Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
u nas Karol od razu smoczek polubił, ale też szybko wypluwa, jak tylko się uspokoi smoczek out
używam Avent, ale nawet nie wiem jaki model
a się pochwale, że już dwa dni z rzędu po kąpieli przespał ponad 7 godzin
jupi w nocy nigdy nie było z nim problemów, ale teraz to bajka mam nadzieję, że mu tak zostanie
Vaina lubi tę wiadomość
-
Też myślałam, żeby spróbować innego smoczka. To byłby jakiś ratunek w nocy i mogłabym chociaż z godzinę czy dwie pospać. Jutro mamy wizytę u fizjoterapeutki, która ma ocenić jak Mała ssie i zapytam jeszcze o to. Mam obawy co do smoczka bo walczymy o kp od początku i boję się , że jak dam smoczek to znowu się wszystko popsuje...
-
U nas doskonale sprawdza się smoczek Lovi (zresztą butelki też mam z tej firmy). Mój mały jest typem ssaka i on non stop miętoli tego smoka do snu (wcześniej twojego sutka traktował jako smoczek i go ciumkal ale nie po to by jesc). Z nim zasypia - wie że jak mu go daje to jest pora snu (jak zaśnie to go wypluwa). Smoczek nie wpłynął na ssanie piersi.Zizu87 wrote:Też myślałam, żeby spróbować innego smoczka. To byłby jakiś ratunek w nocy i mogłabym chociaż z godzinę czy dwie pospać. Jutro mamy wizytę u fizjoterapeutki, która ma ocenić jak Mała ssie i zapytam jeszcze o to. Mam obawy co do smoczka bo walczymy o kp od początku i boję się , że jak dam smoczek to znowu się wszystko popsuje...
Aaaa jeszcze odnośnie wizyty teściów to proszę nie słuchaj tych złotych rad. Grzecznie wysłuchaj i rób to co Ci podpowiada serce i rozum. Jako młodsza koleżanka w tej kwestii mam większe doświadczenie i zaufaj mi że wysłuchanie i zdobienie tego co się uważa za słuszne jest najlepszym rozwiązaniem. Przerabiałam to z moją mamą. Ignorancja odpada, przejmowanie się jest słabym wyjściem, kłótnia przy dziecku odpada więc pozostaje obojętność (takie antidotum żeby nie ucierpiały niczyje relacje i by nie dostać jeszcze większej depresji). Gorące pozdrowienia dla tesciow i masę cierpliwości dla Ciebie i męża.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 23:21
-
Morgana w końcu mamy coś innegomorganaa wrote:u nas Karol od razu smoczek polubił, ale też szybko wypluwa, jak tylko się uspokoi smoczek out używam Avent, ale nawet nie wiem jaki model
a się pochwale, że już dwa dni z rzędu po kąpieli przespał ponad 7 godzin jupi w nocy nigdy nie było z nim problemów, ale teraz to bajka mam nadzieję, że mu tak zostanie 
smoczek Lovi vs smoczek Avent
Gratuluję przespanych nocy w takim razie. Nasz mały też w nocy jest raczej bezproblemowym dzieckiem i już od dłuższego czasu (pewno koło miesiąca) po kąpieli zasypia sam koło 21-22 i śpi do 4-5. Super uczucie moc pospać te kilka godzin bez przerwy. -
Zizu, u mnie smoczek byl podany dzien po porodzie, a kp bez problemu... jakby mala tak bardzo nie ulewala to moze ko bym do dzis, ale jak zauwazylam po mleku ar roznice to zaczelam podawac najpierw czeaciowo, a teraz juz odstawilam...
Smoka mala ma do zasypiania, a wlasciwie do wymiany piers/butelka na smoczek jak juz zasnie... jak go szuka i sama wklada to znaczy, ze jest spiaca, jesli spiaca nie jest to bedzie wypluwala, albo w ogole zaciskala buzie
Jeszcze wezmie jak uest rozhisteryzowana...
A no i podobnie jak u Neci, jak zasnie wypluwa...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Zizu, sprobuj moze taki wlasnie z okragla koncowka... u nas sie sprawdzil taki na poczatku, dopiero chyba po 2 miesiacach zaakceptowala inny...
Co do zlotych rad, ja posluchalam, przemilczalam, swoje pomyslalam, a wieczorem w sypialni sie z mezem z nich smialismy...
Bo co nasze nerwy dadza...
W ciazy tez posluchalam, a swoje myslalam i robilam...
Nerwy nic nie dadza i tlumaczenie, bo i tak nie dotrze...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny jak ja wam zazdroszcze tych "przespanych" nocy. Adam budzi sie w nocy co 2h ale dzisiaj przeszedł sam siebie i co 40min,godzinę. Śpi z nami bo inaczej w dzień jestem padnięta. Wiem że mogło by być gorzej i mógł by w ogóle nie spać. Mojej bratowej córka ma 1,5tygodnia a budzi się w nocy 2 razy teraz młody od 5 śpi w najlepsze a ja nie mogę usnąć.
Starania od 2015r
Słabe nasienie
Novum od 09.2017 -
nick nieaktualnyMy przeszliśmy regres snu i teraz mam 2 pobudki w nocy, a dzień rozpoczynamy o 6, więc jak tak Was czytam to zazdroszczę, ale wiem, że nie można się do niczego przy dziecku przyzwyczajać, bo dziecko potrafi w sekundzie zmienić cały swój rytm.
U nas od początku sprawdziły się smoczki lovi. Mam też chicco (cały silikonowy), ale u nas był porażka, bo Agatka jest drobna więc nachodzil jej na nos, może teraz by się sprawdził, ale już nie zmieniłam. I ja też podałam smoczek w 3 dobie po porodzie czyli po powrocie do domu. Nie wpłynął on na kp, bo cyrki przy piersi mała zaczęła odstawiac jak miała 8 tygodni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 07:53
-
Zizu87 wrote:Przekonałyście mnie, kupuje jutro inny smoczek. Bo właśnie Mała znowu zaczęła swój nocny maraton...
A co do złotych rad to właśnie mam zasadę- wysłucham i zrobię po swojemu
U nas też się sprawdził lovi ten gratisowy do butelek. Oczywiście na początku synek dostał już smoka w szpitalu. W domu nie za bardzo chciał, po pewnym czasie się przekonał. Teraz potrzebuje do spania i w czasie histerii, zeby się uspokoić. Po usnieciu wypływa
Współczuję teściów. Ja stwierdziłam że od porodu zaczęłam unikać teściowej bo tylko słysząc jej głos, robiło mi się niedobrze. Mimo że ta kobieta nic mi nie zrobiła, od dobrych rad na szczęście stroni A ja mam do niej straszną awersje. Eh hormony ...
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Ja z lekka zazdrością czytałam wpis Morgana. Mój synek budzi się 2-3 razy w nocy. Najgorsze, ze o 5,30 jest już wyspany. Dziś wzięłam go do łóżka jak mąż wstał i spał prawie do 8
Dziewczyny u nas inny temat na tapecie. Od tygodnia nie było kupki. Karmie jedynie piersią. Wiem, ze tak może być, ale się tym mega stresuje.
-
Magkb nie stresuj się tylko obserwuj. Jeżeli dziecko nie męczy to jest ok. Możesz zrobić masaż brzuszka po kąpieli, powinno pomóc. A jak się już męczy to ja zapodałabym czopek glicerynowy
Mój Beni od ponad miesiąca przesypia nocki. Zdarza mu się wybudzic ale podaję smoczka i śpi dalej. Bardzo mnie to cieszy że w nocy nie potrzebuje już mleka bo i tak ma nadwagę
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Mag, jesli nie widzisz zeby sie przy tym meczyl i zeby mu cos wyraznie dokuczalo, to wszystko ok... kolezanki coreczka robi co 2 tyg dokladnie co do dnia spektakularna kupe...
Ja wam powiem, ze czasem jak czytam o jakich godzinach wstaja niektore dzieci, czy slysze od znajomych, to uwazam, ze naprawde mam mega luksus i moje dziecko mnie rozpieszcza od poczatku...
Jak dlugo jest na swiecie raz tyko wstawala co 2h i dwa razy wstala o 7:30
Jako noworodek wstawala w nocy max 3 razy (liczac od karmienie kolo polnocy jak sama sie kladlam) i budzila sie na dluzsza aktywnosc jak tylko jedzenie kolo 10-11, teraz wstaje od dluzszego czasu 1-2 razy a spi od ok 20-21 do 8:30-9:30
Dzis wstala kilka minut po 8 i lezy jeszcze bawi sie w lozeczku, a zaraz zbieramy sie, szykujemy i ruszamy na basen
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Akilegna, super, ze Beni przesypia noce!
Ja sie w sumie ciesze, ze Mia jeszcze ten raz, czy dwa sie obudzi, bo ona i tak ogolnie male porcje mleka pije, w dzien to malo kiedy wiecej jak 120ml w nocy jak dwa razy sie obudzi to max 150ml jak raz to czasem sie uda 180ml
Dobrze, ze je juz tez stale posilki, chociaz tez nie jakies zawrotne porcje...
Ona w dzien nie ma czasu chyba jesc... wszedzie jest jej pelno trzeba za nia biegac, drzwi juz zamykac do lazienki i kuchni, bo w piec sekund tam jest...
Ogolnie to wejdzie wszedzie i wszystko spsoci, ledwo ja na mate poloze, a ona juz udaje sie gdzies cos narobic😂
Na fitnessie tez ja na naszej macie widze minute nim z niej zwieje😂 to kto by jadl jak tyle ciekawosci dookola...
Mam wrazenie, ze ona je tyle, zeby zaspokoic pierwszy głód i dalej w droge...
Rano to w ogole zje tylko troszke, mleko to z 30ml jak wypije to jest juz dobrze...
Ale wyniki ma super, rosnie, przybiera prawidlowo (mimo, ze w ciagubostatniego miesiaca 160g jedynie) pediatra sama mowi, ze teraz przybieranie u niej bedzie mniejsze bo jest zywa i nie usiedzi w miejscu, wiec spali sporo w ciagu dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 08:46
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Figa88 wrote:Mk nie masz suwaczka i Cie pominęłam to juz tuż tuż, za chwilę ciąża donoszona!
Z rzeczy, które warto zrobić przed porodem (i zaraz się za to zabieram) to sporządzić listę (na piśmie) dla męża z instrukcją co ma robić w szpitalu i po narodzinach dziecka tj. Pójść z deklaracją do przychodni rodzinnej, do urzędu cywilnego po pesel dziecka itd. Wszystko napisane łopatologicznie i szczegółowo. Widzę po moim m. (Chociaż on próbuje tego nie okazywac), ze im bliżej rozwiazania udziela mu się stres, i o wielu sprawach może zapomnieć.
haha, ja zrobie to samo. w przyszlym tygodniu robie mojemu liste z telefonami i isntrukcjami co gdzie i kiedy
-
Morgana, sory że to napisze ale nieźle się uśmiałam z tekstów Twojej teściowej
I ludzie serio w to wierzą- masakra.
U nas chrzestna była w 3 trymetrze ciąży i nie usłyszałam słowa że powinnnam inna wybrać.
U mnie niestety też dziadek zmarł w trakcie ciąży, rodzina odradzała mi wizytę, ale nie ze względu na złe uroki tylko zarazki szpitalne, ale poszłam - i do tej pory bardzo się cieszę że go zdążyłam odwiedzić.06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Vaina, u nas wiedzielismy, ze tak bedzie i celowo nie mowilismy nic...
Tydzien przed chrztem teaciowa pyta meza, a kto bedzie chrzestnymi (to byl synek kuzynki meza) no i maz mowi, ze ten i ja... na ci tesciowa "ale przeciez ona jest w ciazy!" Na co maz, ze co w zwiazku z tym "no NIE MOZNA! Bedzie nieszczescie!"
Taaa tak jakby bez tego nieszczesc nie bylo🙄
Kilka dni pozniej gada ze szwagierka i ta sama sytuacja🤦♀️ w dzien chrzcin z tesciem, a ten tez "a mozna tak?!"
Najzabawniejsze, ze chrzczonych bylo czworo dzieci, a tylko jedna chrzestna nie byla ciezarna😂
Z jedna to nawet na weekwndowej szkole rodzenia bylam😂
Vaina lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Vaina wrote:Morgana, sory że to napisze ale nieźle się uśmiałam z tekstów Twojej teściowej I ludzie serio w to wierzą- masakra.
U nas chrzestna była w 3 trymetrze ciąży i nie usłyszałam słowa że powinnnam inna wybrać.
U mnie niestety też dziadek zmarł w trakcie ciąży, rodzina odradzała mi wizytę, ale nie ze względu na złe uroki tylko zarazki szpitalne, ale poszłam - i do tej pory bardzo się cieszę że go zdążyłam odwiedzić.
U mnie rodzice pogadali z pielęgniarka i dostałam maseczkę i tylko chwilę pozwoliły, właśnie bo zarazki itd.,ale cieszę się że chociaż tyle
Akilegna ja mojej teściowej mie lubię od zawsze jedynie co to teraz mam większy luz bo skupiam się na dziecku, a ona że boi się reakcji męża mojego to się nie wtrąca,choć widzę ze2 by chciała pouczać mnie na każdym kroku
-
Ja miałam. Duży ból przy chodzeniu póki sie nie rozchodziło, ale nic z tym nie robiłam, nawet zapomniałam powiedzieć lekarzowiCiasteczko777 wrote:Help- czy któraś z Was miała na koniec ciąży rwę lub nacisk w mięśniu pośladkowym? od porodu przeszło.
Starania od 2015r
Słabe nasienie
Novum od 09.2017
