X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, takie maluszki jak Helenka nie odróżniają dnia od nocy. Ona teraz bardzo potrzebuje bliskości, chce być cały czas koło Ciebie bo czuję się bezpiecznie. U nas było tak samo, pierwsze tygodnie życia synek przespał na mnie. Potem udawało mi się go odłożyć na trochę do łóżeczka. Teraz północy i tak śpi z nami, ale to tak już jest przy kp. Współczuję bólu sutków, znam to niestety,

  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 24 września 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku trzymaj się! U nas było podobnie, Adaś był antysmoczkowy i spał tylko przy piersi. Do teraz śpi z nami, chyba że mi się chce to odnoszę go po karmieniu ale z jego pobudkami co 1-2h czesto już mi sie niechce :)
    Pamiętam jak kiedyś w dzień Adaś usnoł przy karmieniu, zabrałam mu pierś i tak leżeliśmy, przyszedł M i mówię żeby się położył koło niego to ja wezmę prysznic, nie zdążyłam wody odkręcić Adaś już płakał, wróciłam dostał pierś i spał dalej :) teraz się z tego śmieje ale wtedy płakałam.

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 24 września 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, tule:*
    Mala ma silna potrzebe ssania, Mia jakby nie smoczek, tez uspokajala by sie piersia co jakis czas, bo ona tez miala silny odruch...

    Ja tez polecam smoczki typu avent sootkie, bibs itp... takie imitujace sutka
    U nas sie ten soothie mega sprawdzil, byl jedynym, ktory akceptowala, dopiero po kilku tyg zaakceprowala normalnego

    Ale sa dzieci, co zadnego... wtedy chyba pozostaje tylko zacisnac zeby i przeczekac jakkolwiek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 09:11

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 24 września 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spalan dzis z nia na cycku 3h i na tym koniec bo kupa obudzila. A tak ładne juz spala w nocy. Zamowilam ten smoczki avent sooties ale czekam na dostawe. Ja to juz nie wiem czy ona sie najada. Staram aie zaciskac zeby i byc cierpliwa ale zmeczenie robi swoje. Teraz jestesmy juz na dole, lulam ja w wozku by tata troche pospal i mnie zmienil potem. Zjem sniadanie poki akceptuje smoka. Puszcam jej ta muzyke ktora slychalysmy z ciazy moze to cos da. Glowa mi peka, katar dostalam. Obym się rylko nierozchorowala.

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Agatelek Ekspertka
    Postów: 156 62

    Wysłany: 24 września 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, trzymaj się. Wiem, że wydaje Ci się, że to nigdy się nie skończy, ale przetrwasz to i będzie super. Moja Agatka przez 2 miesiące miała odwrócony dzień z noca. W dzień ładnie zasypiala i mogłam ja odłożyć, a w nocy nie było na to szansy. Pisałam już kiedyś, że specjalnie kupiłam fotel bujany i przez 2 miesiące spałam z Agatka na rękach. I przyszła taka piękna moc, że Agatka odlozone do łóżeczka po prostu spała. Oczywiście jak się obudziła na karmienie, to później przez godzinę ja bujalam i nosilam aż zasnela, ale od tego momentu było już lepiej.
    Co do smoczka to ja trochę na siłę ja nauczyłam, tzn. Dawałam jej smoczek i przytulalam do siebie tak żeby nie miała jak go wypluc

    Buko
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 września 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doczytuje...Mój Synek wczoraj skończył pół roczku ♥️

    Magkb, Motylek1313, Zizu87, akilegna♥, Rubi27, Figa88, Veri, Ciasteczko777, Iwkaaa, 83xxx, Marin lubią tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 września 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobija mnie dezorganizacja rytmu dnia... Totalny chaos... Dzisiaj już śpi od 1,5h..
    Na łóżku. A ja nie mogę się ruszyć...co by nie spadl... Odlozony do łóżeczka skutkuje wybudzeniem lub krótsza drzemka...wiec nie ryzykuje 😏 plus taki, że nadrabiam forum 😜

    Edit: wczoraj padł mi po 19...stymze miał tylko 2 drzemki. Jedna ok. 1,5h a druga 30min. Może dziś odsypia...? Ciężko cokolwiek zaplanować z takim dezrytmem... Wogóle czasem dziw mnie bierze, że potrafi nie spać w dzień 4godziny nawet...Zastanawiam się ostatnio, czy przez to nie bywa czasem taki wymagający... Moze zwykle jest niedospany...? Choć jak próbuję go usypiać, to nie zawsze chce...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 10:33

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 września 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeko-gratulacje ogromne z okazji slubu ♥️♥️ Duuuuzo miłości, wsparcia, zrozumienia na nadchodzące, wspólne lata 😘

    Akilegna-zdrowua dla Beniego 😚 Konsultowalas z kimś te ciągłe chorobska małego? Może warto zrobić mu wyniki?

    Jvm-tak jak dziewczyny piszą... Często w kryzysowych momentach mamy różne myśli, ale z pewnością Olek to nacudowniejsze dziecko pod słońcem dla Ciebie 😘 Może warto skorzystać trochę z pomocy bliskich?

    Przyznam, że i ja czasami pisiłkuje się pomocą mojego... Taty, który przeuwielbia wnuka. Aktualnie jest na chorobowym, więc pewnie do pracy nie wróci, a w domu zwyczajnie mu się teraz nudzi. Mimo, że ma przeszło 70lat, to jeszcze ma trochę siły i jest jedyną osobą, na którą mogę jeszcze liczyć jeśli chodzi o pomoc. Więc wykorzystuje trochę okazję i kiedy mogę podrzucam mu choć na godzinkę dziennie, wtedy zwykle robię to, czego z małym nie jestem wstanie-choćby prasowanie...które czasem zajmuje mi nawet 3h...

    Cierpliwa-tort mistrzostwo 🤩 jak z galerii tortów normalnie ♥️ Tak pozytywnie zazdroszczę fajnej organizacji i mało wymagającego dziecka 😏

    Buko-ręce opadają zw. z kolejnymi newsami o eks... Mam nadzieję, że powrotu już nie ma😏 Z choinki się urwał... Myśl o sobie i Agatce 😘 Zasługujesz na faceta, który na rękach będzie Was nosił. Głęboko wierzę w to, że znajdziesz takiego ♥️✊✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 10:28

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 24 września 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze, Motylek współczuję, ale będzie lepiej :)

    a u nas do problemów ze snem doszedł katar (wodnisty, przezroczysty) i mokry kaszel, gorączki nie ma, zmian w zachowaniu nie ma nadal radosny psotnik.

    Nosek czyszczę choć ryk okropny, siostra doradziła inhalacje z soli fizjologicznej i obserwacje, może przejdzie samo. Macie jakieś sposoby na taki katar?

    mbnotr8.png
  • Jvm Autorytet
    Postów: 459 251

    Wysłany: 24 września 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatelek, ten Twój mąż to bezczelny palant
    Motylku, to wcale nie musi być tak, że malutka się nie najada. Mój syn też z tych co się nie dają od koryta oderwać, a przybierał ponad normę. On potrafił jeść, ulac jakieś ogromne ilości mleka i dalej jeść. Dlatego też jak jadł już pół godziny to robilam mu podmianke na smoczek. I spróbuj tak jak Agatelek, dać ten smoczek na siłę, koleżanki syn też wypluwał każdy, ale jakoś go nauczyła.
    Ja z Okiem byłam u 5 pediatrów, osteopaty i gastrologa. Do dr M nie mogłam się dodzwonić przez 3 dni wiec chodzę do dr Z. Nie mam do niego na razie zastrzeżeń. Od niedzieli podaje Olkowi debridat, może po nim będzie poprawa. Dr dał jeszcze receptę na gentamecyne gdyby dalej było źle, ale mam dylemat, bo to antybiotyk i nie wiem czy ładować takie ilości leków w tak malutkie dziecko.

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 września 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku-duuuzo siły i wytrwałości w tych pierwszych dniach ✊♥️ Próbuj z różnymi smoczka i, może wkońcu któryś załapie ✊✊

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 24 września 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy obcielyscie te pierwsze pazurki maluszkom?

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 września 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    kurcze, Motylek współczuję, ale będzie lepiej :)

    a u nas do problemów ze snem doszedł katar (wodnisty, przezroczysty) i mokry kaszel, gorączki nie ma, zmian w zachowaniu nie ma nadal radosny psotnik.

    Nosek czyszczę choć ryk okropny, siostra doradziła inhalacje z soli fizjologicznej i obserwacje, może przejdzie samo. Macie jakieś sposoby na taki katar?

    Czyli to może być przyczyną pogorszenia snu. U nas było tak samo. W czasie kataru/przeziębienia mieliśmy 3 noce z głowy. Albo ciągle się wybudzał i chciał być przy cycu, albo konczylo się krzykiem niemiłosiernym. Mimo, że nie mogę narzekać na noce, gdyż zwykle całe przesypia, z wyjątkiem 1/2x na cyca.

    Ja na katar dodatkowo podawałam Wit. C i niestety czekalam, aż samo przejdzie...
    Przez ostatnią infekcje mamy przesunięte szczepienie... Mielismy mieć już miesiąc temu... Ale najpierw lekarza nie było, potem ten katar.... potem znowu... I teraz też. Choć teraz jest bardzo delikatnie naszczescie. Jutro pojadę i spytam, niech lekarz obejrzy dziecko i zdecyduje, czy szczepić czy nie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 10:44

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 września 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    Kiedy obcielyscie te pierwsze pazurki maluszkom?

    O ile dobrze pamiętam, po ok 2óch tygodniach.

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 24 września 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia:*
    To prawda, moge przy niej cos zrobic... chociaz to tez nie tak, ze ja robie swoje, a ona swoje, bo najczesciej mi towarzyszy, wisi mi na nodze, czesto steka przy tym, albo wywala wszystkie garnki z szafki itp... towarzyszy mi zawsze, nawet w ubikacji, ja na wc a ona oproznia szafke pod umywalka😂
    Ja sie poprostu nauczylam na niektore rzeczy nie zwracac uwagi, wyluzowac i robic to z nia...
    Tirt oczywiscie wykanczalam jak spala, ale tu wiem, ze tez mnie wielkie szczescie spotkalo, ze dziecko ma drzemke zazwyczaj minimum te 3h

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 24 września 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    Kiedy obcielyscie te pierwsze pazurki maluszkom?

    3 dni po urodzeniu, miał bardzo długie i jak tylko wróciłam do domu siostra się tym zajęła :) moja rodzinka jest the best :)


    Cieprliwa jak ja Ci zazdroszczę takiej drzemki :)

    dzięki Magnolia. A jaka wit. C? są takie dla dzieci? u nas na szczęście nie ma w najbliższym czasie szczepienia.

    mbnotr8.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 24 września 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    Kiedy obcielyscie te pierwsze pazurki maluszkom?
    Jakos po 2tyg, w tym czasie te miekkie jak skorka same jej poodpadlay, a ktore sie utwardzily to obcielam


    Morgana, ja jestem tez ta drzemka zachwycona...
    Pamietam jak miala jeszcze 2-3 drzemki to potrafila spac max 1-1,5h jednorazowo, a bywalo, ze i ktoras trwala tylko pol godzinki...
    A odkad sie przestawila na jedna, rewelacja, bo spi raz a porzadnie, zamiast na raty kilka razy krotko

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 września 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Magnolia:*
    To prawda, moge przy niej cos zrobic... chociaz to tez nie tak, ze ja robie swoje, a ona swoje, bo najczesciej mi towarzyszy, wisi mi na nodze, czesto steka przy tym, albo wywala wszystkie garnki z szafki itp... towarzyszy mi zawsze, nawet w ubikacji, ja na wc a ona oproznia szafke pod umywalka😂
    Ja sie poprostu nauczylam na niektore rzeczy nie zwracac uwagi, wyluzowac i robic to z nia...
    Tirt oczywiscie wykanczalam jak spala, ale tu wiem, ze tez mnie wielkie szczescie spotkalo, ze dziecko ma drzemke zazwyczaj minimum te 3h

    Tak, tak... Domyślam się 😜🙈 mam starsza córkę i było podobnie 🙌🙌 ważne, że nie płacze w tym czasie 🙂

    Mój mały niestety wiecznie kwęka... Z wyjątkiem wózka-spacerówki, która ostatnio uwielbia. Może w niej być godzinami. O czym nie było mowy w gondoli 🙈 Dom niestety... Nudzi go 🙆‍♀️🤦‍♀️

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 września 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noi Cierpliwa... szacun 3:30 😱🙆‍♀️🤦‍♀️😜😜


    Ło matulu... ja po takim maratonie byłabym jak na kacu następnego dnia...
    Ze mnie śpioch przeokropny 🙈🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 11:04

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 września 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    3 dni po urodzeniu, miał bardzo długie i jak tylko wróciłam do domu siostra się tym zajęła :) moja rodzinka jest the best :)


    Cieprliwa jak ja Ci zazdroszczę takiej drzemki :)

    dzięki Magnolia. A jaka wit. C? są takie dla dzieci? u nas na szczęście nie ma w najbliższym czasie szczepienia.

    Miałam zlecony cebion

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
‹‹ 745 746 747 748 749 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ