X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2018, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Buko ja też, ja też :)
    Brakuje jeszcze Erl ale ona chyba już się nie udziela na forum
    Tak tak, Twoja ciąża jest chyba pierwsza, a moja i Erl jako drugie, bo ten sam dzień transferu :) przejrzałam kilka stron i widziałam, że już się tu odzywalas wcześniej, więc Cię nie wywolywalam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 09:04

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 31 lipca 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Monika, czuję się bardzo dobrze, upały nie doskwieraja mi bardziej niż osobom z otoczenia bez ciąży :) zawsze mi się wydawało, że na tym etapie ciąży kobieta jest jak słoń i narzeka na wszystko (pewnie tak robiły moje znajome i stąd to przekonanie), a ja czuję, że mogę wszystko. Jedyna moja bolączką w ciąży to cukrzyca ciążowa, ale już się przyzwyczaiłam do diety i jakoś sobie z nią radzę.
    Oj z cukrzycą to nie ma żartów, lepiej uważać. Kiedy u Ciebie ją wykryli? U mnie na razie glukoza w dolnych widełkach normy :) Fajnie, że masz tyle energii, nic tylko urządzać gniazdko. Ja to się czuję jak emerytka. Dostaje zadyszki przy ścieraniu kurzu z mebli, ale mam nadzieję, że w 2 trymestrze mi to minie :)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 31 lipca 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Witajcie dziewczyny :)
    Dopiero zauważyłam ten wątek, a przecież moja ciąża zaczęła się od ivf w styczniu, jako jedna z pierwszych na naszym wątku, może ktoś mnie jeszcze pamięta :) muszę przyznać, że produkujecie strony w zatrwazajacym tempie.
    Paulcia, bardzo mi przykro, dopiero przeczytałam o Twojej stracie :( nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazic co przechodzisz :( ale człowiek jest twardszy od kamienia i wierzę, że dasz sobie radę ze wszystkim.

    Buko, ja Cię pamiętam, ale już jako ciężaròwkę ;) Miło, że jesteś, że wróciłaś. Ty już powoli do finiszu się zbliżasz, a my dopiero początki...i jak widzisz, wcale nie łatwe te nasze początki. Ile bym dała żeby już być chociaż w 13 tygodniu...<3

    Wogóle co u Ciebie-jak zdròwko, samopoczucie i Maluszek? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 09:23

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :-)
    Buko ja też Cię pamiętam :-) Wow już 30 tydzień super ;-) Na kiedy masz termin?
    Magnolia jak tam u Ciebie? Jak się czujesz?
    Ja przez te wczorajsze emocje i upał średnio spałam, do tego chyba komary mnie pogryzły... Marzę, żeby te upały się skończyły :-P

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 31 lipca 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Cześć Dziewczyny :-)
    Buko ja też Cię pamiętam :-) Wow już 30 tydzień super ;-) Na kiedy masz termin?
    Magnolia jak tam u Ciebie? Jak się czujesz?
    Ja przez te wczorajsze emocje i upał średnio spałam, do tego chyba komary mnie pogryzły... Marzę, żeby te upały się skończyły :-P

    Dziękuję Olcia za troskę. Czuję się znacznie lepiej ( psychicznie ) niż na poczātku. Fizycznie też nie najgorzej. Jedynie co zauważyłam, że od tego leżenia jestem osłabiona noi do tego te upały...w południe faktycznie ciężko tu ( na sali ) wytrzymać. Teraz czekam na usg ( o ile się doczekam...) i zobaczymy co dalej.

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    Dziękuję Olcia za troskę. Czuję się znacznie lepiej ( psychicznie ) niż na poczātku. Fizycznie też nie najgorzej. Jedynie co zauważyłam, że od tego leżenia jestem osłabiona noi do tego te upały...w południe faktycznie ciężko tu ( na sali ) wytrzymać. Teraz czekam na usg ( o ile się doczekam...) i zobaczymy co dalej.
    Cieszę się, że psychicznie lepiej :-) Mam nadzieje, że będziesz mogła wyjść do domu... jednak w domku najlepiej :-)

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 31 lipca 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Cieszę się, że psychicznie lepiej :-) Mam nadzieje, że będziesz mogła wyjść do domu... jednak w domku najlepiej :-)

    Też mam taką nadzieję, bo tak jak właśnie mówisz - nie ma jak w domu :) No ale póki co czekam na usg i opinię kolejnego lekarza.

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie cukrzyca wyszła po obciążeniu glukoza w 27 Tc, cukier na czczo zawsze miałam idealny, więc nie było podstaw żeby wcześniej się doszukiwać i mam nadzieję, że to taka typowa ciążowa, która minie po ciąży. Teraz jak badam codziennie, to też na czczo mam około 80.
    Olcia, termin mam na 12 października.
    A cobdo forum, to tak jak pisaliście na początku, trudno pisać o swojej ciąży w temacie, w którym dziewczyny się cały czas starają, więc powoli przestałam czytać. Poza tym na szczęście dużo się zapomina i ja już teraz muszę się mocno zastanowić jaka dawka byłam stymulowana. W ogóle ostatnio dr od cukrzycy zapytała mnie o termin ostatniej miesiączki i ja zupełnie nie skojarzyłam, że to chodzi o początek ciąży i jak powiedziałam "nie pamiętam, bo moja ciąża jest po ivf", to dopiero wtedy dr wylapala, że jestem po leczeniu niepłodności, o czym ja zupełnie nie myślałam w czasie wizyty.

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 31 lipca 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No więc wychodze do domu :)
    Sytuacja opanowana. Dzidziuś ma się dobrze - mierzy podobno 15mm. A krwiak zaczyna się wchłaniać. Jaki duży jest, nadal nie chcieli mi powiedzieć - mam o tym nie myśleć.

    Trochę kamień z serca, oby było już tylko dobrze.

    Nie_mam_cierpliwości_do_nicków, akilegna♥, KasiaŁódź, asias, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 31 lipca 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    No więc wychodze do domu :)
    Sytuacja opanowana. Dzidziuś ma się dobrze - mierzy podobno 15mm. A krwiak zaczyna się wchłaniać. Jaki duży jest, nadal nie chcieli mi powiedzieć - mam o tym nie myśleć.

    Trochę kamień z serca, oby było już tylko dobrze.
    Cudowne wieści, odpoczywajcie teraz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 11:47

    MagNolia55 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2018, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia super! W domu będzie Ci dużo lepiej :-) Staraj się teraz jak najwięcej odpoczywać. Mój lekarz powiedział mi jeszcze, że przy krwiakach nie można dopuścić do zaparć, więc jedz dużo warzyw i owoców ;-)

    Buko już Cię wpisuję na listę :-)

    MagNolia55 lubi tę wiadomość

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 31 lipca 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postaram się, postaram :)
    Chociaż do tej pory też nie fikałam, a jednak coś się zadziało...:/ No ale teraz to już wogóle będę chuchać i dmuchać :)
    Dzięki Olcia za cenne, dobre rady <3

    Olciaaa lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 31 lipca 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    No więc wychodze do domu :)
    Sytuacja opanowana. Dzidziuś ma się dobrze - mierzy podobno 15mm. A krwiak zaczyna się wchłaniać. Jaki duży jest, nadal nie chcieli mi powiedzieć - mam o tym nie myśleć.

    Trochę kamień z serca, oby było już tylko dobrze.

    Super wiadomość! Magnolia musi być dobrze :-) Dbaj o siebie i Malucha :-)

    MagNolia55 lubi tę wiadomość

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 31 lipca 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    No więc wychodze do domu :)
    Sytuacja opanowana. Dzidziuś ma się dobrze - mierzy podobno 15mm. A krwiak zaczyna się wchłaniać. Jaki duży jest, nadal nie chcieli mi powiedzieć - mam o tym nie myśleć.

    Trochę kamień z serca, oby było już tylko dobrze.

    super :) to teraz leżeć i jak Olcia pisała tylko do WC wstawać :) duzo siły dla Was :)

    MagNolia55 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 31 lipca 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Buko :) :) u Ciebie to już końcóweczka :D

    Ja po prostu zdycham z gorąca... w mieszkaniu mam 29 stopni przy opuszczonych roletach, chyba polecę na miasto i kupię wiatrak.
    Czy Was też tak bolą piersi, a szczególnie sutki? Ja się ledwo co mogę dotknąć. Przed ciążą miałam rozmiar 75 E, teraz to aż się boję pomyśleć, bo sporo urosły. Szykuję się do zmiany biustonoszy, muszę się wymierzyć i kupić coś porządnego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 17:15

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka, u mnie ból piersi przeszedł około 16 tygodnia, pewnie głównie dlatego, że do 14-15 tc brałam luteine, ale wcześniej to była masakra, szczególnie jak wstawalam rano po nocy. Teraz mam wrażenie, że są jakby mniejsze, ale to takie złudzenie, bo mam juz brzuch większy niż cycki :D

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 31 lipca 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    W ogóle ostatnio dr od cukrzycy zapytała mnie o termin ostatniej miesiączki i ja zupełnie nie skojarzyłam, że to chodzi o początek ciąży i jak powiedziałam "nie pamiętam, bo moja ciąża jest po ivf", to dopiero wtedy dr wylapala, że jestem po leczeniu niepłodności, o czym ja zupełnie nie myślałam w czasie wizyty.


    Ja datę swojej ostatniej miesiączki pamiętam doskonale, bo franca przyszła 1 stycznia, dosłownie 5 minut po północy ;) Chociaż ciąża i tak starsza o kilka dni bo dosyć szybko miałam punkcję. Termin mam równo tydzień przed Tobą, czyli 5.10

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 31 lipca 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka2707 wrote:
    Czy Was też tak bolą piersi, a szczególnie sutki? Ja się ledwo co mogę dotknąć. Przed ciążą miałam rozmiar 75 E, teraz to aż się boję pomyśleć, bo sporo urosły. Szykuję się do zmiany biustonoszy, muszę się porządnie wymierzyć i kupić coś porządnego.


    Piersi, mimo że nic a nic nie urosły, to bolą mnie od samego początku do dziś. Raz mocniej , raz mniej. Sutki były bardzo wrażliwe, później dały mi spokój, teraz znów się zaczyna

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 31 lipca 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    No więc wychodze do domu :)
    Sytuacja opanowana. Dzidziuś ma się dobrze - mierzy podobno 15mm. A krwiak zaczyna się wchłaniać. Jaki duży jest, nadal nie chcieli mi powiedzieć - mam o tym nie myśleć.

    Trochę kamień z serca, oby było już tylko dobrze.


    Czasami lepiej nie wiedzieć ;) Super, że maluch dzielnie walczy i oby tak do końca. Tylko bez zbędnych stresów już :*

    MagNolia55 lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 31 lipca 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Oj z cukrzycą to nie ma żartów, lepiej uważać. Kiedy u Ciebie ją wykryli? U mnie na razie glukoza w dolnych widełkach normy :) Fajnie, że masz tyle energii, nic tylko urządzać gniazdko. Ja to się czuję jak emerytka. Dostaje zadyszki przy ścieraniu kurzu z mebli, ale mam nadzieję, że w 2 trymestrze mi to minie :)


    Cukrzyca ciążowa daje o sobie znać dopiero po skończonym 24tc. Jeżeli wcześniej nie miałaś problemów z cukrem lub IO. Badanie glukozy z obciążeniem jest chyba obowiązkowe, ale najlepiej zrobić je właśnie tak w 26tc.
    Ja już niestety na insulinie i mimo tego skutki uboczne się pojawiły :/

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
‹‹ 75 76 77 78 79 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ