X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2019
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2019

Oceń ten wątek:
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 21 lipca 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Haha nieźle aż się uśmiałam ale fakt piesio i kitku to jak moje dzieci zresztą pieska mi mąż kupił żebym się nim zajęła a nie myślała o kolejnym transferze no i się udało .
    U nas Skiper się pojawił bo mąż marzył o psie. Ja mieszkałam na wsi, więc zwierząt miałam dużo. A że mój to blokowy chłopak, a jego rodzice, tj teściowa nie chciała się zgodzić. To był spontan. Bierzemy psa i tyle. I chyba dobrze, że go mamy. Rok później zaczęła się walka o dziecko, a ten psiak działał jak lek przeciwbólowy.

    Mój brodacz nynuś 😊
    76b4fda67714.jpg

    Makt, zulka, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 21 lipca 2019, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień doberek
    Oj jakie słodkie te zwierzaczki
    Chialabym jeszzce kota ale starsza jest uczulona wiec odpada
    A ja to kociara i psiara u mnie w domu zawsze był i kot i pies 😊

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 21 lipca 2019, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja narazie nie puchne odpukac
    A Agatę mam czasami jak zjem cos ciężkiego
    Wczoraj na imprezie pojadlam sporo ale o dziwo zgaga nie mam
    Bycie aktywna w ciazy jest cudowne i nawet nie mowie tu o sporcie ale o tym ze mozemy sie ruszać
    Poprzednią spędziłam 3 miesiace w szpitalu nie wiem jak ja dałam radę ale odbiło się to na moim zdrowi fizycznym kregoslup bolał strasznie
    A teraz jest zupełnie inaczej i oby tak dalej

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 21 lipca 2019, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałem jechać nad jeziorko potem na grilla A tu pada od rana A takie upaly miały być wrrrr

    7b0f9c1e19.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 6013 4937

    Wysłany: 21 lipca 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do prolutexu, to jak się dobrze wbija to nie boli. Jak trafisz na naczynko to niestety będzie boleć. Lek wypuszczałam bardzo wolno ale godzinę lub dwie po zastrzyku wyskakiwała mi w miejscu wkłucia opuchlizna i bolała kilka dni... Ten lek jest chyba taki gęsty albo jest jego dużo i się tak dobrze nie rozprowadza pod skórą.

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1257 1474

    Wysłany: 21 lipca 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prolutex przy wstrzykiwaniu nie boli, tylko wlasnie, jak sie rozchodzi pod skora, wiec jak ja np. robilam wieczorem przed snem, to rano mialam te strone brzucha obolala. Zastrzyki robilam raz po prawej, raz po lewej, zeby uniknac wbijania sie w te obolale miejsca. Dopiero chyba jeden z ostanich zastrzykow spowodowal u mnie siniaka na pol brzucha, ale ja juz wtedy mialam wszedzie zrosty i trudno bylo uniknac zlego wbicia sie.

    GD2qp1.png
    3dDYp1.png

    AMH=0,83
    1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
    2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
    7 dpt - 16.8
    9 dpt - 23.4
    11 dpt - 27.1
    14 dpt - 123
    17 dpt - 511
    22 dpt - 2400

    09/2021 naturals
  • Makt Autorytet
    Postów: 17916 15482

    Wysłany: 21 lipca 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny słodkie macie zwierzaki :) ja uważam właśnie ze zwierzak w domu tworzy totalnie inna atmosferę i zdecydowanie inaczej dzieci się wtedy wychowują :) wiec u nas to była kwestia czasu kiedy piesek się pojawi. W sumie tez wyszło dość spontanicznie jak znajomi kupili psa - pojechaliśmy się pobawić z taka mała kulka i zachcielismy swoją :)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 21 lipca 2019, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Mikuśka. Cieszę się, że impreza się udała. Masz rację co do bycia aktywnym w ciąży. Teraz człowiek docenia każde ruszenie się z kanapy 😉 i że nie trzeba leżeć plackiem.
    Wyślij trochę deszczu do mnie 😉

    Makt są nawet badania, które dowodzą, że dzieci znacznie lepiej wychowują się ze zwierzętami.

    Makt lubi tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • zulka Autorytet
    Postów: 1597 1956

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    Ja tez na samym początku bałam się nawet prowadzić samochód:-) ale podobnie jak Marianka, po znaczeniu serduszka wyluzowałam. Bardzo tęsknie za sportem, ale niestety mdłości i zawroty głowy nie zapraszają...jak tylko mina mi objawy to zapisze się na jogę dla ciężarnych, żeby chociaż mieć namiastkę aktywności. Jak na razie ograniczam się do chodzenia po 10 km dziennie, tak jak przed transferem. Moja psycholożka tez stawia duży nacisk na z jednej strony słuchanie swojego ciała, ale z drugiej strony na aktywność, żeby do porodu pójść w jako takiej formie, bo to podobno jest porównywalne do przebiegnięcia maratonu (nie wiem czy to prawda;-))
    Ja mam niestety zakaz aktywności jedynie krótkie spacery ze względu na tego krwiaka i plamienia. Ale położna mnie uspokoiła, że jeszcze trochę i będę mogła zacząć się ruszać o ile wszystko będzie dobrze czyli pewnie jak zacznę drugi trymestr. Brakuje mi ruchu ale groszek najważniejszy. Miałam z Nelą chodzić na spacery bo mam piękne tereny do spacerów no ale nie mogę. Pierwsze jak mogłam to była kwarantanna a jak się skończyła to ja nie mogę. Zresztą boje się z nią chodzić sama po za osiedle bo jest pełno nieodpowiedzialnych właścicieli dużych psów, którzy puszczają pieski i mam stracha, że przylecą i zrobią krzywdę Neli i przy okazji mi bo przecież podnieść jej nie mogę. Mam też zakaz prowadzenia samochodu więc mnie mąż wozi jak księżniczkę. Zakupiłam już adapter do pasów i mimo iż dopiero brzusio zaczyna nieśmiało się pokazywać czuję się bezpieczniej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane dziewczyny prosze o podpowiedz, zbadalam bete w innym laboratorium niz ostatnio czy wynik podany w miu/ml i iu/l mam odbierac tak samo?

  • zulka Autorytet
    Postów: 1597 1956

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Dziewczyny słodkie macie zwierzaki :) ja uważam właśnie ze zwierzak w domu tworzy totalnie inna atmosferę i zdecydowanie inaczej dzieci się wtedy wychowują :) wiec u nas to była kwestia czasu kiedy piesek się pojawi. W sumie tez wyszło dość spontanicznie jak znajomi kupili psa - pojechaliśmy się pobawić z taka mała kulka i zachcielismy swoją :)
    Makt też masz tyle sierści bo moja zostawia więcej niż ten kot. Teraz jak zaległam to tonę w sierści. Ale trochę ponarzekałam, że już nie umiem patrzeć na kurz i włosy i mój mąż załatwił mi na poniedziałek jakąś Ukrainkę do sprzątania, która sprząta u Niego biura. Lubię mieć porządek i zawsze dbałam, żeby było w miarę czysto ale przy tym towarzystwie się nie da. Mąż do tej pory ogarniał na tyle ile mógł no ale wiadomo to nie jest tak jak powinno być ale go chwalę, że się stara.

  • zulka Autorytet
    Postów: 1597 1956

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że tu większość z Nas zaczynała od czworonożnych dzieciaczków. No ale tak to jest jak mamy silną potrzebę opieki i dbania o maleństwa a długo się nie pojawiają.

    Makt, Bajka_88, Olalasz lubią tę wiadomość

  • Makt Autorytet
    Postów: 17916 15482

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Kochane dziewczyny prosze o podpowiedz, zbadalam bete w innym laboratorium niz ostatnio czy wynik podany w miu/ml i iu/l mam odbierac tak samo?

    Znalazłam taki kalkulator do przeliczania wiec chyba nie :)

    http://aztekium.pl/units.py?lang=pl&szukaj=&site=mIU/mL-IU/mL

    Edit: jednak sprawdziłam i wychodzi w liczbach to samo. Ale tez znalazłam info w necie (odpowiedz od lekarza) ze badanie bety w różnych laboratoriach może być obarczone błędem (bo tez mogą mieć inne normy) wiec lepiej powtórzyć badanie w tym samym co się robiło wczesniej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2019, 11:32

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam psa rasy bokser a one caly rok gubią sierść i to jest dzień w dzień sprzątanie a drzwi mamy otwarte to idzie na dwor umoczy swoje fafle w piachu i tak przynosi do domu tego tone. Albo oprze pyszczek na stoliku lub na lozku taki umorusany i juz pozamiatane. Co chwile latam z miotła a juz najlepsze ze sie ma wszystko ślini i podłoga obklejona. A jakby tak pomyslec ze kiedys dojdzie dzieciaczek to bedzie podwójny bałagan hihi ale skradł nasze serca i rozpiescilismy go mega ze czasami musze go karmić z raczki taki leniwy.

    Dziewczyny a Was tez od prolutexu zaczely bolec jajniki? Wczesniej ich nie czułam a teraz daja popalić ze az sie martwie bo to takie napinanie eh jak na okres, ale mniej boli to miejsce gdzie wolniej wpuszczalam wiec chyba to ma znaczenie

    Makt lubi tę wiadomość

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 17916 15482

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Makt też masz tyle sierści bo moja zostawia więcej niż ten kot. Teraz jak zaległam to tonę w sierści. Ale trochę ponarzekałam, że już nie umiem patrzeć na kurz i włosy i mój mąż załatwił mi na poniedziałek jakąś Ukrainkę do sprzątania, która sprząta u Niego biura. Lubię mieć porządek i zawsze dbałam, żeby było w miarę czysto ale przy tym towarzystwie się nie da. Mąż do tej pory ogarniał na tyle ile mógł no ale wiadomo to nie jest tak jak powinno być ale go chwalę, że się stara.

    Tak, Ben teraz wszedł w fazę ze więcej sierści gubi. Pewnie za jakiś czas mu się to uspokoi :)
    Ja tez lubie porządek i jak mąż nie patrzy zeby na mnie nie krzyczał to trochę coś tam składam ;) ale ogólnie grubsze porządki jemu póki co zostawiam i jakoś żyje z tym ze jest większy bałagan niż zwykle ;) no ale on teraz robi prawie wszystko (po zabiegu Ben nie może chodzić po schodach wiec już ani tyle go nie wyprowadzę) wiec wybaczam, bo widzę ze już mu trochę sił brakuje bo jeszcze jakoś z praca próbuje to pogodzić ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2019, 11:44

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam westa i na szczescie prawie zero siersci gdziekolwiek, ale mala juz jada normalne jedzenie i wszystkim sie chce z siostra dzieluc, wiec teraz sprzątania bo i zabawek porozwalanych i po kazdym posilku jedzenia wszedzie, bo nasza pierwokupna corka zdjada tylko to co lepsze😂 chociaz od siostry to i sucha bulke potrafi wziac i zjesc🤦‍♀️

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Makt Autorytet
    Postów: 17916 15482

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Ja mam westa i na szczescie prawie zero siersci gdziekolwiek, ale mala juz jada normalne jedzenie i wszystkim sie chce z siostra dzieluc, wiec teraz sprzątania bo i zabawek porozwalanych i po kazdym posilku jedzenia wszedzie, bo nasza pierwokupna corka zdjada tylko to co lepsze😂 chociaz od siostry to i sucha bulke potrafi wziac i zjesc🤦‍♀️

    Hehe wyobrażam sobie jak to wyglada :) moi teściowie maja westa. Często strzyżecie?

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 17916 15482

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kate2friend wrote:
    Ja mam psa rasy bokser a one caly rok gubią sierść i to jest dzień w dzień sprzątanie a drzwi mamy otwarte to idzie na dwor umoczy swoje fafle w piachu i tak przynosi do domu tego tone. Albo oprze pyszczek na stoliku lub na lozku taki umorusany i juz pozamiatane. Co chwile latam z miotła a juz najlepsze ze sie ma wszystko ślini i podłoga obklejona. A jakby tak pomyslec ze kiedys dojdzie dzieciaczek to bedzie podwójny bałagan hihi ale skradł nasze serca i rozpiescilismy go mega ze czasami musze go karmić z raczki taki leniwy.

    Dziewczyny a Was tez od prolutexu zaczely bolec jajniki? Wczesniej ich nie czułam a teraz daja popalić ze az sie martwie bo to takie napinanie eh jak na okres, ale mniej boli to miejsce gdzie wolniej wpuszczalam wiec chyba to ma znaczenie

    Kate jak ja to dobrze znam :) moja mama przy pierwszym bokserze ciagle chodziła i sprzątała, potem już sobie dała spokój 😁

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 21 lipca 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Hehe wyobrażam sobie jak to wyglada :) moi teściowie maja westa. Często strzyżecie?
    Roznie, zalezy od pory roku...
    Latem szybkonzarasta, no i tez jest jej cieplej wiec tak średnio co ok 8 tygodni na trymowanie i strzyzenie, a od poznej jesieni, poki wiosna sie na calego nie zacznie, wystarczy jej co ok 12tyg bo jakos jej zima wolniej klaczki rosna, no i jak zimno, to mimo kurtaszki jednak wole, zeby cos ja oslanialo, bo na krotkie szybkie wieczorne spacerki nie ubieram jej...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Makt Autorytet
    Postów: 17916 15482

    Wysłany: 21 lipca 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Roznie, zalezy od pory roku...
    Latem szybkonzarasta, no i tez jest jej cieplej wiec tak średnio co ok 8 tygodni na trymowanie i strzyzenie, a od poznej jesieni, poki wiosna sie na calego nie zacznie, wystarczy jej co ok 12tyg bo jakos jej zima wolniej klaczki rosna, no i jak zimno, to mimo kurtaszki jednak wole, zeby cos ja oslanialo, bo na krotkie szybkie wieczorne spacerki nie ubieram jej...

    Teściowie za bardziej leniwi i woza do fryzjera swojego co 3-4 mce, a w zimie nieraz to zarasta jak niedźwiedź 😁 przez to tez chyba jego sierść jest taka grubsza i bardziej jak u barana ;)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
‹‹ 213 214 215 216 217 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ