Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Cala, super ze takie postępy Helcia robi
U nas Tymek ćwiczy równowagę, czasem puszcza się i próbuje zrobić krok , po czym ląduje na podłodze. Mąż nauczył go puszczać buziaki i jest wesoło
Kabelka , u nas upał daje się we znaki. Tymek przez te temperatury nie chce spać w dzień. Dziś miał jedną drzemkę , ale to dopiero po tym jak wypluskał się w wannie. Jakoś na dniach postawimy mu basen i będzie się pluskał pół dnia
A jak minęła Wam podróż w góry z Emilką ? Ja już panikuje lekko ...
Endometrioza 4 stopień
Naturalsik
05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!
15.05.18 Synek jest już na świecie -
U nas gorąco strasznie, na 24 mamy termin montażu klimatyzacji i już odliczam dni. Tomek od dwóch dni ma ponad 38 stopni, może trzydniówka, może zęby - nie wiem, ale objawów infekcji nie ma żadnych. Marudzi i nie chce jeść od 5 dni, także jest wesoło..
"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem." -
Podróż w obie strony pierwsza taka długa dla Emilki, ale bardzo pozytywnie, tym bardziej, że jechaliśmy w dzień. Wyjeżdżaliśmy akurat w porze jej drzemki, więc szybko usypiała na godzinkę. Potem jak się przebudziła to się rozglądała tak 30-50min i znów usypiała na kolejną godzinę. W międzyczasie robiliśmy półgodzinny postój, to wypijała wtedy butle kaszki to głodna już nie była. W sumie podróż trwała 4,5h z tym postojem, to też nie tak długo. No ale tam jednak było bardziej rześko, a po powrocie do domu tropiki i pierwsze 2 dni mieliśmy też problem z drzemkami, w domu mamy 29st
.
Emilka przez ten tydzień na wyjeździe bardzo się rozwinęła, widzimy to w domu, ładnie stoi przy wszystkim i śmiga przy meblach oraz między nimi jak są małe odstępy, że ma się za co złapać, puszcza się i troszkę postoi, dużo więcej gada i rozumie. Z drugiej strony nasilił jej się lęk separacyjny, będę miała przekichane jak mąż wróci do pracy
Dziewczyny, a wasze czworakujące dzieci w te upały z gołymi nóżkami zasuwają po podłodze? Ja widzę, że Małą bolą kolanka jak tak się dłużej pobawi. Zaczyna wtedy czworakować na stopach..
-
Zazwyczaj z golymi nozkami zasuwa... mamy nakolanniki, ale niechetnie je ubiera, wiec ubieramy tylko na trawe/piasek
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Zasuwa po podłodze, ale też często pcha wszystko, co się da. Stoi tak przy krzesłach, stołkach, przewróconej do góry dnem misce
A pchacz stoi nieużywany Po całym mieszkaniu biega z tymi krzesłami
"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem." -
A ja ciągle myślę o pchaczu, tylko chyba mam w mieszkaniu za mało miejsca, żeby mogła go używać na jakieś dłuższe odcinki.
Moje dziecko po roczku się zepsuło ze spaniem, a teraz w te upały to już masakra..rzuca się po tym łóżeczku jak ryba na lądzie, jak wpadnie na szczebelki to jęczy. Dziś obudziła się o 3h i radośnie wołała stojąc w łóżeczku..godzinę ją usypialiśmy..ja się pochlastam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2019, 07:38
-
My mamy pchacz, ale na szczescie mala sie do niego jeszcze jakos mega nie pcha, moze kilka razy z nim kilka krokow zrobila... bawi sie za to panelem z przodu...
Sprzedalismy i woz 2w1 i lupine... kiedy moje dziecko tak doroslo?!
Jutro jedziemy po nowy woz, o ile maz wroci w miare wczesnie z pracy
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej, dawno nas nie było, wysyp roczków za pasem, szykujecie imprezki?
Wróciliśmy tydzień temu z wakacji na Islandii, jestem pozytywnie zaskoczona jak Ewula dała radę żyć 9 dni w kamperze i zwiedzać. No i na koniec odwołany lot i przesunięcie o 24h powrotu do domu...
Teraz gotujemy się, młoda nie chce ani jeść ani pić, co robić?
Boziu coraz bardziej chce mi się być w ciąży znowu... jeszcze trochę musze poczekać z próbą...
A jak to jest z uczuciami? Pierwszy dzidziuś tak wyczekany i wywalczony to spełnienie marzeń, rozpieszczony jak dziadoski bicz. A jak pojawia się drugie bobo to co?
starania od 2012r., 2xIUI, 3xICSI (5 transferów w tym 1x cb i 1x cbz) -
Myślałam o Tobie ostatnio
Islandia jest boska, super że byliście, pewnie macie milion zdjęć My w lipcu Wyspy Owcze zaliczymy - dziecko Islandii i Szkocji, oba te kraje są przepiękne, więc nie możemy się doczekać
Roczek robimy kameralny, na 11 osób w Wedlu.
"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem." -
Cala wrote:A dziękuję, Helcia tydzień temu w poniedziałek zaczęła raczkowac i usiadla sama, wszystko w jeden dzień, od tamtego momentu jest wszędzie 😁😁 w zasadzie biega na czworaka po całym mieszkaniu, uwielbia gonić naszego psa 😂😂 widzę że ma ładny naprzemienny ruch, póki co wszystko jest ok, trochę mi ulzylo że w końcu się ruszyła, akurat 3 dni przed 10 miesiącem Więc tak jak mówiła fizjo, w sumie dobrze ze do niej poszliśmy bo przynajmniej pocwiczylam z Helcia to co mi pokazała i od razu efekty widać a co u Was?
Szałwia Ty już po transferze?
Cala dzieki za pamiec Ja juz tydzien po. Bylismy 2 tygodnie na urlopie z dwoma przerwami na usg i transfer. Przed transferem byly gory, po morze. Ostatecznie urlop wyszedl super, od soboty (5 DPT) testuje i mamy druga kreche, od poczatku slaba, ale normalnie widoczna, zaden cien i z kazdym dniem coraz ciemniejsza. Czekam na wynik bety. Nie mozemy w to uwierzyc. Moze te testy jakies trefne, pierwszy raz je mam, facelle z Rossmana.
Lezac podczas transferu policzylam, ze to byl dwunasty raz na tej sali zabiegowej, liczac wszystkie inseminacje, transfery i punkcje. Podobno blastka dobrej jakości, ale jednoznacznie najslabsza z naszych wszystkich dotychczasowych. I badz tu madry czlowieku.
No to mloda Was potrzymala w napieciu, a teraz hasa na czworakach Gratuluje!
Asia_88, ka_tarzyna, Cala lubią tę wiadomość
-
Szalwia, to ja juz moge gratulowac! Mo te testy wychodzily najslabsze i najbardziej anemiczne, w porownaniu do innych, ktore robilam dzien i dwa dni wczesniej wypadl tak blado, ze az pojechalam po kolejny bo spanikowalam, ze juz po wszystkim...
Trzymam kciuki za bete!
szałwia lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny co do pchacza, to nasza fizjo i lekarka kazaly nawet ograniczyc ilosc przedmiotow codziennego uzytku, z ktorymi dziecko moze sie przesuwac w przestrzeni...
Serio, dziecko ruszy bez pchaczy i prowadzania za raczke w swoim czasie i to jest dla niego najlepsze.
Co do thermomixu to obok automatycznego mopa i odkurzacza najlepsze urzadzenie ever. Bylam bardzo sceptyczna, ale ostatecznie robie w nim wszystko. Od gotowania na parze, przez nalesniki, ciasta, koktajle, po hummus, zupy.
Cala lubi tę wiadomość
-
Cierpliwa tylko tych testow jest kilka rodzajow i czulosci. Ja mam najzwyklejsze paski z najwieksza czuloscia (10). Niczego innego nad morzem nie znalazlam Trudno nam tez uwierzyc, ze taka krecha wychodzi, bo z mloda mialam bardzo wysoka bete i bylo podejrzenie blizniakow, a na czulosci 10 5 DPT byl cien cienia, ktorego maz nie widzial. Teraz 5 DPT patrzyl i stal jak wryty. Na tutejszych forach znalazlam informacje, ze te testy daja czesto zludne nadzieje, ale pisano tam o lowieniu cieni, u nas sa normalne kreski. Zastanawiam sie, czy ovitrelle nie moglo sie tak dlugo utrzymac (dzisiaj 2 tyg. po zastrzyku), ale jako maniak testowania wiem, ze nigdy wczesniej mi sie tak dlugo nie utrzymywalo. Zobaczymy co z beta, do 15:00 powinien byc wynik.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 10:47
-
Milkowiec z drugim roznie bywa, mam kolezanke, ktora w drugim sie tak zakochala, ze az miala wyrzuty w stosunku do pierwszego. W necie sa rozne ciekawe artykuly o tym, ale zycie pisze swoje scenariusze.
Co do niejedzenia, polecam pokrzepiajace info na Szpinaku, w tych ulapach duzo dzieci nie je. -
Szalwia, trzymam kciuki z calych sil, zevy to nie byky zadne falszywki!
Ja mowie, mialam kilka roznych testow i te facelle przy innych mi wypadaly jak cien cienia i to 9dpt, wiec tym bardziej trzymam kciuki!
My pchacz mamy, bo mala dostala spadkowy, ktory my sami kupilismy, a teraz dostalismy spowrotem jak sie z pl zjezdzali na chrzciny... ale ona na szczescie jedyne zaiteresowanie to ma ta czescia, gdzie sa frzwiczki, jakies kostki do obracania, grajki i inne... tak chodzenie, to przy meblach/kanapie glownie...
Zreszta ona nawe jak ja ja postawie np przy kanapie jak ja sciagam, to ona odrazu na kleczki schodzi i sama wstaje... ci mnie cieszy, bo sie mega balam, ze jak na chrzest babcie poprzyjezdzaja to bedzie upominanie jak krowe na rowiw, ze maja nie prowadzac, a nie trzeba bylo, bo ona sama sie nie da😂
Teraz najlepsza zabawa, to wchodzenie na naroznik, wiec juz na jego brzegu ukaladmy poduchy z oparcia, zeby nie dala rady wejsc, bo inaczej wystarczy sie na 2 sekundy obrocic plecami a ona juz na narozniku i spina sie na zaglowek🤦♀️
No i trzeba juz uwazac, zeby na stole jadalnianym czy komodach nic z brzegu nie zostawiac, bo w sobote sobie sciagnela talerz z nalesnikiem, a stol wyzszy od niej, ale ona sie naciaga jak z gumy, zeby dostac tam gdzie chce...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Takszałwia wrote:Cierpliwa macie nowa fure?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2019, 00:58
szałwia, lena7, mar2śka lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
