Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Rebe, ZACZYNASZ ze spacerami? Czyli po ile km będziesz teraz robić, 20? 😁
rebe, kluseczka88 lubią tę wiadomość
30 lat
Starania od września 2016
U mnie ok, mąż - słabe nasienie
1 AID - 16.02.2019
2 AID - 13.03.2019
30.03 - start długiego protokołu ivf
20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380 -
Ja tak samo czekam do 10 bo 9 mam jeszcze spotkanie w szpitalu . Mój mąż chce 14 lutego a w rzeczywistości wyjdzie jak wyjdzie . Piłka czeka ananas muszę kupić.rebe wrote:Mój mąż tez twierdzi,ze urodzę 8-9, czyli w pełnie, ale ja wolałabym żeby młody poczekał do poniedziałku 10 lutego
) bo chce wtedy załatwić jedno spotkanie dot. Porodu 😅 jak dotrwam do przyszłego poniedziałku to już zaczynam z ananasem, spacerami, piłka x10, zamawiam pizzę z sosem jalapeño itp- trochę się boje, ze przenoszę maleństwo
Co do spacerów to ja ledwo daje radę z psem wyjść przed blok bo albo krzyże bolą albo siku .Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 19:15
rebe lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dzis przyszła paczka z laktatorem lanshinoh podwójny. Jezu, to wyglada jak jakis przyrząd NASA, przeglądam instrukcje od godziny i nic nie rozumiem 😂😂
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Dziewczyny, jestem załamana, nie wiem czy to hormony ale jestem wściekła i płakać mi sie chce. Kończę ciążę na sterydzie. Dzis moje przeziębienie zeszlo mi na oskrzela. Furczalo mi pol dnia przy kazdym wdechu. Az poszłam do lekarza i dostalam steryd do inhalacji. Całą ciążę nie było problemów a teraz taka dupa. Strasznie sie denerwuje.2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
Bajka u nas podobnie z karmieniem. Płacze a jak przygotuję mleko to wypije pół albo wcale albo troche. Ostatnio nie chciał od 3 w nocy do 11 przed południem! Dzis troszke lepiej.Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio 
, drugi crio -
Nie ma co sie smiac, bo ja jak szlam w ciazy na spacer delektujac sie cieoelkiem, to robilam po 10km😂 nawet moj pies patrzyl na mnie jak na wariata😂Patryka89 wrote:Rebe, ZACZYNASZ ze spacerami? Czyli po ile km będziesz teraz robić, 20? 😁
Patryka89, rebe lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Rebe obsługa jest prosta jak konstrukcja cepa 😁. Tylko trzeba go dobrze złożyć.😉Będziesz mega zadowolona 😊.rebe wrote:Dziewczyny dzis przyszła paczka z laktatorem lanshinoh podwójny. Jezu, to wyglada jak jakis przyrząd NASA, przeglądam instrukcje od godziny i nic nie rozumiem 😂😂
rebe lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
No to nasze dzieci nie pozwalają nam się nudzić. Długo to u was trwa??Aguuula;2525 wrote:Bajka u nas podobnie z karmieniem. Płacze a jak przygotuję mleko to wypije pół albo wcale albo troche. Ostatnio nie chciał od 3 w nocy do 11 przed południem! Dzis troszke lepiej.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Cierpliwa, Patryka ja codziennie robie ok 7-10km, ale te 13 trochę mnie rozwaliło. Nie mogłam wstać z kanapy przez reszte popołudnia) ale musze powiedzieć, ze ogólnie to od jakis 10 dni czuje się lepiej niż kiedykolwiek. Nie wiem czy to cisza przed burza, ale fizycznie jakbym nie była w ciąży, mam energię i sile.
Zulka, tez mam silne bóle krzyża, ale one paradoksalnie mi mijają przy chodzeniu, piłce i pilates. W zeszłym tygodniu nie poszłam na pilates i zapomniałam posiedzieć na piłce i bolało mnie w krzyżu przez następne kilka dni. Kurczę, ta cześć pleców musi niezl3 dostawać, nomen omen, w kość od ciąży...
Bajka, no właśnie to składanie mnie martwi haha! No właśnie, pytanie o laktator- dobrze kojarzę, ze o ile warto go mieć e szpitalu, to powinno się go raczej stosować przy nawale, nie wcześniej??
Dziewczyny na końcówce- czy was tez nagle co chwile WSZYSCY pytają kiedy rodzicie? Bo mnie się śmiać chce jak dostaje wiadomości od niemalże randomowych ludzi czy dalszych znajomych typu „co słuchać?” Jakby tylko czekali aż im odpowiem „właśnie w tej akurat chwili jadę na porodówkę” 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 21:23
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Kilka dni... przypuszczam że to skok. Stale potrzebuje mojej obecności. Wczesniej potrafił sie zająć sobą choćby 20 minut a teraz odkurzam dom w 3 minuty, pozmywam w 2, umyję zęby w minutę i wrzask buuuu! Teraz nie chciał przed spaniem pic, ( od 16...)za to obudził się po godzinie od położenia go (usypianie zajęło mi 5 minut bo był padnięty) wypil 150 i spi.Bajka_88 wrote:No to nasze dzieci nie pozwalają nam się nudzić. Długo to u was trwa??Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Haha, Rebe, jak zwykle trafiłaś z tematem
To chyba pora na umieszczanie codziennie na tablicy fb posta "jeszcze nie rodzę"
Zazdroszczę spacerów, ja się teraz w ogóle boję wychodzić, bo nie chcę się przeziębić przed ewentualnym porodem... I boję się, że jak wyjdę bez męża, to po drodze urodzę
A i pogoda nie zachęca Rebe, a jaka jest teraz pogoda u Ciebie?
30 lat
Starania od września 2016
U mnie ok, mąż - słabe nasienie
1 AID - 16.02.2019
2 AID - 13.03.2019
30.03 - start długiego protokołu ivf
20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380 -
zulka wrote:My zrobimy dokładnie tak samo krew pępowinowa i sznur.kluseczka88 wrote:My tak samo sznur i krew. Ale nasz lekarz nie podzielał naszego entuzjazmu co do bankowania i odradzał. Ja stwierdziłam ze wole zaryzykować, niż ew sie zastanawiać co by było gdyby
To chyba jedna z najpopularniejszych opcji, choć widziałam także pakiet krew+sznur i krew łożyskowa. A wy słyszałyście o tym? -
Onia, teraz w ciąży to zależy...od 2-4h😅 przed ciaza miałam zupełnie inne tempo.
w ogóle do pracy chodzę pieszo od kilkunastu lat, od drzwi do drzwi mam 3km w jedna stronę i wyrabiałam się w 20 min szybkim marszem. Tuż przed zwolnieniem lekarskim, te sama trasę pokonywałam ledwo w 40 min😅
wczoraj załatwiałam po drodze różne sprawunki, tu przystanek na kawkę, tam usiadłam na ławce...i łącznie byłam poza domem od 10.30-16. Ale po powrocie naprawdę nie mogłam wstać z kanapy 😴
No właśnie Patryka, wszystko zależy od pogody. U nas od weekendu 22 stopnie w dzień i piękne słońce, żal nie korzystać. Ale jak w zeszłym tygodniu było pochmurno i zimno, to nie wyszłam z domu przez cały dzień, wiec doskonale rozumiem ze nie masz ochoty na spacery. Moja siostra tez mnie straszy ze zacznę rodzic na ulicy 😅 myśle, ze na dniach już przystopuje tez mam poczucie ze powinnam trzymać się blisko domu..
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Oranda wrote:Dziewczyny, jestem załamana, nie wiem czy to hormony ale jestem wściekła i płakać mi sie chce. Kończę ciążę na sterydzie. Dzis moje przeziębienie zeszlo mi na oskrzela. Furczalo mi pol dnia przy kazdym wdechu. Az poszłam do lekarza i dostalam steryd do inhalacji. Całą ciążę nie było problemów a teraz taka dupa. Strasznie sie denerwuje.
Nie martw się, wszystko będzie Ok ja pół ciąży na lekach od astmy,i lekarz mówił ze tak bezpieczniej jest dla mnie i dziecka, wiec będzie u ciebie też wszystko Ok:)
Oranda lubi tę wiadomość
AMH 0.76, LUF
IVF 04.2019 ❄️❄️❄️ 3.1.1., 3.1.1, 5.1.2 3xPGT-A✅
05.2019 transfer ❤️ 👱♂️
02.2022 - wracamy po rodzeństwo 🍀
7dpt - 89,68 mIU/ml
8dpt - 158,57 mIU/ml
13dpt - 2250,09 mIU/ml
28dpt ❤️ 👱♀️
10.2022 SN 40+5 ❤️
03.2024 - wracamy po ostatniego mrozaka ❄️
5dpt - 23,39
8dpt - 81,90
12dpt - 817
16dpt - 3778
27dpt ❤️ 👱♂️
12.2024 SN 40+5 ❤️
Koniec naszej historii z IVF.🍀🍀🍀 -
Ech, ale Ci zazdroszczę Rebe... żeby u nas chociaż zima jakaś była, to co innego, a tak - od października mamy non stop taką samą gownianą pogodę... marzę juz o cieple!
A z tych naturalnych przyspieszaczy porodu najgorzej mi daktyle wchodzą, bleee. Chyba ze to te eko takie dziwne, albo efekt ciąży, bo kiedyś mi smakowały
30 lat
Starania od września 2016
U mnie ok, mąż - słabe nasienie
1 AID - 16.02.2019
2 AID - 13.03.2019
30.03 - start długiego protokołu ivf
20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380 -
Rebe, to widzę, ze ciaza tak samo aktywnie u nas przechodzona😅
Ja kochalam te dlugasne spacery w ciazy i pozniej jak mala sie urodzila...
Bardzo mi teraz tego brakuje, bo ona w wozku juz tyle nie usiedzi, od dawna w wozku nie sypia, no a na nogach z nia i psem za daleko nie zajde...
Jak sobie pomysle, ze zwszla zima chodziłam na 2-3 godzinne spacery... a wczwsniej cala ciaze conajmniej jeden taki soacer dziennie, to mam wrazenie, ze kisne w domu teraz... jeszcze patrzac na pogode za oknem, gdzie non stop leje deszcz (dzis deszcz, snieg i grad jednoczesnie), to czasem przez to w ogole nie wychodzimy, albo kilka minut w ogrodzie...
Czekam juz na lato jak na zbawienie! Chociaz w ogrodzie wiekszosc dnia bedzie mozna spedzic...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2020, 00:08
rebe lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja Wam zazdosze spacerów jako takich ale i kontaktu z ludźmi tu warzywniak tu inna mama.. Ale chyba już to pisałam.
Ostatnio moje małe Tez są bardzo "trudne" w oblsudze I mam trochę dołków.
Patryka, rebe trzymam kciuki za kp
Rebe fajnie że masz możliwość takich spotkań i to w grupie mam!
Rozdział zdrowie: u mnie nadal okresu brak, Cala ciąża bez rozstepow(może nie zdążyły wyjsc) a teraz na piersiach mam a nie mogę przeciez smarowac.. I włosy :w życiu chyba nie Milam takich gęstych! W ciąży mi wypadały a teraz w ogóle, chyba na odwrót niż "powinno" byc2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
U nas w tym samym czasie był przyrost ok 2 kg. Średnio przybierały po 100g na 48hEwi28 wrote:Dziewczyny nie za szybko moja młoda nabiera wagi i cm? Urodzila sie 2310 i 48 cm a teraz ma jakos 4400 i 54 cm (jesli położna dobrze zmierzyła)???
Ewi28 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj...
