X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2019
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2019

Oceń ten wątek:
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 3 lutego 2020, 05:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuśka wrote:
    Boszsz jak zazdroszczę odkładanie dzieci do łóżeczka i zasypiają
    U nas to jest taka akcja ze masakra
    Wykapana Nakarmiona odkladam I drze się w nieboglosy
    Nosimy bujamy usypia odkładamy po 10 min oczy jak 5 zł i tak w kolko
    Moja tez zasypia sama ale wczesniej potrafi 1-1,5 godz stekac a ja siedzę nad nią i glaskam. Starszego syna tak do 2 lat glaskalam wieczorem do spania a juz mialam dość i oduczylam ale bylo ciezko :)

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 855

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dziewczyny, rodzicie może? Bo mi się tylko śniło, że mam skurcze 😂

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryka89 wrote:
    Jak tam dziewczyny, rodzicie może? Bo mi się tylko śniło, że mam skurcze 😂


    Ja jeszcze nie śniłam o porodzie jako takim, ale o trzymaniu dziecka w ramionach już tak:) dziś nie było inaczej! (Wreszcie zasnęłam).

    Niedługo się zbieram do lekarza, zobaczymy co wyjdzie...w tym tygodniu mam dwa spotkania jakiegoś stowa4zyszenia KP, potem mogę rodzic :D

    Patryka, „wywołujesz” domowo (jakis cynamon itp) czy zdajesz się na naturę? :)

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • kluseczka88 Autorytet
    Postów: 1433 1076

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie, najwyraźniej nie rodzę, szyjka nadal jak u ciężarnej zero oznak zbliżającego się porodu...:/ masakra, mam tydzień by naturalnie wywołać sobie poród, jak nie wyjdzie to w następny poniedziałek idę sama do szpitala :( dajcie znać jak i was wyglada sytuacja :)

    Rebe, na mnie naturalne sposoby najwyraźniej nie działają...próbuje wszystkiego codziennie :p

    age.png

    age.png

    age.png

    AMH 0.76, LUF
    IVF 04.2019 ❄️❄️❄️ 3.1.1., 3.1.1, 5.1.2 3xPGT-A✅
    05.2019 transfer ❤️ 👱‍♂️
    02.2022 - wracamy po rodzeństwo 🍀
    7dpt - 89,68 mIU/ml
    8dpt - 158,57 mIU/ml
    13dpt - 2250,09 mIU/ml
    28dpt ❤️ 👱‍♀️
    10.2022 SN 40+5 ❤️
    03.2024 - wracamy po ostatniego mrozaka ❄️
    5dpt - 23,39
    8dpt - 81,90
    12dpt - 817
    16dpt - 3778
    27dpt ❤️ 👱‍♂️
    12.2024 SN 40+5 ❤️
    Koniec naszej historii z IVF.🍀🍀🍀
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebe, cynamon? Ja piję liście z maliny, jem daktyle, ananasa, oeparol doustnie, okłady w tamte miejsca z tego oleju z wiesiołka, z mężem działamy i nicccc. Ani pół Skórcza, rozwarcie na 1 Cm

    c5c9c0e3f3.png
  • Oranda Autorytet
    Postów: 643 371

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryka89 wrote:
    Jak tam dziewczyny, rodzicie może? Bo mi się tylko śniło, że mam skurcze 😂
    Ja nie rodzę. Stan bez zmian i nadal przeziebiona. Moze jutro ? :P

    2011- cb,
    2012.09- poród, jest Marcel!,
    2015.07- cb,
    2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
    2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
    2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
    2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani :/
    2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
    25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie, szyjka zamknięta ale miękka, młody przez tydzień przytył z 2300 na 2800...lekarz twierdzi, ze „za tydzień jeszcze się zobaczymy, a potem to pewnie na sali porodowej”

    Ktoś mi o cynamonie mówił, ale takie historie to pewnie zależą od kraju, każdy region pewnie ma swoją historie:))

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu się napięta atmosfera robi 😊. Wchodzę na forum i tylko szukam wpisu która z was już urodziła.

    Aprill jak tam mamusiu się czujecie??

    Mi ktoś dzieci popsuł 🤦‍♀️. Od wczoraj takie marudy się zrobiły , że mam ochotę uciec z domu. Antek najlepiej byłby cały czas na ręcach, a Franek jak płacze to aż się serce kroi, robi to w tak subtelny sposób, że brania na litość kot że Shrek'a mógłby się od niego uczyć 🤦‍♀️.

    Cierpliwa masz rację, to co ma Franek też mi wygląda na sapkę. Już nie wiem jak sobie z tym radzić. Woda morska, odciąganie, inhalację... Bez efektu.
    Nawet nie mam jak nawilżyć powietrza bo nawilżacza brak a sposoby z mokrym ręcznikiem na kaloryferze odpadają - mam podlogówkę ☹️
    Dzyzia u ciebie ten sam problem był?? Masz jeszcze jakieś sposoby na to??

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kluseczka88 wrote:
    Ja po wizycie, najwyraźniej nie rodzę, szyjka nadal jak u ciężarnej zero oznak zbliżającego się porodu...:/ masakra, mam tydzień by naturalnie wywołać sobie poród, jak nie wyjdzie to w następny poniedziałek idę sama do szpitala :( dajcie znać jak i was wyglada sytuacja :)

    Rebe, na mnie naturalne sposoby najwyraźniej nie działają...próbuje wszystkiego codziennie :p
    Ja jak sie u mnie zaczelo, mialam dluga i zamknieta szyjke ;) takze nic nie jest niemozliwe :D
    Fakt, ze masakra, bo ze skurczami, bardzo bolesnymi 17h zajelo mi skracanie sie szyjki i rozwieranie do 4cm😱

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebe maluszek pięknie przytył 😊.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajeczko, znam bol, bo u mnie tez podlogowka byla w poprzednim mieszkaniu...
    Ale mozesz w razie ci, zawsze pstawic pojemnik/miske z woda na podlodze...

    To co moge poradzic, to przestac odciagac... jesli nie leje sie z nosa, a maluch tylko charczy, ale nic z tego nie wynika, to odciaganie tylko napedza produkcje wydzieliny i to takie bledne kolo... tez dopiero sie z czasem dowiedzialam i poczatkowo kazdego dnia aspirator i czyszczenie nosa, a to byl z mojej strony blad :/ no i czeste zakrapianie woda morska...
    My kupilismy nawilzacz jak bylam w ciazy, ale szczerze mowiac, to on niewiele dawal, bo u nas wilgotnosc zima byla na poziomie ok 30-35% wiec zeby nawilzyc do tych chociaz 50% ti w pokoju az "mgla" byla z tej pary i drapala mnie w gardle🤦‍♀️
    Wiec uzywalismy w otwartym salono przedpokoju i nawilzalismy ogolnie, co oczywiscie srednio cos na tak duza powierzchnie dawalo... bardziej wzrastala wiglotnosc jak wlaczalam generator pary i prasowalam😂
    Ale co jeszcze wazne przy sapce, miec niska temperature w domu... tzn nie miec zimno, ale nie np 23 stopnie, bo wtedy tez sie poglebia... my spalismy w 17-18 stopniach, a w czasie aktywnosci w salonie mielismy 20...
    Jak bylismy u rodziny na weekend, kominek, cieplo w domu, odrazu wracalo jak byla mala...
    No i niestety to dziadostwo przeczekac trzeba :( ale powoli wiosna w drodze, skonczy sie sezon grzewczy i wtedy latwiej to ogarnac, bo tez inne powietrze z automatu...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • zulka Autorytet
    Postów: 1783 2298

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    No to niezłe z tym spaniem, ze nie tylko ja tak nam... pewnie takq nasza dola na końcówce...ja w końcu spałam 9-11, teraz staram się jakosc trzymać zeby paść w nocy, oby się udało...

    No u spanie wychodzi mi bardzo drogo, bo siedzę na Amazonie, zalando i kupuje kupuje...wczorajszej nocy kupiłam nowy telefon 🤷🏼‍♀️🤦🏼‍♀️

    Patryka, o co chodzi z tymi niewyczuwalnymi skurczami? W sensie, jak je zinterpretować?
    Początek akcji porodowej? Czy jednak przepowiadające?
    Mam jutro rano wizytę i ktg, zobaczymy co mi powiedzą...
    Rebe pocieszę Cię że ja nie pamiętam kiedy spałam więcej niż 3 h w nocy. Może kilka miesięcy temu. Mąż też od paru miesięcy na kanapie śpi bo on się musi wyspać do pracy. Najwcześniej usypiam na chwilę o 1-2 . Oczywiście w między czasie kilka razy siku. Do tego walka że skurczami łydek a nad ranem ból ud i pośladków z biodrami. Na łóżku mam stosy poduszek i tak używam w zależności co mnie w danym momencie boli. Moje niespanie też mnie drogo wychodzi bo siedzę po nocach szukam i kupuje . Czekam do piatku na wizyte i mam nadzieje ze już usłyszę że rodzę . W środę zacznę 38 tc więc chyba już mogę.

  • zulka Autorytet
    Postów: 1783 2298

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka kilka z Nas jest już w kolejce ustawiona po dzieciaczki tylko która pierwsza .

    Alicja ma powiedziane że ma jeszcze tydzień posiedzieć w brzuchu. W piątek lekarz a w niedzielę spotkanie z położną w szpitalu. Potem ma już wychodzić bo mamusia nie daje już rady . Od dzisiaj leki odstawione.

  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1448 1716

    Wysłany: 3 lutego 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88 wrote:
    Ale tu się napięta atmosfera robi 😊. Wchodzę na forum i tylko szukam wpisu która z was już urodziła.

    Aprill jak tam mamusiu się czujecie??

    Mi ktoś dzieci popsuł 🤦‍♀️. Od wczoraj takie marudy się zrobiły , że mam ochotę uciec z domu. Antek najlepiej byłby cały czas na ręcach, a Franek jak płacze to aż się serce kroi, robi to w tak subtelny sposób, że brania na litość kot że Shrek'a mógłby się od niego uczyć 🤦‍♀️.

    Cierpliwa masz rację, to co ma Franek też mi wygląda na sapkę. Już nie wiem jak sobie z tym radzić. Woda morska, odciąganie, inhalację... Bez efektu.
    Nawet nie mam jak nawilżyć powietrza bo nawilżacza brak a sposoby z mokrym ręcznikiem na kaloryferze odpadają - mam podlogówkę ☹️
    Dzyzia u ciebie ten sam problem był?? Masz jeszcze jakieś sposoby na to??
    W tej chwili zrezygnowałam ze wszystkiego. Żadnej wody morskiej, odciągania, inhalacji. Zamiast tego codziennie co najmniej 1.5 godziny na spacerze a kaloryfer w pokoju małej jest wyłączony całkowicie. Jest lepiej.

    AMH=0,83
    IVF - 2 blastki
    7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
    17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
    Córeczka urodzona 10/2019

    Ciąża pozamaciczna 02/2021

    09/2021 ciąża naturals
    Synek urodzony 6/2022

    05/2025 ciąża naturals

    preg.png
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 3 lutego 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane.a jak przemywac swietlikiem?. 3 razy dziennie? I ile razy stosujecie?

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • kluseczka88 Autorytet
    Postów: 1433 1076

    Wysłany: 3 lutego 2020, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Ja jak sie u mnie zaczelo, mialam dluga i zamknieta szyjke ;) takze nic nie jest niemozliwe :D
    Fakt, ze masakra, bo ze skurczami, bardzo bolesnymi 17h zajelo mi skracanie sie szyjki i rozwieranie do 4cm😱

    Trochę mnie to pociesza, poza tymi 17 godzinami:p lekarz tez twierdzi ze sytuacja może się szybko zmienić i nic nie jest przesadzone....oby:)

    age.png

    age.png

    age.png

    AMH 0.76, LUF
    IVF 04.2019 ❄️❄️❄️ 3.1.1., 3.1.1, 5.1.2 3xPGT-A✅
    05.2019 transfer ❤️ 👱‍♂️
    02.2022 - wracamy po rodzeństwo 🍀
    7dpt - 89,68 mIU/ml
    8dpt - 158,57 mIU/ml
    13dpt - 2250,09 mIU/ml
    28dpt ❤️ 👱‍♀️
    10.2022 SN 40+5 ❤️
    03.2024 - wracamy po ostatniego mrozaka ❄️
    5dpt - 23,39
    8dpt - 81,90
    12dpt - 817
    16dpt - 3778
    27dpt ❤️ 👱‍♂️
    12.2024 SN 40+5 ❤️
    Koniec naszej historii z IVF.🍀🍀🍀
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 3 lutego 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do sapki, to ja inhalacji tez nigdy nie robilam, w sypialni mielismy ogrzewanie wylaczone i te 17-18 stopni... wode morska stosowalam... u nas sie polepszylo wlasnie po zaprzestaniu odciagania...

    Teraz niedawno Mia miala swoj pierwszy w zyciu katar, jak bylismy w pl, bo tescie mieli na chacie jedyne 27 stopni i jak bylam ja isluchac na wszelki wypadek, to tez z zalecen procz wody morskiej i nawilzania noska, bylo wlasnie chlodno w domu i nie ubierac za cieplo...
    Poki bylismy w pl byl katar, a mnie zaczelo mega gardlo i zatoki bolec... jak wrocilismy do siebie, to 2 dni i Mia bez kataru, a ja jak bylam pewna, ze bedzie antybiotyk, to nawet do lekarza nie doszlam, bo minelo jak reka odjal...



    Kluseczka... u ciebie nie musi byc 17h ;) czasem to sie naprawde w mig zmienia...
    Znam dziewczyne, gdzi zadnych symptomow, a w finale jak sie zaczelo urodzila w domu, bo nie zdazyliby do szpitala🙊

    Trzymam za wszystkie brzuchatki na wylocie kciuki za szybki, bezproblemowy porod i piekne zdrowe maluszki!

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 3 lutego 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuję, że tu będzie 'hurtowe' rozpakowanie w jednym czasie... :D powodzenia dziewczyny na tym finiszu ❤️

    My dziś byłyśmy u pediatry odnośnie tego mleka i tych kup. Lekarka pobadala, osłuchała brzuch, stwierdziła że skoro to nie jest biegunkowe, że nie ma zaparc już, śluzu czy krwi w kupię to jest przejściowe. Dała nam jakąś zawiesinę do rozpuszczenia. Co prawda konstynstencja kup się poprawiła, zaczęła częściej je robić ale kolor zielony nadal jest. Obserwuje dalej, zobaczymy. Aaa i po dicloforze nic się nie zmieniło.

    Ja tydzień temu dostałam równe 7 tyg po cc okres i powiem, że dramat. Polog to był pikuś. Modlę się, żeby już się skończyło.

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 855

    Wysłany: 3 lutego 2020, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, może my hurtowo w Walentynki urodzimy? 😁

    Rebe, o cynamonie nie słyszałam, na razie biorę tylko wiesiołka i spróbuje tego co Onia powymieniała. Ale jakoś nie wierzę w te naturalne sposoby...
    No, tylko seksu nie próbujemy, jestem na tyle obolała, że mąż musiałby mi chyba te prostaglandyny z nasieniem strzykawką podać 😁

    Moja szyjka uformowana i na opuszkę. Tylko ja nawet nie wiem co to znaczy! Ze miękka czy twarda?? Ze dobrze czy źle? 😁 bo na opuszkę, to chyba na 1 cm??

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 855

    Wysłany: 3 lutego 2020, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa, coś jest z tą temperaturą. Mój tata strasznie grzeje, i tam zawsze wszyscy chorzy. Mój mąż, który ogólnie ma super odporność, u moich rodziców potrafi wyjątkowo chorować...

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
‹‹ 730 731 732 733 734 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ