Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurde jak pojechałam z małym do rodziny to od razu lecieli z czerwona kokarda zeby przyczepić bo nam dziecko zauroczą ale nie pozwoliłam
Co do staników to ja miałam większy na koniec ciazy z canpola chyba ale jak spadło mi w szpitalu 13kg w tydzień to on za szeroki juz jest. Czekam na przesyłkę z hm bo zamówiłam miękkie takie sportowe, dużo osób sobie chwali zobaczymy czy trafie z rozmiarem. Wzięłam m a przed porodem m był za mały a l za duży wiec mam nadzieje ze teraz bedzie ok.
My chyba w pon zaczynamy reh, nie wiem czy wam pisałam ze terapeutka wynalazła minimalna asymetrię i kieruje nas na jakiś kurs. Na szczęście za darmo bo mała wada (nie wiem jakim cudem można za darmo) bo ten kurs dwa tyg codziennie. Ale jutro mam podejść do niej zeby jeszcze miedzy pacjentami na niego spojrzała i wtedy zdecyduje.
Ale muszę sie pochwalic, mam nadzieje ze nie zapesze ze nauczyliśmy sie jeździć w wózku. Nie ma juz awantur i spazmów. Codziennie po 6km (matka zrzuca pozostałe kg). Troszkę śpi, a jak zaczyna marudzić to juz znaczy ze zmęczony wiec cyc na ławce i śpi. Choć marzy mi sie spacer na zakupy w końcu. No dobra wczoraj byłam w biedronce po pampersy i nie spał i nie było darcia sieKabełka, *MiKi23* lubią tę wiadomość
-
A moja babcia na przykład do tego stopnia wie i rozumie, że my ateiści i ogólnie ludzie niewierzący w żadne takie zabobony nie mogła się nadziwić, że w kapustę przy zapaleniu piersi wierzyłam
Te kokardki to ja nie wiem skąd się wzięły, bardzo bym chciała zrozumieć ich "fenomenalną moc"
-
Olaboga co za dzień był wczoraj... dziecie wisiało na cycku jeśli tylko nie wierzgało nogami, nie śpi i tylko noszenie na rączkach zamyka buzie
Usypialiśmy się 3h...
Była nażarta, odgazowana, ma sucho i ciepło, temp w normie, były kołysanki, szum, bujanie...
Skok czy co?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2018, 07:13
-
Mija córcia dziś ma miesiąc:-) ale szybko to zlecialo...
Powiedzcie mi proszę czy jak dajecie BioGaie to te 5 kropli dajecie jednorazowo czy dzielicie - np. 2 krople rano + 3 krople wieczorem? I jak sobie radzicie z nocnym odbijaniem? U mnie najlepiej odbija się Małej na moim ramieniu, ale w nocy ta pozycja ją czasem rozbudza i zastanawiam się jak Wy działacie?
Asia jak się czujesz z piersiami? Musiałaś brać antybiotyk? U mnie jeszcze co kilka dni robią się bolące guzki gdzieniegdzie w piersi i nie wiem czy to kiedyś minie? Na szczęście bez gorączki ale rozmasowywanie ich trwa kilka dni a bolą czasem jak cholera...2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cala ja daje rano 5 kropelek. Co do odbijania ja nie zawsze go odbijam w nocy. Karmie na leżąco i mały zasypia od razu wiec szkoda mi go rozbudzać właśnie wiec delikatnie przekładam do łóżeczka. Z całego ulewania jego które i tak jest małe moim zdaniem to moze z 5% było w nocy.
-
Ja także nie odbijam w nocy , chyba ze słyszę ze się nałykał powietrza i ma nerwa to wtedy tak. Biogaie daje 5 kropelek na raz , bez dzielenia.
-
Biogaie też daję na raz 5 kropelek.
Pionizuję Małą po jedzeniu zawsze, natomiast w nocy jak mi śpi na ramieniu i nie czuję pod ręką, że jej tam jeździ w żołądku to po chwili odkładam nie czekając na odbicie. Jeśli ona jednak potrzebuje odbić to się wybudzi i zadrze..
Ślązaczka- Czerwona kokarda podobno chroni przed złym urokiem, który może rzucić ktoś zaglądający do wózka.
Ana u mnie w kościele to średnio co 3 wózek z kokardą
My dziś po szczepieniach..podawanie rota to były jakieś tortury, żeby Mała nie wypluwała -
Cala wrote:Powiedzcie mi proszę czy jak dajecie BioGaie to te 5 kropli dajecie jednorazowo czy dzielicie - np. 2 krople rano + 3 krople wieczorem? I jak sobie radzicie z nocnym odbijaniem? U mnie najlepiej odbija się Małej na moim ramieniu, ale w nocy ta pozycja ją czasem rozbudza i zastanawiam się jak Wy działacie?
Asia jak się czujesz z piersiami? Musiałaś brać antybiotyk? U mnie jeszcze co kilka dni robią się bolące guzki gdzieniegdzie w piersi i nie wiem czy to kiedyś minie? Na szczęście bez gorączki ale rozmasowywanie ich trwa kilka dni a bolą czasem jak cholera...
Odbijam małego zawsze, bez wyjątku. On bardzo zachłannie je i łyka powietrze, gdybym go nie odbijała, to by się cały zarzygał.. Nie raz i nie dwa potrafił nawet po godzinie obudzić się z krzykiem, bo mu było źle w brzuchu, więc teraz już odbijamy za każdym razem - ale u nas to nie problem, bo w nocy najszybciej zasypia właśnie na moim ramieniu.
A co do piersi to minęło, obyło się bez antybiotyku. Ciepłe okłady przed karmieniem, zimna kapusta po i staram się tak spać, żeby nie gnieść piersi. A ponieważ Tomek potrafi przespać ponad 5h (niby fajnie, bo można pospać) to budzę się z tak pełnymi cyckami, że aż bolą.. no więc boję się powtórkiTakże jest wesoło, nie ma nudy
-
Kurcze ja czesto kładlam Helenke na moje piersi i boję się że to też mialo wpływ na robienie się tych guzkow, bo akurat w tych miejscach je mam i teraz muszę uważać jak na ramię ją kładę żeby mnie nie kopnela
ja też ciepły okład przed odciaganiem a później albo kapusta albo zimny okład, na szczęście już mi przechodzi ale to już drugi raz w przeciągu miesiąca
Asia ja po 5 h miałabym chyba kamienie... Ale Helenka tyle nie przesypia a ja i tak budzę się na odciaganie, potem karmienie, i dopiero sen...
Dziewczyny ile zajmuje wam nakarmienie maluchów piersią?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2018, 20:00
2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Mi chwile
w nocy mały je z jednej piersi bo zaraz zasypia. A w ciagu dnia tak z 20minut moze z dwóch juz.
Pytanie: czy macie równe piersi? Ja lewa mam większa lekko, zawsze wydaje sie pełniejsza i wkładka jest tez zużyta. Hmm ale nic nie boli i sie nie dzieje.
-
Cala wrote:Dziewczyny ile zajmuje wam nakarmienie maluchów piersią?
-
Jak była malutka to karmilam pół godziny a na noc nawet godzinę. Teraz je 5 minut i gitara, nie ma czasu na jedzenie
Nigdy jej nie odbijałam po piersi. Zasypiała i odkładałam. Nigdy też mi nie ulała ani nie zwymiotowała.
U nas tako szatan, że zawsze jest skok albo zębymoże jednak trzeba było chrzcić
ślązaczka lubi tę wiadomość
-
mamma.mia wrote:Czesc:)
Mam pytanko do dziewczyn po ivf lub po criotransferze na cyklu sztucznym - do ktorego tygodnia bralyscie luteine? I ewentualnie w jakich dawkach?
mamma.mia lubi tę wiadomość
18.11.2018
Nasze przedszkole:
|2❄️3-dniowe | -
Kabełka wrote:Mum Ty już donoszona?
Ale ten czas leci!! Powodzenia i za szybkie spotkanie z maleństwem!
To są tu jeszcze jakieś ciężarówki oprócz Mum?
Ja jeszcze jestemhello!!!
Asia_88, ana167 lubią tę wiadomość
18.11.2018
Nasze przedszkole:
|2❄️3-dniowe |