mamy tez cwiczenia na macie, dla malej biore pieluszke flanelowa, chociaz ona na macie i tak spedza moze 2% czasu i ucieka... mam fla niej jakies zabawki, gryzaczki biore ze 2-3 szt takich co lubi i chetnie sie nimi na dluzej zajmie, wode dla siebie, bido z woda dla malej, jakas tubke owocowa, bo czasem zglodnieje, no i wiadomo to co zawsze w torbie -pamperki, jakas flanela, chusteczki, podklad do przewijania itp...
    A no i cos na przevranie dla niej na wszelki wypadek

    Cala lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 27 marca 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No no, mialam na mysli nie sama sale operacyjna, tylko wlasnie czy zobaczy Malego zaraz po wyjeciu z brzuszka. Fajnie,ze maja taki swoj czas po porodzie.
    Slyszalam tez wlasnie, ze sa sale pojedyncze a nawet, ze w szpitalu maz moze byc caly czas na takiej jedynce. Tylko, ze ponoc sa dodatkowo platne te sale.

    7pqmag4.png
‹‹ 1076 1077 1078 1079 1080 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ