Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja znów nie spie od 3 am. Zawsze coś wymyślę do martwienia.
Teraz się boje przedwczesnego porodu. Iriska, ja mam skurcze BH od czwartku bardzo często. Zastanawiam się na ile tu chodzi o to, ze dopiero w czwartek (szkola rodzenia) skapnelam się ze te niedogodności to właśnie skurcze BH a na ile faktycznie się aktywowały i są częste.
I martwię sie, ze zamiast odpoczac na swolnieniu to ja zaraz urodzę.
Dodatkowo strasznie mnie wkurzył brat męża dziś. Byliśmy na imprezie rodzinnej, wszyscy mili, kobiety głaskaly brzuch (nie przeszkadzało mi to), a ten nagle zaczął tez mi brzuch głaskać! Ok, ma 21 lat może jeszczs nie wie jak się zachować, ale strasznie mnie wkurzał, chociaż pytał się jak to jest cZuc ruchy dziecka, ze to niesamowite, ze tak się cieszy naszym szczęściem...i mówił „na pewno nie możesz się doczekać”
A to nieprawda. Ja się naprawdę panicznie boje nadejścia dziecka. I znów wpadłam w schize, czy to dobra decyzja, czy będę dobra matka, czy dam radę i cY damy radę jako para. Ostatnio dość często się kłócimy (chociaż ostatni tydzień bardzo się staraliśmy zeby było Ok) i w ogóle jestem tym wszystkim przerażona. Może to przez brak snu..? -
Myślę, że wątpliwości takie ma każda kobieta, szczególnie na końcówce ciąży. Ale uwierzcie, że usłyszycie, zobaczycie maleństwo i te wątpliwości znikają. Macierzyństwo łatwe nie jest. I każde dzieciątko jest inne, ale na swoim przykładzie mogę śmiało powiedzieć że spokojnie z mężem można ogarnąć dziecko. U nas są dni, że wręcz się nudzimy i mąż piecze ciasta, pierniki, dekorowalismy sobie je a Mała śpi albo je
będzie dobrze - taka dziecina wszystko wynagradza
My wigilię pierwszy raz spędzamy sami w naszym mieszkanku. Nie musimy jechsc 150 km do jednych i drugich rodziców. Ma przyjechać tylko moja siostra. Troche mama jedzenia podała, trochę zrobie sama. Damy radę. Ale za tydzień ma przyjechać teściowa na weekend. Już mnie to przeraża bo niby nic do niej nie mam, ale jej złote rady i wieczne poczucie racji mnie przeraża. Jednym uchem słucham drugim wypuszczam, ale sam fakt słuchania - a to maleństwu na pewno zimno bo ma zimne rączki, a to skóra nie może się łuszczyc, tak nie powinno być - wysmarujcie oliwka... WrrCatlady, Patryka89 lubią tę wiadomość
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Pewnie, ze sie z mezem da rade ogarnac dziecko! A nawet i samej bez problemu!
Ja to pierwsze tygodnie wspominam jak wczasy... w zasadzie poza karmieniem i przewinieciem malej, to byly spacery, popoludniowe drzemki, seriale, filmy, nawet wyjazd za granice...
A tez mieszkamy sami, babcie 1000km od nas...
Wszystko do ogarnieciaPatryka89 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Rebe, nie zawsze jest lekko😊 U nas każdy dzień jest inny... czasem Młody w dzien i w nocy jest aniołkiem, a czasem daje popalić🙈 Dzisiaj to miałam ochotę go udusić, bo w nocy afera na całego, bo jak mu chciałam ubrać pieluszkę to stwierdził ze zrobi siusiu i posiusiał i siebie i mnie i zaczął tak płakać, że nie szło go uspokoić i od tego się zaczęło.... ale wtedy wkracza tatuś do akcji 😉
Ja podziwiam samotne matki!! Wiadomo, są dzieci co tylko jedzą i śpią, ale mój taki nie jest...🤣😂 Ale o to winę zwalam na geny... zwłaszcza mojego męża😉
Ja Kochana tez bałam się jak to będzie, czy ogarniemy itp itd... ale uwierz mi wszystko przychodzi naturalnie i jak widzisz jak Maluch powoli probuje się do ciebie uśmiechnąć i wpatruje się w Ciebie z takimi szczęśliwymi oczkami, to zapomina się o wszystkich trudach, bo ta miłość do swojego dziecka jest jedyna w swoim rodzaju 🥰🥰
Edit. Dla mnie najgorsze jest jak on zaczyna przeraźliwie płakać i ja nie wiem jak mu pomóc i co się dzieje 😞Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 10:28
-
Dziewczyny, piękne te Wasze brzuszki
Dziękuję, uspokoiłyście mnie totalnie
Rebe, co do takich obaw to u mnie nawet nie połowa ciąży, a takie myśli też już się pojawiają.. ale staram się je szybko odganiać. Moja siostra mająca 3 miesięczne dziecko wciąż mi powtarza, że macierzyństwo to wspaniała sprawa, i że mi zazdrości że poród przede mną (wiem, szalona), bo to są takie cudowne emocje, pomimo bólu.
Gdzieś z tyłu głowy obawy zawsze będą, ale hej, przecież damy sobie wszystkie świetnie radę!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 10:49
Makt, rebe lubią tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Mao, mam to samo... W nocy pomiędzy 2 a 5 często jest ryk bez powodu. Dzisiaj udało się w końcu spokojnie przespać noc i dziś w nocy też miałam akcje z obsikaniem wszystkiego 🙈 na szczęście jej to nie wkurzyło. Jak nie daje sobie z nią rady w nocy to też tata wkracza do akcji
.
W wigilię pierwszy raz wyjdziemy z Małą z domu i trochę się boję jak zareaguje na taki tłum ludzi, bo jedziemy do teściów a potem do moich rodziców i będziemy tam nocować.Michaś 29.04.25(38+1tc)💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Ewi28 wrote:Ściągam pokarm i mm daje. Do poniedziałku musimy sie ogarnac to nas wypuszcza inaczej bedenie wyla. Syn chce żebym wracała i badz twardy.
A to oni nie ważą codziennie dziecka?? Zresztą dziecko ma wrócić do masy urodzeniowej w ciągu 7-10 dni jak dobrze pamiętam.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
iriiska wrote:Dziewczyny, twardniał mi brzuch już nie raz, szczególnie wieczorem, leżenie zawsze pomagało, a po nocy już tym bardziej był cały rozluźniony.
Dzisiaj jak się obudziłam brzuch mam bardzo twardy, spięty, noc nie pomogła, wzięłam nospe i tez zero poprawy. Nie wiem co z tym robićBajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
aganieszkam wrote:Mao, mam to samo... W nocy pomiędzy 2 a 5 często jest ryk bez powodu. Dzisiaj udało się w końcu spokojnie przespać noc i dziś w nocy też miałam akcje z obsikaniem wszystkiego 🙈 na szczęście jej to nie wkurzyło. Jak nie daje sobie z nią rady w nocy to też tata wkracza do akcji
.
W wigilię pierwszy raz wyjdziemy z Małą z domu i trochę się boję jak zareaguje na taki tłum ludzi, bo jedziemy do teściów a potem do moich rodziców i będziemy tam nocować.aganieszkam lubi tę wiadomość
-
Rebe tryb matka włącza się z automatu. Napewno dasz radę. Uwierzcie siebie.
Ja "pani zero organizacji' ogarniam dwójkę to ty spokojnie dasz radę 😊
Mao u nas też siusianie na mamę opanowane do perfekcji. A zakładanie pieluchy czasem graniczy z cudem. Chociaż wyciąganie gili za pomocą aspiratora to już wogule jakiś wyczyn. Nie wiedziałam, że takie małe dzieci mogą być tak silne i zwinne 😁.
Dziś dla odmiany jeden z moich synków w środku nocy podczas karmienia walnął sobie kupkę po same pachy. 🤦. Także przebieranie, mycie w umywalce w łazience bo chusteczki nie dałyby rady, plus pranie w pakiecie.
Jak ja ich kocham. 😊Catlady, aganieszkam, rebe lubią tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
rebe wrote:Ja znów nie spie od 3 am. Zawsze coś wymyślę do martwienia.
Teraz się boje przedwczesnego porodu. Iriska, ja mam skurcze BH od czwartku bardzo często. Zastanawiam się na ile tu chodzi o to, ze dopiero w czwartek (szkola rodzenia) skapnelam się ze te niedogodności to właśnie skurcze BH a na ile faktycznie się aktywowały i są częste.
I martwię sie, ze zamiast odpoczac na swolnieniu to ja zaraz urodzę.
Dodatkowo strasznie mnie wkurzył brat męża dziś. Byliśmy na imprezie rodzinnej, wszyscy mili, kobiety głaskaly brzuch (nie przeszkadzało mi to), a ten nagle zaczął tez mi brzuch głaskać! Ok, ma 21 lat może jeszczs nie wie jak się zachować, ale strasznie mnie wkurzał, chociaż pytał się jak to jest cZuc ruchy dziecka, ze to niesamowite, ze tak się cieszy naszym szczęściem...i mówił „na pewno nie możesz się doczekać”
A to nieprawda. Ja się naprawdę panicznie boje nadejścia dziecka. I znów wpadłam w schize, czy to dobra decyzja, czy będę dobra matka, czy dam radę i cY damy radę jako para. Ostatnio dość często się kłócimy (chociaż ostatni tydzień bardzo się staraliśmy zeby było Ok) i w ogóle jestem tym wszystkim przerażona. Może to przez brak snu..?rebe lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
iriiska wrote:Dziewczyny, twardniał mi brzuch już nie raz, szczególnie wieczorem, leżenie zawsze pomagało, a po nocy już tym bardziej był cały rozluźniony.
Dzisiaj jak się obudziłam brzuch mam bardzo twardy, spięty, noc nie pomogła, wzięłam nospe i tez zero poprawy. Nie wiem co z tym robić
Mi pani doktor kazała brać magnez. Powiedziała ze przez to spinanie moja szyjka za bardzo pracuje i stad zaczęła się skracać.
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Magnezu biorę dużo (3x3 magne b6), wylądowałam jednak na IP i zatrzymali mnie w szpitalu. Skurcz brzucha to jedno ale skróciła się szyjka, jest w kształcie litery Y i ta trzymająca część ma tylko 26mm, a dwa tygodnie temu miała 4cm
zostaje na lekach i obserwacji i najprawdopodobniej założą mi pesar. To tyle z ciążowej aktywności, sprzątania, basenów, ech
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUIcb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
O kurczę, Iriska, to współczuję
Dobrze w takim razie, że poszłaś na IP. To teraz przymusowe lenistwo w Święta... Trzymaj się tam!
iriiska lubi tę wiadomość
-
Odpoczywaj Iryska, trzymam kciuki 🥰😘
iriiska lubi tę wiadomość
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Marianka i dziewczyny dziękuje wam bardzo. Dobrze wiedzieć ze człowiek nie jest sam z takimi myślami...No i zdrzemnęłam się i świat jakiś pryzjem rikszy się zrobił....
Iriska, o rany, trzymaj się!! Miałaś jakieś jeszcze objawy poza twardnieniem brzucha?! -
My dziś poszłyśmy na spacer przez godzinę oczy otwarte jak 5 zł po godzinie usneła Pochodzilam jeszcze 1 ale.jbz zmarzlam i wróciliśmy do domku
Moja strasznie steka pręży się robię okłady podaje espumisan troche pomaga
I spi moje dziecię większość czasu jak się obudzi to cycek i zaraz zasypia raczej czasami chwilę polezy to próbuje jej coś pokazać jakies karty jakoms zabawkę i czasami na brzuszek ja przekręce -
Iriiska trzymaj się dzielnie kobietko. Dobrze, że pojechałaś na IP. Teraz już musisz dbać o sobie i dużo odpoczywać.
Mikuśka może spróbuj robić maleństwu drzemkę na brzuszku. Na takie dolegliwości warto kłaść dziecię często na brzuszku.
My złożyliśmy dzisiaj matę. Takiego zainteresowania się nie spodziewałam 😁.
iriiska, rebe, Patryka89, mia4444, Nadzieja, kate2friend lubią tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj...