Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnko:-) wrote:A ja wczoraj puściłam małej muzykę której sluchalam w wannie i glaskalam piękny kragly brzuch....mała nagle zastopowala z jedzeniem i odwracala wzrok za siebie jakby chciała zobaczyć skąd ta muzyka leci. Ponieważ wiele muzyki jej puszczamy i na nic nigdy tak ni reagowala to aż łzy mi poplynely. Bo mimo że patrze na nią godzinami każdego dnia to ciężko wyobrazić sobie ze to ona była tymi ruchami brzuszka kilka tygodni temu! A tu taki namacalny dowód.....
I jeszcze jedno- najwazniejsze- kochajcie i starajcie się nacieszyć brzuszkami i ciaza!
Ja wczoraj plakalam z tęsknoty do tego ze zaciera się w głowie uczucie kopniakow, czkawki, zaciera się pamięć o tym wspaniałym stanie.
Kocham Hanie najbardziej na świecie ale żałuję dziś ze chciałam aby ciaza tak szybko przeleciała (wiadomo strach)....tak samo boje się tego jak uciekają mi teraz dni. Dzień za dniem, mój mały paczek rośnie, a wszyscy mówią ZE HANIA BĘDZIE TAKA FAJNA ZA 3 MIESIACE. Wkurza mnie to niemiłosiernie bo mimo że dziś dużo płacze i mało się z nami komunikuje,to ten stan również uwielbiam. Widocznie widzę więcej w jej oczach niż pozostali. Dla mnie to tak wiele nimi mówi. Może jestem nieobiektywna mamusia ale widzę sporo mądrości i widzę przede wszystkim duszę w jej oczach:-)
Ja trochę tęsknię za tym czasem jak dziecko było takie małeKażdy czas ma swój urok.
-
Anko:-) wrote:A ja wczoraj puściłam małej muzykę której sluchalam w wannie i glaskalam piękny kragly brzuch....mała nagle zastopowala z jedzeniem i odwracala wzrok za siebie jakby chciała zobaczyć skąd ta muzyka leci. Ponieważ wiele muzyki jej puszczamy i na nic nigdy tak ni reagowala to aż łzy mi poplynely. Bo mimo że patrze na nią godzinami każdego dnia to ciężko wyobrazić sobie ze to ona była tymi ruchami brzuszka kilka tygodni temu! A tu taki namacalny dowód.....
I jeszcze jedno- najwazniejsze- kochajcie i starajcie się nacieszyć brzuszkami i ciaza!
Ja wczoraj plakalam z tęsknoty do tego ze zaciera się w głowie uczucie kopniakow, czkawki, zaciera się pamięć o tym wspaniałym stanie.
Kocham Hanie najbardziej na świecie ale żałuję dziś ze chciałam aby ciaza tak szybko przeleciała (wiadomo strach)....tak samo boje się tego jak uciekają mi teraz dni. Dzień za dniem, mój mały paczek rośnie, a wszyscy mówią ZE HANIA BĘDZIE TAKA FAJNA ZA 3 MIESIACE. Wkurza mnie to niemiłosiernie bo mimo że dziś dużo płacze i mało się z nami komunikuje,to ten stan również uwielbiam. Widocznie widzę więcej w jej oczach niż pozostali. Dla mnie to tak wiele nimi mówi. Może jestem nieobiektywna mamusia ale widzę sporo mądrości i widzę przede wszystkim duszę w jej oczach:-)ja przeleżałam całą ciąże i ciągle bolał mnie brzuch, ale już mi brakuje brzuszka i tego stanu. My kobietki po ivf, długich staraniach itp.inaczej przechodzimy ciążę, ale i macierzyństwo.
Inska, Kava, mia6 lubią tę wiadomość
-
dziewczyny czym smarujecie/będziecie smarować dupki po przewijaniu?
-
nick nieaktualnyAnko:-) wrote:A ja wczoraj puściłam małej muzykę której sluchalam w wannie i glaskalam piękny kragly brzuch....mała nagle zastopowala z jedzeniem i odwracala wzrok za siebie jakby chciała zobaczyć skąd ta muzyka leci. Ponieważ wiele muzyki jej puszczamy i na nic nigdy tak ni reagowala to aż łzy mi poplynely. Bo mimo że patrze na nią godzinami każdego dnia to ciężko wyobrazić sobie ze to ona była tymi ruchami brzuszka kilka tygodni temu! A tu taki namacalny dowód.....
I jeszcze jedno- najwazniejsze- kochajcie i starajcie się nacieszyć brzuszkami i ciaza!
Ja wczoraj plakalam z tęsknoty do tego ze zaciera się w głowie uczucie kopniakow, czkawki, zaciera się pamięć o tym wspaniałym stanie.
Kocham Hanie najbardziej na świecie ale żałuję dziś ze chciałam aby ciaza tak szybko przeleciała (wiadomo strach)....tak samo boje się tego jak uciekają mi teraz dni. Dzień za dniem, mój mały paczek rośnie, a wszyscy mówią ZE HANIA BĘDZIE TAKA FAJNA ZA 3 MIESIACE. Wkurza mnie to niemiłosiernie bo mimo że dziś dużo płacze i mało się z nami komunikuje,to ten stan również uwielbiam. Widocznie widzę więcej w jej oczach niż pozostali. Dla mnie to tak wiele nimi mówi. Może jestem nieobiektywna mamusia ale widzę sporo mądrości i widzę przede wszystkim duszę w jej oczach:-))) a to zdanie, jak mała szukała skąd dobiega dzwięk... rozmarzyłam się
-
ja dzisiejszy dzień spędziłam na zamawianiu kosmetyków, butelek, laktatora itp
i w sumie wydałam 530zł
zostało nam jeszcze kupić łożeczka, wózek, wanienkę i będziemy mogli powiedzieć że mamy już wszystkosylwiaśta159, Inska, Kava, Kamila8k, justa1234, mia6 lubią tę wiadomość
-
Ja sie za to zabiore juz po nowym roku
no to niezla sumka.
My juz lozeczka, wozek,rozki,kocyki,kolderki i podusie mamy
Zostaly wlasnie takie drobiazgi kosmetyki,smoczki,pieluszki itdjusta1234 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyroletka wrote:dziewczyny czym smarujecie/będziecie smarować dupki po przewijaniu?
Ja mam alantan i linomag na lekkie odparzenia. Kilka razy użyłam sudocrem (mam próbkę ze szpitala) jak było spore odparzenie. Ogólnie używam bardzo mało maści, tylko jak jest zaczerwienienie.justa1234 lubi tę wiadomość
-
mycha28 wrote:A ja sie ciesze ze do niej trafilam i to dzieki tobie
Jak sie czujesz? Jak malutka?ogólnie jest grzeczna, je z apetytem i kocham ją nad życie
Kava, mia6 lubią tę wiadomość
-
Ja używam bephantenu. Sudokrem mam w domu ale to na wszelki w.
Dzis była u mnie położna i mówiła, ze w zasadzie jeśli ze skórą nic się nie dzieje to można nie używać żadnych kremów. Trzeba obserwować dziecko.
Anko, pięknie to napisałaś.
Powiem Ci, ze jak urodziłam Małego to przez 2 dni miałam delikatną panikę przed tym, ze on będzie rósł. Tak bardzo chciałam na zapas nacieszyć się jego aktualnym stanem małego krasnala
A za brzuszkiem też już tęsknię i nie mogę uwierzyć, że jeszcze kilka dni temu mój kawaler siedział w nim grzecznie
I niech mi ktoś powie, że nie ma cudów na świecieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 20:38
Inska, Konwalia, agniesia2569, justa1234, sylwiaśta159, Astra, Marta1986, agulas, mia6, Viki26 lubią tę wiadomość
-
Danae wrote:Ja mam alantan i linomag na lekkie odparzenia. Kilka razy użyłam sudocrem (mam próbkę ze szpitala) jak było spore odparzenie. Ogólnie używam bardzo mało maści, tylko jak jest zaczerwienienie.roletka wrote:ja dzisiejszy dzień spędziłam na zamawianiu kosmetyków, butelek, laktatora itp
i w sumie wydałam 530zł
zostało nam jeszcze kupić łożeczka, wózek, wanienkę i będziemy mogli powiedzieć że mamy już wszystko
roletka lubi tę wiadomość
-
Pieknie piszecie dziewczyny, Anko, Kava...Az sie lezka kreci w oku. I chyba dobra lekcja dla nas pozostalych, zeby jeszcze bardziej sie cieszyc z naszych brzuszkow
Choc tak jak juz zostalo to napisane, chyba niewiele kobiet docenia tak ciaze, jak my mamy z in vitro
Ja sie wczoraj obudzilam z wielkim syfkiem na brodzie, to juz kolejny! Podczytuje w necie czy takie niekorzystne zmiany w cerze moga swiadczyc o jakiejs konkretnej plci dzieciatka. Co myslicie? Chrzestna mi mowi, ze corcia, bo urode odbiera, w necie czytam, ze to moga byc hormony meskieA w ogole to czy myslicie ze na prenatalnych w 13 tygodniu bedzie juz widac czy chlopak czy dziewczyna? Tak bardzo chcielibysmy juz wiedziec
Wiem, szaleni
Kava, mia6, szałwia lubią tę wiadomość
-
Inska wrote:Pieknie piszecie dziewczyny, Anko, Kava...Az sie lezka kreci w oku. I chyba dobra lekcja dla nas pozostalych, zeby jeszcze bardziej sie cieszyc z naszych brzuszkow
Choc tak jak juz zostalo to napisane, chyba niewiele kobiet docenia tak ciaze, jak my mamy z in vitro
Ja sie wczoraj obudzilam z wielkim syfkiem na brodzie, to juz kolejny! Podczytuje w necie czy takie niekorzystne zmiany w cerze moga swiadczyc o jakiejs konkretnej plci dzieciatka. Co myslicie? Chrzestna mi mowi, ze corcia, bo urode odbiera, w necie czytam, ze to moga byc hormony meskieA w ogole to czy myslicie ze na prenatalnych w 13 tygodniu bedzie juz widac czy chlopak czy dziewczyna? Tak bardzo chcielibysmy juz wiedziec
Wiem, szaleni
-
Inska wrote:Pieknie piszecie dziewczyny, Anko, Kava...Az sie lezka kreci w oku. I chyba dobra lekcja dla nas pozostalych, zeby jeszcze bardziej sie cieszyc z naszych brzuszkow
Choc tak jak juz zostalo to napisane, chyba niewiele kobiet docenia tak ciaze, jak my mamy z in vitro
Ja sie wczoraj obudzilam z wielkim syfkiem na brodzie, to juz kolejny! Podczytuje w necie czy takie niekorzystne zmiany w cerze moga swiadczyc o jakiejs konkretnej plci dzieciatka. Co myslicie? Chrzestna mi mowi, ze corcia, bo urode odbiera, w necie czytam, ze to moga byc hormony meskieA w ogole to czy myslicie ze na prenatalnych w 13 tygodniu bedzie juz widac czy chlopak czy dziewczyna? Tak bardzo chcielibysmy juz wiedziec
Wiem, szaleni
Święta prawda. My IVF - trówki inaczej podchodzimy do ciąży.
Ale akurat to jest chyba nagroda za nasze trudy związane z poczęciem. Przynajmniej nie marudzimy tak bardzo
Co do płci to my się właśnie w 13 tc dowiedzieliśmy, ze to chłopak. Co prawda nie na prenatalnych ale u naszej Pani Dr.
Starałam się jeszcze wtedy nie nastawiać aż tak bardzo (bo wiadomo - na tym etapie to różnie z tą płcią może być) ale na fotce ewidentnie było widać wielkiego siusiaka.
Tak więc szansa jakaś jest (choć pewnie niewielka) na podejrzenie kto tam w brzuszku mieszka
Inska lubi tę wiadomość
-
Kamila8k wrote:Ja Ci powiem tak. Całą ciążę miałam piękną cerę, lśniące włosy, długie paznokcie. Nie wypadł mi ani jeden włosek. Komu bym nie powiedziała, że mam w brzuszku córkę, słyszałam, że to niemożliwe, bo za ładnie wyglądam jak na córkę. A przed ciążą miewałam problemy z cera i to bardzo!
Ja wlasnie na odwrot, przed ciaza nigdy nie mialam wiekszych problemow z tradzikiem. Wlosy i tak mam liche ale przynajmniej nie wylatywaly. Teraz? wlosy wypadaja, cera jakbym przechodzila dojrzewanie powtornieAle za to czuje sie bardzo dobrze: zero hustawek nastrojow, boli glowy czy nudnosci. Cos za cos chyba
-
Kava wrote:Święta prawda. My IVF - trówki inaczej podchodzimy do ciąży.
Ale akurat to jest chyba nagroda za nasze trudy związane z poczęciem. Przynajmniej nie marudzimy tak bardzo
Co do płci to my się właśnie w 13 tc dowiedzieliśmy, ze to chłopak. Co prawda nie na prenatalnych ale u naszej Pani Dr.
Starałam się jeszcze wtedy nie nastawiać aż tak bardzo (bo wiadomo - na tym etapie to różnie z tą płcią może być) ale na fotce ewidentnie było widać wielkiego siusiaka.
Tak więc szansa jakaś jest (choć pewnie niewielka) na podejrzenie kto tam w brzuszku mieszka
Dzieki Kava! Moze i nam sie w takim razie uda podejrzec co nie co w polowie styczniaJak tam Maluszek? Wysypiacie sie jakos?