X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    Krwiak jest koło łożyska. Zostaje w szpitalu jeszcze kilka dni. Chcą go obserwować.
    Dużo siły Kochana :-) Te krwiaki to zmora, ale dasz radę <3 Ściskam mocno!!!

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziękuję Wam. Jesteście kochane. Dzisiaj się trochę podlamalam ale nie ma co się załamywać do kolejnego usg. Jutro będę miała robione ddimery, by sprawdzić czy wracamy do heparyny. Mam super lekarza prowadzącego. To wielki plus.

    Niezapominajka, myśl o sobie i smigaj na zwolnienie. Co za ludzie. Człowiek ledwo na l4 i już sprawdzać.. powinno mu być głupio, gdy się dowie, że miałaś bardzo poważny powód..

    Paula, super!! Będzie kluseczka i fajnie.

    Kaśka, jest taki żel crinone, może zapytaj o niebo lekarza. Jest drogi ale bierze się raz dziennie na noc, mega komfort i nie uczula.

    Moj pies strasznie przeżywa i nic nie je z tęsknoty.. w sobotę po prostu wyszłam z domu i nie wróciłam :( Moze uznacie, że jestem walnieta ale tak to kocham, że mnie serce boli jak mu przykro..

    Niezapominajka5, Paulaa25 lubią tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa88 wrote:
    Ja miewałam od początku ciąży takie lekkie bóle, a od ok. tygodnia dość mocne, że nawet ciężko mi się chodzi. do tego doszedł ból pleców :( tak sobie myślę, że to od rosnącego brzucha
    Ja miałam pierwsze około 9tc i dzisiaj praktycznie większość dnia tak mam jak poleże na boku to przechodzi. Może i być od rosnącego brzuszka bo po moim brzuchu już widać to ze jestem w ciąży. Mam nadzieje ze jutro będzie lepiej.

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska, luteina podobno bardzo uczula :/ ale nie wiem co moze pomoc bo ja lutinisa i utrogest mialam...

    Paula super! Tez czulam takie smyranie, ale jakby w pochwie az pod koniec...
    Mala super rosnie! Mia w 33+4 miala 2300g, wiec podobnie...

    Czeko, ja cie rozumiem, bo ja jadac do szpitala rodzic, nie myslalam kompletnie o porodzie, o tym ci bedzie, tylko ryczalam, ze psa nie bede widziala takze ten...
    Zreszta ja nawet na spacer jak przed szpitalem z nia poszlam na spacer to tez cale pol godziny przeryczalam...

    Paulaa25 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czoko nie jesteś walnięta. Sama mam psa i wiem jak przeżywa rozstania ze mną. Jak wyjeżdżałam na kilka dni to potrafił przez 2-3 dni leżeć w legowisku z moim butem. Zwierzaki czują jak coś jest nie tak. Ale pomyśl, jak się będzie cieszył jak wrócisz do domu :-)

    Niezapominajka współczuję stresu. Okropnego masz szefa... Sama dwa tygodnie temu odebrałam telefon z działu kadr i mi się zapytali gdzie jestem bo kilku dni powinnam być w pracy. Ja się mega zestresowałam a się okazało, że pani źle sobie wpisała moją datę zwolnienia i zwolnienie było do 26 a nie 16 jak ona myślała. Ale zanim to wyjaśniłam to mi ciśnienie zdążyła podnieść.
    Na kontroli przedstaw jak najwięcej dokumentów z leczenia, poproś ginekologa o zaświadczenie, że jesteś w ciąży. A do kiedy masz to L4? Bo może teraz ginekolog wystawi Ci kontynuację z kodem B i tyle. W ogóle myślę, że urzędnicy ZUS nie będą się czepiać, a kontrolę muszę zrobić bo Szef wnioskował o kontrolę.

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeko ja też już sie martwie jak moj M zajmie sie psem i kotem jak bede w szpitalu będę tęsknić za nimi tak samo jak za mężem ;)
    Jutro 16:20 mam wizytę strasznie sie denerwuje,w ogóle im bliżej porodu tym bardziej zdenerwowana chodzę. Nie boje sie porodu jako bólu tylko że może coś pójść nie tak.

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Nie Buko, nie ma.
    W kodzie choroby też nic nie jest wpisane.
    A co oznacza icd-10? :)
    Icd10 to jest kod choroby, mogłabyś wtedy sprawdzić w necie jakie rozpoznanie wpisał lekarz.
    A co do kontroli, to podobno mali pracodawcy często zgłaszają zwolnienia do kontroli. Jak byłam na zwolnieniu i chciałam wyjechać z mężem nad morze, to gin mne uczulila żebym nie wrzucała na fb żadnych zdjęć z wczasów żeby właśnie nie mieć kontroli zus... I mówiła, że obecnie miała kilka kontroli wystawionych zwolnień ciążowych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 20:38

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam Kochane za cenne rady. Jeśli jutro pojawi się <3 lub <3 <3, to poproszę lekarza o zaświadczenie.
    Trzymajcie kciuki jutro :)

    mar2śka, Zizu87, Paulaa25 lubią tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1506

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaśkaKwa wrote:
    Dziewczyny czy Luteina dopochwowo może, aż tak podrażnić wargi sromowe, że płonę ?
    Wcześniej stosowałam Lutinusa, ale nie było w hurtowni i Pani w aptece dała mi Luteinę.
    Klika dni stosowania i cipka płonie.
    W domku często się myję i to co się rozpuści na bieżąco myje, ale w pracy niestety to utrudnione i szczypie.

    Napisałam właśnie do lekarza czy zmienimy na coś do łykania ?
    Ja używałam przy aplikacji żelu z kwasem mlekowym .mnie luteina po 2 tyg zaczęła uczulać ale przeszło po żelu i problemu już nie miałam .

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekolada współczuje sytuacji, myślałam, ze te krwiaki to tylko na początku sie zdążają. No i widać po naszych historiach, ze trzeba je przeczekać / przeleżeć.

    Co do zwierzaków to pewnie z biegiem czasu zejdą na 2 plan, ale ja tez sie teraz martwię jak to bedzie z moim kotkiem i będę musiała przeszkolić męża na czas pobytu w szpitalu poniewaz nasz kotek codziennie przyjmuje insulinę. Czuje sie jakbym dziecko opuszczała idąc do szpitala, a nie futrzaka ;)

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb jak ktos ma fisia na punkcie zwierzaka, to mysle, ze nie zejda na drugi plan... ja poswiecam mojej malej nadal bardzo duzo czasu... wiadomo, ze czlowiek sobie musi to wszystko poukladac, ale pozniej starczy czasu dla obu...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak Wasze zwierzaki zareagowały na nowych członków rodzin? Ja mam 45kg owczarka. Kochany bardzo, straszny dzieciak i nie zdaje sobie sprawy że jest klopsem...

  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1506

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekolada ja Ciebie doskonale rozumiem! Mój pies jest dla mnie częścią naszej rodziny, jeździ z nami na wakacje i spędźmy razem wspólnie wolny czas. Jak się zdarzyło, że jechaliśmy za granicę i nie mogła z nami to zawsze kupuję bilety żeby ktoś przyleciał do nas. Ma kilku ulubionych członków rodziny i zawsze zostaje z kimś dobrze znanym . Nie wyobrażam sobie nagle odrzucić psa bo pojawiło się dziecko. Dla mnie pies nigdy nie był zamiennikiem. Chociażby z tego względu w szpitalu zostanę na noce sama ;) I jak tu nie kochać tych kudłaczy jak one potrafią nie jeść z tęsknoty ... wątpię, że Mąż przestanie jeść jak nie będzie mnie kilka dni :D :D ;)

    Rubi27, Niezapominajka5, Paulaa25 lubią tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aziledo moj pies jest niemalze wszedzie gdzie jest Mia

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aziledo wrote:
    A jak Wasze zwierzaki zareagowały na nowych członków rodzin? Ja mam 45kg owczarka. Kochany bardzo, straszny dzieciak i nie zdaje sobie sprawy że jest klopsem...
    U mnie podobnie mam sunie owczarka, wciąż zachowuje sie jak szczenię, lubi przyjść na kolanka mimo że sie nie mieści, przez czas ciąży nauczyłam jej żeby nie wchodziła na łóżka i kanape żeby nie zrobiła później krzywdy dziecku wskakujac z rozpędu. Myślę ze pies sie ucieszy na nowego członka rodziny niewiem tylko jak kot :)

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • agaaa90 Autorytet
    Postów: 830 439

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też jestem ciekawa jak moja kotka zareaguje na Małą :) wydaje mi się albo chcę wierzyć, że szybko zaakceptuje nowego członka rodziny :) Ogólnie jest taka miziasta i mimo, że jak ma ochotę to spi z nami w łóżku a nie na swoim kocyku to łóżeczko omija z daleka :D weszła tam może raz obadać co i jak i to by było na tyle ;p W ogóle to ona uwielbia kłaść się nam na klatę czy brzuch, ale odkąd pojawił mi się brzuszek to tak jakby go omijała żeby nie zrobić krzywdy. Przyjdzie się położyć obok z reguły na wysokości brzucha, ale na mój nie wejdzie ;p hehe za duża górka :D

    Teraz czekam na położną bo ma sprawdzić tętno Małej i przy okazji chwile z nią pogadam bo w nd odszedł mi czop, był podbarwiony delikatnie na brązowo ale nadal cisza. Za to dzisiaj rano na wkładce znowu zauważyłam podbarwiony śluz delikatnie na różowo,ale taki jakby rzadszy.... Małej ruchy czuje jak zwykle, za to skurczy żadnych. Nie powiem bo się zaniepokoiłam i kazałam M być pod tel non stop bo jeżeli to by się nasiliło(na chwile obecną jest czysto) to wraca i jedziemy do szpitala sprawdzić co się dzieje....


    f2wlcwa14j2ws32z.png
    zem39vvjg4h0wvyl.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje koty szybko zaakceptowały dziecko. Na początku trochę się baly, patrzaly zdziwione co ja ta mam na tych rękach. Jakiś gwaltowniejszy ruch czy dźwięk małego ich przerażał. Po około 2 tygodniach już chciały się przytulać z Benim.
    Najważniejsze jest to, żeby zwierząt nie odganiac od dziecka, pozwolić mu obwąchac itd.itp. oczywiście na początku trzeba zwracać uwagę na zwierzaki, szczególnie jak milusińskie ważą dużo więcej niż dziecko, jak się zachowują i gdzie się kładą.

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas taka sielanka
    (Prosze o niecytowanie, zebym mogla usunac)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 13:53

    mar2śka, Rubi27, Olciaaa, Zizu87, 83xxx, Niezapominajka5, Waleczna, Figa88 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa rewelacyjne fotki! Cudowne:)

  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa ale super! No piekna miłość!

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
‹‹ 314 315 316 317 318 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ