X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 6 maja 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :) super, że tak piszecie to już mi ulzylo :) przedwczoraj zaliczyłam oczywiście kryzys z płaczem, ze syna wykarmic nie mogę.. piersi pełne mleka a nie umiem go dostawić. Trochę odciagnelam to dostał z butli plus mm. Zaraz znowu Muszę odciągnąć, bo nawal i żeby nie było przykrych konksekwencji.. w nocy miewam przemyślenia i jak się nie uda go karmić bezpośrednio z piersi to nie będę go katowala i będzie dostawał butlę. Ciągle w głowie mam słowa szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. Też jestem na butli chowana i sobie jakoś radzę w życiu :) A on jest po prostu glodomorkiem i potrzebuje tresciwego pokarmu. Trochę mu jeszcze nie pozwalam pić ile chce, bo by całego hippa 90 pewnie ściągnąl ale dziś zjadl rano 50ml i sobie śpi. W nocy się tulimy w łóżku a w dzień raczej łóżeczko albo tata :) rośnie mu poziom bilirubiny i czekamy na usg nerek, więc jeszcze na pewno nie wychodzimy do domu..

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 6 maja 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeko u nas smoczki tez poszły w ruch jeszcze w szpitalu. Zobaczysz, ze nie raz uratują sytuacje. Ja znalazłam opinie,
    Ze smoczek nawet jestvwskazany przez pierwsze tygodnie dla dziecka.

    Olcia u nas tez problem z odkładaniem. Mały ładnie zasypia, ale przy transporcie do łóżeczka się wybudza. Od kilku dni tez budzi się z płaczem w nocy i uspokajanie trwa Ok 1-2 H. Zwalam to na kryzys senny na przełomie 4-5 miesiąc. Nie wiem tylko czy to nie za wcześnie.

    Dziewczyny może Wy będziecie mogły mi cos doradzić. Kilka tygodni temu przeszłam zapalenie piersi i od tego czasu ta pierś mnie pobolewa, a sutek jest mega wrażliwy. Od tygodnia znów czuje dyskomfort w piersi (jakby mi ktoś gwoździe wbijał), a na sutku zrobiła mi się spora, biała gulka. Zakładam, ze to zatkany kanalik, ale sama sobie z tym nie poradzę. Umówiłam się do Medicover do ginekologa, ale zastanawiam się czy to raczej nie jestvsprawa dla położnej laktacyjne. Macie doświadczenie

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już nie raz słyszałam, albo czytałam o sytuacji, że po porodzie w szpitalu mama ma dużo mleka, odciąga, a dziecko dokarmia się mm dlaczego? Bo nie rozumiem tego :/

    klamka lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 maja 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeko, moja mala smoka dostala dzien po porodzie ;) jadla z piersi bez problemu, z butli bez problemu i rosnie zdrowo ;) nie miej wyrzutow

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb wrote:
    Czeko u nas smoczki tez poszły w ruch jeszcze w szpitalu. Zobaczysz, ze nie raz uratują sytuacje. Ja znalazłam opinie,
    Ze smoczek nawet jestvwskazany przez pierwsze tygodnie dla dziecka.

    Olcia u nas tez problem z odkładaniem. Mały ładnie zasypia, ale przy transporcie do łóżeczka się wybudza. Od kilku dni tez budzi się z płaczem w nocy i uspokajanie trwa Ok 1-2 H. Zwalam to na kryzys senny na przełomie 4-5 miesiąc. Nie wiem tylko czy to nie za wcześnie.

    Dziewczyny może Wy będziecie mogły mi cos doradzić. Kilka tygodni temu przeszłam zapalenie piersi i od tego czasu ta pierś mnie pobolewa, a sutek jest mega wrażliwy. Od tygodnia znów czuje dyskomfort w piersi (jakby mi ktoś gwoździe wbijał), a na sutku zrobiła mi się spora, biała gulka. Zakładam, ze to zatkany kanalik, ale sama sobie z tym nie poradzę. Umówiłam się do Medicover do ginekologa, ale zastanawiam się czy to raczej nie jestvsprawa dla położnej laktacyjne. Macie doświadczenie

    Współczuję, ja też niestety miałam zapalenie piersi i podobne objawy. Wydaje mi się, że ginekolog za wiele Ci nie pomoże, lepiej skontaktować się z położną (jeżeli miałaś jakąś sensowną) lub doradczynią laktacyjną. Ja miałam zastój 2 razy i moja położna (która jest również doradcą laktacyjnym) poradziła mi, żebym robiła okłady, najpierw ciepły (pieluchę tetrową moczyłam w bardzo ciepłej wodzie i przykładałam do piersi) potem karmiłam synka (polecana jest pozycja spod pachy) lub odciągałam pokarm laktatorem i następnie robiłam chłodny okład. Do tego brałam ibuprofen. U mnie zastoje robiły się przez usztywniany stanik :-( Zamiast okładu może też być ciepły prysznic. Działaj szybko, bo potem może być niestety gorzej :-(

  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 6 maja 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    October88 wrote:
    Już nie raz słyszałam, albo czytałam o sytuacji, że po porodzie w szpitalu mama ma dużo mleka, odciąga, a dziecko dokarmia się mm dlaczego? Bo nie rozumiem tego :/
    Ja mam pełne piersi ale mały nie chce ssać ich A ja nie umiem go przystawic

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Jvm Autorytet
    Postów: 459 251

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    Ja mam pełne piersi ale mały nie chce ssać ich A ja nie umiem go przystawic
    Wolaj położne, niech Ci pomogą. U mnie przez cały pobyt w szpitalu było ich chyba z 10. Chociaż nie wszystkie umiały Olka przystawić, taki był oporny. Ale jakoś zbierając rady ich wszystkich się nauczyliśmy karmić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeko - ja nie mam tyle mleczka aż a młody nie umie ssać - mam ciagle położne i cdl
    Była tera położna 😁 ściągnięte szwy. Ale podobno bardzo źle zszyli i mam falbanki 😰 huk z tym i tak bikini nie nosze a blizna pod fałdem ..
    Młody ważył 2740 poród a teraz mamy 2800!!! 🙂
    Wszystko Ok
    Uwaga - karmiłam piersią z nakładka i tak ssał ze aż padł 🙂 mleczko leciało mocno/ to chyba laktator mnie tak stresuje ..
    dziś mam też wizytę cdl.. a ona mi odradzi nakładki
    I co tu robić???
    I tak zamierzam dokarmiać mm bo mleczka mam b mało

    Vaina lubi tę wiadomość

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co jest grane...mój mały ciągle wymiotuje...Nie, że ulewa tylko dosłownie chlusta strawionym mlekiem...tak było dziś w nocy kilka razy, że był do przebrania i rano się powtórzyło przy próboe chwycenia piersi-nie chciał, płakał, denerwował się a w efekcie chlusnał...Nie dałam mu więc jesc z piersi, bo uznałam, że albo przejedzony albo jeszcze mu się poprzednie nie strawiło...ale humor miał dobry, teraz śpi i wychodzi na to, że ostn. raz jadł ok.6rano...Nie wiem czy to przejściowe...?

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Czeko - ja nie mam tyle mleczka aż a młody nie umie ssać - mam ciagle położne i cdl
    Była tera położna 😁 ściągnięte szwy. Ale podobno bardzo źle zszyli i mam falbanki 😰 huk z tym i tak bikini nie nosze a blizna pod fałdem ..
    Młody ważył 2740 poród a teraz mamy 2800!!! 🙂
    Wszystko Ok
    Uwaga - karmiłam piersią z nakładka i tak ssał ze aż padł 🙂 mleczko leciało mocno/ to chyba laktator mnie tak stresuje ..
    dziś mam też wizytę cdl.. a ona mi odradzi nakładki
    I co tu robić???
    I tak zamierzam dokarmiać mm bo mleczka mam b mało

    Dlaczego myślisz, że mleka mało? Mały jest noespokojny, płacze po karmieniu, nie przybiera? Pytam, bo jeśli chodzi o sam laktator i ilosc odciaganego mleka-to nie jest on wyznacznikiem...jak chocby przyklad Zizu, ktora b. malo sciagala a córcie udaje sie karmic z piersi.

    Zreszta...sama widzisz, ze mleczko mu leciało mocno...i napisałaś, że ”padł" ;) czyli wystarczyło mu :) No chyba, ze nie przybiera prawidlowo, wowczas dokarmianie jest uzasadnione-tak było u nas. Histerie po karmieniu i spadek wagi w pierwszyn tygodniu :( Ale rozkrecilam laktacje i na tą chwile praktycznie tylko moje mleczko :) Trzymam kciuki za Was Ciasteczko!!
    Dodam, ze oprocz laktatora piłam herbatki z hippa i femaltiker.

    Z tymi nakladkami...rozumiem, ze Mały nie potrafi ssać bez nakładek, tak? Jesli tak, to probowalabym z nakladkami, a czasem je odstawiac i zobaczyc reakcje malego-moze wkoncu zaskoczy :) Jesli nie-to uzywalabym tych nakladek. Z dwojga zlego-lepsze to i zeby byl najedzony. Jesli Tobie i Markowi taki sposob odpowiada, to stosoealabym te nakladki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 11:34

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jvm wrote:
    Wolaj położne, niech Ci pomogą. U mnie przez cały pobyt w szpitalu było ich chyba z 10. Chociaż nie wszystkie umiały Olka przystawić, taki był oporny. Ale jakoś zbierając rady ich wszystkich się nauczyliśmy karmić.
    Codziennie proszę o pomoc położne a one każda coś innego.. codziennie mi ktoś pomaga a na cały pobyt udało mu się przyssac aż 3 razy.. aż mi z piersi cieknie

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko i inne dziewczyny! Podziwiam Was za ta walke! Też podejmę ale nie wiem czy wytrwam tak jak Wy..

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko brawo wy! A cdl nie sluchaj z odradzaniem, tylko rob jak ci serce dyktuje! Jak widzisz ze sa efekty to piernicz zdanie terrorystek ;)


    Magnolia, u nas ulewanie to nigdy nie bylo troszeczke, ttlko takie wlasnie chlustanie, ze cala ja, albo cala podloga przy tym ;) czesto lozeczko do przebrania, czy ochraniacze do prania...
    I nie zawsze swiezym mlekiem, strawionym tez bywalo, bo ulewala nawet 2h po jedzeniu...

    Ciasteczko777, Rubi27 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko też mam falbanki ale tylko na koncu szycia

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 6 maja 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Ciasteczko brawo wy! A cdl nie sluchaj z odradzaniem, tylko rob jak ci serce dyktuje! Jak widzisz ze sa efekty to piernicz zdanie terrorystek ;)


    Magnolia, u nas ulewanie to nigdy nie bylo troszeczke, ttlko takie wlasnie chlustanie, ze cala ja, albo cala podloga przy tym ;) czesto lozeczko do przebrania, czy ochraniacze do prania...
    I nie zawsze swiezym mlekiem, strawionym tez bywalo, bo ulewala nawet 2h po jedzeniu...

    Własnie pamietam Twoje słowa Cierpliwa...Jednak u nas to nowosc, wczesniej nie bylo tego problemu. Az sie zdenerwowalam, jak biedny zwymiotowal na calą buźkę...:/

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 6 maja 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekolada, jeśli ktoś Ci coś powie o smoczku to go kopnij a porządnie.
    Ja dałam po okoo 36 godzinach od porodu, bo on non stop musiał ssać, do toalety wyjść nie umiałam bo ryk, serio to była masakra, dałam i spokój był, położna mi zaraz powiedziała że tak się nie robi i to bardzo źle, i potem zabrałam mu ten smok i męczyłam się z nim, dopóki mama mnie nie przekonała że smok to nic złego i dziecko jest szczęśliwe jak go i jeśli ma potrzebę ssania sobie czegoś to jest spokojniejsze, szczęśliwsze ze smokiem i wiesz co miała rację. To ty wiesz co dla niego najlepsze a nie książkowe porady!

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    Ciasteczko i inne dziewczyny! Podziwiam Was za ta walke! Też podejmę ale nie wiem czy wytrwam tak jak Wy..
    Ja nie wiem ile dam rady ..watpię szczerze i próbuje ale nie wierze w moje kp... i u nas jeszcze mega ulewanie
    Magnolia - ja przystawiam sporadycznie dopiero dzis mi pokazali z nakładkami :( my raczej karmimy mm.. przyrost jest z mm ni z cycka.. wiec w życiu sie nie odważę teraz tylko przystawiać i ni dawac mm :( padł a po godz juz był mega głodny .. i poszło 60 mm.
    Czeko- u mnie tez - każda położna mówiła co innego cdl tez .. idzie zwariować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 12:30

  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 6 maja 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziecko mi się naprawiło a przynajmniej tak mi się wydaje. Jak dostaje więcej mm to chętniej je z piersi, nie denerwuje się. Odpuscilismy jej na 2 dni ćwiczenia żeby odpoczęła. Od wieczora regularnie ssie pierś, potem mm. Noc pięknie przespała a teraz jest po ponad godznnej drzemce :-) Ile ja zdążyłam w domu zrobić przez ten czas :-)

    Czeko mi położne w szpitalu tak pomagały w przystawianiu do piersi, że Mała poraniła mi brodawki (każda miała swoją technikę). Po powrocie do domu obejrzałam kilka razy filmiki jak przystawiać, do karmienia brałam Małą w otulaczu bo strasznie się wiercila i i wreszcie robiłam to dobrze. Bo to nie jest takie łatwe zgrać siebie i dziecko. Potem już jest dużo lepiej.

    Magnilia u nas z ulewniem jest różnie, były dni że miałam wrażenie że całe mleko wymotuje. A są karmienia zupełnie bez ulewania. Nie wiem od czego to zależy.

    Ciasteczko cieszę się, że są postępy. Trzymam za Was kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 12:37

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    Hej dziewczyny. My nadal w szpitalu. Każda położna mówi coś innego. I przez to nie wiem ile ml mm mam dawać małemu. Dostaje teraz koło 20-30 ml A ja głupieje czy to za mało czy za dużo.. teraz zjadł 35ml i nie widzę aby był najedzony.. z kp zobaczymy jak będzie po powrocie do domu, póki co ściągam, bo idzie nawal. W tym temacie też każda coś innego...
    Wiek dziecka + 10 ml aż dojdziesz do 90 ml.
    Ale to jeżeli dajesz na karmienie tylko mm
    Ja daje mniej niż 90 bo on ni chce plus ulewa :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 12:45

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 6 maja 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Ja nie wiem ile dam rady ..watpię szczerze i próbuje ale nie wierze w moje kp... i u nas jeszcze mega ulewanie
    Magnolia - ja przystawiam sporadycznie dopiero dzis mi pokazali z nakładkami :( my raczej karmimy mm.. przyrost jest z mm ni z cycka.. wiec w życiu sie nie odważę teraz tylko przystawiać i ni dawac mm :( padł a po godz juz był mega głodny .. i poszło 60 mm.
    Czeko- u mnie tez - każda położna mówiła co innego cdl tez .. idzie zwariować.

    A gdybyś spróbowała czesciej Małego przystawiać, choćby miał pić przez nakładki? Nam pomogl system 15min pp.-15min.lp plus 30mm (30min. odciagam swoje mleko) nast. karmienie znôw 15min.lp, 15min. pp plus 30 mll mojego mleka (jesli tyle bylo).I tak co 2-3h.Przyrosty byly super, nawet lekko za duzo ;) Ale tez i sporo wysilku nas to kosztowalo. Jesli masz silę walczyć, podpytaj o ten sposób, jesli unormuje sie ssanie (choćby przez nakładki).

    Z tymi poradami to trzeba wyposrodkowac. Przemycic od jednych, od drugich co nieco...ale i tak zdac sie na swoj instynkt.

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
‹‹ 585 586 587 588 589 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ