Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia_88 wrote:Kasiu, syn czy córa?
Chłopak, będzie parkaAsia_88, ana167, Cala, Milkowiec lubią tę wiadomość
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
As, tak mi przykro
Katarzyna, gratuluje parkika_tarzyna lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
..::Butterfly::.. wrote:Mar2ska fotelik najlepiej dopasować do auta i do dziecka. My pojechaliśmy do sklepu i tam dobrali super.
Dzięki za wszystkie podpowiedzi ! Czy któraś z Was odstawiła już Malucha od piersi albo chociaż ograniczyła kp? Czy faktycznie po odstawieniu dziecię śpi dłużej ? I jak z zasypianiem ?
-
Ja odstawilam jak mala miala ok 8 miesiecy
dluzej nie spi, bo ona zawsze spala dlugo... jak byla noworodkiem/niemowlakiem to spalysmy czesto do 10-11 po porannym karmieniu, chyba, ze bylam wyspana, to ja szlam na sniadanie i kawe...
Teraz tez spi do 8-9:30
Co do zasypiania, to u nas poki co jest butla... wypija mleko wtuli sie i zasypia, po czym odkladam ja do lozeczka, proces usypiania trwa u nas 10-15minut zazwyczaj, no chyba, ze sobie konkretnie przeciagnie drzemke np do 16:30 to wtedy nieco trudniej
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
mar2śka wrote:Oczywiście Mała testowała i dobieraliśmy pod auto ... chociaż u nas i tak z tym ciężko bo zmieniamy dość często . Britax świetny jest ale tym razem chcieliśmy coś bez bazy żeby można było w każdym aucie (np. U Dziadków ) zamontować . Ostatecznie zdecydowaliśmy się na axkid w razie zmiany auta dokupiliśmy wkładkę poziomującą. Chcemy jak najdłużej wozić się tyłem. Dodatkowym atutem był fakt, że udało się go kupić za 800 zł - było tylko 6 sztuk w tej cenie i Mąż miał szczęście
Dzięki za wszystkie podpowiedzi ! Czy któraś z Was odstawiła już Malucha od piersi albo chociaż ograniczyła kp? Czy faktycznie po odstawieniu dziecię śpi dłużej ? I jak z zasypianiem ?
Ja odstawiłam. Już przy likwidacji nocnego karmienia zaczęła lepiej spać. Na początku się wybudzała w porach karmienia, to ja nosiłam na rękach i usypiałam, aż w końcu przestała się budzić i teraz śpi całą noc. No chyba, że jakieś ząbki, czy coś, to wtedy raz si budzi...
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
mar2śka wrote:Czy któraś z Was odstawiła już Malucha od piersi albo chociaż ograniczyła kp? Czy faktycznie po odstawieniu dziecię śpi dłużej ? I jak z zasypianiem ?
Komsta ostatnio o tym opowiadała na żywo.. badania pokazują, iż jest to bez znaczenia, czy kp, czy mm, jak dzieciak nie śpi to raczej i tak karmienie lub niekarmienie na siłę tego nie zmieni. Tylko czas i dojrzewanie dziecka... -
U nas mala sie nigdy nie budzila o stalych porach, zeby np powiedziec, ze w porze karmienia... czasem sie budzila po 3h innym razem po 6h, w nocy nigdy nie mozna bylo przewidziec, kiedy sie obudzi na mleko, bo budzila sie faktycznie jak byla glodna...
Teraz sie budzi raz i tez nie o stalej porze, czasem kolo polnocy, a czasem dopiero kolo 5 mleko pije... no roznie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mar2ska , no niestety ale odstawienie nie da Ci gwarancji że dziecko będzie lepiej spało. To jest szansa 50/50%. Nie ukrywam że też myśle jak to będzie , gdy będę chciała Młodego odstawić od cyca . Dziś w nocy się obudził i jęczał, mąż się go pyta czemu nie śpi a on na to „mama cycy” no kuzwa cycy opadły ... taki z niego cycoholik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 12:07
-
Pytałam z czystej ciekawości jak to u Was wyglądało po odstawieniu i wiem, że w naszym wypadku może być inaczej . I na pewno nie odstawię córeczki w nadziei, że zacznie przesypiać noce. Przymierzamy się powoli żeby wrócić do kliniki i to główny powód dla którego będziemy odchodzić od kp. Ale nic na tzw wariata . Wiem, ze do roku podstawą jest mleko ale niej oczekuje, że po pierwszych urodzinach zacznie jadać schabowego z frytkami i jeszcze po obiedzie posprząta
. Pytam bo mnie to stresuje. Mała to tez cycoholik a ostatnio jak ma problemy ze snem to budzi się po milion razy . Dziwne rzeczy wyczynia. Nagle się budzi i zaczyna raczkować albo pokazywać palcem na wszystko w około i powtarza „to” albo ta”. Tak źle to jeszcze nie spała a bez piersi to nie wiem jakbym ją ululała ponownie .
-
Kabełka wrote:Dziewczyny możecie polecić jakiś jeździk dla malucha? Coś, czym dzieciak mógłby o tej porze roku po domu też pojeździć? Może ma któraś jakiś rowerek 4-kołowy?
A jezdziki mamy dwa jeden po domu i jeden na tarasie
Rowerek narazie srednio, za to jezdziki w uzyciu bez przerwy... jeden ma od niedawna, a ten podomowy dostala na roczek... i tylko chodzi i "brumbrum" i "brumbrum"😂
Nie cytujcie, pozniej usune fotkeWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2019, 23:53
mar2śka, Milkowiec lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mar2ska , widzę że mamy takie same cycoholiki ... i te same rozterki
ja właśnie boje się tych nocy, bo przy cycu usypia w mig a co będzie bez
wiem że wcześniej czy później ta pora nadejdzie i nie będzie przeproś jednak boje się tego.
Co do pchacza my nie mieliśmy i nie mamy. Nam fizjo mówiła że pchacz wtedy kiedy dziecko dobrze chodzi. Tymek uczył się chodzić bez żadnych wspomagaczya jak już poszedł to poszedł :]
-
Dzięki Cierpliwa, Mia oczywiście przesłodka
.
Mar2ska, co do kp to nie pomogę, bo my mm i Mała od 10 mż nie je już w nocy, latem tylko wodę piła. Ale co do pobudek w nocy to przy każdej nowej umiejętności zachowuje się podobnie jak Twoja, tzn było już raczkowanie w łóżeczku, pokazywanie na wszystko paluszkiem, wstawanie, chodzenie i inne cudowania. Wcześniej to jeszcze namawiałam ją na uśnięcie bez wyjmowania z łóżeczka (kładłam, nuciłam, szumiałam, głaskałam), a teraz tylko się przebudzi to jęczy, żeby nas obudzić, a jak się tylko do niej odezwę to bezdyskusyjnie pokazuje palcem na nasze łóżko i woła "Tam", jak szybko jej nie wezmę to włącza syrenę alarmową 🤷.
Co do wózka to u nas nadal w użyciu, tzn spacery trochę w wózku, trochę na nóżkach i jak się zmęczy to znów w wózku.
Pchacza nie mamy, wolałam, żeby dłużej chodziła bokiem przy meblach, potem od mebla do mebla, aż się odważyła przed siebie.
A jeszcze mam jedno pytanie, buty na zimę jakie dzieciakom kupujecie? Podpowiecie jakieś z miękką podeszwą? Nienawidzę kupować Małej butów 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 21:48
-
U nas też cycy w nocy jest i nie daj boziu żeby ktoś stanął jej na drodze do niego albo matka zbyt długo zwlekała! Też nie mam pojęcia jak niby miałabym ją odstawić...
My mamy pchacza vtecha, najpierw było zainteresowanie samym panelem potem i tuptaniem. Nawet teraz czasem łazi z nim po domu mimo że śmiga już od kilku mcy. Ale łazi też ze swoimi krzesełkami, nocnikiem i jeżdzikiem. Ale generalnie ja jestem zadowolona z niego.
Mamy też zwykłe autko-jeździk jakis z olx za 15 zł i rowerek taki malutki 4kołowy - jedno i drugie jest super. Tylko ten rowerek taki maleńki jest, że kupiliśmy jej też większy z 3 kołami https://www.google.com/search?q=rowerek+2w1+sk%C5%82adany&client=firefox-b-d&sxsrf=ACYBGNT8zw-hIbTBIMIf-me_9E6PIx6vmw:1573862027625&tbm=isch&source=iu&ictx=1&fir=kBXxy8xc-XZV9M%253A%252CXWRJwE1naUUxhM%252C_&vet=1&usg=AI4_-kR7dyF_qAYfng2gJDms2Jpl7Cf6wA&sa=X&ved=2ahUKEwjuy9P4tO3lAhXhwosKHTZgCyIQ9QEwAXoECAoQBg#imgrc=kBXxy8xc-XZV9M:
My też czasem chodzimy z wózkiem i przeklinam twórców snapa4trenda sporta wrrr
Mamy też super butki na zimę - nowy model primigi https://butynalata.pl/product-pol-1353-Sniegowce-dzieciece-PRIMIGI-4362933-GORETEX.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping to chyba jedne z dwóch miękkich zimowców ale tylko w tych Ewcia nie chodzi jak bocian (ma bardzo szczuplutką stopkę a pozostałe buty są dość szerokie albo mają wysokie cholewki). No i są ultra leciutkie. Bardzo miękkie są też emele - chyba takie https://sklep.emel.com.pl/PL/shoe,6503,0,0.htmlKabełka lubi tę wiadomość
-
Ja kupiłam takie, ale zielone
Super lekkie i ciepłe, nie trzeba impregnować, a jak wlezie nimi w błoto to podobno można myć nawet pod bieżącą wodą:
https://www.footway.pl/husky-gore-texr-blue-blue.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2019, 10:59
-
Asia_88 wrote:Ja kupiłam takie, ale zielone
Super lekkie i ciepłe, nie trzeba impregnować, a jak wlezie nimi w błoto to podobno można myć nawet pod bieżącą wodą:
https://www.footway.pl/husky-gore-texr-blue-blue.html
A kupowałaś przez internet, czy stacjonarnie gdzieś znalazłaś?
Też czeka mnie zakup. Na razie mała jeszcze w jesiennych chodzi, bo w miarę ciepło.
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%