X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • Serducho Autorytet
    Postów: 492 278

    Wysłany: 18 lutego 2017, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaina u mnie w pn bylo na opuszek a w czwartek juz na jeden palec. Ciekawe jak dzis.. Termin na jutro a ja czuje sie dobrze. Oprócz napinajacego sie brzucha i boli jak na okres + wczoraj wieczor mocne klucie w pochwie, a tak to objawow brak.
    Nie polecam takiego czekania :-( troche sie denrwuje...


    Ewela wspolczuje.

    A co do ktg to badanie normalne i potrzebne. Podczas porodu tez caly czas lezy sie pod ktg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2017, 19:27

    endometrioza, 2 operacje
    29 dpt mamy ❤

    mhsvupjyytz3xgxj.png
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 18 lutego 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serducho to trzymam kciuki żeby akcja się rozkrecila bo w końcu już czas

    Zjadlam bułkę na kolacje ☺
    Są postępy ☺
    A mały tak szaleje że wyrobił już dziś normę kopniaków za tydzień
    Może to po tych lekach ?
    No wojuje jak szalony bez przerwy
    Nie wiem czy wogóle pójdę dziś spać bo cały brzuch mi się trzęsie non stop dosłownie

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 19 lutego 2017, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 14:59

    Serducho, Vaina, Viki26 lubią tę wiadomość

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • Serducho Autorytet
    Postów: 492 278

    Wysłany: 19 lutego 2017, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evaa ja juz tez sie stresuje bo caly czas mowili ze dziecko duże, że z pomiarow nawet tydzien większe w tu dzis termin i tym samym zaczynam 41 tc i cisza.
    Jeszcze z mojego porodu SN nic nie wyjdzie i skończy się CC jak synek dobije do 4kg :/

    Evaa lubi tę wiadomość

    endometrioza, 2 operacje
    29 dpt mamy ❤

    mhsvupjyytz3xgxj.png
  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 19 lutego 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 14:59

    Serducho lubi tę wiadomość

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 19 lutego 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    Melduje ze dziś o 13:11 i o 13:12 przez cc przyszli na świat Franek i Antek.
    Franek z wagą 2570 i 50 cm a Antek 2700 i 51 cm :)
    Dostali po 10 punktów. Wszyscy czujemy się dobrze i pozdrawiamy ciocie :)
    Gratulacje :-D

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 19 lutego 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 14:59

    Vaina lubi tę wiadomość

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 19 lutego 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka, ja pierdykam... Cieszę się że jednak ok <3
    Serducho - kciuki

    Sasanka1990 lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Serducho Autorytet
    Postów: 492 278

    Wysłany: 19 lutego 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny! :-)
    Poki co to jak spokojny synek byl caly dzień to teraz mi tak bombarduje brzuch ze masakra. Przy tym plecy bola, uda i tam na dole. Moze cos sie rozkreca? Zobaczymy ;-)

    endometrioza, 2 operacje
    29 dpt mamy ❤

    mhsvupjyytz3xgxj.png
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 19 lutego 2017, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serducho jeszcze Ci zabraknie i za tęsknisz za tymi kopniakami :) kciuki za Was :)

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • Sasanka1990 Autorytet
    Postów: 316 346

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki czy mialyscie problemy z nudnosciami na poczatku ciąży?

    Ja juz nie daje rady, od ponad tygodnia mam takie mdlosci ze nawet nie moge pic...
    Probowalam juz wszystkich sposobow i nic nie pomaga...
    Schudlam juz 3 kg :/

    3IUI :(
    1 ICSI 05.2016r. Aniołek [*] cp. :( 2 IVF-ICSI :( 3IVF-ICSI :( 4 IVF-ICSI :(
    5 IVF-IMSI 4.03.2017r. Aniołek 9tc [*]
  • Sasanka1990 Autorytet
    Postów: 316 346

    Wysłany: 20 lutego 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I mam kolejną "niespodzianke"...
    Posiew z pochwy wykazal bardzo obfity wzrost Escherichia coli...
    Miala któraś z Was taki problem?
    Boje sie czy to nie zaszkodzi, ze bede musiala wziasc antybiotyk...
    Ja pierdziele, jak ja donosze ta ciaze to chyba na kolanach do Częstochowy pojde! :(

    3IUI :(
    1 ICSI 05.2016r. Aniołek [*] cp. :( 2 IVF-ICSI :( 3IVF-ICSI :( 4 IVF-ICSI :(
    5 IVF-IMSI 4.03.2017r. Aniołek 9tc [*]
  • ewe_a85 Autorytet
    Postów: 437 291

    Wysłany: 20 lutego 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka1990 wrote:
    Kobietki czy mialyscie problemy z nudnosciami na poczatku ciąży?

    Ja juz nie daje rady, od ponad tygodnia mam takie mdlosci ze nawet nie moge pic...
    Probowalam juz wszystkich sposobow i nic nie pomaga...
    Schudlam juz 3 kg :/
    Musisz to przetrwać :) ja miałam cały styczeń wycięty z życiorysu, wymiotowałam okropnie byłam tak słaba, że nawet z łóżka nie wychodziłam. Teraz się na szczęście uspokoiło i już tak mocno nie wymiotuję. Zrób sobie napar z imbiru, możesz też kupić tabletki na mdłości np. Prevomit, dużo pij.

    mhsv6iye17jtj0kr.png
  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 20 lutego 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 15:00

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • Sasanka1990 Autorytet
    Postów: 316 346

    Wysłany: 20 lutego 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaina wizyte mam dopiero 4 marca :( na ostatniej bylam teraz w sobote i wlasnie ten posiew i dr zrobiła no i dzis przyszedl wynik.. kontaktowalysmy sie telefonicznie, mastalam Duomox na 10 dni :/

    Evaa no ja tez wlasnie wygladam jak wrak... z racji ze zawsze bylam szczuplutka bo ok 50 kg to jak teraz mam na wadze 46kg to jak kosciotrup normalnie :( a imbir mnie jeszcze bardziej odrzuca.. mialam krople na bazie imbiru to po 3 dawce przytulilam porcelane bo nie znosze tego samaku i zapachu :(
    Sproboje z jakims prevomitem albo mamarinem faktycznie bo aviomarin mnie tak zamulil ze przy relanium juz w ogole bylam sflaczala :(

    A dlugo tak juz nie dam rady, jak tak dalej bedzie to pewnie wyladuje na kroplowkach bo nawet pic nie moge :( wazystko mnie odrzuca :(

    3IUI :(
    1 ICSI 05.2016r. Aniołek [*] cp. :( 2 IVF-ICSI :( 3IVF-ICSI :( 4 IVF-ICSI :(
    5 IVF-IMSI 4.03.2017r. Aniołek 9tc [*]
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 20 lutego 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj w klubie Sasanka ja 3 tyg nie wychodziłam prawie z łóżka...mdłości ból głowy wymioty. Wczoraj wymioty a dzisiaj nawet ok tylko parę razy mnie mdlilo. Wymiotowalam nawet woda z cytryną. Pomagały mi biszkopty. Dzisiaj nawet zjadłam obiad :)

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • Sasanka1990 Autorytet
    Postów: 316 346

    Wysłany: 20 lutego 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natty85 wrote:
    Witaj w klubie Sasanka ja 3 tyg nie wychodziłam prawie z łóżka...mdłości ból głowy wymioty. Wczoraj wymioty a dzisiaj nawet ok tylko parę razy mnie mdlilo. Wymiotowalam nawet woda z cytryną. Pomagały mi biszkopty. Dzisiaj nawet zjadłam obiad :)

    Ja mam o tyle ze nie wymiotuje, mam takie napady ze leze w łóżku z miską bo momentami wydaje mi sie ze bede wymiotowac ale za chwilę to ustaje i pozostaja nieustanne mdlosci.. co biore łyk jakiegos soku (bo woda od razu wyladowala w wc) to mi sie żołądek podnosi i doslownie zielona sie robie.. jak proboje cos zjesc to doslownie rosnie mi w buzi, a jak chce cos do ust wziasc to musze zatykac nos bo wszystko mi smierdzi :/
    Apetytu ZERO, pragnienia ZERO...
    Juz serio chyba wolalabym te kroplowki bo wiedzialabym ze dzidziol jest nawodniony chociaz :(

    Ja tez juz 2 tydzien leze w łóżku, ja przez tego krwiaka głównie, ale gdyby nie krwiak to tez nie bylabym w stanie wstac z łóżka bo mam taki helikopter jak wstaje ze hoho.. modle sie zeby juz byl ten 2 trymestr i słynny przyplyw energii i brak nudnosci bo to jest cos strasznego :(
    Zamiast sie cieszyc ciąża to codziennie modle sie zeby przetrwac kolejny dzien... chociaz dzieki bogu wiekszosc dnia spie ...
    W dodatku dieta bezglutenowa nie ulatwia... bo nie dosc ze apetytu brak to jeszcze jak ewentualnie cos by sie zjadlo to nie wolno bo ma gluten :/

    natty85 a Ty ktory masz tydzien?
    Kiedy zaczely Cie meczyc te "wspaniale" objawy ciazy?
    Czyli moze juz powoli odpuszcza Ci te ukochane mdłości skoro dzis dalas rade zjesc obiadek? :)

    3IUI :(
    1 ICSI 05.2016r. Aniołek [*] cp. :( 2 IVF-ICSI :( 3IVF-ICSI :( 4 IVF-ICSI :(
    5 IVF-IMSI 4.03.2017r. Aniołek 9tc [*]
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 20 lutego 2017, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dzisiaj 9t 3d :) Dobrze Cię rozumiem ja tez siedziałam w łazience nad kiblem i łzy mi leciały z bezsilności. Musimy to przeżyć damy radę:) bo jak nie my to kto ;)

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 20 lutego 2017, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka1990 wrote:
    I mam kolejną "niespodzianke"...
    Posiew z pochwy wykazal bardzo obfity wzrost Escherichia coli...
    Miala któraś z Was taki problem?
    Boje sie czy to nie zaszkodzi, ze bede musiala wziasc antybiotyk...
    Ja pierdziele, jak ja donosze ta ciaze to chyba na kolanach do Częstochowy pojde! :(

    Probiotyk dopochwowy kup (invag, lactovaginal) i doustny ginekologiczny np provag.

    W pochwie jak w pochwie byle nie bylo ich w kanale szyjki macicy, bo to moze byc niebezpiecznie. Dopoki nie skonczy sie organogeneza u dziecka raczej antybiotyku nie dostaniesz. Żadnych słodyczy, dodatkowa wit C, bo bakterie nie lubią kwasnego środowiska, kiszona kapusta, kiszone ogorki - zawierają naturalne dobre bakterie. Tylko kiszone a nie kwaszone.

    Edit: widzę, ze lekarz jednak zdecydował o antybiotyku. To tym bardziej probiotyki i w czasie brania antybiotyku i długo po.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 20:40

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 20 lutego 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko z okazji 8 miesiąca samodzielnie usiadło :-D <3

    Vaina, Viki26, Mimi86, Antonelka, szałwia, ewe_a85, Joanna85, Karo-Linka, SzewskaPasja, Anuszka, lipa, Konwalia, Tosia 1981, Nefe, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
‹‹ 733 734 735 736 737 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ