X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Pimka Autorytet
    Postów: 1250 3088

    Wysłany: 28 września 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2020, 15:05

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    2021:➡️12.02 długi protokół
    22.03🎯15 dojrzałych
    ❄4AA❄3BB❄3BC

    🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
    2020: z rozmrożonych oocytów:
    4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔

    2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
    ✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤

    O Nas:
    ♀️Ja
    Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
    👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
    👍immunologia
    ♂️On-
    👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
    👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91%
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 28 września 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pimka witamy na fioletowej stronie!


    Co do progesteronu...
    Ja 14 dpt miałam progesteron 36 ng/ml. Potem w 21 dpt 84. Brałam lutinus 3x1 i luteine podjezykowo 3x2. U Ciebie dużo niższy jest ten poziom. Przy czym ja miałam świeży transfer a u Ciebie widzę w stopce, że było crio. Najlepiej skontaktuj się z lekarzem czy nie trzeba zwiększyć dawek, ewentualnie dołożyć zastrzyków.

    Pimka lubi tę wiadomość

  • Pimka Autorytet
    Postów: 1250 3088

    Wysłany: 28 września 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2020, 15:04

    2021:➡️12.02 długi protokół
    22.03🎯15 dojrzałych
    ❄4AA❄3BB❄3BC

    🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
    2020: z rozmrożonych oocytów:
    4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔

    2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
    ✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤

    O Nas:
    ♀️Ja
    Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
    👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
    👍immunologia
    ♂️On-
    👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
    👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91%
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 28 września 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Pimka!:)
    Ja miałam progesteron w 13 dpt. 33.40;18 dpt.91,1;25dpt. 81.90
    Zapomniałam dodac, że brałam 3x1 Lutinusa dowcipnie i 3x2 Luteinę pod język.
    Dziewczyny byłam w aptece bo magnez w sumie to w dwóch bo w pierwszej nie było "Magnezinu"innego pani nie chciała mi sprzedać tłumacząc że dla kobiet w ciąży tylko magnezin, chyba że lekarz zleci inny.
    W drugiej aptece pytałam i pani potwierdziła tą wersję tłumacząc że te z wit b6 nie koniecznie nadają się dla ciężarnych tylko Magnezin.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 10:16

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja brałam Magnelle 2*2 tabletki. Ten konkretny zaleciła mi moja gin. Przez cały czas brania nie wiedziałam co to są w ogole skurcze. Dopiero jak odstawilam w 36 Tc, to czuję teraz co znaczy jak się napina brzuch i jak łapią mnie nagle skurcze.

  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 29 września 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pimka wrote:
    Lekarza mam w przyszły piątek, ale dziś jak dzwonila położna z wynikami to powiedziała mi że zwiększamy luteine do 3x4 to jej powiedziałam że już tak biorę, więc powiedziała mi że zostawiamy taką dawkę, bez zwiększania.
    U mnie może tak jest przez crio i sztuczny cykl...zobaczymy co za tydz. Dr powie. Na razie dobrze że beta przyrasta.
    Ooo jeszcze i w zastrzykach jest progesteron?tylko takiej formy mi brakuje :p
    Ja miałam.bbardzo duży problem z progesteronem. Brałam 3x1 dopochwowo i 3x2 doustnie. Niestety progesteron nienprzekraczal 20. Dostałam progesteron w formie zastrzyku i co prawda wzrósł ale nadal nie była to jakaś zawrotny i super zadowalający wynik. Nie pamiętam tego polaru dokładnie ale lekarz nie był zachwycony. Poprostu jak to gin tłumaczył ciążę różnią się od siebie i moja akurat jest i bardzo niskim progu. Powiedział że najważniejsze że beta rośnie ładnie, nie mam polamien (miałam tylko implementacyjne i nic poza tym się nie dzialo)..jedyną dolegliwości były skurcze macicy co próbowaliśmy eliminować magnesem i nospa. Jak było źle to zezwalam nospe i pomagało.

    ty0qs6r.png
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 29 września 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, dziękuję za odpowiedzi :) Kiedy Ci wykryli cukrzycę? Mnie pewnie przez tego krwiaka lekarz nie traktuje tak aż poważnie.. Nie mam założonej karty ciąży ani nie zlecał badań. Choć morfologię i mocz miałam w szpitalu.

    Akilegna, oby tak było :) Domowe ciasto! Właśnie pociekła mi ślina :D Jak maluszek? :) Czujecie się już pewni przy sobie? Jak to jest? Wychodzicie na dwór i funkcjonujecie normalnie czy raczej jak z jajkiem? :)

    Zizu, kanapka o 4 nad ranem :D Mąż Cię nie wyśmiał? :D Jak smakowała? Jak najpyszniejsza rzecz na świecie? :D Dziękuję za dobre słowa :*

    Olciaa, dziękuję <3 :) Mam apetyt na zmianę z mdłościami :D A jak jestem choć trochę głodna to już mi niedobrze :) Mama będzie mi lepiła pierogi z kapustą i grzybami, bo marzę o nich :D Już masz 22 tydzień.. Pamiętam jak pisałaś na staraniowym o becie.. Jak to leci :) Jak wszystko by było dobrze, to bym bardzo chciała rodzić naturalnie a Ty wolisz cc?

    Magnolia, dziękuję :) Czasem już zapominam o nim, choć bydlak ma 5 cm.. :/ Ale jestem dobrej myśli, damy radę, bardzo tego pragnę :) Masz rację, każda ciąża inna. I w każdej się inaczej odczuwa, jesteś tego najlepszym przykładem :) Ale jak już tyjemy to mogło by iść idealnie w brzuch ciążowy a nie w drugi podbródek czy w oponkę :D Było by miło.. :P

    Skórka, to lekarz sprawdza przyrost wagi i mówi, że za dużo się tyje lub za mało? Kurczę, mam wrażenie, że ten nasz to na nic nie zwraca uwagi. A jesteś u tego co prowadził ivf? Czy to nowy lekarz? My nadal nie wiemy co zrobić w kwestii lekarza.

    Cierpliwa, też mam fazę na owocę. Nie pamiętam kiedy tyle jadłam. Może dlatego, że najszybciej jest wziąć banana i zjeść niż zrobić sobie kanapkę :) Współczuję tego posmaku w ustach, o którym napisałaś..

    Dziewczyny, przeczytałam o waszych porodach i wychodzi na to, że ani cc ani sn jest trudny.. Jak wszystko będzie dobrze i maluszek zjawi się na świecie to w Maju. A my we Wrześniu bierzemy ślub :) Zastanawiam się, po którym porodzie szybciej dochodzi się do siebie. Żeby ewentualnie się trochę ruszać i odzyskać figurę do kiecki :P Ślub we troje to będzie dla nas najpiękniejszy prezent <3 Żeby maluszek był zdrowy, to najważniejsze chyba w tym wszystkim..

    A co do list wyprawkowych to głowa mała :D Tego jest bardzo bardzo dużo :D Czad. Przynajmniej pod koniec ciąży jest co robić :) I na co wydawać kupę kupę kasy :P

    Pimka, gratulacje :) Ja podchodziłam do transferu na cyklu sztucznym i ani razu nie miałam badanego progesteronu. Choć po akcji w szpitalu zwiększyli mi proga na podtrzymanie właśnie o zastrzyki :D Prolutex. Generalnie sama sobie robię i jest ok. Boli jedynie, ze to 180 zł na 7 dni.. Więc jak nie trzeba ich brać to super :)

    Dziewczyny, jest taka ładna pogoda!! Pootwierałam okna w sypialni, łazience i pokoju obok, żeby był przewiew i czerpię z poziomu łóżka :D <3

    Życzę Wam cudnej soboty :)

    P.S. Ciasteczko, co z tymi Twoimi plamieniami? Uspokoiło się? Nigdzie nie mogę o tym doczytać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 11:01

    Pimka lubi tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Pimka Autorytet
    Postów: 1250 3088

    Wysłany: 29 września 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2020, 15:04

    2021:➡️12.02 długi protokół
    22.03🎯15 dojrzałych
    ❄4AA❄3BB❄3BC

    🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
    2020: z rozmrożonych oocytów:
    4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔

    2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
    ✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤

    O Nas:
    ♀️Ja
    Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
    👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
    👍immunologia
    ♂️On-
    👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
    👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91%
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 29 września 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię czekoladę, a który to tydzień ciąży u Ciebie? Ja kartę ciąży miałam załoźną w 10 tyg.

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 29 września 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Lubię czekoladę, a który to tydzień ciąży u Ciebie? Ja kartę ciąży miałam załoźną w 10 tyg.
    Według om mam dziś 7+5, tak mi wyliczyło ovu. Według FET i ostatniego usg jestem dzień do przodu, czyli jutro zaczynam 9 tc. Wydawało mi się, że kartę ciąży zakładają po serduszku :)

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 29 września 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może każdy lekarz ma inne zasady ;) Glowa do góry, będzie dobrze.
    A tą piękną pogodę też podziwiam tylko przez okno. Załapałam zapalenie pęcherza i od czwartku leżę w łóżku, wygrzeam. A dziś to już niemal zakaz wstawiania bo mąż ma wolne i pilnuje.
    Spokojnej soboty dziewczynki!

    Pimka, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 29 września 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubie czekolade, dochodzenie do siebie po porodzie to sprawa bardzo indywidualna i u kazdej inaczej... jedne duzo szybciej dochodza po sn inne po cc... znam i takie i takie... ale do wrzesnia od maja dojdziesz do siebie po kazdym z porodow ;)

    Ja z jako takim ogolnym dochodzeniem nie mialam zadnego problemu, bo 2,5h po porodzie bylam juz z polozna pod prysznicem, a po przewiezieniu juz do pokoju normalnie chodzilam, grzebalam w torbie itp...
    Nawet w ten sam dzien jakos bardzo krocza nie czulam... porzadnie szwy ciagnac zaczely dnia nastepnego, po przespanej nocy jak chcialam usiasc...
    I tak naprawde to ze peklam w srodku wiec w srodku mnie strasznie szwy ciagnely moge mowic o dochodzeniu do siebie... bo jakby nie to, to jedyne dojscie do siebie byloby psychiczne, bo porod najlzejszy nie byl, ale od strony fizycznej mi nic nie dolegalo wiecej...
    Szwy sie ok 2-3 tyg rozpuszczaly i rana w srodku goila, wiec tyle tez odczuwalam ciagniecie w kroczu, czasem az ciezko bylo siedziec...
    Krwawilam naprawde mocno kilka pierwszych dni, pozniej jak normalny nie jakis mega obfity @ a pozniej juz tylko plamienia...
    Tetaz w 6 tyg po porodzie nawet plamien juz nie ma...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 29 września 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Może każdy lekarz ma inne zasady ;) Glowa do góry, będzie dobrze.
    A tą piękną pogodę też podziwiam tylko przez okno. Załapałam zapalenie pęcherza i od czwartku leżę w łóżku, wygrzeam. A dziś to już niemal zakaz wstawiania bo mąż ma wolne i pilnuje.
    Spokojnej soboty dziewczynki!
    Pewnie, wizytę mamy 8.10, więc zobaczymy :) Mamy zarówno u naszego lekarza jak i u mega dobrego ultrasonografisty, więc powinniśmy mieć całkowity obraz naszej sytuacji. Na ostatnim usg u tego drugiego lekarza, dowiedzieliśmy się, że jeszcze właśnie jedna wizyta i umawiamy genetyczne aaaa :)

    Ale Cię dopadło świńskie zapalenie.. Współczuję.. Mam nadzieję, że nie boli Cię mocno.. :/ Przy takim zapaleniu bierze się antybiotyk czy czeka na rozwój wydarzeń? Niech mąż dba <3 :)

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 29 września 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Lubie czekolade, dochodzenie do siebie po porodzie to sprawa bardzo indywidualna i u kazdej inaczej... jedne duzo szybciej dochodza po sn inne po cc... znam i takie i takie... ale do wrzesnia od maja dojdziesz do siebie po kazdym z porodow ;)

    Ja z jako takim ogolnym dochodzeniem nie mialam zadnego problemu, bo 2,5h po porodzie bylam juz z polozna pod prysznicem, a po przewiezieniu juz do pokoju normalnie chodzilam, grzebalam w torbie itp...
    Nawet w ten sam dzien jakos bardzo krocza nie czulam... porzadnie szwy ciagnac zaczely dnia nastepnego, po przespanej nocy jak chcialam usiasc...
    I tak naprawde to ze peklam w srodku wiec w srodku mnie strasznie szwy ciagnely moge mowic o dochodzeniu do siebie... bo jakby nie to, to jedyne dojscie do siebie byloby psychiczne, bo porod najlzejszy nie byl, ale od strony fizycznej mi nic nie dolegalo wiecej...
    Szwy sie ok 2-3 tyg rozpuszczaly i rana w srodku goila, wiec tyle tez odczuwalam ciagniecie w kroczu, czasem az ciezko bylo siedziec...
    Krwawilam naprawde mocno kilka pierwszych dni, pozniej jak normalny nie jakis mega obfity @ a pozniej juz tylko plamienia...
    Tetaz w 6 tyg po porodzie nawet plamien juz nie ma...
    No więc właśnie :) A czas pokaże.. Nie ma co tak wybiegać myślami :)

    Namęczyłaś się.. Jak to jest, że niektórym idzie tak gładko a niektóre tak muszą się wycierpieć.. Ale plus taki, o czym pisałaś już wcześniej, że nie popękałaś aż tak mocno jak czasami się zdarza.. Więc wycierpiałaś się w trakcie ale już po porodzie było w miarę ok :) A czy takiemu krwawieniu towarzyszą bóle brzucha?

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 29 września 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam antybiotyk. Jednorazowy strzał w formie oranźadki. Teraz podjadam żurawinę, piję dużo ciepłej wody i wygrzewam.

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 29 września 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Dostałam antybiotyk. Jednorazowy strzał w formie oranźadki. Teraz podjadam żurawinę, piję dużo ciepłej wody i wygrzewam.
    Więc zdrówka Ci życzę :) Niech szybko przechodzi!

    Marin lubi tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 29 września 2018, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię Czekoladę u nas wszystko ok. Czujemy się już bardzo pewnie. Przyszło to bardzo szybko, jakbym całe życie nic innego nie robiła i zajmowała się wczesniakami.

    Nie obchodzę się z nim jak z jajkiem, przynajmniej już nie ;) Przez około pierwsze 2 tygodnie trochę się nad nim trzęsłam no bo on taki malutki kurczaczek był ;) Teraz jest wielkości normalnego noworodka, rośnie swoim tempem więc pewnie nie nadrobi wcześniactwa. Dla mnie najważniejsze żeby był zdrowy A nie czy będzie mniejszy czy większy ;)

    Mój mąż traktuje go jeszcze jak jajko, najchętniej chroniłby go przed każdym niebezpieczeństwem (czyt.komar, mucha, spacer jak jest wietrznie, kot itp.itd.) i zmieniał mu pieluche po każdym siku, no bo przecież to na pewno piecze ;)

    Cieszę się że u Was dobrze. Leż, odpoczywaj i korzystaj :)

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 29 września 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O czym to ja jeszcze nie pisałam w temacie wyprawki?

    •wózek 2w1 + fotelik
    Tu raczej każda wg własnego uznania i gustu. Warto wziąć pod uwagę przy wyborze, gdzie będziemy go używać- miasto, chodniki, wieś, polne drogi, lasy. Jak duża gondola? Jesienno - zimowe dzieci raczej pojeżdżą dłużej w gondoli. Koła pompowane czy silikonowe itp.itd.
    Spacerówki w takich zestawach są najczęściej duże i niewygodne (opinia wielu mam) i ja np.dokupie spacerowke na wyjazdy. Lżejszą i pasująca do małego bagażnika w aucie.
    Fotelik samochodowy wybieramy zawsze z odpowiednimi testami np.adac. Do sklepu podjechać autem i przymierzyć czy pasuje, szczególnie foteliki z bazą.
    • łóżeczko z odpowiednim materacem (ponoć w materacach gryka - kokos wyleguja się robaki) my mamy zimną piankę (czy jakoś tak to się nazywa)
    •pościel do łóżeczka- niby nic w łóżeczku poza noworodkiem nie powinno być...ale ja kupiłam małą kołderke (80x80) w komplecie była poduszeczka, której nie używam jeszcze. Kołderką przykrywam kiedy mały śpi w ciągu dnia w salonie.
    •2 zmiany poszewek do pościeli
    •4 prześcieradła na materac
    •ceratka na materac - nie może być pod główką dziecka. W Ikei są ceratki, które są standardowo mniejsze od materaca i miejsce gdzie znajduje się główka jest wolne.
    •ochraniacze na szczebelki- nie powinno się zakładać od razu ale jak widać czasami są niezbędne
    •komoda z przewijakiem lub przewijak zakładany na łóżeczko - jak kto woli i ile miejsca w domu ma
    •lampka nocna - żeby nie rozbudzać dziecka w nocy. Ja mam moją starą lampkę nocną, która służyła głównie jako dekoracja. Teraz się przydaje, mam w niej zieloną żarówkę, która nie razi po oczach A ja mimo wszystko widzę gdzie co jest ;)
    Sprawdzają się też bardzo dobrze cotton ball (chyba dobrze napisałam?)
    •wanienka ze stelażem - bardzo praktyczne i tanie (około 130 zł komplet)
    •szczotka lub grzebyk do włosków
    •nożyczki lub cążki do obcinania paznokci
    •proszek do prania - ja używam persil sensitiv


    W zależności od tego ile macie miejsca w mieszkaniu można wziąć pod uwagę dostawke do łóżka, kosz Mojżesza, kolyska...i wiele wiele innych

    Zabawki, pozytywki, karuzela nad łóżeczko nie kupowałam, za to wpisałam na listę prezentów ;)

    Chwilowo więcej do głowy mi nie przychodzi. Może dziewczyny dodadzą coś od siebie i uzupełnią

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 14:31

    83xxx lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 29 września 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    No więc właśnie :) A czas pokaże.. Nie ma co tak wybiegać myślami :)

    Namęczyłaś się.. Jak to jest, że niektórym idzie tak gładko a niektóre tak muszą się wycierpieć.. Ale plus taki, o czym pisałaś już wcześniej, że nie popękałaś aż tak mocno jak czasami się zdarza.. Więc wycierpiałaś się w trakcie ale już po porodzie było w miarę ok :) A czy takiemu krwawieniu towarzyszą bóle brzucha?
    No tez sie zastanawialam czemu nie moge byc ta ktora ma 5h skurczy do pelnego rozwarcia a pozniej dwa parte i dziecko jest...

    Z tym niepopekaniem, to fakt nie popekalam jakos mocno na zewnatrz bo jedynie na dwa szewki ale za to dodatkowo popekalam w srodku i tam mnie tez musieli szyc...

    Bole brzucha sa na poczatku tak czy inaczej bo macica sie obkurcza ;) ja najbardziej to odczuwalam w czasie kp jak sie obkurcza...

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 29 września 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna haha to nasi mezowie by sie dogadali bo moj tez ledwo niebieska plamke na tym pasku wilgoci zobaczy a juz by najchetniej zmienial pampka bo nasikala...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 173 174 175 176 177 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ