Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też całkiem dobrze , glukoza smakowała nawet Kupiłam sobie o smaku cytrynowym.Jeszcze jedno pobranie mnie czeka.
Zizu no u mnie to takich rarytasów nie ma ... ale u Cb to faktycznie jak w spa
Dziś mam mieć wyniki oby były dobre bo różnie u mnie z tym cukrem.Na czczo jak mi pobrała to sprawdziła najpierw na glukometrze i było 80 takze było oki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 09:55
-
Nadrabiam zaległości z czytania u mnie ciąża przeboega prawidłowo, cały czas pracuję i chodzę na spacery - ruch (rekreacyjny) jest ponoć dobry dla dziecka. Jeśli nie trzeba lerzec oczywiście. Ale po pracy jak wracam do domu jestem już bardzo zmęczona i musze polezec albo ide spac, duzo spie od poczatku ciąży. Więc na obowiązki domowe nie ma sił i czasu. Gotuję i robię lekkie prace. Mąż mi pomaga odkąd jestem w ciazy i dba o mnie. Ale ma niestety ciezka prace, pracuje czesto po kilanascie godzin dziennie, czesto również w soboty. Takze z porzadkami u nas roznie a o oknach to nawet nie myślę.
Ja przed ciąża wazylam kilka kilo za dużo, waga stoi mi w moejscu albo schudłam 1-2kg. Widze ze schudly mi nogi, a urósł brzuch i piersi. Biustonosz musialam woekszy kupic na samym poczatku, piersi mnie bola bardzo, zaraz eksploduja... maz się cieszy, bo lubi duze piersi ale ma zakaz dotykania, tak mnie bola...
-
nick nieaktualnyZizu87 wrote:Ja samo badanie zniosłam super. Ale okazało się, że mam cukrzycę
U mnie w mieście jest punkt pobrań przyjazny ciężarnym. Po pobraniu krwi na czczo pielęgniarka zaprowadziła mnie to osobnego pokoju gdzie miałam wypić glukozę a potem sobie leżałam na wygodnej leżance Do tego spokojna muzyka w tle. Prawie jak spa Mąż miał wtedy urlop i akurat był ze mną więc dla niego była przewidziana leżanka obok. Bylam bardzo pozytywnie zaskoczona Tylko drinka z parasolką brakowało -
U mnie niestety po wypiciu glukozy siedzi się na potwornie niewygodnych fotelach przez te dwie godz. Śmiałam się do męża że w aucie byłoby mi sto razy wygodniej. I jeszcze piekielnie duszno tam jest dlatego jakieś pół godz po wypiciu zaczęła mnie mega boleć głowa. Sam napój w smaku był ok - nie wiem ale chy ba też dostałam cytrynowa.
-
Ja już robiłam test obciążenia we wtorek, na czczo ok,później w górnej normie, sama glukoza ochyda, myślałam że zaraz zwymiotuje przez te 2 godziny. A na wadze narazie +4,5kg.zaczynałam z 55kg przy 162cm.
-
Olciaaa wrote:Cześć Dziewczyny, dzisiaj ponoć ostatnio ciepły dzień a a od jutra jesień. Jakie plany na dzisiaj, ja chyba wyciągnę koleżankę na miasto miłego dnia!
Ja wczoraj z mężem wyjechałam w góry. Dzisiaj trochę pospacerowaliśmyRubi27, Olciaaa, morganaa, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
Ciasteczko77 wrote:Ooooo fajnie !!! ja robię za tydzień .. i pewnie będę wymiotować .. nie wiem jak to przetrwam ??? Muszę wziąć cytrynę a będę czekać na korytarzu .. masakra
Ciasteczko nie zakładaj, że nie dasz rady! Też się bałam wymiotów a nawet nie było mi niedobrze mimo, że to był czas kiedy miewałam nudności. Poszukaj w aptekach gotowej glukozy o smaku cytrynowym, bo akurat tej u mnie w laboratorium nie mieli i miałam swoją, która rozpusciła mi pielęgniarka. I dodatkowo weź cytrynę gdyby jeszcze było Ci za słodko Będzie dobrze Punkcję bez narkozy wytrzymałaś to tym bardziej z tym badaniem dasz radęCiasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja witam się dzisiaj w donoszonej ciąży. Moja mała wg usg waży 2837g nie za duża, bo na 32 centylu, ale wg dr wszystko w normie i patrząc na moją posturę jest taka w sam raz
Zizu87, Figa88, inka2707, morganaa, Zajączek :), Rubi27, asias, MagNolia55, Ciasteczko77, Paulaa25, Paulcia28 lubią tę wiadomość
-
Zajączek :) wrote:Dziewczyny, a jakie witaminy bierzecie? Doradźcie coś
Ja biorę oczywiście Wit D i kwas foliowy ale by się przydało coś jeszcze uzupełnić...
-
Cześc
Ja myślę, że spacerowanie po górach stołowych, a wchodzenie na 3tysięcznik robi kolosalną różnicę Nie żebym się czepiała, ale myślę, że 83 wie co robi
Ciasteczko- błagam, nie zakładaj najgorszego...niektórym ciężarnym glukoza wręcz smakuje Uważam, że zadużo sobie wmawiasz i niestety potem tak jest...musisz sobie mówić "dam rade, bedzie dobrze" etc. Jest takie prawo samosprawdzającej się przepowiedni, poczytaj o tym.
Odnośnie suplementów...ja biore prenatal duo, ale niestety nie moge znieść tych kwasów omega właśnie- nie dość, że mi niedobrze po nich, to jeszcze pół dnia odbija mi się rybą, której nie cierpię Wczoraj ominelam kwasy i wzięłam tylko jedną tabletke...Sama nie wiem, czy meczyc się i brać, czy odpuścić...różnie piszą o tych kwasach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2018, 09:42
83xxx lubi tę wiadomość