Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Laydys wspołczuje bóli głowy przechodziłam to w poprzednich ciązach a szczególnie w drugiej
u mnie bóle spowodowane były włąsnie hormonami nasilały sie jak był stres a stres był bo bylam w szpitalu
pomagały mi okłady appap ( dozowlony) masaż skroni amolem
w tej ciązy jak był taki silny ból to pomógł mi spacer duzo płynów amol appap sen oby wiecej tego nie było....
LadyS lubi tę wiadomość
-
truskawa wrote:Prosze was o kciuki, żeby serduszko jeszcze bilo a krwiak soe wchłonął, a kosmówka juz nie zagrazala. Przelozylam wizyte z jutra na dzis. Jestem pelna obaw, ze to juz po wszystkim. Boje sie tego co mnie czeka jesli okaze sie ze to koniec. Jakaś paranoja mnie ogarnia od rana.
Truskawka, rozumiem Twoją paranoję, wspołczuję i trzymam bardzo mocno kciuki, żeby dzisiaj się okazało, że wszystko ok a Ty żebyś była już spokojna i cieszyła się zdrową ciążą
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI
ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Truskawa, kciuki. Ta paranoja to niestety nie mija chyba do końca ciąży, bo najpierw, beta, serce, prenatalne, połówkowe, a tu jakieś plamienie, a tu coś zaboli, a jeszcze poród... a może i do 18stki dziecka nie mija, czego Ci życzę Jeszcze sobie pogadacie jak matkę denerwował(a) prenatalnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 11:41
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
nick nieaktualnyDziekuje dziewczyny:) u mnie nie ma zadnych objawów:( piersi sflaczaly, mdlosci nie mam, dobrze sie czuje, nie jestem senna, dzis mi nawet juz brzuch nie boli:( aj przygotowana jestem na najgorsze. Najbardziej mnie boli, że mój mąż chce iść ze mna na usg, a boje sie, ze uslyszymy najgorszą dla nas informację. Codziennie jak wstaje rano do pracy to caluje mi brzuch:) mysli, ze spie a ja to wszystko widzę. Na pierwszym usg nie był ze mną nie widział nawet bijacego serduszka. Dwa dni okropnie mnie bolało, nie wiedzialam czy to brzuch czy pachwina. Bol byl tak ogromny, ze az mnie cala noga bolala od pachwiny do stopy.
-
nick nieaktualny
-
Byłam dzisiaj u mojej doktor na kontrolnym wymazie i poprosiłam aby zerknąć czy serduszko bije i UFFF bije😍😍😍
Maluch się tak ruszał, ze dr nie mogła za nim nadążyć i taka kluska juz😍 To teraz za tydzień prenatalne, ale jestem chwilowo spokojniejsza o naszego pulpeta😍😍
truskawa, LadyS, mia4444, aganieszkam, japonka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoj mąż grzecznie mnie słucha, krzyczy troche na mnie jak sie denerwuje bo firme zostawilam samopas i takie moje zwolnienie ciagle cosmao wrote:Truskawka trzymam kciuki!!
Ja dzisiaj u pani doktor mowilam, ze budowę domu przetrwaliśmy.. i obyśmy ta ciąże przetrwali,, bo tak panikuje, ze jak mnie mąż noe zabije to będzie cud😉 A rozwodu bym nie chciała 😋 wczoraj nawet mi chcial oddac swoją kanapke z maca ;p jedna i tak mu zjadlam :p i to na noc nawet nic nie powiedział ;p normalnie to by sie darl bo mam tendencje do tycia ;p i staram sie nie jesc w nocy ;p
-
Trzymam mocno kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze. Bo w końcu musi być dobrze, więc dlaczego akurat nie teraz?truskawa wrote:Dziekuje dziewczyny:) u mnie nie ma zadnych objawów:( piersi sflaczaly, mdlosci nie mam, dobrze sie czuje, nie jestem senna, dzis mi nawet juz brzuch nie boli:( aj przygotowana jestem na najgorsze. Najbardziej mnie boli, że mój mąż chce iść ze mna na usg, a boje sie, ze uslyszymy najgorszą dla nas informację. Codziennie jak wstaje rano do pracy to caluje mi brzuch:) mysli, ze spie a ja to wszystko widzę. Na pierwszym usg nie był ze mną nie widział nawet bijacego serduszka. Dwa dni okropnie mnie bolało, nie wiedzialam czy to brzuch czy pachwina. Bol byl tak ogromny, ze az mnie cala noga bolala od pachwiny do stopy. Czekam na relację!
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko
-
Truskawka mocne kciuki. Myślimy pozytywnie 😊. Będzie dobrze. Zobaczysz 😊.
Mao masz małego wiercipiętkę w brzuszku.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Truskawka to dobrze ze Maz chce iść z Tobą, trzeba się wzajemnie wspierać w dobrych i złych chwilach. Ale teraz nie zakładaj najgorszego, mysl pozytywnie. Ode mnie również masz mocne kciuki!
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
Truskawka wszystko będzie dobrze, trzymam mocno kciuki! A ja zazdroszczę Ci bardzo , że ustąpiły Ci objawy ! I nie martwiłabym się tym ani trochę. To jakieś durne zabobony. Ciesz się Dziewczyno, że ich nie masz! Ja dziś rano zrobiłam niewłaściwy ruch- za szybko wstałam i napiłam się wody i poszło... i mdli mnie cały czas....
Z Maleństwem wszystko będzie dobrze, pomyśl sobie że juz niedługo jak zacznie kopać to nie będziesz miała najmniejszych wątpliwości , że tam jest i bryka.
Pójdźcie razem. Niech się Mąż nacieszy widokiem Dzidziusia;-)
Całusy;*
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny!podczytyje Was od dłuższego czasu, Gratulacje dla Wszystkich, kciuki za każdą wizytę
Truskawka wcale się nie dziwię, że się stresujesz - ja mam wizytę w poniedziałek po dwóch tygodniach od serduszka i już panikuje i nie przejmuj się, że nie masz żadnych objawów - to nie powód do niepokoju, ponieważ ja od początku nie mam ani mdlosc, ani nie wymiotuję. Nic! Ja jestem pewna, że wszystko u Ciebie będzie dobrze głową do góry i bierz męża - w końcu razem raźniej :*
Mikuśka - jak w poniedziałek na usg będzie dobrze to sama się zastanawiam nad tym segregatorem
elfi lubi tę wiadomość
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2
❤❤❤.
