Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Figa88 wrote:Mk gratuluję przeprowadzki. My nadal w trakcie
cześć mebli juz nam przyjechała i na upartego można by mieszkac. Najgorsze to się popakowac i przenieść,moze w weekend bedziemy juz działać. Jeszcze w tygodniu mają nam schody kończyć.
Dzis mam zamiar zacząć pakowac torbe do szpitala. Niech sobie stoi w razie W. Ciuszki juz mam poprane i popakowane, muszę je jeszcze ulozyc w nowym domu. Istny sajgon
A moj M. Mam wrażenie ze odwleka przeprowadzkę, jakby go to przerazalo... muszę go pogonić 
Moj maluch aktywniejszy się cos zrobił. A jak czytam książkę i nie daj boże opre ja o brzuch (leżąc na plecach)- to zaraz jest kop - jak mala torpeda prosto w książkę. Takie bum - to moj brzuch, nie uciskac! Hehe aż strąca wszystko.
Mi tez twardnieje często brzuch. Lekarz niczego złego nie widzi, wiec staram sie nie panikowac.
Bardzo dobrze, brzuch to jego dom
Niech walczy o swoją przestrzeń 
No to się nie stresuję
Figa88 lubi tę wiadomość
-
Pamiętam jak któraś z Was napisała (gdy rozmawiałyśmy o współżyciu w ciąży), że jak się w końcu zdecydowała na seks to było strasznie. A więc my po 7 miesiącach abstynencji spróbowaliśmy i było strasznie
Nigdy więcej seksu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 18:17
Ciasteczko777, Veri lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My tez póki co nie będziemy mieć pokoju dla córki, narazie mieszkamy w domu z moimi rodzicami i mamy aż jeden pokój i trzeba będzie się jakoś pomieścić z mała w jednym pokoju. Budowę domu zaczynamy na wiosnę i może do końca tego roku się wprowadzimy ale zobaczymy jak to wyjdzie. Wiec póki co będzie trochę główkowania by się jakoś pomieścić, mam nadzieje ze damy radę i tez nie będzie fotela do karmienia, bo chyba musiałbym postawić go w kuchni lub w korytarzuCiasteczko777 wrote:My nie mamy pokoju dla syna, ani fotela do karmienia. Mieć nie będziemy. Czy tylko ja mam takie spartańskie „warunki” bo widzę że chyba jestem jedyna
w ogóle wyłamuje się ze wszystkim ... 

09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
nick nieaktualny
-
U mnie też na początku syn będzie z nami w pokoju. Fotela też nie mam za bardzo gdzie wstawić, dałoby się, ale ciężko będzie szafę otworzyc, dlatego pewnie będę sobie robić konstrukcje z poduszek na łóżku.Ciasteczko777 wrote:My nie mamy pokoju dla syna, ani fotela do karmienia. Mieć nie będziemy. Czy tylko ja mam takie spartańskie „warunki” bo widzę że chyba jestem jedyna
w ogóle wyłamuje się ze wszystkim ... 
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Ciasteczko777 wrote:My nie mamy pokoju dla syna, ani fotela do karmienia. Mieć nie będziemy. Czy tylko ja mam takie spartańskie „warunki” bo widzę że chyba jestem jedyna
w ogóle wyłamuje się ze wszystkim ... 
..że się tak wtrące
my też mamy spartańskie warunki
Mieszkamy w 38m. Malutka nie będzie miała swojego pokoju. Nie będzie fotela do karmienia, poduszki specjalnej i wielu innych bo byśmy się zagracili..
Ciasteczko777, klamka lubią tę wiadomość
-
Czoko my z mężem myślimy i planujemy sex bo mężowi brakuje ale właśnie nie wiem jak się do tego zabierzemy jakoś tego nie widzę
nie wiem czy nam wyjdzie jak ja nawet przekręcić się nie mogę i w ogóle jak go podniecic i sama siebie też hehe no zobaczymy może coś nam wyjdzie
-
Figa88 czy Ty też mam problem ze spaniem ? Bo ja strasznie. Teraz nawet siedzę oczy same mi się zamykają niby zasne na 2-4h ale potem się budzę i już lipa...
-
nick nieaktualnyMy też mamy 2 pokoje - sypialnię i pokój dzienny, póki co śpimy wszyscy w sypialni a później zrobimy tam pokój dla dziecka, chyba że uda się zamienić mieszkanie na większe. Do tego mieszkamy na 2 piętrze bez windy...Ciasteczko777 wrote:My nie mamy pokoju dla syna, ani fotela do karmienia. Mieć nie będziemy. Czy tylko ja mam takie spartańskie „warunki” bo widzę że chyba jestem jedyna
w ogóle wyłamuje się ze wszystkim ... 
Fotela do karmienia nie mam, za to wygodne łóżko w sypialni oraz kanapę w pokoju. Trzeba sobie radzić z tym co jest
Najbardziej mnie martwi jednak to gdzie pomieszczę te wszystkie rzeczy dla dziecka bo jest ich coraz więcej a ja za bardzo lubię porządek i jak jest za dużo rzeczy to mnie to bardzo denerwuje...
Ciasteczko777, klamka lubią tę wiadomość
-
To masz tak jak ja. Zawsze wszystko poukładane i przede wszystkim pochowane w szafkach (strasznke nie lubię jak rzeczy leżą gdzieś na wierzchu i nie mają swojego miejsca) a teraz mam ciągle coś na wierzchu a to katarek bo nosek trzeba oczyścić a to kołderka, a to znów butelki (bo gdzieś stać muszą i stoją na blacie) masę rzeczy sn przewijamy i non stop sterta rzeczy do prasowania... Ja nie wiem jak się odnajdę jak dojdą wieczne rozwalone zabawkiOlciaaa wrote:My też mamy 2 pokoje - sypialnię i pokój dzienny, póki co śpimy wszyscy w sypialni a później zrobimy tam pokój dla dziecka, chyba że uda się zamienić mieszkanie na większe. Do tego mieszkamy na 2 piętrze bez windy...
Fotela do karmienia nie mam, za to wygodne łóżko w sypialni oraz kanapę w pokoju. Trzeba sobie radzić z tym co jest
Najbardziej mnie martwi jednak to gdzie pomieszczę te wszystkie rzeczy dla dziecka bo jest ich coraz więcej a ja za bardzo lubię porządek i jak jest za dużo rzeczy to mnie to bardzo denerwuje... -
Dziewczyny, pozniej jest tylko gorzej...
My mamy mieszkanie nie najmniejsze, ale bardzo beznadziejny rozklad i pokoj malej jest mini... ma cale 6m2 i nie zmieszcze tam juz nic na jej zabawki, bo bylby tak zagracony, ze nie mialabym sie gdzie ruszyc... jej zabawki walajace sie po calej podlodze (na macie), narozniku itp do szalenstwa mnie doprowadzaja, a jeszcze bardziej, ze nie mam gdzie ich upchac...
Chcialam kojec, bo nawet wysikac sie spokojnie isc nie moge jak mala nie spi... dzis weszlam do lazienki tylko po grzebien a Mia juz byla pod stolem... tak moje dziecko ucieka nagminnie w ciagu kilku sekund z maty, a ja malo zawalu nie dostaje, bo mamy wszedzie plytki, jak kiedys przysadzi glowa w te plytki to nawet nie chce myslec... no ale na kojec tez nie bardzo mam miejsce, zeby sie nie zagracic...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 22:46


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kochane ja też tak mam nie lubie bałaganu ,jak jest nastawiane itp. przy dziecku niestety się nie da.Mój mi to tłumaczył w ciąży ...hihi Teraz mam wózek i fotelik w salonie bo mamy też dwa pokoje i nie ma opcji by trzymać to gdzie indziej także tego uczę się żyćia w nieładzieOlciaaa wrote:My też mamy 2 pokoje - sypialnię i pokój dzienny, póki co śpimy wszyscy w sypialni a później zrobimy tam pokój dla dziecka, chyba że uda się zamienić mieszkanie na większe. Do tego mieszkamy na 2 piętrze bez windy...
Fotela do karmienia nie mam, za to wygodne łóżko w sypialni oraz kanapę w pokoju. Trzeba sobie radzić z tym co jest
Najbardziej mnie martwi jednak to gdzie pomieszczę te wszystkie rzeczy dla dziecka bo jest ich coraz więcej a ja za bardzo lubię porządek i jak jest za dużo rzeczy to mnie to bardzo denerwuje...
Co do fotela to zastanawiam się nad uszakiem z ikea czy któraś z was ma?Zastanawiam się czy wygodnie bd mi w nim karmić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 02:45

-
haha, my tez planujemy. nie ma juz milosnych spontanicznych uniesien jak przed ciaza. musi byc spokojny dzien, musimy byc zrelaksowani, niezbyt najedzeni i wtedy moznaIwkaaa wrote:Czoko my z mężem myślimy i planujemy sex bo mężowi brakuje ale właśnie nie wiem jak się do tego zabierzemy jakoś tego nie widzę
nie wiem czy nam wyjdzie jak ja nawet przekręcić się nie mogę i w ogóle jak go podniecic i sama siebie też hehe no zobaczymy może coś nam wyjdzie 
wiec w zasadzie tylko weekend wchodzi w gre.
ale chyba dobrze cos z tym robic- i lekarze i polozne i inne dziewczyny w ciazy mowia, ze to pomaga przed porodem. wiec chyba lepiej cwiczyc miesnie wczesniej zeby potem nie bylo meki jak wroci sie do seksu bo 9 miesiacach abstynencji
takze ja sobie zalozylam ze ma byc przyjemnosc ale maja tez byc cwiczenia 
no a piszac to wszystko przypomnialam sobie ze jeszcze nie mamy zaslon w sypialni wiec tylko romantyczne wieczory nam zostaja, zeby nie robic show sasiadom
-
Dziewczyny w jakich pozycjach śpicie? Udaje Wam się spać na plecach? Bo mi nie bardzo więc śpię na boku ale zaraz coraz bardziej się okręcam na bok więc brzuch boli i się przebudzam i potem znowu na prawy bok i tak w kółko dlatego nie przesypiam nocy.
-
Iwka, nie spalam nigdy na plecach, wylacznie na bokach...
Raz, ze ja w ogole na plecach spac nie potrafie, a dwa ze im ciaza starsza, a dziecko wieksze, tym rzeadziej powinno sie na plecach lezec...
Ja akurat cala ciaze spalam jak zabita... i za to najbardziej kocham moja piduche cuazowa
i ciesze sie, ze wybralam taki wielki model... przekrecanie sie bolo bez problemu, bez przekladania poduszki itp i naprawde spalam jak susel


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyTo mój mąż mowi: kiedy to mieszkanie zamienilo się w plac zabaw?
ja też mam 2 pokoje, ale fotel postawiłam w pokoju dziennym (wygrała tutaj moja wygoda). I tak samo planujemy albo za jakiś czas zmienić mieszkanie, albo z sypialni zrobić pokój dla małej.
Biorąc pod uwagę jak moja mała ulewa i jak często muszę ją przebierać, to u mnie ciągle stoi suszarka z rozwieszonym praniem (plus taki ze jest ona wysoka, a wąska). I nie jestem idealna matka, bo jie pasuje w ogóle ubranek (stwierdziłam, że na 2-3 godziny noszenia mi się nie opłaca?)










