X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 23 października 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatelek wrote:
    Nie wiem, muszę przemyśleć, zastanawiałam się nad wyprowadzka, ale muszę wszystko dokładnie przemyśleć, a jak zdecyduje się na wyprowadzke to będę musiała szukać czegoś blisko żłobka.
    A jak uzasadnia swoją wprowadzke? Mieszkanie jest moje i mam prawo się wprowadzić i nic mi nie zrobisz.
    Mieszkanie jest wspólne, jego argumenty są absurdalne i moja prawniczka jak jej wczoraj powiedziałam co opowiada uznała że mówić to sobie może wszystko, a połowa jedt moja i nie ma innej opcji.

    Kochana, dobrze że masz prawniczke. Zna się na rzeczy, więc mam nadzieję, że Cię dobrze "poprowadzi" i wspólnie utrzecie temu fagasowi nosa!! Co za palant, chyba za szybko się cieszy. Jeszcze mu pokażesz 😘

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 23 października 2019, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia przed drzemkami nie daję mm. Dostaje zawsze jak się obudzi, głośno się wówczas domaga. W zasadzie mogę spróbować jutro dać mm przed drzemką. Może to coś zmieni. Chociaż w poniedziałek było wszystko ok, zasypiala szybko. Myślę, że bardziej chodzi o sposób na wyciszenie, do tej pory wyciszyła się przy piersi. Teraz obie musimy znaleźć na to inny sposób . Czytałam, że z karmieniami na drzemkę może być najtrudniej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko musisz być silna! Życzę Ci dużo spokoju. Żal i złość na pewno towarzyszy Ci ogromna zwłaszcza że największą walkę o dziecko już sroczyliscie i wydawać by się mogło że będzie już tylko piękniej... Ale cytując moja koleżanka która w trakcie trudnego rozwodu powiedziała "z ch*jem jak z ogniem, trzeba uważać".

  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 23 października 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    Super ♥️ czyli jest lepiej, mała spokojniejszy?

    Tak, spokijniejsza bo najedzona. Juz probuje sobie gaworzyc do zwierzatek na karuzeli i do nas. Straszny z niej zarłok, zjada troche z cyca i 125 ml mm. Usmiech swiadomy coraz czesciej i umie juz glowke na wprost trzymac:-) polowe nocy spi z nami i polowe u siebie w lozeczku:-)

    83xxx, Asia2000, MagNolia55, inka2707 lubią tę wiadomość

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 24 października 2019, 01:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, twoj byly to kawal &#^#^^#^@&#
    Przeciez szkodzac tobie, szkodzi tez malej, ja serio nie wiem, ze niektorzy nie mysla w tej kategorii, tylko byle dowalic...
    A straszenie, ze ci mala zabierze, ponizej jakiejkolwiek krytyki... zdradzal, odszedl do innej, z dnia na dzien zostawil was zdane na same siebie, pomijajac juz fakt, ze przed tym wszystkim jak mial okazje sie zajmowac mala, to robil wszystko inne tylko nie to... a teraz smie mowic tobie, która poswiecila sie w calosci coreczce, spala z nia na rekach, nosila cale noce, na glowie stawala, zeby bylo jej dobrze, ze ci ja odbierze... naprawde zero wstydu...
    Strasznie przykro sie to czyta, ze po takiej walce, takiej drodze do upragnionego maluszka, teraz musisz przechodzic kolejna, tak ciezka droge :(
    Duzo sily dla ciebie:*


    Motylku, super, ze sie u was tak poprawilo😍

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 24 października 2019, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa, masz całkowitą racje w swoich słowach. Ogromnie współczuje Buko, że po takiej walce o Agatkę, czeka ją kolejny koszmar, bo widać rozwód nie zapowiada się na szybki i bezproblemowy :(
    a z drugiej strony podziwiam Buko, za siłę jaką ma w sobie :)

    mbnotr8.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 24 października 2019, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    Tak, spokijniejsza bo najedzona. Juz probuje sobie gaworzyc do zwierzatek na karuzeli i do nas. Straszny z niej zarłok, zjada troche z cyca i 125 ml mm. Usmiech swiadomy coraz czesciej i umie juz glowke na wprost trzymac:-) polowe nocy spi z nami i polowe u siebie w lozeczku:-)

    to super :) rzeczywiście taki żarłok :D

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 października 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    Tak, spokijniejsza bo najedzona. Juz probuje sobie gaworzyc do zwierzatek na karuzeli i do nas. Straszny z niej zarłok, zjada troche z cyca i 125 ml mm. Usmiech swiadomy coraz czesciej i umie juz glowke na wprost trzymac:-) polowe nocy spi z nami i polowe u siebie w lozeczku:-)

    Pięknie ♥️ oby tak dalej Motylku 💪

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 października 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Cierpliwa, masz całkowitą racje w swoich słowach. Ogromnie współczuje Buko, że po takiej walce o Agatkę, czeka ją kolejny koszmar, bo widać rozwód nie zapowiada się na szybki i bezproblemowy :(
    a z drugiej strony podziwiam Buko, za siłę jaką ma w sobie :)

    Ja również podziwiam naszą Buko ♥️♥️

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 24 października 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    Magnolia przed drzemkami nie daję mm. Dostaje zawsze jak się obudzi, głośno się wówczas domaga. W zasadzie mogę spróbować jutro dać mm przed drzemką. Może to coś zmieni. Chociaż w poniedziałek było wszystko ok, zasypiala szybko. Myślę, że bardziej chodzi o sposób na wyciszenie, do tej pory wyciszyła się przy piersi. Teraz obie musimy znaleźć na to inny sposób . Czytałam, że z karmieniami na drzemkę może być najtrudniej.

    Być może faktycznie brakuje jej wyciszenia, a może też brakować jej picia, jedzonko do zasniecia...Moze warto choć spróbować z mm. Jeśli to nic nie da, pewnie będzie chodziło o wyciszenie. A próbowalas jeszcze z przytulanką?

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 24 października 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Cierpliwa, masz całkowitą racje w swoich słowach. Ogromnie współczuje Buko, że po takiej walce o Agatkę, czeka ją kolejny koszmar, bo widać rozwód nie zapowiada się na szybki i bezproblemowy :(
    a z drugiej strony podziwiam Buko, za siłę jaką ma w sobie :)
    Rowniez ja za to podziwiam, bo nie jedna kobieta by sie totalnie zalamala, albo dala nabrac na ta "zmiane" meza...
    Nasza Buko jest niesamowicie silna kobieta i Agatka ma piekny przyklad kobiecej sily w mamie❤


    Zizu, moze faktycznie sprobuj z mm...
    U nas wlasnie idzie juz tylko do zasypiania, no i raz w nocy... jak klade na drzemke, czy na noc to mleko must have i pada najczesciej przy butli, nim zdazy wypic do konca...
    Poki co jej to zostawiam jak jest, bo dla mnie zwyczajnie wygodne, kilka minut i mala spi...



    Moja cotka spi w najlepsze, a ja juz nie, bo wczoraj faceta od internetu nie bylo o okreslonej porze, zadzwonilam i okazalo sie, ze przesuneli na dzis🤦‍♀️ szkoda, ze zapomnieli mnie poinfirmowac...
    Ma byc 8-12 wiec wstalam rano, zeby sie ubrac jakby przyszedl i wskoczylam dalej do lozka... wkurze sie jak przyjdzie dopiero blizej 12, kiedy ja tu przez niego szybciej od dziecka wstaje

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 24 października 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    Być może faktycznie brakuje jej wyciszenia, a może też brakować jej picia, jedzonko do zasniecia...Moze warto choć spróbować z mm. Jeśli to nic nie da, pewnie będzie chodziło o wyciszenie. A próbowalas jeszcze z przytulanką?

    Próbowałam z przytulanką i nic to nie dało.
    Dzisiaj zasnęła na drzemkę w 5 minut, trochę marudziła, nie dałam w końcu mm. Już nic z tego nie rozumiem ;-)
    Na śniadanie zrobiłam dzisiaj jej pierwsze placuszki. Zajadała aż miło było patrzeć :-)

  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1326 691

    Wysłany: 24 października 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku super że u Was lepiej :) spokojnie dziecko, to spokojna mama 💗

    Buko, nie wiem jak to skomentować... brak słów, cycki opadają bo ręce to już dawno opadły 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

    Wczoraj tatuś po obiadku dał małej kubek z rurką i mała za pierwszym pociągnięciem załapała piła i piła potem to już chyba bardziej jako zabawę traktowała i tyle wypiła aż zwymiotowała

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 11:05

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤

    2024-powrót do gry
    09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
    10.2024 2 transfer 👎
    18.11.2024 3-ostatni transfer
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 24 października 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko tak trzymaj, bo jesteś mega silna i mądra tym ch**** się nie przejmuj! Dasz rade.

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 24 października 2019, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny,

    Postanowiłam dziś napisać do Was wiadomość, bo nie wiem kiedy i czy w ogóle następnym razem się odezwę. Wstyd mi, ale nie jestem na bieżąco i niestety nie wiem co nowego u każdej z Was słychać. Wyrażam tylko nadzieję, że u Was i Waszych dzieci wszystko w jak najlepszym porządku.

    U mnie... cóż.... lata starań, procedury, zagrożona ciąża, trudny początek macierzyństwa i pewnie jeszcze wiele innych sytuacji, spowodowały, że od jakiegoś czasu zmagam się z poważną depresją. To bardzo okrutna choroba, ktora odbiera mi radość życia, sprawia, że nie żyję a jedynie funkcjonuję. Mimo, że mam wspaniałego synka, ktory dobrze i zdrowo się rozwija, nie sprawia żadnych klopotów, to jest mi bardzo ciężko powrócić do normalności. Opiekuję się nim najlepiej jak potrafię, mam ogromne wsparcie męża, to niestety nie czuję się szczęśliwa. Leczę się, jestem pod stałą opieką lekarską i gdzieś tam z tyłu głowy, świta mi myśl, że może jeszcze z tego wyjdę, może się podniosę, może jeszcze będę w pełni zdrowa. Synek dodaje mi sił i motywacji, aby się leczyć.

    Z góry dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, które jestem pewna od Was otrzymam. Proszę o dobre myśli o mnie, a te z Was ktore mogą także o modlitwę.

    Przyznam jeszcze, że bardzo dużo siły kosztowalo mnie, aby tą wiadomość do Was napisać, ale cieszę się że to zrobiłam.

    Każdej z Was i Waszym dzieciom życzę wszystkiego co najlepsze.
    Pozdrawiam, Skórka.

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 24 października 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skórka, ogromnie mi przykro, że Cię to spotkało, to ciężka choroba, ale wierzę, że uda Ci się ją pokonać. Masz mocne wsparcie syna i męża i nasze tu też.
    trzymam za Ciebie kciuki i będę pamiętać o Tobie w modlitwach :)

    mbnotr8.png
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 24 października 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skórka trzymaj się! Będziemy za Ciebie trzymać kciuki żeby udało Ci sie wygrać z chorobą i wypełni cieszyć się życiem. Nie jesteś sama, masz kochającego męża i cudownego synka ale masz też nas. Dobrze że sie leczysz i miałaś odwagę przyznać się przed samą sobą do problemu to świadczy o Twojej wielkiej odwadze a to już bardzo dużo!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 14:55

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 24 października 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skórka ❤ super, że napisałaś. Od tego jesteśmy:) i uwierz, że każdej z nas jest ciężko. Depresja to paskudna choroba. Dobrze że się leczysz i masz dla kogo. Po burzy wychodzi słońce i tego Ci życzę - rozwiania tych ciemnych chmur, które chwilowo przyslaniaja Ci słońce... pamiętaj, że dla Twojego synka jesteś najcudowniejsza i najpotrzebniejsza!

    Odzywaj się czasem!

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 24 października 2019, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byko ściskam z całych sił kciuki bys tak jak dziewczyny piszą uwolnila się z tego toksycznego związku i znalazła ukojenie i spokój. Świetnie sobie radzisz i zmieniasz swoje życie pokazując że jesteś silna babka a przede wszystkim mama najlepsza pod słońcem.

    Skórka kochana nie wiem czy przeczytasz czy nie ale chciałabym żebyś wiedziała że z tej choroby da się wyjść i można cieszyć się życiem na nowo. W mojej najbliższej rodzinie dziewczyna chorowała na depresję poporodowa. Niestety to były czasy kiedy wstydziła się przyznać a rodzina nie reagowała na oznaki choroby. Kiedy trafiła do psychiatry w końcu za namową siostry okazało się że jej stan jest fatalny. Dziś jest najbardziej pogodna osoba z tej samej rodziny. Nie ma dla niej rzeczy która potrafiłby ja zasmucic. Naprawdę w każdym momencie życie szuka pozytywów. Jak pada deszcz to mówi że dobrze bo rośliny mogą żyć a jak na srodku parku rozpruje sie jej ulubiona sukienka to twierdzi że to znak że w jej życiu wieje nuda i trzeba coś zmienić (chociażby właśnie tą sukienkę). Milion przykładów mogłabym podać jak potrafi zarazic mnie pozytywnym myśleniem. A kiedyś płakała z byle powodu A wszelkie katastrofy na świecie były jej udziałem (Tak pociąg wjechał w kobietę na torach bo ona chciała jechać pociągiem na wakacje i w ten sposób niewiadomo jakie siły nadprzyrodzone chciałby jej dac znać że ma tego nie robić). Wytrwałości w leczeniu dla Ciebie i pamiętaj że to zaden wstyd. Choroba jak każda inna i nie nalezy sie jej wstydzić a wręcz przeciwnie powinnaś być dumna że umiesz o niej mówić otwarcie bo to już jest znak że droga do szczęśliwego życia jest właściwa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 16:12

    ty0qs6r.png
  • Agatelek Ekspertka
    Postów: 156 62

    Wysłany: 24 października 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skórka trzymaj się, dobrze że sięgnęła po pomoc. Będzie tylko lepiej.

    Ja Wam dziękuję za te słowa, które mi napisalyscie. Aż mi oczy zaszły łzami w drodze do żłobka, może dlatego, że mam gorszy czas. Widzę, że stres odbija się na mojej pracy. Nie potrafię się skupić, robię głupie błędy. Poza tym jechałam teraz z pracy godzinę do żłobka i czułam się okropnie z tym, że moja córka siedzi w żłobku od 7 do 17. Odbieram ją szczęśliwa i rozesmiana, więc krzywda się jej nie dzieje, ale mam poczucie, że nie spędzam z nią tyle czasu ile powinnam.

    Buko
‹‹ 789 790 791 792 793 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ