Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
klamka wrote:Ciasteczko, nasz kwiatuszku przestałam krwawic tak koło 12t. Tylko u mnie było widać krwawienie, jako czarną wielką plamę na usg. Słuchaj organizmu i dbaj przede wszystkim o pączusia.
klamka, Ciasteczko77, Zajączek :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMarin, już nic nie będę mówiła o tych lukrowanych paczkach... Mniam mniam, ale się trzymam I nie jem. Wina bym się napila też... mimo że kurde normalnie nie pije.
Ja ciążowe kupuje w h&m... Fajnie siedzą, są wygodne. I spodnie i bluzki.Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW Lidlu kupiłam ostatnio pizame ciążową. Booosz, jeszcze legginsy są ok, ale ta bluzka namiot co się nie zapina, wygląda fatalnie. Zalamalam się jak się w lustrze zobaczyłam. Do ciężarnej gwiazdy z tv całe lata świetlne. No ale do karmienia będzie spoko.
A wy pewne jesteście, że będziecie karmić? Ja się nastawiam na tak, ale przyznam, że to jakiś kosmos dla mnie. Nie wiem, czy sie przelamie. Już nad tym pracuję... -
klamka wrote:Marin, już nic nie będę mówiła o tych lukrowanych paczkach... Mniam mniam, ale się trzymam I nie jem. Wina bym się napila też... mimo że kurde normalnie nie pije.
Ja ciążowe kupuje w h&m... Fajnie siedzą, są wygodne. I spodnie i bluzki.klamka lubi tę wiadomość
-
klamka wrote:W Lidlu kupiłam ostatnio pizame ciążową. Booosz, jeszcze legginsy są ok, ale ta bluzka namiot co się nie zapina, wygląda fatalnie. Zalamalam się jak się w lustrze zobaczyłam. Do ciężarnej gwiazdy z tv całe lata świetlne. No ale do karmienia będzie spoko.
A wy pewne jesteście, że będziecie karmić? Ja się nastawiam na tak, ale przyznam, że to jakiś kosmos dla mnie. Nie wiem, czy sie przelamie. Już nad tym pracuję...klamka lubi tę wiadomość
-
klamka wrote:W Lidlu kupiłam ostatnio pizame ciążową. Booosz, jeszcze legginsy są ok, ale ta bluzka namiot co się nie zapina, wygląda fatalnie. Zalamalam się jak się w lustrze zobaczyłam. Do ciężarnej gwiazdy z tv całe lata świetlne. No ale do karmienia będzie spoko.
A wy pewne jesteście, że będziecie karmić? Ja się nastawiam na tak, ale przyznam, że to jakiś kosmos dla mnie. Nie wiem, czy sie przelamie. Już nad tym pracuję...
Ja kiedyś mówiłam,że nie będę karmić,ale poczytałam i zmieniłam zdanie,tak z pół roku będę się starać,ale nic na siłę,jak nie dam rady to mm. Także nie mam presji wewnętrznej ani otoczeniaklamka lubi tę wiadomość
-
klamka wrote:W Lidlu kupiłam ostatnio pizame ciążową. Booosz, jeszcze legginsy są ok, ale ta bluzka namiot co się nie zapina, wygląda fatalnie. Zalamalam się jak się w lustrze zobaczyłam. Do ciężarnej gwiazdy z tv całe lata świetlne. No ale do karmienia będzie spoko.
A wy pewne jesteście, że będziecie karmić? Ja się nastawiam na tak, ale przyznam, że to jakiś kosmos dla mnie. Nie wiem, czy sie przelamie. Już nad tym pracuję...klamka lubi tę wiadomość