Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Na początek pochwalę się naszym małym comiesięcznym świętem - Paweł kończy dziś 7 miesięcy;)
Ponadto w kwestii leczenia niepłodności zgadzam się z Wami. Uważam że moje państwo mnie zignorowało w tej sprawie, bo na inne dofinansowania pieniądze mają np. na ratowanie zabytków, na imprezy kulturalne, nie wspomne już o limuzynach służbowych czy innych finansowych dodatkach dla władzy. A na to aby pomóc przyjść na świat swojemu małemu obywatelowi pieniędzy nie dadzą choć mają. Ale trudno, nie zmienimy tego bo w grę tu wchodzą względy nie finansowe ale niestety ideologiczne. A ja jestem osobą wierzącą a na ivf zdecydowałam się bez przemyśleń religijnych. I nie czuję że zrobiłam coś złego, nie mam z tego tytułu żadnych wyrzutów sumienia. Synka ochrzciłam w wierze katolickiej, która się ivf sprzeciwia. I co z tego? Nic! Najwyżej kiedyś tam zostanę za to rozliczona, o ile rzeczywiście Bóg uważa to za zło, bo to co się o ivf mówi to jedynie opinia kleru.
Co do finansów invitrowych to też wydaliśmy majątek, pieniądze odłożone na mieszkanie poszły na leczenie. Kredyty u nas nie wchodziły w grę bo w dzisiejszych bardzo niepewnych czasach nie chciałam takich zobowiązań. Teraz gdy synek jest na świecie znowu odkładamy. Mieszkanie co prawda mamy ale nigdy niewiadomo jak się życie potoczy i na co pieniądze będą potrzebne. Która z nas przypuszczała że aby zostać mamą będzie konieczne invitro? I tak jak większość z Was mamy też konto dla synka, na które wpłacamy wszystkie pieniądze które dostaje (nawet 50zł po odwiedzinach prababci), a wszystkie zakupy dla niego sami finansujemy bo to nasz rodzicielski obowiązek. O 500+ też składam wniosek, a czym się rózni pierwsze dziecko od drugiego czy trzeciego? Ono nie ma potrzeb?
Pisałyście o kolejnych procedurach, o rodzeństwie dla swoich skarbów. Ja mam zamrożone 4 blastocysty. Być może zdecyduję się za jakiś czas na drugie dziecko, narazie nie. Jeśli pizostałe zarodki zostaną to idą do adopcji, napewno ich nie zniszczę. Mój syn przyszedł na świat dzięki anonimowemu dawcy nasienia, dziękuję temu człowiekowi że nam pomógł. Ja oddałam do adopcji 3 oocyty które mi pozostały, mam nadzieję że zostały wykorzystane i jakaś para tuli teraz w ramionach swoje szczęście.
Ponadto za pół roku planuję powrót do pracy, o ile siły i zdrowie pozwolą mojej mamie na zaopiekowanie się Pawłem.Figa88, Jvm, klamka, akilegna♥, Ciasteczko777, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
Akilegna, super! Powodzenia!
Oby sie udalo bez lekarzy!
akilegna♥ lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Skorka, najlepszego dla Pawelka!
Czas leci jak oszalaly! U nas za 1,5 miesiaca roczek
No czyste szalenstwo!skórka33 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Skórka wszystkiego najlepszego dla Pawełka
leci ten czas jak oszalały dla mnie jest to niepojęte, że rok temu o tej porze nawet brzucha nie miałam, a teraz mój skarbek kaszkę wcina jak Cierpliwa pisze - szaleństwo
Skórka - my też chrzciliśmy i nie spowiadaliśmy się z IVF - tak jak piszesz to zdanie kleru, najwyżej tam wyżej mnie z tego rozliczą. a z drugiej strony - Kościół przeszczepom organów też był przeciwny a teraz ma inne podejście. Jedynie co mnie trochę przeraża to to, że już zaczynają naukowcy robić eksperymenty genetyczne i łączą materiał genetyczny różnych ludzi - to jest trochę przerażające.skórka33 lubi tę wiadomość
-
My też chrzciliśmy, w dodatku co tydzień chodzę do Kościoła i chodzę do komunii. O IVF powiedziałam na spowiedzi.
Tak jak piszesz morgana, kiedyś przeszczapy były grzechem śmiertelym, a teraz Kościół mówi ze to dawanie życia.
Ponoć za 60 lat nasienie facetów będzie delikatnie mówiąc kiepskie, 80-90% będzie miało problem. Ciekawe czy wtedy kościół dalej będzie przeciwny IVF, jeśli tak to kościoły całkowicie opustoszeją. Nie mam zamiaru za jakiś czas jak kościół zmieni zdanie żałować, że z powodu tego że poszłam za nauką klechów nie mam dzieci. IVF to najlepsze i najgorsze co mnie spotkało - najlepsze bo dało mi największy skarb, a najgorsze bo takiego ciężkiego przeżycia jak niepłodność połączona z IVF nie przeżyłam do tej pory.
A co do tego że leci, to się zgadzam, u mnie już powoli sama końcówkaskórka33 lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Morgana, ja dawalam wszystkie do jakich mialam akurat dostep... zaczynalysmy rozszerzanie zima, wiec byly jablka, banany, kiwi, pomarancze, pomelo, mandarynki itp ze swiezych, a reszta sloiczkowe...pozniej doszly swieze morele, nektarynu, borowki, truskawki, gruszki, czeresnie, maliny, arbuz itp...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2019, 16:33
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Morgana, tak, daje to co akurat sezonowo w sklepach... truskawki sobie pomrozilam, bo mala uwielbia koktajl, to bede miala dla niej...
Teraz jemy tez czeresnie, nektaryny, sliwki itp...
Czeresnie to nawet mamy prosto z sadu sasiada bo ma pasieke i specjalnie dla pszczół posadzone drzewa owocowe...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja idę na targ i kupuje od pana co ma swoje warzywa i co mi w oko wpadnie, z słoiczków też nie raz korzystam. Truskawki i poziomko akurat mam swoje.
Niewiem tylko kiedy wprowadzić kaszki i w jakiej formie. Do butli czy jedzone łyżeczką? -
nick nieaktualnyFajnie sie czyta, że planujecie już kolejne dzieciaczki szczerze Wam kibicuje i trochę zazdroszczę.
Ja mam jeszcze zamrozone 4 zarodki i 5 komorek, ale co z tego jak i tak pewnie po nie nigdy nie wrócę. Od zawsze mówiłam, że chce mieć 2 dzieci, mąż się z tym zgadzał, a teraz co? On już nie chce więcej dzieci i kropka, Agatka mu wystarczy, nie obchodzi go zupełnie to czego ja chcę (w ogóle go nie obchodzi moje zdanie w jakiejkolwiek kwestii) . Przechowywanie mamy opłacone na 3 lata i podejrzewam, że po tym czasie zarodki przekażemy do adopcji (z tego co wiem to w Polsce nie ma opcji zniszczenia zarodków). Komórki może opłacę na dłużej, bo patrząc w która stronę zmierza moje małżeństwo, to myślę, że zmierza ku koncowi, a nie wiem co mi życie przyniesie.
Psycholog u której byłam właśnie w związku z problemami z mężem mówiła mi, że bardzo często przychodzą do niej pary, które starały się latami, przeszły ivf, a jak pojawiło się dziecko to wszystko się posypalo.
-
Rubi, ja wprowadzalam na poczatku, zaraz po pierwszych warzywach...
Zaczynalam od jaglanej, ale jadla juz tez owsiana, orkiszowa, manne...
Ja dawalam lyzeczka na gesto, czasami dodawalam do kaszki mus owocowy, a teraz owoce w kawalkach...
My warzywa bierzemy i mieso drobiowe od mojej kolezanki z pracy, ktora ma gospodarstwo i wlasnie owoce, warzywa, drob, jajka... to wszystko mamy od niej bo mam 100% pewnosci co malej daje...
Buko, przykro mi ehhh co z tymi chlopami
Ja ci powiem, ze nam Mia tez w zupelnosci wystarcza i tak naprawde o drugim dziecku myślimy nie dlatego, ze bardzo cgcemy dwojke, a wlasnie z mysla o niej... zeby nie zostala nigdy sama jak palec...
Odkad ja mamy, stwierdzilam, ze pozostawienie jej bez rodzenstwa, tylko dlatego, bo nam starcza i jestesmy szczssliwi, ze chociaz to jedno mamy, byloby troche egoistyczne z naszej strony...
Bi co innego jak sa inne kwestie, z powodu ktorych nie jest mozliwa decyzja o rodzenstwie...
Co do zarodkow, to u nas nie ma znow mozliwosci oddania do adopcji... jedynie utylizacja i chyba keszcze oddanie do badan
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Buko trzymam kciuki żebyś była szczęśliwa z mężem czy bez.
Cierpliwa a jakiejś konkretnej firmy dawałaś kaszki? Czytałam że można dawać te zwykłe co jemy na codzień a z drugiej strony bardzo dobre są podobno kaszki Helpa. -
Buko, trzymam za Was kciuki. Może terapia małżeńska?
Rubi ja już podałam jaglaną (taką zwykła co i my jemy) do kalarepy. I od 3 dni je kaszkę manne ale z bobovity, została mi jeszcze jedna porcja i przechodzę na zwykła kaszę mannę. Ja podaję łyżeczką. Karol ma apetyt i chętnie je. Dziś zwiększyłam mu także porcje mleka już nie 150 wody a 180.
ja muszę się przełamać i dawać Karolowi mniej papkotawe jedzonko chyba -
Rubi, manne robilam ta notmalna co dla nas, reszte na poczatku blyskawiczne, jakos nie widzialam tego gotowania na wodzie, pozniej czekac az przestygnie, dopiero mm dodawac... a to wszystko na kilja lyzeczek...
Helpa z tego co kojarze, tez trzeba gotowac...
Ja poczatkowo mialam jaglana z ryzem i kukurydza z hipp i ryzowa z hipp... obie bezmleczne...
Pozniej juz kupowalam innych firm, patrzylam tylko na sklad i wyrwalam u nas z firmy naszej niemieckiej drogerii swiwtne wlaanie zbozowe kaszki (jaglana, orkiszowa, owsiana itp) za male pieniadze, a ze swietnym skladem... nawet manne maja pelnoziarnista...
Zawsze kupowalam bezmleczne, bo 9ne maja tone cukru, zwykle zbozowe i robilam na naszym mm
Te co jemy mozna tez podawac, ja teraz juz czaswm robie malej, ale na poczatku zwyciezylo lenistwo, bo ona zjadala kilka lyzeczek tylko, wiec duzo dluzej trwalo przygotowanie jak jedzenie...
Teraz robie tez placuszki z manny i tym sie tez zajada...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2019, 20:59
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1