Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też miałam wywoływany poród.
Co do pieluszek to tak, warto kupować rożne aż się trafi na te dobre dla siebieto samo z chusteczkami jak dziecko nie ma uczulenia.
Wiecie co... muszę iść do fizjoterapeuty. Rozeszły mi się mięśnie na brzuchu i trzeba cos z tym zrobic. Któraś z was tak miała moze, moze ma? Wogle jak stoję i dotykam brzucha to czuje wszędzie takie grudki pod skóra, nie wiem co to moze byc. Chyba najpierw sie tym zajmę a dopiero potem wrócę na fitness jak mały juz bedzie trochę sie sobą zajmować. W poniedziałek idę dopiero do lekarza bo bardzo mi zależało na wizycie u mojej gin a dopiero na teraz miała termin.
-
Madlenka ja podobno mam rozejscie miesni prostych brzucha
polozna mi powiedziala kak byla,u nas tydzien po porodzie. Teraz jest miesiac,po. Brzuch sie zmniejszył ale jak leze to ponizej mostka jestem w stanie wyczuc jakby taka pustke
' trzeba sie wybrac do fizjoterapeuty ktory rozpisze cwiczenia. A tak to nie dźwigać i wstawac z,lozka bokiem żeby nie obciazac jeszcze bardziej.choc przy dzidzi w nocy jest roznie i sie o tym nie mysli.
-
Kabełka wrote:Czarnula wg mnie przynajmniej do szpitala to takie jednorazowe podkłady lepsze..bo co zrobisz z sakikaną lub zakupkaną tetrą?
A podkład do kosza i po problemie
. Ja używam takie podkłady do tej pory na przewijak
.
dzięki :*
4 lata walki, 3 nieudane transfery
leczenie immuno JP i...
crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27
2019 naturalsik
-
Ja mam rozejscie. Ćwiczę już dobre pół roku i brzuch dopiero teraz ZACZYNA wyglądać przyzwoicie. Ale ja może mam duże oczekiwania bo mój brzuch był zupełnie płaski i ciężko mi się pogodzić z tym, że już nigdy taki nie będzie.
Do lekarza iść trzeba i uważać na ćwiczenia bo można sobie pogorszyc -
Mum2b wrote:Było strasznie czy znośnie? Trochę mnie to przeraża...
Wszystko opisywałam wcześniej, przejrzyj posty z lipca jak chcesz
-
MalaHD wrote:Ja mam rozejscie. Ćwiczę już dobre pół roku i brzuch dopiero teraz ZACZYNA wyglądać przyzwoicie. Ale ja może mam duże oczekiwania bo mój brzuch był zupełnie płaski i ciężko mi się pogodzić z tym, że już nigdy taki nie będzie.
Do lekarza iść trzeba i uważać na ćwiczenia bo można sobie pogorszyca teraz niby waga ta sama a inaczej. A powiedz cwiczysz cos regularnie?
-
Lunk_a wrote:Ja tez miałam płaski
a teraz niby waga ta sama a inaczej. A powiedz cwiczysz cos regularnie?
Co 2 dni ćwiczę brzuch ćwiczeniami od fizjoterapeuty. 2x w tygodniu też jeżdżę na rowerze po 50-80 km i biegam też 2x 10-12 km. Biegałam wiecej ale kontuzja sie odezwała i teraz nie chce przesadzić. Pozostalo sie pogodzić z tym, że już nigdy brzuch nie będzie wyglądał jak kiedyś -
Milkowiec wrote:Wow dziewczyny jak to robicie że macie czas na ćwieczenia, bieganie, rower?
Kurde, ja to żeby zjeść obiad musze dziecia na stole kłaść przed sobą...wczesniej nie bylo mowy bo nie mogłam sie zorganizować i tez czasu było brak. Po prostu mąż opiekuje sie w tym czasie synkiem a ja kilka razy w tyg mam dla siebie czas na aktywność.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 17:46
-
Jak idę na rower to stary z nią zostaje a biegam z wózkiem. Mam przyczepke i mogłabym ją na rower wziąć ale to zbyt ryzykowne bo o ile 5km od domu ją wyjme ż wózka i dojdę pieszo jak będzie marudzić o tyle na rowerze moge tylko jechać i słuchać jak się nadziera. Z tego samego też powodu nigdzie nie jeżdżę z nią sama autem...
-
O widzę, że tamat ćwiczeń.
Za mną dzisiaj pierwsze ćwiczenia po porodzie. Ciężko mi to szło, zdziwiona jestem, myślałam, że po tym jak ćwiczyłam dość regularnie i intensywnie w ciąży, to forma po będzie lepsza. A tymczasem z językiem na brodzie skalpel chodakowskiej zrobiłam.
Mała sobie spała, a potem ze zdziwieniem mi się przyglądała.
Mam zamiar zacząć biegać, ale tu potrzebuję kogoś, kto zostanie z małą, bo na razie dość często sama siedzę.
Jeszcze mam pytanie o rozejście do osób, które były u fizjo, po czym je dokładnie poznać?
Obecnie praktycznie tylko w miejscu pępka pomiędzy mięśnie wchodzą mi dwa palce. powyżej i poniżej po jednym. Było gorzej, tzn, rozejście było też wyżej, ale widzę, że się zeszło.
Czy to już jest rozejście, czy to raczej normalne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 20:57
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
ana167 wrote:Mniejszy stres, raczej obawiam sie akcji porornie itp.. A bety zero jakos mniej.
.
Ja właśnie będę się obawiała tego samego...ale trzeba być dobrej myśli
ana167 lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Mum2b wrote:Dziewczyny miała któraś z Was wywoływany poród? Mnie to czeka prawdopodobnie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1