Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, ja tu nowa, choć czytam Was już od jakiegoś czasu.
Magnolia, jak Ty krwawiłam w 7 tygodniu (u mnie chyba 6+5). Miałam to szczęście, że zaczęło się rano, więc dzwoniłam do mojego lekarza prowadzącego. Kazał się natychmiast położyć, wziąć do razu dupka x4 i relanium, podniósł też wszystkie dawki hormonów, które stale przyjmowałam. Miałam też leżeć kolejne 3 dni.
USG miałam dopiero w 8 tygodniu - krwiak był większy niż dziecko (ok. 3 cm x 0,5 cm) - dostałam zwolnienie i nakaz oszczędzania się. Fast forward do 12 tc. - dziecko ma się świetnie, krwiak zniknął.
Morał: w górę serce, krwiak są dość częste i cholernie stresujące (ach, to relanium!), ale większość historii z ich udziałem kończy się dobrze.
ps. pytałam mojego lekarza, skąd się biorą krwiaki - odpowiedział, że nie wiadomo
ps2: mi kazano przy krwawieniu odstawić całkowicie heparynę, a nie ją brać.
ps3. "zagrażające poronienie" to chyba techniczna nazwa takiej sytuacji -
Nie mam cierpliwosci do nikow
Dzięki ze podzielilas sie swoja historia-szczesliwa. To zawsze podnosi na duchu.
Staram sie myslec pozytywnie, chociaz wiadomo ze jakis strach jest.
Po obchodzie i tak sie niczego nie dowiedzialam, musze czekac na jutrzejsze usg. Jedynie co, to lekarz stwierdzil ze duzo lekow biore.
Sama sie zreszta zastanawiam czy nie zaduzo, bo oprocz swoich biore jeszcze szpitalne. Choc moj lekarz tak kazal, wiec musze mu zaufac i zdac sie na niego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2018, 19:35
-
nick nieaktualnyDziewczyny jestem po USG prenatalnym. Badanie trwało bardzo długo bo dzidziuś sobie spał w najlepsze i doktor dawał mi cukierki, żeby malucha pobudzić Wszystko jest OK, ma 2 ręce i 2 nogi, kość nosową i przezierność karku też jest OK. No i pan dr stwierdził, że będzie chłopak (stwierdził, że jest przekonany) A termin wyznaczył mi na 1 lutego 2019 roku, bo wg USG jestem w 13 tyg i 3 dniu ciąży
Paulaa25, MagNolia55, KasiaŁódź, MonikA_89!, Marzena1991, Rubi27, morganaa, inka2707, agaaa90, klamka, akilegna♥, asias lubią tę wiadomość
-
Olciaaa wrote:Dziewczyny jestem po USG prenatalnym. Badanie trwało bardzo długo bo dzidziuś sobie spał w najlepsze i doktor dawał mi cukierki, żeby malucha pobudzić Wszystko jest OK, ma 2 ręce i 2 nogi, kość nosową i przezierność karku też jest OK. No i pan dr stwierdził, że będzie chłopak (stwierdził, że jest przekonany) A termin wyznaczył mi na 1 lutego 2019 roku, bo wg USG jestem w 13 tyg i 3 dniu ciąży
Bardzo pozytywne wieści Oluś
Rozbawiłaś mnie tymi cukierami
Noi wstępne gratulacje synka
Czyli okazało się nawet, że dzidziuś jest starszy? To pewnie będzie zdrowy, dorodny chłopak A jak krwiaczek?
-
Olcia to świetne wieści:)gratuluje synka!!
Ja dziś byłam u lekarza, pobrał krew ale nie chciał jeszcze zrobić usg. Beta jest ponad 31 tys. Ale progesteron mi spad z 21 na 18 i stąd te plamienie. Polecił mi dodatkowo brać 2/2 dupka. I powiedział ze na bank bliźniaki:)oby tylko ten progesteron się podniósł.
Ach i w piątek już zrobi usg.
Magnolia co tam u Ciebie ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2018, 20:12
-
KasiaŁódź wrote:Olcia to świetne wieści:)gratuluje synka!!
Ja dziś byłam u lekarza, pobrał krew ale nie chciał jeszcze zrobić usg. Beta jest ponad 31 tys. Ale progesteron mi spad z 21 na 18 i stąd te plamienie. Polecił mi dodatkowo brać 2/2 dupka. I powiedział ze na bank bliźniaki:)oby tylko ten progesteron się podniósł.
Ach i w piątek już zrobi usg.
Magnolia co tam u Ciebie ?
Jeśli jesteś obstawiona lekami, to napewno się podniesie Niesamowite jeśli bližniaki Kolejne już na forum
A co u mnie? Bez zmian, czekam do jutra - wyżej napisałam Ogólnie humor mam trochę lepszy - staram się być dobrej myśli. Najwazniejsze, że krwawienie ustało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2018, 20:17
-
Olciaaa wrote:Dziewczyny jestem po USG prenatalnym. Badanie trwało bardzo długo bo dzidziuś sobie spał w najlepsze i doktor dawał mi cukierki, żeby malucha pobudzić Wszystko jest OK, ma 2 ręce i 2 nogi, kość nosową i przezierność karku też jest OK. No i pan dr stwierdził, że będzie chłopak (stwierdził, że jest przekonany) A termin wyznaczył mi na 1 lutego 2019 roku, bo wg USG jestem w 13 tyg i 3 dniu ciąży
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyMnie ten lekarz od USG (to inny niż mój prowadzący) powiedział, że bardzo dużo kobiet ma krwiaki, ale nie wolno panikować bo większość z nich się wchłania. Spokojny tryb życia (powiedział, że on jest zwolennikiem leżenia plackiem) powinien pomóc.
Stwierdził, że ja mam się moim krwiakiem nie martwić, mam żyć normalnie a nawet wolno współżyć. Tym mnie zaskoczył, po w szpitalu lekarz stwierdził, że nawet mam nie myśleć o seksie
Jutro wybieram się do mojego doktorka i zobaczymy co on powie Bo widzę, że co lekarz to inna opinia,,, -
nick nieaktualnyPaulaa25 wrote:Kochana super wiadomości!!!Bardzo się cieszę!!!To mamy ten sam termin bo i ja mam na 01.02.2019 ❤
Oby do lutego!!!Ja jeszcze płci dzidziusia nie znam,mam wizytę 09.08. więc mam nadzieję że wtedy się dowiem
A jednocześnie bardzo uspokaja Ja byłam naszykowana na dziewczynkę, chłopczyk jest dla mnie zaskoczeniem. Ale jestem bardzo szczęśliwa, że będzie synuś -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasiaŁódź wrote:Olcia to świetne wieści:)gratuluje synka!!
Ja dziś byłam u lekarza, pobrał krew ale nie chciał jeszcze zrobić usg. Beta jest ponad 31 tys. Ale progesteron mi spad z 21 na 18 i stąd te plamienie. Polecił mi dodatkowo brać 2/2 dupka. I powiedział ze na bank bliźniaki:)oby tylko ten progesteron się podniósł.
Ach i w piątek już zrobi usg.
Magnolia co tam u Ciebie ?KasiaŁódź lubi tę wiadomość
-
Olciaaa wrote:Dziewczyny jestem po USG prenatalnym. Badanie trwało bardzo długo bo dzidziuś sobie spał w najlepsze i doktor dawał mi cukierki, żeby malucha pobudzić Wszystko jest OK, ma 2 ręce i 2 nogi, kość nosową i przezierność karku też jest OK. No i pan dr stwierdził, że będzie chłopak (stwierdził, że jest przekonany) A termin wyznaczył mi na 1 lutego 2019 roku, bo wg USG jestem w 13 tyg i 3 dniu ciąży
Super gratulujęOlciaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny
Dopiero zauważyłam ten wątek, a przecież moja ciąża zaczęła się od ivf w styczniu, jako jedna z pierwszych na naszym wątku, może ktoś mnie jeszcze pamięta muszę przyznać, że produkujecie strony w zatrwazajacym tempie.
Paulcia, bardzo mi przykro, dopiero przeczytałam o Twojej stracie nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazic co przechodzisz ale człowiek jest twardszy od kamienia i wierzę, że dasz sobie radę ze wszystkim.MagNolia55, KasiaLe, Paulcia28 lubią tę wiadomość
-
Hej Buko Widzę, że u Ciebie już końcóweczka. Jak się czujesz? Nie dokuczają Ci te upały?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyMonika, czuję się bardzo dobrze, upały nie doskwieraja mi bardziej niż osobom z otoczenia bez ciąży zawsze mi się wydawało, że na tym etapie ciąży kobieta jest jak słoń i narzeka na wszystko (pewnie tak robiły moje znajome i stąd to przekonanie), a ja czuję, że mogę wszystko. Jedyna moja bolączką w ciąży to cukrzyca ciążowa, ale już się przyzwyczaiłam do diety i jakoś sobie z nią radzę.