Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMam drugą część "ciężarówki" , czyli "dzieciozmagania" napisany z humorem (co może pomóc gdy wszystko nas stresuje) i fajnie się czyta, ale wg mnie trochę zbyt powierzchownie napisany, gdy szukasz rozwiązania konkretnego problemu, natomiast pod względem merytorycznym to "pierwszy rok życia dziecka" jest bardzo dobrze napisany. Mam też "księgę dziecka", ale ona najmniej do mnie przemawia.
W nocy ja się kładę pomiędzy karmienia i ustawiam budzik (jak wiem, że mała jest z mężem, to śpię spokojnie, ale tak głęboko, że wczoraj budzik mnie nie dobudzil).
Na pierwszy spacer próbowaliśmy wyjść już w niedzielę, ale się nie udało, bo odrazu po wyjściu z bloku mała zaczęła płakać (ehh ten głód, którego nie potrafiłam zaspokoić), wczoraj podjęliśmy druga próbę i udało się na 15 minut, które Agatka pięknie przespala, bo była po karmieniu. Wychodząc że szpitala pytałam o spacery, kiedy możemy zacząć, żeby nie było za wcześnie i kazali nam odrazu następnego dnia wyjść, żeby wykorzystać pogodę.Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
Buko naprawde polecam te pieluszki! Byly uuz tysiac razy prane i prasowane i wszystko ok... a na jednorazowych bym chyba z torbami poszla...
Dziewczyny to prawda, ze wszystko samo przychodzi...
Chociaz ja akurat mialam o tyle ulatwione, ze mialam zawsze bardzo duzy kontakt z malymi dziecmi, a w ostatnich latach w rodzinach mojej i meza pojawilo sie bardzo duzo maluszkow, wiec moglam obserwowac i wyrabiac sobie zdanie co jak dla mnie wydaje sie praktyczne a co zupelnie zbedne itp...
No i tez ogolnie uwielbiam dzieciowe tematy i od zawsze sie tym intrresowalam...
Jak sie mala urodzila to od pierwszych godzin przewijalam ja, ubieralam itp jakbym od zawsze to robila, zero watpliwosci, zero niepewnosci... jakos tak instynktownie wszystko przyszlo...
Co do spacerow my pierwszy zaliczylismy w dzien wyjscia ze szpitala... do domu dotarlismy koło 14 a o 18 wyszlosmy na polgodzinny spacerek... i w sumie od tamtej pory wychodzimy codziennie chociaz na godzinke, czsem zaliczymy 2-3 spacerki nawet...
Nie wychodzimy tylko wtedy kiedy leje jak z cebra...Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Ka w domu mialam jednorazowe i wielorazowe ale traktowalam jak jednorazowe... w szpitalu mialam szpitalne jednorazowe ale naprawde super byly... tak samo podklady w domu mialam te bella mama i byly duzo gorsze niz szpitalne... te szpitalne byly takie przyjemne i mieciutkie, a te bella jak zalozylam to w porownaniu do tamtych byly takie sztywne jakby plastikowe...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Ciasteczko jak juz mialas to wszystko ok... grozne jest zarazenie pierwotne... ja w czasie ciazy mialam kilka razy stosowalam plastry
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyCccierpliwa wrote:Ciasteczko jak juz mialas to wszystko ok... grozne jest zarazenie pierwotne... ja w czasie ciazy mialam kilka razy stosowalam plastry
-
Ciasteczko77 wrote:Czy któraś z Was miała opryszczkę w ciąży ?? Czytałam, że nawrot nie jest groźny (oby!!!) ale co stosować ? Mam pod nosem
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny byłam wczoraj na badaniu krzywej cukrowej. Nie jest to takie złe jak wszyscy straszą. Glukoza z cytryna nawet mi smakowała. Zabrałam serial do oglądania i 2 h minęły bardzo szybko.
Buko cieszę sie, ze tu jesteś, będziesz moim przewodnikiem za 3 miesiąceBuko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny kurcze nie śpie od 3 w nocy nie wiem czy to normalne ale obudził mnie ból-rozciąganie może bardziej niż ból w dole brzucha/tak bardzo nisko/do tego rwały mnie też kolana /stawy kolanowe/ próbowałam zasnąć to znowu zrobiło mi się nie dobrze.Martwię sie czy wszystko okey teraz póki co troche lepiej ale nadal czuje to w dole brzucha.
Miała któraś z was tak? -
Ja mialam bóle w dole brzucha ale towarzyszył im częstomocz no i wyszło zapalenie pecherza. Nie znam się ale bole w dole brzucha mogą być znakiem ze coś dzieje się z szyjka. Jeśli masz możliwość to zadzwoń lub napisz do swojego lekarza. A tym czasem odpoczywaj dużo i nie dźwigaj nic, zero wysiłku.
-
nick nieaktualny