Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A my dzisiaj wróciliśmy z nad morza i cieszę się bo w końcu nie ma piachu mije dziecko najchętniej przytulało sie zaraz po tym jak przeczołgał sie po piachu.
I widzę dolną jedynkę ale jeszcze się nie przebiła. A ślini się też tak gdzieś od skończonego 2 miesiąca.
Skórka już 9?! Zaraz nasza kolej, już nie długo.
Motylku to już za momencik, melduj się codziennie to będziemy wiedziały że cisza oznacza że coś sie dziejeMotylek1313, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
Motylku trzymaj się! Ja przenosiłam 3 dni mimo że wszyscy mi mówili że nie dotrzymam do terminu, za to dzień przed porodem po ktg i badaniu lekarz w szpitalu powiedział żebym zaczęła nastawić się na wywołanie. Wracając że szpitala pojechaliśmy na dobry obiad, później zmolestowałam męża i sie zaczęło a i całe 4 dni piłam herbatę z liści malin w akcie desperacji
Motylek1313 lubi tę wiadomość
-
Iwkaaa wrote:Asia mamy dzieci w podobnym wieku i moja mała również bierze wszystko do buzi !!! Leży w wózku przykryta kocem czy pieluszką to zaraz bierze do buzi. Teraz szukam jej sukienki na chrzest to zaraz odrazu łapie i do buzi. Chyba taki okres bo zęby po mału się szykują ale myślę że jeszcze chwila.
Co do spania to ja też pisałam wcześniej że mała źle śpi kręci się wierci kopie nogami że to tej 2 rano to jeszcze jeszcze ale potem to masakra śpi ze mną albo inaczej pobudka co 30 min !!!
Iwkaaa dzisiaj wzięłam małą jak zawsze około 4-5, bo wtedy czaczyna sie to wiercenie. Do tego czasu śpi spokojnie. Jka ją biorę to ona normalnie ma swoje oczy przy moich i jeszcze sie "we mnie"pcha. Tak sobie już zaczynam myśleć że może to przez CC, albo chce bliskości. Nie wiem.Dziś słodko sie z nią spało, tylko ta walka ze smokiem:).
Co do zębów to cos białego tam jest. Nawet nie chodzi o ślinienie ale ona ewidentnie łapie za dolną szczęke i ciagle przeciera nos, pcha też nie tyle dłoń(bo to nic nadzwyczajnego) co tą częśc przed łokciem jakby chciała przygryźć. No nic zobaczymy co to.
Cccierpliwa-masz racje, czasami łapie sie że obserwuje i obserwuje i siłą rzeczy analizuje.
Moja malutka tak wogóle ma dwukolorowe oczy. Ciekawa jestem czy to sie zmieni i ciekawe też na jaki kolor. Ma ktoś tak? -
Asia, Mia tez trze nos... zawsze tarla jak juz no jesc nie chciala, to jakby nagle sie zmeczona miala robic jedzeniem tak demonstracyjnie tarla😂
Ale oczywiscie tez w kilku innych sytuacjach...
W jakim sensie dwukolorowe?
Kuzynka meza ma dwa rozne, jedno ma niebieskie, drugie zieloneAsia2000 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa- jedno ma szaro-niebieskie(takie niemowlakowe) a drugie szaro-zielone.W zasadzie ma tak od 3 tygodnia. Byłam u okulisty i pod względem wzroku jest oki, a to najważniejsze.
Komentują ludzie oczy tej kuzynki męża?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 10:06
-
Motylku, trzymam wciąż za was kciuki. Daj znać po jutrzejszej wizycie lub wcześniej że coś się zaczyna 😀
A u nas wszystko dobrze. Mała już waży więcej niż po porodzie 😀 ciągle je i śpi więc nie jest źle 😉 no i trzeba przyznać że przy drugim dziecku człowiek rzeczywiście się mniej przejmuje, więc jestem spokojniejsza 🙂Motylek1313 lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Vaina wrote:Motylku, trzymam wciąż za was kciuki. Daj znać po jutrzejszej wizycie lub wcześniej że coś się zaczyna 😀
A u nas wszystko dobrze. Mała już waży więcej niż po porodzie 😀 ciągle je i śpi więc nie jest źle 😉 no i trzeba przyznać że przy drugim dziecku człowiek rzeczywiście się mniej przejmuje, więc jestem spokojniejsza 🙂
Vaina ciesze sie ze wszysyko dobrze i ze jednak widzisz juz plusy hihi
Oczywiscie ze dam znac:-) niestety watpie ze cos dzis sie zacznie, a czasem mam wrazenie ze to sie nigdy nie wydarzy. Czekam i czekam a moj leniuszek nadal nie chce wyjsc. Termin z ostatniego usg był na 25.7, z okresu mam na 6.9 a z transferu na 8.9, ciekawe czy ktorys sie sprawdzi iczy nie skonczy sie wywołaniem. -
Witajcie,
ja Was czytam w każdej wolnej chwili. Trudniej z odpisaniem tak jak u Ciebie MagNolia55. Poza tym jestem nieustannie niewyspana. Jak była maleńka przesypiała całe noce.
Podpytujecie o Buko.. za jej przyzwoleniem informuję, że usunęła konto ponieważ mąż szukał haków na nią do rozwodu. Oczywiście czyta Was i kiedyś wróci na forum.
Mojej Oliwce pierwszy ząbek wyrznął się jak miała 4,5 miesiąca. Parę dni później pokazał się drugi. Także idą dwie dolne jedynki. Z objawów jakie zaobserwowałam to: bardzo się ślniniła w związku z czym pokasływała..pchała całe dłonie do buźki i wszystko co jej wpadło w rączki oraz nieustannie płakała.
W dniu ukończenia 5 miesięcy zaczęła się obracać z plecków na brzuszek. Od tego momentu stała się bardzo ruchliwa. Nie daje się utrzymać na rękach. Kręci się, wierci.. Sięga już stópkami do buzi.
Necia124 moja Oliwia też później przechodzi etapy rozwoju ale jak już coś następuje to robi to zdecydowanie, bez przymierzania się np obracanie z pleców na brzuszek. Hop siup i już.
Motylek1313 trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie
Vaina gratuluję
Ps. ten post pisałam dokładnie 30 min.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 19:17
Motylek1313, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
Motylku, trzymam nadal kciuki!
Buko, tak mi przykro ehhh jakie to popaprane... tule z calych sil i zycze duzo sil!
83xxx, super ze wszystko u was dobrze!Motylek1313 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny dziekuje Wam wszystkim za kciuki:-) ciesze sie ze trafiłam na to forum bo dostalam mase rad i mega wsparcie. Cieszymy sie z narzeczony ze wszystkich maluszkow:-) szkoda tylko ze jestesmy ostatni i nikt juz nie przeszedl na fioletowa strone z pozostałych dziewczyn.
-
Tylko kobiet na forum z burzą hormonów i ani razu nie było awantury
Buko jesteśmy z Tobą! Trzymaj sie, dasz rade, facet nie wie co traci, może kiedyś zrozumie. Wróć do nas jak już będziesz mogła :* -
Rubi27 wrote:Tylko kobiet na forum z burzą hormonów i ani razu nie było awantury
Bo my fajne babeczki
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Pelzamy!!! Tak oboje bo ja za nim muszę pełznąc bo tak się rozszalał że nic nie robi tylko tam i z powrotem pełza po pokoju a że brakuje mu czasami sił to głowa mi spada prosto na panele (to jak jak wariatka chodzę za nim i podkładam rękę). Rano jeszcze nie pełzał a po długiej drzemce dziś nagle zaczął. Miałyście rację że to się dzieje momentalnie. Dziś przez to pełzanie zasypianie trwało ok 30 min bo nawet w łóżku probowal.
83xxx mok maluch rozwija się w swoim indywidualnym tempie i nic mu nie zrobie. Grunt że jest zdrowy i sobie radzi a mama musi być bardziej cierpliwa poprostu
Buko zgadzam się z Cierpliwa - to życie jest czasami popaprane. Nie wiem co napisać więc dołączę się tylko do dziewczyn że mocno trzymam kciuki by Twoje życie na nowo wkroczyło na właściwe tory :*Asia2000 lubi tę wiadomość