Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To prawda... z czasem i tak przejdzue sie z tym do porzadku dziennego...Paulaa25 wrote:Kochane ja też tak mam nie lubie bałaganu ,jak jest nastawiane itp. przy dziecku niestety się nie da.Mój mi to tłumaczył w ciąży ...hihi Teraz mam wózek i fotelik w salonie bo mamy też dwa pokoje i nie ma opcji by trzymać to gdzie indziej także tego uczę się żyćia w nieładzie
Ja teraz zabawki malej zaczynam powoli traktować jak element dekoracyjny haha...
A ma ich tylko coraz wiecej...
Na poczatku to byl luksus i czysto (mimo fotelika, gondoli, bo stelaz mamy na dole itp), teraz jak doszly zabawki to dopiero jest szal haha...
Ja tez nie mam fotela do karmienia i nie ubolewam... duzo wygodniej mi na lozku, a najwygodniej na narozniku...
Mialam okazje wyprobowac bedac u kogos 3 rozne fotele i bylo mi bardzo niewygodnie, wiec sie ciesze, ze miejsca niebardzo na to u nas, bo uniknelam zbednego dla mnie mebla
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
My tez szukamy innego mieszkania, bo zdecydowanie brak nam nie tyle co przestrzeni, a dobrze rozplanowanego ukladu mieszkania...
Suszarke z praniem mamy w lazience, bo tam jest na to na szczescie miejsce i bardzo szybko schnie (mamy ogrzewanie podlogowe w calym mieszkaniu i w lazience najmocniej podkrecone, wiec podloga ciepla jak asfalt latem)
Prasowac prasuje i to absolutnie wszystko procz bielizny, rowniez nasze rzeczy, nie tylko malej...
Ja mam akurat krrcka na tym punkcie i jak widze, jak moj maz zaklada bluzke z wieszaka, bo jest zdania, ze nie trzeba prasowac bo nie wyglada na pognieciona, to mi slabo hehe...
Takze u mnie prasowanie poki co nadal must have
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja w sumie też nie umiem spać na plecach ale z racji tego że zle sypiam myślę o spaniu na plecach chodz czytałam że w ciąży nie powinno się zwłaszcza w 3 trymestrze.
A mam takie pytanko do mam które już urodziły jak to jest z dokumentami o urlop macierzyński? To się składa przed czy po urodzeniu? Bo lekarz niby wypisuje l4 do ostatniej wizyty u niego a nie do terminu porodu i niby już przed porodem przechodzi się na zasiłek (nie licząc wcześniejszego porodu)Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 11:27
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu - 3 transfery, 1cb
Kir - Bx -
Mia pozdrawia cioteczki
(nie cytujcie, pozniej usune)
Swoja droga co chwile mi zwiewa z tej maty i musze ja zbierac... wczoraj ja dwa razy wyciagalam spod stolu, a spuscilam z oka doslownie na 3 sekundy, weszlam tylko do lazienki po szczotkeWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 09:53
morganaa, agaaa90, Iwkaaa, klamka, Buko, Jvm, Izka37, 83xxx, Figa88, Paulaa25, akilegna♥, Ciasteczko777, Veri, Waleczna, Paulcia28 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:U nas nikt nie komentowal (chociaz obawialam sie, ze tesciowa bedzie przezywqc, ze tak pozno chrzciny), chrzcimy bo sami chcemy...
Stwierdzilismy, ze jestesmy katolikami, sami jestesmy ochrzczeni, biezmowani itp, a jesli wiare zmienic bysmy chcieli, to te sakramenty tak czy inaczej by nam nie przeszkodzily...
Dlatego postanowilismy, ze mala ochrzcimy i wychowamy w naszej wierze, mimo, ze jestesmy srednio praktykujacy jak Olcia...
Jesli mala bedzie chciala innej wiary, nic nie stoi na przeszkodzie i mimo chrztu bedzie mogla zmienic... a jesli nie, to nie bedzie jej przykro, ze nie przygotowuje sie do pierwszej komunii z rowiesnikami...
U meza kuzyna jest tak, ze oni zadnego dziecka nie ochrzcili, powiedzieli, ze dzieci dorosna, same zadecyduja... i jak starsza corka doszla do klasy komunijnej, to zaczemy sie pytania, czemu ona nie moze isc do komunii itp... mieszkaja tu w de ale tak trafila, ze jaki jedyna w klasie nie szla...
Akilegna planujecie przeprowadzke?
U kuzynki meza, gdzie jestem u jednego z chlopcow chrzestna jest tak jak u was, ona jest katoliczka, ale tez srednio praktykujaca, a on w ogole zadnej wiary, bo tej rodzicow tez sie wyparl... ale chlopcow chrzcili, bo ona bardzo chciala...
A u drugiej maz jest ewangelikiem... ale tez chrzcili i oni nawet slub koscielny wzieli, tylko bez komunii, podobnie moja kuzynka z pierwszym mezem, on tez byl ewangelikiem i byla msza bez komunii...
Planujemy się budować w Brandenburgii. Działkę już mamy. O ile oczywiście między nami nic się nie popsuje. Chwilowo jest ok
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Iwka ja l4 miałam wystawione do 41 tygodnia ciąży jeśli bym przenosiła, i przenosiłam 3dni.później złożyłam w pracy wnioski odrazu o urlop macierzyński i rodzicielski. Do zusu zgłosiła mnie księgowa szefa żebym miała zasiłek.
Cierpliwa o kurcze ale Mia już duża!
Iwkaaa lubi tę wiadomość
Starania od 2015r
Słabe nasienie
Novum od 09.2017 -
Iwkaa ja śpię na zmianę na prawym albo lewym boku. Na placach jest mi już przez spory brzuch niewygodnie, poza tym powinno się tego unikać pod koniec ciąży. Ratuje mnie poduszka ciążowa do spania
Co do L4 to mam je wypisane do 41 tygodnia, tyle ile maksymalnie mogła wypisać mi ginekolog. I po porodzie mam iść do kadr u siebie w pracy i załatwić formalności związana z macierzyński.
My na szczęście mieszkanie mamy dość do dobrze rozplanowane. Pralkę i suszarkę elektryczną mamy np. W szafie w przedpokoju- zmieściły się dosłownie ma styk ale się udało. I powiem Wam, że ta suszarka mnie ratuje, bo wyjmuję suche pranie i nie mam problemu z rozkladanien zwykle suszarki ( zresztą tak szczerze mówiąc już tylko na środku dużego pokoju bym ją zamieściła
). Jak kupiliśmy mieszkania to o wielu rzeczach nie pomyślałam i teraz i tak bym wszystko zrobiła inaczej 
Chyba zawsze jest tak, że przydałoby się parę dodatkowych metrów
Iwkaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa miałam wystawione l4 do terminu porodu, a urodziłam dzień przed. Wniosek o urlop macierzyński i rodzicielski składałam w kadrach tydzień po porodzie, gdy miałam już odpis aktu urodzenia, bo kopie musiałam dołączyc do wniosku.
Iwkaaa lubi tę wiadomość
-
Zizu, to my wlasnie mamy tak beznadziejnybuklad mieszkania, ze przedpokoj ma 17m2, a ani jednej sciany dluzszej jak 90cm (a i ta 90cm tylko jedna) wiec jedynie mala komode z ikea tam zmiescilismy... nic wiecej w przedpokoju nie postawimy... nawet garderoby na buty i kurtki jak ktos przyjdzie, mamy waski wieszak przykreciny tylko kolo komody, a co dopiero szafe
Dobrze, ze lazienka na tyle ok, ze tutaj wszystko wejdzie... no ale przedpokoj zabiera nam bardzo duzy metraz, a niestety puste to metry, bo wstawic sie tam totalnie nic nie da...
Rubi, sama jestem w szoku!
Chociaz ona na zdjeciach na duza wyglada, a w finale na zywo sie kazdy dziwi, ze jednak maly kurczak z niej hehe...
Ubrania nadal nosimy na 62
Jedynie to co ma stopy zakryte (polspiochy, pajace) mamy na 68, bo nogi dlugie i na styk bardzo 62 sa, ze az na paluszkach napiete...
Za 6 dni u nas pol roczku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 13:13
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Iwkaaa wrote:Dziewczyny w jakich pozycjach śpicie? Udaje Wam się spać na plecach? Bo mi nie bardzo więc śpię na boku ale zaraz coraz bardziej się okręcam na bok więc brzuch boli i się przebudzam i potem znowu na prawy bok i tak w kółko dlatego nie przesypiam nocy.
Ja też nigdy nie spałam na plecach a w ciąży to już w ogóle /to jest nie wskazane/.
Przed ciążą uwielbiałam spać na brzuchu.
W ciąży spałam na bokach głownie na lewym ze względu na lepsze przepływy dla dzidziusia.Zresztą tak też było mi najwygodniej
-
Jej tak czytam i mogę tylko się cieszyć że mam dom i w miarę dużo miejsca, mimo że układ pomieszczeń i niektórych drzwi doprowadza mnie do szału Wózek i fotelik muszą być na korytarzu i trochę zagracaja. Zabawki najczęściej walaja się na kanapie w salonie, rzadziej na podłodze. Wieczorem wrzucam wszystko do kojca.
W kuchni mąż dokupil szafki żebym miała gdzie ustawić rzeczy małego (mleko, butelki, sterylizator a teraz słoiczki jeszcze), to znów stół już jest lekko zastawiony.
Mały ma swój pokój A ja śpię z nim w tym pokoju. Kiedyś służył nam jako gościnny więc łóżko, szafa i komoda były. Dokupilam komode z przewijakiem i łóżeczko.
Moje dziecko przez pierwsze 4 tygodnie tylko spało, jadło i sralo Dopiero później zaczęły się kolki i nieutulony płacz przez kilka godzin wieczorem. Czasami męczył się nawet i do 3 w nocy. Jedyne co pomagało w takich momentach to nocne przytulenie i najczęściej tak razem zasypialismy. Często budzilam się z przerażeniem, że go przygniotlam. Byłam tak wyczerpana, że zasypialam twardo na około 2 godziny. Od tamtej pory nie bardzo chciał spać w swoim łóżeczku. Udaje się od około 2 miesięcy w czym pomógł nam szumis. Chociaż i tak często ląduje u mnie w łóżku z mojej wygody.
Szczerze to ja nie wyobrażam sobie takiego maluszka samego w osobnym pokoju, mimo monitora oddechu i kamerki. Też tak mówiłam na początku ciąży, że mały śpi u siebie. Później postanowiłam spać z nim w pokoju i to był dobry pomysł. Teraz niektóre noce spędzamy osobno i mam zamiar za jakiś czas na stałe wrócić do mojej sypialni i męża
Dlaczego nie wyobrażam sobie, że dziecko śpi w innym pokoju niż rodzice? Bo moja pierwsza noc w szpitalu z małym była nieprzespana. On tak ciuchutko spał, że co chwilę sprawdzałam czy żyje. Nasze pierwsze tygodnie w domu było to samo. Mimo że spał w łóżeczku na wyciągnięcie ręki to i tak sprawdzałam często czy oddycha. Dopiero później zaczęło się to "głośne " spanie. I nawet mimo całej tej techniki w postaci monitorów należy pamiętać, że to tylko sprzęt, który również może nie zadziałać, bo to tylko sprzęt. Więc i tak często gęsto drżalam ze strachu o naszego maluszka. Za dużo nasłuchałam się na temat śmierci lozeczkowej
klamka lubi tę wiadomość
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Ah i jeszcze tak a propos, to dziecko do 6 bodajże miesiąca powinno spać w tym samym pomieszczeniu co rodzice. Bo słysząc różne dźwięki jakie wydajemy spiąc , ma motywację do dalszego oddychania. Czy jakoś tak to szło
klamka lubi tę wiadomość
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Nasz wielkolud
Wchodzimy w rozmiar 80 bo 74 są ciasne. Niektóre rzeczy jeszcze z tego podwójnego rozmiaru 74/80 pasują Spodenki tylko z szerokim pasem w 68 wejdzie. Kurtki, bluzy, kombinezony już 86. Brak mi słów na tempo jego wzrostu i przyrostu masy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dcd6f4cbf550.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 14:18
Jvm, Ciasteczko777, Figa88, Necia124, Paulcia28, MagNolia55, inka2707 lubią tę wiadomość
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Akilegna, ooo to spora roznica w rejonie!
Oby wszystko wypalilo!
Rubi, moja Mia na 62 przeszla jak miala 4 miesiace spodnie szybciej byly ok, ale bodziaki i bluzy dopiero po 4 miesiacu i to tez nie wszystkie, bo np z h&m jeszcze w niedziele miala 56 ubrane body
U nas nogi dlugie, to spodnie szybciej ida i numer w gore, ale gora na 62 jeszcze z luzem... szybciej rekawki jej sie robia za krotkie, jak w kroku dlatego najczesciej wymieniamy najpierw body z dlugim rekawem a dopiero 2-3tyg pozniej z krotkim...
To ja dla odmiany sprawdzalam, czy mala zyje raz... jak przespala ciagiem bez pobudki prawie 7h i obudzilam sie szybciej od niej bo cycki wybuchaly juz...
Ale moje dziecjo od poczatku mega ruchliwe i spacerowalo po kolysce... mimo, ze odglosow nie wydawala i nie stekala przez sen...
Zdarza sie natomiast ze jest senudna czy dwie placzu i spi dalej... i tutaj dziekuje, ze mam kamerke, bo pewnie lecialabym wtedy do pokoju i ja tym budzila...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Akilegna to my jak mamy podwojny rozmiar to 62/68 bodziaki jeszcze za duze haha... zmiescilabym jej w kroku ze trzy pieluszki tyle jeszcze luzu, a rekawy sporo do podwiniecia
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Akilegna to u nas wlasnie sie szybciej rekawy skracaja jak miejsce w kroku konczy...
Z 56 zmienialam na 62 wlasnie w pierwszej kolejnosci, bo rekawy byly przykrotkie juz, w kroku jeszcze bylo ok...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyAle śliczne Wasze dzieciaczki
No to mnie pocieszacie - myślałam, że tylko ja się męczę w takim małym mieszkaniu ale jak piszecie, że się jakoś da- Buko Wy jak sobie radzicie? Co do fotela to chyba nawet się nie przyda bo ze wzgl na biust raczej muszę karmić spod pachy.. zresztą nie lubię siedzieć w fotelu - mama ma taki mega wypas rozkładany itp a mi w nim niewygodnie.. i zawsze wybieram kanapę / narożnik
Najgorsze, że mamy 2 takie mieszkania (metraż) - jakby je sprzedać to byłby fajny dom - ale gdzie wtedy zamieszkać przez ten okres przechodni / na razie próbujemy sprzedać jedno mieszkanie ... u mnie teraz porządki i pakowanie w kartony. Jak skończę to dopiero zacznę zamawiać rzeczy.
Dziewczyny- zgłaszacie 80% na rok łącznie?
akilegna♥ lubi tę wiadomość
