X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też chciałam szybko wrócić ale życie pisze inne scenariusze, nie zawsze może być tak jak to sobie zaplanujemy 😟 Ale kto wie, może to lepiej. Tłumaczę sobie gdyby drugie było tak wymagające to nie dałabym sobie rady, że może lepiej jak poczekamy. A Wy nie boicie się dwójki Maluchów? Wracacie do pracy po rodzicielskim? Znaczy jak to rozgrywacie w pracy, wychowawczy, czy uw czy powrót na etat?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 22:26

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mimo kolejnej stymulację dawczyni. Z 20 pobranych occytow nadawało się 14, zaplodnilo się 6 ale zostały 2. Więc nie wiadomo jak to się ułoży. Ale plan jest taki, spróbujemy że sniezynkami jak się nie uda odmrozimy pozostałych 8 occytow i spróbujemy je zaplodnic. Po wykorzystaniu wszystkiego jeśli się nie powiedzie kończymy przygodę z in vitro ciesząc się że mamy w domu małego terrorystę 😋 nie będzie nas już stać na kolejne podejścia. Więc plan zrobiony. Powiem szczerze że mimo że mały jest bardzo wymagający to ja jestem bardzo niecierpliwie i chęć posiadania dwójki dzieci jest silna. Więc jeśli udałoby się to "ogarnąć" to byłoby super. Im szybciej tym lepiej. Bo gwarancji że się uda nie ma żadnej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Też chciałam szybko wrócić ale życie pisze inne scenariusze, nie zawsze może być tak jak to sobie zaplanujemy 😟 Ale kto wie, może to lepiej. Tłumaczę sobie gdyby drugie było tak wymagające to nie dałabym sobie rady, że może lepiej jak poczekamy. A Wy nie boicie się dwójki Maluchów? Wracacie do pracy po rodzicielskim?

    Oczywiście że się boję. Ale wtedy myślę o tych co mają kserówki. I mówię sobie, ze w przypadku kiedy posiadanie dzieci nie jest oczywiste to drugie dziecko byloby szczesciem.
    Jeśli się nie uda to w czerwcu muszę wracać do pracy (chyba że wykorzystam od razu urlop z 3 lat).

  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Póki co nie wracam do pracy. Bardzo boję się mieć dwoje dzieci!nawet nie tego jak ich ogarnę, tylko czy będę kochać ich równo. Ale chce tego też dla Adasia. A jeśli się nie uda to trudno, do następnej procedury nie podchodzimy. Mamy trzy zarodki, częściej myślę o tym że jeśli by się udało za pierwszym razem, to zostają dwa które pewnie oddamy, i czy znich będą dzieci,kim by były? Czy szczęśliwe? Wiem że to szalone ale nie raz na chodzą mnie takie myśli.

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem stwierdziliśmy, że jeśli chodzi o nas to wystarczyłby Karol, że on wypełnia nasze życie w pełni, ale też właśnie dla niego chcemy mieć kolejne dziecko, żeby miał rodzeństwo, z którym będzie na nas narzekać :)
    Ostatnio poczułam, że ja tęsknię za ciążą, za tą małą istotką we mnie, choć 2 ciąża to nie byłaby już taka bajka, bo jest Karol.

    ale mnie najbardziej przeraża fakt, że prawdopodobnie muszę wrócić do starań z pomocą medyczną i znowu nasze życie będzie temu podporządkowane, przeraża mnie widmo comiesięcznych porażek, badań, leków, kłucia... a in vitro muszę zaczynać jak co od początku :( to mnie bardziej przeraża niż wizja 2 dzieci i chaos w życiu :(

    mbnotr8.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja narazie tez nie planuje powrotu ;) mialam zostac z mala do lata, ale ze dostalam fajna oferte i na minimalny wymiar godzin, bo 15 tygodniowo, to zdecydowalam sie na powrot na probe... zawsze mozna jednak zrezygnowac...

    Powrot u nas bylby najszybciej mozliwy koncem lata/poczatkiem jesieni, ale tak daleko nie wybiegam myslami...
    Mrozakow zero, wiec trzebaby bylo tez wszystko od nowa...

    Ja tesknie za ciaza i bardzo chcialabym w niej znow byc, ale jednoczesnie nie mam parcia na drugie dziecko, wiec to taki konflikt interesow...
    Jesli sie zdecydujemy, to tez tylko ze wzgledu na mala, bo jesli o nas chodzi, to ona nam w 100% wystarcza

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • agaaa90 Autorytet
    Postów: 830 439

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam w planach wrócić do pracy 1.02 (po zaległym urlopie) a w okolicach lata wrócić po naszego mrozaka, więcej zarodków nie mamy, ale tak jak Marin napisała życie miało dla nas inny scenariusz ;) Bardzo się cieszę, z tej ciąży bo tęskniłam za tym stanem i emocjami, które wtedy przeżywałam ;) Po drugie zawsze chciałam żeby Oliwia miała rodzeństwo. Teraz też tak jak w pierwszej ciąży stresuje się przed każdym usg, czy z kropkiem jest wszystko w porządku, ale faktycznie przy jednym dziecku w domu nie ma tyle czasu na rozmyślanie czy nic złego się nie dzieje ;) W czwartek mam wizytę i oczywiście nie mogę doczekać i mam nadzieję, że maluch prawidłowo się rozwija i będe mogła już się umówić na prenatalne do doktorka ;) nie wiem jak to będzie z dwójką maluchów, ale na pewno dam radę :D zwłaszcza, że na okolo 5 h Oli zostanie w żłobku a popołudnia coś czuję, że będą pełne atrakcji :D Także dziewczyny czekam na Wasze brzuszki :*


    f2wlcwa14j2ws32z.png
    zem39vvjg4h0wvyl.png
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my narazie odstawiamy odstawianie ;) Adaś od 23 dostał biegunki, wyspka na brzuchu, lekarz podejrzewa uczulenie na mm.

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi, ehhh :/ wspolczuje...
    Ale u nas akurat z mm jest tak, ze moja mala toleruje tylko jedno i kazde inne to sa odrazu biegunki i sluzowate kupy... wszelkie nan, bebilony, milasan, sa nieakceptowalne i zaraz sie zaczynaja rewolucje... tylko przy hipp jest ok, wiec moze i u was, ktores mm okaze sie tym

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa po tej nocy aż się boje testować. A Hipp ostatnio mu dałam to pociągnął parę łyków i w płacz.
    Coś czuje że zostaniemy na kp tym bardziej że dzisiaj dostałam okres, drugi od porodu :)

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz mi sie jeszcze przypomnialo, ze kolezanki maly mial wysypke po wszystkim procz nan... takze czasem dzieci maja tolerancje chyba na jedno🙊
    Ale wierzę, ze wolisz nietestowac...

    No i szczesciaro z tym okresem! Ja dostalam pierwszy jakies 7-8tyg po porodzie mimo kp

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli będę miała okres to może nie będę Adasia odstawiać, już nawet myślała o karmieniu w ciąży w razie czego🙊 :D
    Szkoda mi też kasy żeby kupować całą paczke mleka a Adaś weźmie dwa łyki i powie że nie. Dzisiaj już oddała tego Hippa, dobrze że na fb jest grupa śmieciarka jedzie, to chociaż ktoś skorzysta z tego mleka.
    Oj ja też nie tęsknię za okresem, ale na razie nic nie boli więc ujdzie :)

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi a nie jest tak, że trzeba odstawić kp przed transferem z uwagi na leki, które trzeba brać?
    A co do okresu to ja od piątku mam pierwszy od porodu i nie jest źle ;-)

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, z tego co wiem, to wlasnie ze wzgledu na leki pod transfer (jesli na cyklu sztucznym lub stymulowanym) nie mozna kp zeby podejsc...
    Plus duzo kobiet krwawi podczas kp w ciazy, chociaz oczywiscie to nie regula... ale pamietam, ze kolezanka na gwalt idstawiala, bo byla w wysokim ryzyku, ze poroni ze wzgledu na kp, bardzo krwawila i przy kazdym przystawianiu bolalo ja bardzo ppdbrzusze

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi27 wrote:
    Póki co nie wracam do pracy. Bardzo boję się mieć dwoje dzieci!nawet nie tego jak ich ogarnę, tylko czy będę kochać ich równo. Ale chce tego też dla Adasia. A jeśli się nie uda to trudno, do następnej procedury nie podchodzimy. Mamy trzy zarodki, częściej myślę o tym że jeśli by się udało za pierwszym razem, to zostają dwa które pewnie oddamy, i czy znich będą dzieci,kim by były? Czy szczęśliwe? Wiem że to szalone ale nie raz na chodzą mnie takie myśli.
    Normalne, że masz takie myśli. My mieliśmy dużo komorek i zarodków w pierwszej procedurze. Jakie mialam myśli? Nie czy się uda, bo tego byłam pewna, tylko właśnie co będzie z moimi zarodkami, czy będę potrafila je oddac, czy się przyjmą i jakie dzieci z nich wyrosną. I nie przyjął się żaden... musieliśmy podejść jeszcze raz do procedury. Z każdym transferem oddanie do adopcji zarodka stawało się dla mnie normalniejsze, widziałam jak małe są szanse i jak wiele par czeka na taki dar. To może być nowe życie, jeśli uczyni kogoś rodzicami wszyscy na tym skorzystają.

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie ma opcji oddania do adopcji, jedynie do badan lub utylizacji, wiec takowe dylematy mnie ominely... a wiem, ze bylyby wielkie, bo o ile komorki i nasienie jak najbardziej, o tyle zarodek to u mnie juz troche konflikt, z jednej strony tak, z drugiej nie...
    Jakos zawsze mam taka mysl, ze kiedys dwoje moich dzieci (moje i z adoptowanego zarodka) mogloby sie spotkac i nawet nie wiedziec o tym, ze sa rodzenstwem...
    Wiem, ze szansa na to to pewnie 0,1% ale jednak...
    Zreszta na hiperke tez mialam taka szanse jak zadna a spedzilam 3 dni w szitalu

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś mi się kojarzy że przy transferze nie można kp, a kp podczas ciąży to napewno jakieś ryzyko. Ale czytałam też o dziewczynach które karmiły dwoje dzieci na raz 😱
    Figa przekazując zarodki wiem że dużo par na nie czeka i dla nich to jedyna szansa,tylko zastanawiam sie czy np. Były by podobne do mojego Adasia. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 20:04

    Iwkaaa lubi tę wiadomość

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1318 679

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że dużo z Was rozważa 2 dziecko
    Ja zawsze marzyłam o 3 ale do kliniki nie mamy po co wracać, musiałbym zacząć całą procedurę od nowa,a na to nas zwyczajnie nie stać. No chyba że wygram w totka to wtedy mamy o czym rozmawiać a tak pozostaje nam tylko liczyć na naturalny cud.

    Moja mała od 2 dni po mału raczkuje w sumie to bardziej foczy, a najszybciej to zasuwa po moje laczki 🤣🤣🤣
    W nocy wciąż się budzi ze strasznym płaczem, zębów nie ma także dalej czekamy

    Mój mąż od kilku dni marudzi żeby ubrać choinkę więc dziś ubraliśmy, cieszył się jak dziecko że ubierze choinkę dla swojej córci a ta zupełnie to olała, jedynie opakowania po bombkach jej się podobały albo reklamówki 🤣🤣

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤

    2024-powrót do gry
    09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
    10.2024 2 transfer 👎
    11.2024 ??? 3-ostatni transfer
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy dwa mrozaczki. Mam nadzieje ze choc jeden z nich siebprzyjmie. Jasli nie to raczej od nowa do procedury nie bedziemy podchodzic.
    Iwka, macie już choinkę, ale fajnie!

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 02:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez znam mame, ktora karmi w tandemie, a ma roznice wieku ponad 3 lata ;)
    No ale jednak wiecej znam takich, ktore mialy komplikacje, niz takich, ktore kp bez problemu w ciazy...

    Ja troche zaluje, ze mrozakow nie mam... latwiej byloby podjac decyzje i pewnie bez zwlekania, zeby nie placic fortuny za mrozenie przez lata... a tak, jak i tak trzeba od nowa cala procedure, to jednak sie czlowiek zastanawia...
    Moj maz to w ogole na poczatku byl na nie jeali chodzi o kolejne ivf, bo twiedzi, ze nie chce, zebym znow sie tak meczyla... on ma caly czas w glowie ten obraz jak wrocil a ja sie z hiperka z bolu zwijalam, a pozniej te dni w szpitalu... no ale jak widzi jak ja podchodze do tego, to milo sie zaskoczyl i nawet zaczal sam myslec, ze moze jefnak...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 816 817 818 819 820 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ