Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja potwierdzam, ze to z zakupami nie mija... nawet jak dziecko wieksze😂
Tez co chwile cos wyszukuje dla malej...
Ubranek nie sprzedaje, narazie trzymam, jak bedzie druga dziewczynka, to kupowac nic nie musze, chyba, ze dla kaprysu, no a nawet jak synek, to tych pierwszych mam mnóstwo uniwersalnych... no i mam tez appke, gdzie naprawde perelki, czesto nowe z metkami za grosze mozna znalezc... sama posprzedawalam tam pierwsze buty Mii, czy ubranka, ktore uwazalam za mega niepraktyczne i wiem, ze przy drugim nie zuzyje...
MałaMiss lubi tę wiadomość


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Glittergold ale masz ślicznego kawalera 🤭🥰❤️ przystojniak! I kiedy zleciały te 5miesiecy? 🤭🤦♀️
glittergold lubi tę wiadomość
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Jesli chodzi o szczepienia każdy robi jak mu rozum i serce podpowiada. Ja z tych osób co nie wyobrazam sobie nie zaszczepić. Jest różnica w przechodzeniu chorób po zaszczepieniu i bez szczepienia. Sama z dzieckiem to przeszlam. Ale tylko szczepienia obowiązkowe i takie ktore mogą sie przydac jeśli dziecko ma starsze rodzeństwo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 08:42
-
Przykro mi, że masz taką sytuację i ciężko Ci będzie otrzymać wsparcie ze strony mamy. Dobrze, że siostra jest nieugięta, to zawsze Ona Cię wesprze i pocieszy. A mama Was przecież szczepiła i w szkole szczepili, więc czemu uważa, że to coś złego??? To lepiej zachorować niż nabrać odporności??? Nie rozumiem tego ruchu antyszczepieńkowców. Ehh... Moim zdaniem wszyscy powinni się szczepić. Przez ten ruch oporu szczepień powracają choroby, których długo nie było. My napewno zaszczepimy dziecko, tak samo jak szczepimy siebie czy psa 😉Catlady wrote:Nam został jeden mrożak klasy 3.2.1 - teoretycznie najsłabszy z tych czterech które dotrwały do piątej doby, ale nie ukrywam, że mocno w niego wierzymy z mężem
chcielibyśmy po niego wrócić przed końcem macierzyńskiego, ale to tylko takie plany, wiadomo że życie i czas wszystko zweryfikują 
A co do porad mamy.. ja moją bardzo kocham, i szanuję, jest dla mnie autorytetem w wielu kwestiach, ALE. No właśnie. Nigdy się tym z Wami nie dzieliłam, ale wiedziałam że w końcu nadejdzie ten moment - moja mama jest antyszczepionkowcem. Ale takim wiecie, zagorzałym, udziela się na forach internetowych, na grupach fb, bierze aktywny udział w dyskusjach i sypie swoimi argumentami jak z rękawa. Jest nie do przegadania jednym słowem.. i dopóki nie byłam w ciąży, temat szczepionek jakoś w towarzystwie nie był często poruszany.
We wrześniu moja siostra urodziła synka, i już jak była w ciąży to zaczęło się bombardowanie nas wszystkich argumentami o szkodliwości szczepień. Siostra mimo to postanowiła synka szczepić (na co mama reaguje po prostu płaczem).
Ja oczywiście też dostałam wykłady, raz doszło między nami do wymiany zdań podczas której zasugerowała mi, że jej jako babci zależy ba zdrowiu i życiu jej przyszłego wnuka (tak jakby mi nie zależało!), padło kilka gorzkich słów, rozmowa skończyła się rzuceniem słuchawki przeze mnie, zdenerwowaniem i płaczem. Wypłakałam się później siostrze w słuchawkę, a ona ostudziła mamy emocje, później się nawzajem przeprosiłyśmy a mama chyba się zestresowała faktem że mnie tak zdenerwowała i obiecała już tak mocno nie naciskać.
Ale wiem, że będę miała z nią jeszcze niejedną przeprawę - widzę po siostrze, jak tylko jej synek ma gorszy dzień i płacze większość dnia (a zdarza się to naprawdę rzadko) to słyszy od mamy, że to na pewno przez szczepionki. I wiecie, ja wiem jak to będzie wyglądać u nas - identycznie, każdy skok rozwojowy, gorszy dzień, nieustający płacz będzie przez mamę interpretowany w jedyny możliwy sposób. Nie mieszkam z mamą, i fakt że nie muszę - i pewnie nie będę - do niej wydzwaniać za każdym razem jak mnie coś będzie niepokoić, ale czuję że to będzie wyglądało w ten sposób, że wręcz będę się bała poprosić ją od czasu do czasu o pomoc, w obawie że zaraz usłyszę tekst typu „sama tego chciałaś, decydując się szczepić, to na pewno skutek szczepień” 🤦🏻♀️
A ja z nią nie chcę wchodzić w głębsze dyskusje i bitwę na argumenty, bo już nie raz się przekonałam, że to nie ma sensu - ona ma swoją rację, i jej racja jest „najmojsza”. Ehhh.
Przepraszam za ten przydługawy wpis
Musiałam się wygadać 
Ale z ciekawości jeszcze zapytam - czy któraś z Was zdecydowała się nie szczepić dziecka? -
Ja też nie zamierzam na razie sprzedawać, liczę w głębi serca na drugie dziecię 😊 Zobaczymy czy się jakoś dogadamy z mężem... A póki co trzeba będzie zapłacić za rok przechowywania zarodków.Cccierpliwa wrote:Ja potwierdzam, ze to z zakupami nie mija... nawet jak dziecko wieksze😂
Tez co chwile cos wyszukuje dla malej...
Ubranek nie sprzedaje, narazie trzymam, jak bedzie druga dziewczynka, to kupowac nic nie musze, chyba, ze dla kaprysu, no a nawet jak synek, to tych pierwszych mam mnóstwo uniwersalnych... no i mam tez appke, gdzie naprawde perelki, czesto nowe z metkami za grosze mozna znalezc... sama posprzedawalam tam pierwsze buty Mii, czy ubranka, ktore uwazalam za mega niepraktyczne i wiem, ze przy drugim nie zuzyje...
Śliczne są te Wasze dzieciaczki😁 Aż mnie zastanawia w kogo wda się nasze Maleństwo, jak będzie wyglądać, jaki będzie mieć temperament, czy się szybko ze sobą dogadamy i jak zareaguje pies - konkurencja czy pokocha nowego "członka stada". No i oczywiście ... czy dam radę urodzić😜 -
Ha ha, ja sprzedam ciuszki, bo jak będzie drugie dziecko, to będę mogła nakupać nowych 😁
Catlady, Kabełka, iriiska lubią tę wiadomość
-
Ja to mialam tyle ciuszkow, ze te noworodkowe sa jak noweczki... no i wszystkie mi sie tak bardzo podobaly... serio mega mi ich szkoda sprzedawac z mysla, ze mialoby byc drugie...
A kupowac jak cos znajde to i tak moge😂
Ale po drugim to juz odrazu wszystko do sprzedania bedzie szlo... wiecej nie planuje
MałaMiss lubi tę wiadomość


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Catlady, bardzo mi przykro.
My oczywiście robimy obowiązkowe szczepionki i nie wyobrażam sobie inaczej.
Jak byłam mała to moja koleżanka ze szkoły zmarła na Odrę. Nie znam ludzi , którym coś by się stało z powodu szczepionki. W ogóle przeciwników szczepień uwazam za ludzi bezdennie głupich z którymi nie ma co dyskutować.
Dobrze se masz wsparcie w siostrze.
Jeśli chodzi o kolejna ciąże to ja od początku chciałam a teraz mysle, ze wole się nacieszyć obecnym maleństwem i dać mu 100% atencji. Ale się nie zabezpieczamy.
A z ubrankami robie jak Patryka- rozdaje żeby potem kupić nowe 😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 13:10
Patryka89 lubi tę wiadomość
-
Ja teraz sporo zaszalałam, bo wszystkie ubranka dla Maluszka mam nowe, z h&m, smyka i lidla, więc żal byłoby mi oddawać by znowu kupować. Dlatego kupując często kierowałam się kolorami unisex, mam też niebieskie, bo i dziewczynce bym takie założyła, ale tylko niewiele z nich jest typowo męskich. Po roku ubranka będą bardziej pod płeć, ale te początkowe chciałam by były w miarę uniwersalne 😉 Tak samo wózek czy fotelik do auta mam szare i tylko od płci będę zmieniać dodatki - kocyk, otulacz itp. Mam kilka "męskich" pieluszek bambusowych, będą super do użytku na co dzieńrebe wrote:Catlady, bardzo mi przykro.
My oczywiście robimy obowiązkowe szczepionki i nie wyobrażam sobie inaczej.
Jak byłam mała to moja koleżanka ze szkoły zmarła na Odrę. Nie znam ludzi , którym coś by się stało z powodu szczepionki. W ogóle przeciwników szczepień uwazam za ludzi bezdennie głupich z którymi nie ma co dyskutować.
Dobrze se masz wsparcie w siostrze.
Jeśli chodzi o kolejna ciąże to ja od początku chciałam a teraz mysle, ze wole się nacieszyć obecnym maleństwem i dać mu 100% atencji. Ale się nie zabezpieczamy.
A z ubrankami robie jak Patryka- rozdaje żeby potem kupić nowe 😂😂 -
Mała miss, dobrze robisz:)) mnie nie pomogła kwarantanna, bo nie mogłam nic dokupić i już potem nie mogłam patrzeć na te ubranka
) wiec nie żal mi bedzie rozdać...😅😅
-
Ja tez wszystko nowe mialam i tyle ubranek, przez jej ulewanie i czsste przebieranie malam, ze spokojnie blizniaki bym w to wyubierala😂 tych pierwszych rozmiarow to mam kilka worow🙊


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
O kurcze, to nieźle! Ja mam 3 pełne szuflady, z czego pożyczyłam parę ubranek od koleżanki na rozm.50, tak awaryjnie, oraz kaftaniki na 56, bo do szpitala chcą aż 8!🙉🙈 Bodziaków to mam po kilkanaście na rozmiar, gorzej z pajacykami, których mam po 4-5 szt.na rozmiar, ale to najwyżej się dokupi jak zabraknie lub będzie używać też o rozmiar większych 😉 Jakoś to będzie, na razie się tym nie martwię. Jeszcze tylko podpatruję zabawki na allegro co by dokupić i może od razu ten bidon b.box lub munchkin, bo mam już kubek do nauki picia z avent dla 4+ 🙈Cccierpliwa wrote:Ja tez wszystko nowe mialam i tyle ubranek, przez jej ulewanie i czsste przebieranie malam, ze spokojnie blizniaki bym w to wyubierala😂 tych pierwszych rozmiarow to mam kilka worow🙊
-
Szczepienie gładko poszło
chciała mi nawet maskę ściągnąć i się śmiała. Płacz był, ale tyle to nic
. Także niepotrzebnie się stresowałam
. Zobaczymy jaka będzie noc.
Waży równe 6kg, identycznie jak ją w domu ważyłam.
rebe, MałaMiss, glittergold, Kaaama892, Catlady, Patryka89, Cccierpliwa lubią tę wiadomość



Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Oby było dobrze w nocy, dzielna Madzia 🥰 chyba będzie modelka, duża a szczupła 🤭🥰
Nie pisałam Wam, my wczoraj poszłyśmy na szczepienie bo tak nam zapisano w książeczce, a na miejscu okazało się że pomyliły się i Ala nie może być szczepiona w 🤦♀️ więc miałyśmy spacer do ośrodka 🙄
aganieszkam, Makt lubią tę wiadomość
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Ja też mam fioła na punkcie zakupów i ciągle coś zamawiam, nie ma dnia żeby mój M. nie musiał jechać do paczkomatu 😁 od niedawna używam vinted i jestem zachwycona. Kupuję i sprzedaje. Dzieciaki tak szybko wyrastają z tych ciuchów, że w zasadzie każda rzecz ubieram 3-4 razy i robi się za małe 🤭 Kuba już 68 i niektóre rzeczy nawet 74... Basia 62. Rosną jak na drożdżach
Catlady, aganieszkam lubią tę wiadomość

PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Ha ha, Iriska, myślałam że tylko my tak szalejemy 😁paczkomat za paczkomatem... I Kuba już napawde duży! Kornelia nosi body 62/68 i pajace 68 i wydawało mi się, że jest już taaaka duża...
iriiska lubi tę wiadomość
-
Ja też co chwilę Madzi coś kupuje
aż mi głupio tyle paczek odbierać. Ale nie sprzedaje nic, bo liczę na moje 2 mrozaki 😍
Noc była bardzo fajna, pobudka tylko o 2.30 i o 8 wstałyśmy
MałaMiss lubi tę wiadomość



Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
O matko... Tak szybko rosną Wam dzieci??? 😳 A ja kupiłam synkowi pajacyk na 68 z motywem świątecznym i na delikatnym polarku 🙈🙈🙈 Myślałam, że rozmiar będzie w sam raz na 5-6 msc🙉Patryka89 wrote:Ha ha, Iriska, myślałam że tylko my tak szalejemy 😁paczkomat za paczkomatem... I Kuba już napawde duży! Kornelia nosi body 62/68 i pajace 68 i wydawało mi się, że jest już taaaka duża...
iriiska lubi tę wiadomość









