Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny, przecież to maleństwa, w ogóle zapomnijcie o czymś takim jak rytm dnia := może poza stała godzina kąpieli. Pamiętam że swojego miesiecznego wątku jak przerabialysmy temat rytmu dnia mniej więcej w styczniu, czyli przy 3-miesiecznych dzieciaczkach i wtedy żadna nie napisała, że już ma ustalony.
Ja mniej więcej od ok. Miesiąca widzę, że faktycznie taki rytm nam się ustalił. Są już 3 drzemki (czasem 4), czas aktywnosci równy 2 godziny, więc jest mi już łatwiej, ale jakby nie patrzeć Agatka za tydzień kończy 7 miesięcy.
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Ja też karmiłam wszędzie, no prawie, w cenrum handowym to w pokoju matki i dziecka, a w gościach czy na imprezie w restauracji po prostu siadałam sobie z boku bardziej żeby nikogo nie krępować niż żeby to mi przeszkadzało, uważam że to karmienie, nie obnażanie się i skoro nikomu nie przeszkadza karmienie dziecka butlą w towarzystwie to i nie powinno karmienie piersią, szczególnie, że zawsze robiłam to tak, że tej piersi nie było widać.
Pamiętam jak chodziłam na spacery wózkiem i spotkałam dwa razy dwie różne znajome osoby( w wieku rodziców) i każda się pytała i różne rzeczy i mędzy innymi o kp, jak powiedziałam że karmię, to akurat tak się złozyło że każda z nich (dwa różne dni) stwierdziła, a no to super wygoda, bo zawsze na spacerze możesz siąść i nakarmić dziecko, bo asz zawsze ze sobą pokarm. Dla nich to było naturalne że siękarmi np. na ławce, wiec i my nie powinnyśmy się krępować z tego powodu.
Tzn nikogo nie namawiam do publicznego, jak ktoś się źle z tym czuje, to po co się męczyć, po prostu uważam że nic w tym nie ma, sam papież namawiał do karmienia w kościele
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Niestety te małe buteleczki nie opłacają się.y używamy tego samego mleka i zdecydowanie proszek jest tańszy. Jeśli jesteś zainteresowana to na allegro kupowałam po ok 3 zł za szt. Tak na wyjścia są idealne i można poświęcić ta kasę bo na codzienne odpada.Lubię_czekoladę wrote:Dziewczyny, sprawdziłam cenę tych mleczek hipp combiotik 1 i się zalamalam
prawie 6 zł za buteleczke, dzizas to wychodzi 60 zl na dzień
Od panie kp - dziewczyny poległam i ja. Od kilku dni jesteśmy tylko na mm. Z dnia na dzień moje mleko się skończyło. Mały miał kryzys z jedzeniem i nie chciał ssać. A ja nie mam cierpliwości drugi raz zaczynać walki z laktatorem. Także koniec i w końcu moje napic się jabłkowego piwa
Powiedzcie mi jak mam karmić tu moje dziecko bo jak się 120 ml to jest glodne po ok 2,5h a na opakowaniu pisze 150 ml (4 razy dziennie). Niestety 150 ml to za dużo dla niego i zaczyna marudzić tak ok 130 ml i jest zły jak na tą przerwę 4h. Próbowałam jednego i drugiego schematu ib on willi ten 120ml. Myślicie że jest ok?
-
nick nieaktualnyTeż kupiłam na początku kilka buteleczek z mm, ale ich jeszcze nie zuzylam i teraz trzymam je w torbie od wózka, tak awaryjnie jakbym nie mogła sama nakarmić lub rozrobic mm. Jednak teraz zazwyczaj na wyjścia biorę mały termos z wodą i porcje mm w małym pojemniku.
-
Buko wrote:Dziewczyny, przecież to maleństwa, w ogóle zapomnijcie o czymś takim jak rytm dnia := może poza stała godzina kąpieli. Pamiętam że swojego miesiecznego wątku jak przerabialysmy temat rytmu dnia mniej więcej w styczniu, czyli przy 3-miesiecznych dzieciaczkach i wtedy żadna nie napisała, że już ma ustalony.
Ja mniej więcej od ok. Miesiąca widzę, że faktycznie taki rytm nam się ustalił. Są już 3 drzemki (czasem 4), czas aktywnosci równy 2 godziny, więc jest mi już łatwiej, ale jakby nie patrzeć Agatka za tydzień kończy 7 miesięcy.
Ok, czyli mnie uspokajasz Tak myślałam, że rytm dnia to raczej u nieco wiekszych dzieci, ale byłam ciekawa jak to faktycznie u Was wygląda. Z còrką pamietam, ze od ok. 4miesiaca zaczeło sie powoli klarować, więc jeszcze troszkę.
Póki co, mniej wiecej pora kapieli i rytuał pielegnacyjny u nas jest stały. Reszta to niewiadoma i uczymy się swoich potrzeb i ogólnie siebie nawzajem.
-
nick nieaktualny
-
Inka, Agaa, Buko trochę mnie udpokoiłyście. Myslalam ze z moim dzieckiem jedt cos nie tak a okazuje sie ze nie tylko my to przerabiamy.
Mam nadzieję że jak to wszystko się troszkę uspokoi to wrócę na forum. Podczytuje Was co jakiś czas, zaglądam po rady Ale moje dziecko potrzebuje tyle uwagi i bliskości ze nie jestem w stanie pogadać z kimś przez tel a co dopiero pisać. Ale muszę przyznać że dzisiejsza noc była odrobinkę lepsza. Pobudki o 24, 3, 5, 6,30 koniec spania. No i w tej chwili drzemka.
-
U nas prawie 9 miesiecy i planu dnia brak poza tym, ze zawsze w okolicach 20 jest kapiel i spanie... no i ma 2-3 drzemki (czesciej 2) ale juz godziny pojscia na drzemke, dlugosc drzemek.jest ruchoma, bo z dlugoscia roznie, a i z pojsciem na drzemke podobnie, bo godziny drzemek sa zalezne od godziny wstania i wiadomo sa inne jak wstanie o 8 a inne jak o 10...
Na spacer chodzimy zawsze po drzemce, wiec rowniez nie jest to stala godzina...
Ja buteleczki z mm mialam w czasie jak mala miala prawie wylacznie piers i sporadycznie mm, bo proszek mozna otwarty chyba do 4tyg trzymac... ale na wyjscia byky dosc klopotliwe, bo na wszystkich jakie sprawdzalam tu u nas jest informacja, ze przed podaniem nalezy podgrzac do 37°
Takze teraz mamy proszek i na wyjscia tez maly teemis z wrzatkiem, mleko w porcjonerce nuk i woda dla dzieci zimna...
U nas wczoraj mala zostala ochrzczona...
Pieknie w kosciele bylo to zrobione...
Wszyscy goscie zostali poproszeni do ołtarza, zeby kazdy wszystko widzial i kazdy byl swiadkiem chrztu...
Super poprowadzone, ksiadz sam duzo opowiadal pomiedzy, pierwszy raz sie spotkalam z takim przebiegiem...
A po wszystkim sam poprosil, zebysmy sie cala grupa ustawili do pamiatkowego zdjecia przy ołtarzu i zapozowal z nami
Na sali tez sie wszystko swietnie udalo... tort byl tak pyszny, ze zostal z dwoch pieter kawaleczek... zadne ciasto nie poszlo tak jak tort, a zazwyczaj torta najwiecej zostaje
Paulcia28, Zizu87, morganaa, Ciasteczko777, MagNolia55 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyTzn muszę kupić pojemniczek i dwa termosikimorganaa wrote:Ja bardzo polecam taką porcjonarke do MM- my używamy nawet w domu.
A na wyjścia mały termos i zimna woda w butelce. polecasz jakaś markę tu w PL ?
Cierpliwa - cudownie, że tak wszystko się udało bardzo fajny ksiądz i ceremonia gratuluje chrztu!!
-
Ciasteczko ja polecam wszystkie takie na styl tego z nuk, a nie polecam tych w stylu jak porcjonerka avent... te sie i nas kompletnie nie sprawdzaly (mielismy jako pierwsze), duzo lepsze sa te drugie... mysle ze firma bez znaczenia...
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Morgana powiedz mi bo mamy dzidzię w podobnym wieku. Ile twoja dzidzia zjada? I co ile się karmicie? Bo u nas oststnio jest cały czas głodny ale je po mało ml i nie wiem jak to zmienić.
Co do rutyny to u nas dotyczy ona nocnego spania i jedzenia. Z drzemkami bywa różnie. Raz śpi 15 min innym razem 2h (tych jest zdecydowanie mniej). Zwykle śpi po 30min. Nie wiem czy to kwestia rutyny ale już się nauczył że jak dostaje pieluszkę i smoczek to jest to czas spania. Nakrywa się ta pieluszka i zasypia sam (czasami muszę go pobujać jak ma marudny dzień albo jak za późno położę go spać od momentu kiedy dawał sygnał że jest śpiący).
Powiedzcie mi jeszcze proszę czy wasze dzieci piją wodę? Ja nie wiem jak namówić mojego szkraba żeby wypił chociaż 5ml w ciągu dnia (teraz tylko karmienie mm i ponoć dziecko trzeba dopajac). -
nick nieaktualnyNecia, tylko raz mi się zdarzyło, że przesypalo mi się pomiędzy przegrodkami, ale to była moja wiba, bo za słabo docisnelam przykrywke. Jak docisnelam to już nie było opcji żeby się przesypalo.
Oj moja Agatka nie chce wody, a teraz przy rozszerzanie diety musi pić, bo ciągle męczą ja zaparcia
przetestowałam różne kubki, próbowałam podawać w butelce że smoczkiem i niewiele pomaga. Gotowalam też delikatny kompot z jabłka, ale nie chciala. Jedynie udalo się żeby piła wode z kubka kapka i w temperaturze takiej jak podaje się mleko.
-
Necia mój od dwóch dni je 6 razy po 150 ml (tyle wody), wcześniej jadła 120, ale po skończonym karmieniu płakał jeszcze i wytrzymywał 2-2,5 godziny, teraz je tak co 2,5-3 godziny, czasem wytrzyma dłużej głównie jak na spacerze jest. Po kapaniu jak dostaje koło 19:30-20 to śpi do 5 rano. Zwiększyłam mu też porcje bo w ciągu tygodnia stracił na wadzę 200g.
jedynie jak się w ciągu dnia poprzestawia i wypada karmienie koło 18 to dostaje mniejszą porcje bo niedługo kąpiel i spanie.
te nasze chłopaki to podobne - nasz też w ciągu dnia bardzo krótkie drzemki, wyjątkiem jest spacer
mój pije wodę, generalnie to przy nan optipro miał problem z kupą i zaczęłam mu podawać i bez problemu "polubił", choć wodą głodu nie oszukam.
nam Pani doktor powiedziała, że woda to nie tyle dopajanie, ale dobrze jest dziecko nauczyć pić wodę, bo jak potem przyszłaby biegunka to żeby się nie odwodnił. I teraz u nas to się sprawdziło, bo Mały ma inhalacje i po nich doktor zalecił "higienę jamy ustnej" (mycie buzi w środku) albo po prostu dać się napić wody. Ale mój skarbek jakoś specjalnych wymagań nie ma, bo pamiętam, że raz u mojej mamy nie zostawiłam butelki i mama na szybko kupiła w sklepie najtańszą i też zjadł, choć zupełnie inny smoczek.
-
Mój synek nie pije wody, jest tylko na piersi. Myśle, ze jak teraz bedą ciepłe dni to będę mu podawać powoli wodę bo boje sie ze w upały bedzie wisiał cały czas na cycku.
Co do planu dnia to wydaje mi sie, ze lepiej mieć taki ogólny plan/rozkład niż harmonogram. Przy planowaniu co do godziny nagle stajesz sie niewolnikiem zegarka. Takie dzieci, które sa przyzwyczajone do rozkładu szybko odczuwają obsowki w czasie.
klamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPewnie nawet ciężko ustalić harmonogram co do godziny. U mnie, tak jak u cierpliwej, zależy o której mała wstanie, drzemki ma też różne, czasem 30 minut, a czasem 2 godziny. Jednak po tym jak się obudzi rano to mniej więcej wiem o której się spodziewać drzemek (+/- 1 godzina)
-
u mnie syn był wyłącznie kp do 6 miesiąca i dopiero wtedy dałam mu wodę, nie było żadnych problemów w upały, pierwszą wodę dostał pod koniec sierpnia, ani z piciem wody, teraz pije głównie wodę, od czasu do czasu 100% sok06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
